Skocz do zawartości

Zmiana osprzętu w szosie.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,


Posiadam szosę Merida Race 80 na Clarisach. Myślałem ostatnio nad zaczęciem zbierania kasy na jakąś Ultegre, Ultegre Di2 albo Dura Ace tylko trochę, że się na tym nie znam chciałbym dowiedzieć się czy to w ogóle jest opłacalne. Czy z rama zmieści 11 rzędową kasetę i co trzeba by było wymienić (oprócz osprzętu) żeby wszystko się zmieściło.


 


Z góry dziękuję za pomoc.


Odnośnik do komentarza

Bębenek piasty musi być kompatybilny z kasetami 11-biegowymi. Nie każdy jest. Hamulce mogą być niekompatybilne. Nie wiem czy masz mocowanie przedniej przerzutki na hak czy obejmę, czy suport jest kompatybilny. Pan Samochodzik wsadzał do swojej amfibii silnik Ferrari ale to nadal była amfibia a nie Ferrari. Pytanie tylko czy to ma sens? Dla mnie nie.

Odnośnik do komentarza

Chciałem uzbierać na całą grupę czyli wszystko co znajduje się pod tym linkiem:

 

http://www.cyklomania.pl/shimano-grupa-ultegra-6800-50-34-2x11,id3507.html

 

Tylko czy opłaca się kupować taki zestaw jak tak to z jakimi komponentami + jakie piasty i koła do tego.

Chyba, że lepiej po prostu zbierać na nowy rower.

Moim założeniem było stopniowy upgrade.

1. Zmiana całego osprzętu.

2. Koła

3. Rama/rama + kierownica

 

Ale wnioskując z tego co Pan powiedział to osprzęt razem z kołami trzeba by było wymienić.

Odnośnik do komentarza

Na forum wszyscy na Ty

Kolega ma rację że ewentualny upgrade do Tiagry 4700, 10-biegowej ma sens. Tyle że standardem stały się grupy 11-biegowe. Shimano 105, Ultegra, DuraAce, Campagnolo Athena, Potenza, Chorus, Record, SRAM Apex 1, Rival 22, Force 22, SRAM 22. Więc przejście na 10-biegowy system może być niepotrzebnym wydaniem pieniędzy. Najbardziej ekonomiczna w zakupie jest grupa Shimano 105. Jest to bardzo przyzwoita grupa. Ultegra jest już świetną grupą i jak się nie ścigasz w wyścigach na wysokim poziomie wychodzenie poza nią ma znikomy sens.

Zyskasz jedynie odrobinę na wadze. Dużo lepszą inwestycją niż zakup najwyższych grup osprzętu są aerodynamiczne koła, jeśli zależy Ci na prędkości. Mam do czynienia z wyścigami szosowymi. Jeśli chodzi o grupy osprzętu ludzie startują niemal na wszystkim. Ale jedno jest niezmienne w wyścigach. Karbonowa rama i dobre koła na stożkach. Mój syn się ściga na starej karbonowej ramie Ridleya z 2008 roku i starej Ultegrze 10-biegowej ale stożki ma porządne, Fast Forward.

Odnośnik do komentarza

Cyklomania to dobry sklep. Kupowałem tam parę razy. Ale jak chcesz oszczędzić to możesz miksować grupy osprzętu. Kupić np. klamki i przerzutki Ultegry ale hamulce np. 105. Tanio chodzą hamulce Tektro i Axis, czasem po stówie. Korbę też możesz kupić tańszą lub w ogóle pozagrupową. Praxis Works Zayante ma lepszą opinię niż DuraAce. Kaseta i łańcuch Shimano 105. To wszystko będzie bardzo dobrze działać ze sobą.

A tak w ogóle jak się chce przygotować porządny rower to warto się zwrócić do specjalisty od bike fittingu, który określi jaki Q-factor korb i pedałów się powinno mieć. A przekładając na polski jaką szerokość. Jak ktoś jest bardzo wąski w biodrach to nie powienień mieć korb i pedałów Shimano bo są one szersze niż np. Campagnolo plus pedały Look. To wyjdzie na bike fittingu. Nie trzeba robić pełnnego bike fittingu za 300 czy 600 zł. Wystarczy spytać o Q-factor i odpowiednie ustawienie bloków.

Odnośnik do komentarza

A ja bym się zastanowił, czy wkładanie do roweru, który wyjściowo kosztował ok. 2500 zł osprzętu za 3000 złotych ma sens. Bo będziesz miał fajny osprzęt, zapewne z dość ciężką ramą i lichymi kołami.

 

Zastanowiłbym się jednak nad sprzedażą tego roweru i kupnem czegoś nowego, może to wyjść w ostatecznym rozrachunku lepiej.

 

Zerknij na B'Twin Triban 540

Miałem go teraz do testów i to bardzo, bardzo fajny rower jak za te pieniądze. Co prawda ma ciężką ramę, ale za to fajny osprzęt i solidne koła.

 

Można też kupić model wyżej, Ultra 900.

Ma bardziej sportową i lżejszą ramę, lepszą korbę i hamulce.

 

Ewentualnie jak chcesz na Ultegrze, to jest Ultra 920.

Wiem, że za B'Twinem ciągnie się fama sprzed lat, że to liche rowery, że nic ciekawego. Ale mnie Triban 540 do siebie bardzo przekonał (poza ciężką ramą, ale to jest coś za coś przy tej cenie).

Odnośnik do komentarza

Najważniejsze to zadać sobie pytanie czego oczekujemy od naszego roweru i wtedy można robić poprawki. Oto w co warto inwestować (i do jakiego poziomu) w moim odczuciu, czyli rekreacyjnego szosowca.

 

Ja miałem najpierw zmiksowany osprzęt Tiagry 4600 (przerzutki, kaseta, łańcuch , hamulce) i 105 5700 (klamkomanetki i korba). Klamkomanetki wygodne i ładnie wykonane, ale działały twardo i mało powtarzalnie (tu oczywiście może być winna również przerzutka i linki/pancerze). Zmieniłem linki. Dalej to samo. Pomyślałem wtedy, że może jakiś za bardzo wymagający jestem? Może źle coś zainstalowałem? (rower składałem samodzielnie). Czyżby dopiero Ultegra mogła spełnić moje oczekiwania? No i składając kolejny rower kupiłem okazyjnie... Tiagre 4700 (miała bardzo dobre recenzje). I jak jest teraz? Super. Osprzęt raz wyregulowany działa bezproblemowo, lekko i powtarzalnie, szybkość działania jest dla mnie wystarczająca sztywność korby również (jestem lekki i nie generuje zabójczych mocy).

 

Koła, podobnie jak osprzęt, też mam obecnie "klasy rekreacyjno-treningowej" (Mavic Aksium Elite) i również nie widzę potrzeby upgradu. Mocne, bezproblemowe, dla mnie wystarczająco sztywne, spełniają moje oczekiwania.

 

Ramę i sztycę mam full karbon  i z mojego punktu widzenia (komfort) to była dobra inwestycja. Odczuwam różnicę w przenoszeniu drgań w stosunku do ramy z aluminium. I nie chodzi o to, że tych drgań jest mniej. Powiedziałbym, że mają one inny "charakter", czuję jakby docierało do mnie ich "echo". W przyszłości wrócę jeszcze do kierownicy karbonowej (miałem taką i uważam, że również wpływa na poprawę komfortu). Tutaj ogólnie widzę sens jeśli ktoś zmienia aluminium na karbon.

 

Opony!!! Czyli absolutnie ostatni element roweru na którym bym oszczędzał! To one nas wiążą z drogą! Jak czytam, że niektórzy łapią kapcia co kilkaset kilometrów i dalej śmigają na oponach za 40-50zł "bo nie będą przepłacać" to mi się śmiać chce. Dobrze, że na dętki mają kasę.

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z Łukaszem że Triban 540 to bardzo dobra oferta. Miałem w domu Tribana 520, mój młody chwilę na nim jeździł  i do ramy nie miałem zastrzeżeń.

 

Co do tego co napisał NoOnesThere. Trzeba sobie zdefiniować jakieś cele. Do czego ma to być rower, jak i gdzie się na nim najczęściej jeździ i starać się dopasować parametry do tej charakterystyki. Ja podobnie jak kolega stawiam na komfort i niezawodność więc nie kupuję super wycieniowanych komponentów ale raczej markowe, sprawdzone i niezawodne. Nie muszą kosztować nerkę i nogę :) No i dużo karbonu w karbonie :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...