Nath147 Opublikowano 29 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2018 Keeper podobno nie ma stali hartowanej, te duże nożyce sobie z nim radzą (jest filmik na YT), za 105 zł można dostać na allegro pitbulle 13-14mm. Wysłane z mojego TA-1024 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
disaster3 Opublikowano 24 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2019 Hejka, odgrzebie, bo taki temat zawsze na czasie. W związku z tym, że mieszkam w bloku to jedyną dla mnie opcją jest trzymanie rowerów w piwnicy. Osiedle, niby zamkniętę, z kamerami ale bez ochrony przy wejściach/wyjściach. Doradźcie proszę jakie zabezpieczenie kupić zarówno do piwnicy, jak i do zabrania ze sobą. Do pracy jak będe jeździł to też rowery są trzymane w garażach podziemnych gdzie samochody w wyznaczonych miejscach z barierkami, no i na długo zostawione są same. Jeśli chodzi o trzymanie w piwnicy to myślałem o jakimś zabepieczeniu które zepnie na raz wszystkie 3 rowery (trudnym do sforsowania) i poźniej jakieś inne, którym się złapie do jakiegoś wmurowanego haka itp.... Dajcie znać co o tym myślicie i co warto kupić? Odnośnik do komentarza
rowerowy365 Opublikowano 24 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2019 Niezmiennie polecam U-lock. Jakikolwiek poza najtańszymi za parę złociszy. Ciężko sforsować zwykłymi narzędziami. Jednak u Ciebie jest inny problem - czas. Jak złodziej będzie miał go odpowiednio dużo, to żadne zabezpieczenie nie będzie wystarczająco pewne. Może jedynie utrudnić działała. Jeśli jest do wyboru rower niezapięty i taki zabezpieczony to wybór jest prosty ale jak się kto uprze...to i z piwnicy i z parkingu rower może wyciągnąć. Odnośnik do komentarza
Mociumpel Opublikowano 24 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2019 Jak ma być do piwnicy to ... żaden - każdy ulegnie, jeśli do piwnicy i do miasta - albo U-lock albo najcięższy łańcuch jaki jesteś w stanie unieść. Niezmiennie dla mocno wymagających co najmniej to https://www.decathlon.pl/zapicie-rowerowe-abus--id_8203081.html. Podobny grubszy przy wkrętarce 12V (parkside z Lidla) i założonej szlifierce diamentowej do jarzma został przecięty w ok. 60 sekund ;), zwykłe druty w 3 sekundy, U-locka nie testowałem ale łańcuch jako, że był "miętki-giętki" i zmieniał położenie przy szlifowaniu (test był nie na betonie a "w powietrzu") będzie trudniejszy w przecięciu niż sztywny U-lock którego łatwiej "usztywnić" i ciąć w jednym miejscu. Odnośnik do komentarza
disaster3 Opublikowano 24 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2019 no niestety, więc u mnie jest albo miec rowery i trzymac w piwnicy albo nie mieć rowerów. Balkonu nie posiadam a w domu też nie będę trzymać 3 sztuk. Do piwnicy zastanawiałem się nad czymś takim do spiecia 3 rowerów: https://www.centrumrowerowe.pl/lancuch-kryptonite-new-york-fahgettaboudit-pd6243/ W wersji tej najdłuższej. Powinno chyba objąć wszystkie 3? I do tego jakiegoś drugiego U-locka aby te 3 spięte rowery dopiąć do jakiegoś haka? Ewentualnie do mniejszego U-locka taka linka do spiecia wszystkich rowerów: https://www.centrumrowerowe.pl/linka-kryptonite-kryptoflex-pd5246/ w wersji 930cm Odnośnik do komentarza
Mociumpel Opublikowano 24 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2019 A czytałeś ile TO wazy? wersja 150cm to 4,5 kg - wozić to w codziennej miejskiej jeździe uważałbym za masochizm - nie to, że się nie da ale przy takiej masie musiałby być okręcany wokół ramy lub siedzieć sztywno w jakimś pojemniku - chodzi o to że w czasie zmiany kierunku jazdy "dyndający" ciężki element mocno będzie Ci się opierał abyś "łatwo" skręcał - na wprost nie ma problem ale gwałtowny skręt to ... kłopocik ? Łańcuch którego waga moim zdaniem jest jeszcze do przyjęcia to max 2-2,5kg, a mówię to z perspektywy roweru któremu ogólnie waga nie przeszkadza, niemniej wygoda operowania skłania do kompromisu - 5 kg to małe wiadro z wodą - nie widzę tego - stacjonarnie tak ale wozić .. no way Odnośnik do komentarza
disaster3 Opublikowano 24 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2019 @Mociumpel nie zrozumiałeś mnie chyba? Ja potrzebuję 2 opcji. 1. Zabezpieczenie do piwnicy wszystkich rowerów. To zabepieczenie będzie tylko w piwnicy, które z piwnicy nie wyjdzie na zewn. Wieć może i ważyć 10kg ? 2. Zabezpieczenie mobilne, które będzie ze mną jeździło, jak się gdzieś wybiorę. Tutaj pewnie jakiegoś mniejszego U-Locka bym wziął. Odnośnik do komentarza
pepe Opublikowano 24 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2019 Może lepiej jakieś lepsze drzwi do piwnicy, albo lepszy zamek ? A może też alarm, najlepiej podłączony do monitoringu, tylko pytanie, czy masz taką możliwość. Taki łańcuch jak z Twojego linka wytrzymuje kilkanaście sekund, nawet nie trzeba szlifierki. Nie pamiętam czy wrzucałem już tu ten link, w razie czego będzie powtórka. Test łańcucha jest w 2:00. Znacznie lepiej wypada U-lock, ale z kolei spięcie trzech rowerów będzie raczej niemożliwe. http://www.youtube.com/watch?v=pywN558dJaU Odnośnie zabezpieczenia przenośnego, to lepiej po prostu nie zostawiać nigdzie roweru. A już szczególnie na dłuższy czas, bo wtedy żadne zabezpieczenie może nie pomóc. Ewentualnie jeżeli już, to tylko na chwilę (np. pod sklepem) i wtedy przypinać najtańszą linką, tylko po to żeby jakiś przypadkowy pijaczyna nie zakosił. Odnośnik do komentarza
disaster3 Opublikowano 24 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2019 Niestety, raczej nie. To są stare piwnice takie jeszcze z drzwiami Ala kratka z drewnianych desek. To co jest założone to płyta na tyłach tych drzwi aby zakryć zawartość piwnicy. Plusem jest to ze tam nie ma prądu w senie w piwnicach, jakieś tylko światełko pociągnięte w korytarzu. Zejscie do piwnicy tylko z lataraką. Także żadnego sprzętu na prąd tam nie podepniesz.Ten kryptonite New York Forgetaboutit w wersji 150cm to nie jest tak mało. Jak 3 rowery stoją obok siebie to za rurę podsiodłowa powinno objąć wszystkie.... Odnośnik do komentarza
pepe Opublikowano 24 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2019 Brak prądu niestety dla złodzieja nie jest przeszkoda, mają szlifierki akumulatorowe. Jedyne co chyba możesz zrobić, to dać najmocniejszego ulocka, na tym filmie koleś musiał go ciąć na dwa razy szlifierką. Swoją drogą przy tych cenach, to nie wiem, czy taniej by nie wyszło kupić lepsze drzwi, z tym, że też nie wiadomo, czy to by właśnie nie skusiło złodzieja ? Nie ma chyba prostego rozwiązania. Ten mocny u-lock, to chyba max co się uda wykombinować. Odnośnik do komentarza
disaster3 Opublikowano 24 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2019 Tez bym trochę nie popadał w paranoje. Wiadomo samych nie zostawię wiec trzeba na tyle zabezpieczyć na ile sie da aby uprzykrzyć życie. Tak jak z samochodem jak jest zlecenie to ukradną. piwnice są zamykane, główne wejście tez ludzie ciagle się kręcą osiedle tez zamykane i monitorowane. Spoko wjadę w tego Forgetaboutit do spięcia 3 rowerów. I kupię tez jakieś Ulocki mobilnie. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 24 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2019 U mnie w garażu podziemnym stoją luzem dziesiątki rowerów i żaden od lat nie zginął. Ale mamy monitoring i ochronę. W budynku naprzeciwko z klatek poginęło ich mnóstwo. Kolega ma u siebie piwnicę z dosyć pancernymi drzwiami i też mu nic nie zginęło. Dużo zależy od tego kto mieszka w bloku. Gdybym miał trzymać w piwnicy to chyba kupiłbym kotwicę Abusa lub podobną i przypinał do niej solidnym u-lockiem, takim którego nie da się przepiłować w minutę. Abus Granite lub podobny. A do miasta jakikolwiek przyzwoity mobilny, nie za ciężki u-lock. Ja mam Knog. Ale Kryptonite też mógłby być. Odnośnik do komentarza
pepe Opublikowano 24 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2019 W przypadku mobilnego zapięcia wszystko zależy od scenariusza w jakim będziemy go używać. Takiego u-locka kupiłbym tylko wtedy gdybym musiał zostawiać rower na dłużej niż kilka minut w miejscu gdzie jest duży ruch (np. centrum miasta). W innych przypadkach, szkoda mi nawet nie tyle pieniędzy na zakup, raczej nie bardzo mam ochotę wozić dodatkowe 1-2 kg. Często też jak zostawiam rower pod sklepem, to są te beznadziejne stojaki na jedno koło. Jak mam linkę, to jeszcze dam radę przez to przepleść i przypiąć za ramę. W przypadku u-locka to już by się raczej nie udało. Inny scenariusz : jadę na biwak z noclegiem w namiocie lub hamaku. W tym przypadku nie zabieram żadnego zapięcia. Szansa że ktoś mnie odnajdzie w dzikim terenie w nocy i ukradnie mi rower jest znikoma. Tak że moim zdaniem nie warto przesadzać z tymi zapięciami i kupować od razu najmocniejsze (czyli i najdroższe). Lepiej dostosować jakość zapięcia do sytuacji. Odnośnik do komentarza
disaster3 Opublikowano 25 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2019 Ok, ja będe zostawiał rower jeżdząc do pracy w garażu podziemnym do którego jak się uprzesz to wejdziesz i wyjdziesz. Bedzie tam stał 8h, w czasie pracy można zrobić sobie przerwe w ciągu dnia i kilka razy zejść zobaczyć co i jak ? więc będzie trochę dłużej stał niż 15 min. Natomiast ciagle tam się ktoś kręci. Myślę o czymś takim (dla siebie mobilnie)https://www.abus.com/pl/Bezpieczenstwo-w-podrozy/Rowery/Zapiecia-rowerowe/Zabezpieczenie-skladane/BORDO-GRANIT-XPlus-6500 Powinno wystarczyć? Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 25 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2019 To się banalnie otwiera w 30-60 sekund jak ktoś wie jak. Kup porządny u-lock. Abus Granite albo Kryptonite. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się