Skocz do zawartości

Pierwsza szosa


Rekomendowane odpowiedzi

Rower kupuję się raz na wiele lat. Lepiej kupić coś dobrej jakości jak się ma taką możliwość. Za 1000 Euro to raczej tylko modele aluminiowe i raczej napewno nie na Ultegrze. Pełna Ultegra 6800 kosztuje 2700 zł. Koła, kierownica, opony, sztyca, mostek itd producent daje raczej tanie więc ok. 1000 zl. Wynika że za karbonową ramę Treka z dożywotnią gwarancją płacisz ok. 500-600 Euro. To bardzo tanio.

Odnośnik do komentarza

Po około 12 k km przejechanych na szosie alu typu endurance dochodzę do wniosku, że potrzebne są jednak dwa rowery, ten drugi z bardziej sportową geometrią. Mnie dość zrelaksowana pozycja szosowa odpowiadała od początku, obyło się bez jakichkolwiek dolegliwości i okresu na przyzwyczajenie się. Ale wydaje mi się, że na sam początek geometria wyścigowa jest dość ryzykowna.

 

Kusi mnie na teraz to: https://www.canyon.com/de-pl/road/ultimate/ultimate-cf-sl-disc-9-0.html, równie poważnie biorę pod uwagę też https://www.specialized.com/pl/pl/men/bikes/road/menstarmacsl5comp/128862. Canyon wydaje się być lepiej wyposażony i jest na tarczach. Specialized pewnie bardziej renomowany, ale nie jestem pewny, czy to uzasadnia róóżnicę w cenie...

Odnośnik do komentarza

@miro

I tak i nie. Rower endurance to nie tylko geometria. To cały projekt mający stworzyć komfortowy rower szosowy. Niektórym producentom się to bardziej udało, niektórym mniej. Jeśli chodzi wyłącznie o geometrię to rower do ścigania ma mniejszy rozstaw kół co zwiększa sztywność, krótszy tylny trójkąt co zwiększa sztywność, niektóre (np. Specialized Venge) mają pogrubione tylne widełki co jeszcze bardziej zwiększa sztywność. Widelec jest ustawiony pod bardzo ostrym kątem co zwiększa sztywność ale poprawia też sterowność. Krótka główka rury sterowej i długa górna rura zwiększają aerodynamikę a zmniejszają komfort. Zmuszają do pochylenia się i przyjęcia pozycji redukującej opory wiatru. Czyli jest to rower tak zaprojektowany żeby maksymalnie dużo wkładanej energii było przekazywane na poruszanie się do przodu.

 

Oczywiście odbywa się to kosztem komfortu. No i pytanie brzmi ile tego komfortu ktoś jest w stanie poświęcić dla szybkości i czy są takie rowery o geometrii wyścigowej które da się tak dostosować żeby były szybkie ale względnie komfortowe. Odpowiedź brzmi: są takie. Mój rower, Specialized Tarmac, jest takim przykładem. Jest to rower o wyścigowej geometrii, takiej samej na której ścigał się kilka lat temu Alberto Contador czy Tom Boonen. Jak go zmiękczyć? Założyć wspornik kierownicy trochę podniesiony do góry, karbonową kierownicę tłumiącą drgania, żelową owijkę tłumiącą drgania, karbonową sztycę podsiodłową tłumiącą drgania, szersze opony np. 700x25 lub jeśli wejdą 700x28 z mniejszym ciśnieniem, wygodne siodło MTB czy trekkingowe z dużą ilością wyściółki. Oczywiście nie są to zabiegi tanie i nie wszystkie z nich każdy musi przeprowadzić. W moim wypadku osiągnałem zamierzony cel czyli mieć szybką wyścigową szosę z w miarę komfortową pozycją. Moja pozycja na tej szosie jest bardzo zbliżona do tej jaką przez ostatnie lata miałem na szosie endurance Specialized Roubaix, która była prekursorem rowerów tego typu. A jaka jest różnica między nimi? Przód w Roubaix jest zdecydowanie miększy. Uderzenie w każdą dziurę czy studzienkę kanalizacyjną jest dużo bardziej stłumione. Wynika to z dwóch rzeczy. Z widelca, który ma inny, łagodniejszy kąt natarcia oraz budowy jego goleni z wkładkami tłumiącymi drgania, które znacznie mniej przenoszą się na nasz kręgosłup piersiowy. Ponieważ rower ma trochę dłuższy tył a co za tym idzie jest cały dłuższy to bardziej się ugina amortyzując drgania. Tylne widełki też mają wkładki tłumiące drgania więc tył jest też miększy ale nie jest to od razu zauważalne. Czuć to w dystanie po przejechaniu np. 50, 70 czy 100 km. Przyjeżdża się świeższym. Ale kosztem prędkości, zrywności i zwrotności. I muszę powiedzieć że ostatnio na Roubaix jeżdżę coraz mniej bo Tarmac daje mi i szybkość i komfort.

 

Mam tez w domu jeszcze jedną szosę karbonową. Ridley Excalibur. Ściga się teraz na niej mój młody. Robiłem wiele żeby uzyskać komfortową pozycję ale nigdy mi się to nie udało. Zawsze była cholernie sztywna i po jeździe na niej często odczuwałem kręgosłup. Więc są ramy sztywniejsze i mniej sztywne. Trzeba wiedzieć co wybrać. Na poprzedniej moje szosie z Btwin Sport 3, na ramie alu z widelcem karbon również nigdy nie udało mi się znaleźć komfortu. Po części wynikało to z materiału bo aluminium jest dużo mniej sprężyste niż stal czy karbon i słabo tłumi drgania ale również z faktu iż rower ten nie pozwalał na założenie opon szerszych niż 700x23. Wąska opona na wysokim ciśnieniu zwiększała dyskomfort i miałem spore problemy z kręgosłupem lędźwiowym. Rower sprzedałem ale miałem w tym roku okazję przejechać się na nim po paru latach przerwy, bo mój kolega ma identyczny. Jazda była koszmarem w porównaniu do tych rowerów, które mam i dziwiłem się jak mogłem na tym jeździć.

 

Problem z pierwszymi szosówkami jest taki że na początku ciężko znaleźć komfortową pozycję. Jedzie się bardziej pochylonym i na dramatycznie węższych oponach w porównaniu do crossa czy MTB. W konekwencji wieli użytkowników ma problem z bólem kręgosłupa piersiowego i lęźdzwiowego. Pierwsz dwie rzeczy, które należy zrobić po zakupie pierwszej szosówki to podnieść mostek dzięki czemu pozycja bardziej się wyprostuje i znikną bóle kręgosłupa piersiowego i założyć jak najszersze opony na niższym ciśnieniu i zmienić siodełko na komfortowe. To spowoduje redukcję problemów związanych z kręgosłupem lędżwiowym. Po okresie przyzwyczajenia do pozycji na szosie można pomału usztywniać rower i szukać złotego środka. Mój syn jak się przesiadł z MTB na Tribana 500 to przez pierszy miesiąc strasznie narzekał i też nie chciał na nim jeździć. Zajęło mu jakieś 8 jazd żeby znaleźć komfortową pozycję.

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich. Jestem nowy na forum choc czytam rowerowe porady od dośc dawna. 

Ostatnio rozglądam się za rowerem. Rozważam kilka rozwiązań w tym zakup kolejnego roweru.

Co sądzicie o tej propozycji ? Czy warto w to wchodzic ?  http://crs-sklep.pl/super-promocja/Merida-XC-Mission

Z góry przepraszam jeśli pytanie piszę nie w tym miejscu. Dzisiaj pierwszy raz weszłem po rejestracji i jeszcze  nie bardzo u mnie z poruszaniem się po tematach.

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich. Jestem nowy na forum choc czytam rowerowe porady od dośc dawna. 

Ostatnio rozglądam się za rowerem. Rozważam kilka rozwiązań w tym zakup kolejnego roweru.

Co sądzicie o tej propozycji ? Czy warto w to wchodzic ?  http://crs-sklep.pl/super-promocja/Merida-XC-Mission

Z góry przepraszam jeśli pytanie piszę nie w tym miejscu. Dzisiaj pierwszy raz weszłem po rejestracji i jeszcze  nie bardzo u mnie z poruszaniem się po tematach.

Załóż proszę nowy wątek. Ten jest o rowerach szosowych. Rower ze zdjęcia wygląda na obiekt muzealny w dobrym stanie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...