Skocz do zawartości

Lżejsze koła do szosy


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki Jacek za odpowiedź. Jeszcze decyzji nie mam a i tak koła są w którejś kolejności na liście zakupów. Być może doczekam do końca sezonu i kupię coś dopiero na jesiennych wyprzedażach.

Fajna ta podpowiedź z Wertykalem - z moich obserwacji w sieci akurat ta firma zbiera bardzo dobre oceny w środowisku.

Z budżetowych kół polecane są w sieci: Fulcrum Racing 3 i Zondy albo proponowane przez Ciebie Scirocco. Czasem ktoś podpowie Vision Team 35. Ja sam chciałem poszukać kół na jakimś stożku, ale czekam na okazję.

Odnośnik do komentarza

Vision Team 35 są bezpośrednim konkurentem Scirocco / Fulcrum Racing Quattro. Ale coś mi się kojarzy że są droższe i nie wiem czy nie cięższe.

 

Zonda / Racing 3 to bardzo dobre koła. Sam mam Zondy i nie ma do nich żadnych zastrzeżeń. To są lekkie i sztywne koła. Mam przypuszczenie że Scirocco / Fulcrum Racing Quattro mogą być od nich szybsze na płaskim a są tańsze. No i dochodzi kwestia komfortu. Zondy są bardzo sztywne. A na przykład Fulrcum Racing 6, koła OEM dodawane kiedyś do niektórych rowerów, które mam mój młody, 24-szprychowe, na standardowych stalowych szprychach , są bardzo komfortowe, przez to że nie są tak sztywne. Więc trzeba się zastanowić jakie cechy są dla nas ważne, sztywność, komfort, waga, cena i wybrać na tej podstawie.

Odnośnik do komentarza

Jacku, a co myślisz o innych kołach w cenie ok 1tys zł jak Mavic i DT Swiss? Porównując do tych Fulcrum Racing Q LG.

Narazie to jedynie w kwestii rozważań, czy wydawać tyle kasy na drugi komplet kół do gravel'a na szosowe wypady. Widziałem, że Łukasz w swoim wymieniał opony na dłuższą wycieczkę po asfalcie. Jeszcze dojdzie kwestia spasowania kół pod tarczówki i muszę obadać jak to szybko wymieniać. Pewnie razem z tarczami, ale jestem jeszcze zielony w temacie.

 

Fajna opcja z tym sklepem bo jestem z Krakowa, dzięki za namiar.

Odnośnik do komentarza

Z kołami szosowymi pod tarczówki nie mam prawie żadnego doświadczenia. Natomiast o kołach Mavic dyskutowałem ostatnio z Tomkiem Borucki, który też tu na formu się pojawia. Ona ma ogromne doświadczenie jako mechanik. Twierdzi że od kilku lat dramatycznie spadła jakość obręczy Mavica. Dyskutowaliśmy przy okazji obręczy, która przy niezbyt długim przebiegu miała pęknięty rant. Mój przyjaciel z którym jeżdżę a który robi dużo km, ma już drugą obręcz z której szprychy wyrwały nyple. Więc ja osobiście nie mam zadnych planów dotyczących kupowania ich kół.

Inna sytuacja jest z DT Swiss. Jest to fima niewątpliwie przykładająca wagę do jakości. Mają przedstawicielstwo w Polsce i nie wiem nawet czy nie fabrykę. W Obornikach Śląskich. dt4you.pl Znam wielu ludzi, którzy innych piast niż DT Swiss już nie kupują. To zykle nie są tanie produkty ale dobre.

Odnośnik do komentarza

Jacek, czy możesz napisać kiedy jeździsz na swoich stożkach? Czy jeśli stożki będą karbonowe z aluminiową obręczą do hamowania to znaczy, że można je używać stale jak zwykłe obręcze jak np. te proponowane Fulcrumy?

Opisz trochę swoich doświadczeń w używaniu tego typu sprzętu. Wszędzie piszą, że na co dzień i do treningu należy używać zwykłe koła a karbony to na zawody i "od święta" - bo się "zużyją". Czy dobrze myślę, że jak karbonowy stożek ma alu obręcz do hamowania to przez to zrobi się tak samo trwała jak te zwykłe aluminiowe obręcze? Oczywiście jest to kosztem 200 gramów w plusie ale powiedzmy sobie, że przy moich 65 kg stać mnie na taką "rozrzutność i nonszalancję" odnośnie wagi zestawu. Dzięki z góry!

Odnośnik do komentarza

Posiadam stożki FFWD o wysokości 58 mm z aluminiową obręczą. Kiedy na nich jeżdżę? Niemal zawsze kiedy mogę. Pod warunkime że są dostępne :) A ostatnio o to coraz trudniej bo młody mi je w kółko zabiera na wyścigi. I pod warunkiem że jakoś kosmicznie nie wieje. Przy mojej obecnej wadze ok. 88, chyba raz miałem taki dzien że trudno było mi utrzymać kierownicę ze względu na boczny wiatr. Masz wagę mniej więcej taką jak mój syn. Przy takiej wadze zalecałbym stożek 45-50 mm. Z tyłu mógłby być nawet wyższy ale bardzo rzadko ktoś sprzedaje koła o różnej wysokości stożków. Takie koła mają odrobinę gorszą aerodynamikę niż koła full carbon, gdzie trochę łatwiej dostosować kształ obręczy. Natomiast nie cierpią na wszelkie przypadłości obręczy w pełni karbonowych. A to znaczy przede wszystkim ścieranie się powierzchni hamującej, przegrzewane się na zjazdach mogące prowadzić do wybuchu dętki pod wpływem temperatury, rozwarstwianie się karbonu na zjazdach pod wpływem temperatury, bardzo kiepskie hamowanie w mokrych warunkach, drogie klocki hamulcowe o krótkiej żywotności. Słynny Eddy Merckx powiedział kiedyś że jeździł na setkach róznych kół i uważa że dla amatora, jedyne jakie mają sens to stożki z powierzchnią alu. Wśród moich znajomych, którzy jeżdżą na tego typu kołach dominują FFWD i Mavic.

Odnośnik do komentarza

Siedzę na tej samej stronie bo szukam coś dla siebie i młodego :)

 

Niezłe koła, dobra cena, rozsądna waga. Możesz brać. Visiony od FSA, spotykam często. Nie miałem okazji używać ale widzę je głównie na czasówkach. Teamy zawodowe też ich używają.
Czego nie znalazłem to na jakich są piastach. Upewniłbym się w bike24 czy są na maszynowych a nie na kulkowych (sealed cartridge bearings vs ball bearings).

Odnośnik do komentarza

Na maszynowych:

 

"

  • CSI Carbon Alloy clincher rim; 42mm height
  • New extra light P.R.A. hubs for DP spokes
  • 6 sealed cartridge bearings (2 F + 4 R) mounted on a 17mm hub axle diameter
  • Aero blade spokes
  • Special ABS self locking nipples
  • Artisan built, entirely by hand
  • Includes alloy QR-65, rim tape and spoke protector"

Tylko trzeba sprawdzić czy dostanie się bez problemu łożyska zastosowane przez producenta, bo piasty są ich własnym wynalazkiem.

Odnośnik do komentarza

Na maszynowych:

 

"

  • CSI Carbon Alloy clincher rim; 42mm height
  • New extra light P.R.A. hubs for DP spokes
  • 6 sealed cartridge bearings (2 F + 4 R) mounted on a 17mm hub axle diameter
  • Aero blade spokes
  • Special ABS self locking nipples
  • Artisan built, entirely by hand
  • Includes alloy QR-65, rim tape and spoke protector"
Tylko trzeba sprawdzić czy dostanie się bez problemu łożyska zastosowane przez producenta, bo piasty są ich własnym wynalazkiem.
Dzięki za recenzję. A czego szukasz dla siebie? Też nowych kół?

 

 

Wysłane z mojego SM-T719 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Koła też przeglądam. Plus drobnica. Młody pedały mi zabrał więc muszę dokupić no i jemu w końcu chyba muszę kupić Garmina 520 więc szukam dobrej ceny. Na niemieckim Amazonie 200 Euro. Ale może poczekam aż coś zarobi i sam sobie kupi :) Teraz w niektórych etapówkach już mu płacą pieniądze. A ma teraz dwie takie przed sobą :)

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

Jacek, na FB w grupie: Kolarstwo - handel... itd pojawiły się koła FFWD potestowe.  Nie tanie ale to połowa ceny nówek. Czy znasz może historie różnego sprzętu potestowego w kolarstwie? Kto tego używa w testach? Koła mają 24 miesiące gwarancji, paragon i fakturę, więc jak normalny zakup nowych sztuk. Sprzedający jest z Warszawy i może obiło się Tobie coś o ucho: co w trawie piszczy?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...