Skocz do zawartości

Dobre jakościowo klocki hamulcowe


Rekomendowane odpowiedzi

Zapytanie jak w temacie. Ktoś- coś poradzi o klockach hamulcwych, które lepsze, a których unikać ? Jeżdżę b. często ale w niezbyt trudnym terenie..Rower unibike mtb z 2010, coś za szybko się ścierają w porównaniu do starszego typu klocków z przed powiedzmy 10 lat w straszym modelu trekkingowym .

a te propozycje  ?

http://www.electro.pl/klocki-hamulcowe/klocki-hamulcowe-alligator-vb-688-srebrny,id-374097?gclid=CjwKEAjwmZWvBRCCqrDK_8atgBUSJACnib3lWIMiWMlB7uWC0WkAoqFo3la5SPsij12jX0BXFPHzkBoCNfvw_wcB&gclsrc=aw.ds

http://www.electro.pl/akcesoria-do-rowerow/klocki-hamulcowe-rowerowe-alligator-vb-660-lh-000346,id-318995?gclid=CjwKEAjwmZWvBRCCqrDK_8atgBUSJACnib3l_FABUfXEFrP9OkIyKov-xQeKcxrH3G8LlykShPzzRhoC4Cnw_wcB&gclsrc=aw.ds

http://img11.allegroimg.pl/photos/oryginal/53/45/20/78/5345207897

Odnośnik do komentarza

O takich piszecie  ? http://www.sportpoint.pl/17924-thickbox_default/shimano-m70ct4-severe-xtr-xt-lx-deore.jpg w cenie 17 zł , to chyba nie z tych za 60 zł 

Ja mam problem ścierlności klocków, chyba, że znów przesadzam jak w temacie dętek o łapaniu gum ze 2, 3 x w roku   :D Problem w tym, że nie można miarodajnie odnieść ile tarć powinny wytrzymać ;) bo warunki jazdy u każdego są inne. 

W starym rowerze mam w ten deseń  http://img05.allegroimg.pl/photos/oryginal/55/64/67/78/5564677830

bk ;) ale stare pierniki trzymają dobrze, oczywiście nie będę dążyć do powtórki , szukam czegoś eleganckiego, ale trwalszego aby co rusz nie jechać na łysych .

Jak długo cieszycie się sprawnymi klockami i  w jakiej jeździe ?

Odnośnik do komentarza

Spośród różnych klocków, które katowałem na maratonach MTB pozytywnie zaskoczyły mnie Author 3cc. Nie ustępuje im bardzo podobny (ale krótszy) model Meridy, który zapomniałem.  Najgorsze markowe, z jakimi miałem do czynienia to Avid Rim-Wrangler. W warunkach suchych nawet dawały radę, ale po 30km błota rżnąłem śrubami po obręczach.. 3cc wytrzymywały mi kilka startów.

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

To takie pytanie na zapas było . Klocki żywiczne nie mają zbyt dobrych opinii . Myślę też przyszłościowo , bo te moje hamulce mają absolutnie kiepskie recenzje . U mnie jak na razie 700km zrobione i dają radę . Przyznam , że bez szaleństw , bo już kilka razy byłem w gipsie . Łepetyna też już była cerowana , a to plus rozsądny wiek uczą pokory .

Odnośnik do komentarza

To takie pytanie na zapas było . Klocki żywiczne nie mają zbyt dobrych opinii . Myślę też przyszłościowo , bo te moje hamulce mają absolutnie kiepskie recenzje . U mnie jak na razie 700km zrobione i dają radę . Przyznam , że bez szaleństw , bo już kilka razy byłem w gipsie . Łepetyna też już była cerowana , a to plus rozsądny wiek uczą pokory .

 

etam, żywiczne nie są takie złe jak je malują. W normalnych (turystyczno - weekendowych) warunkach dają radę. 

Pamiętaj, że po zmianie na metaliczne klocki czeka Cię zmiana tarcz - Twoje się nie nadają (no ok, w zależności od tego jak i gdzie jeździsz - w górach takie tarcze w połączeniu z metalicznymi klockami mogą mieć poważną tendencję do znikania) 

Odnośnik do komentarza

A jak bardzo skracają żywotność tarcz pod żywice klocki metaliczne?

Tarcze dedykowane do klocków żywicznych - ta rekomendacja dotyczy "gospodarki cieplnej" całego układu, nie szybkości zjadania tarcz przez klocki metaliczne. 

Koszt tarczy w porównaniu do klocków to 1 - 2 zestawy klocków, zużycie tarcz trwa trochę (liczone w latach) więc w ogólnym koszcie całości ewentualnie zjedzenie tarcz raczej nie ma znaczenia.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...