Pomoc w wyborze roweru MTB

[blazejn]

29 minut temu, jajacek napisał(a):

W hiszpańskich sklepach też tanio bywa.

Z tego co znalazłem to najtaniej w Hiszpanii właśnie było, nie ma się co obawiać zakupów z tego kraju? Co z gwarancją, ewentualne reklamacje trzeba wysyłać do sprzedawcy czy można gdzieś u nas złożyć?

Warto czekać do jesieni, zimy z zakupem? Ciśnienia nie mam, mogę się wstrzymać jeszcze z zakupem. 

Używki raczej nie rozważam, testówka mogłaby być. 

Model, który testowałeś w fajnej cenie znalazłem w tym sklepie:

Specialized Epic Evo Expert Mountainbike Smoke / Dove Grey | L | 38202.1

Jednak nie miałem możliwości przymiarki konkretnie tego rocznika a z geometrii wynika że ma wyższy niż mierzony przeze mnie epic 8 evo standover o prawie 2cm a przy moim przekroku już na epicu 8 byłem na granicy ale nie wiem czy sugerować się tym w ogóle bo może to kwestia miejsca pomiaru tylko 

 

 

 

[blazejn]

11 minut temu, jajacek napisał(a):

Cena 21500. Rower używany.

Nowy na stronie Cannondala jest przeceniony na 23.400, w jednym ze sklepów znalazłem poniżej 21k. Ale nie porównywałem specyfikacji więc może stąd ta cena. No i Cannondale daje dożywotnią gwarancję na ramę tylko dla pierwszego użytkownika i zakupionego u polskiego dystrybutora 😞

Scalpel do najtańszych nie należy ale to i tak dużo mniej niż Epic w porównywalnej specyfikacji

[jajacek]

Czy się obawiać hiszpańskich sklepów?
W zeszłym roku był w PL zalew Speców Chisel z Hiszpanii bo Specialized czyścił stock i były za pół ceny w BikeInn.
Trzeba by poczytać opinie o konkretnym sklepie na TrustPilot i Reddit.
U Hiszpanów to wszystko maniana 🙂 Więc różnie może być z gwarancją.
Ale ostatecznie gwarancję rozpatruje sam Spec a nie dealer. Dealer tylko pośredniczy.
Z drugiej strony mamy rowery Speca od wielu lat i koledzy też. 
Pamiętam jedną reklamację ramy wśród znajomych w ciągu ostatnich 10 lat.
Roubaix i którym coś było nie tak z lakierem. Wymienili koledze na wyższy model.

To co zalinkowałeś to od Niemca. Raczej zero problemu z gwarancją. 
Zajebiście mi się jeździło na tym modelu.
Koła były ciekawe. Poprzednio jeździłem parę razy na wcześniejszych karbonach Speca i były w huk sztywne i niewygodne, typowo wyścigowe.
Te są produkowane przez DT Swiss dla Speca. Jakieś bardzo komfortowe były jak na karbony. Może to była kwestia tego że opona była dość szeroka. 
Chyba 2,35 albo 2,4 cala. A może kwestia, że szersze obręcze. W PL jest fabryka DT Swiss w Obornikach koło Poznania.
Ten model miał też amor pozwalający zmienić nieznacznie geometrię.

Brałbym raczej L. Sam jeżdżę na Epicu Hardtailu L. M był trochę przymały.
Mam przekrok ok. 85, rozstaw rąk 182.

Tu masz przykład jak gość go wychudził:
Should i buy this specialized epic expert for 2200€? : r/specialized

 

[blazejn]

9 minut temu, jajacek napisał(a):

Brałbym raczej L

Rozmiar już udało mi się dopasować, L-ka będzie odpowiednia, po ostatnich przymiarkach na M-ce przesuwałem co chwilę tyłek za siodełko a na L-ce było w sam raz. 

A jakie masz zdanie na temat tego Cannondale? Czy nie znasz zbytnio tej marki?

[Veriv]

@blazejn spoko. Mi akurat praca manitou machete odpowiadała.

Rozwaliłem co prawda jednego, ale trzeba było 4tloczkowych hamulców trailowych i czarnej góry - a decathlon i tak uznał reklamacje. w tydzien wymienił na nowy amortyzator.

A koszta serwisu manitou w decathlonie wręcz śmieszne. To amoryzatory przod i tył, hamulec przedni, razem z wymianą cięgien od blokad.

Stąd moja sugestia, sprawdzalem ją

[jajacek]

4 minuty temu, blazejn napisał(a):

Rozmiar już udało mi się dopasować, L-ka będzie odpowiednia, po ostatnich przymiarkach na M-ce przesuwałem co chwilę tyłek za siodełko a na L-ce było w sam raz. 

A jakie masz zdanie na temat tego Cannondale? Czy nie znasz zbytnio tej marki?

Ludzie jeżdżą. 
Gwarancja w Czechach.
Podobno spychologia gwarancyjna.
Kolega top mechanik o jakości ram wyraża się bardzo pozytywnie.
Natomiast nie jest to marka, którą często widuję wśród znajomych. 
Dominują Spec, Trek, Canyon i Decathlon. 
Może kwestia aktywności lokalnych dealerów. W Warszawie to zawsze była walka Spec-Trek.
 

[blazejn]

10 minut temu, Veriv napisał(a):

Stąd moja sugestia, sprawdzalem ją

Dzięki, na pewno warty rozważenia nie tylko ze względu na cenę. Całkowicie takiej opcji nie skreślam. Na pewno przy jakiejś okazji chociaż przymierzę, bo widzę że jest dostępny mój rozmiar. 

[jajacek]

Zwróć uwagę na pewne detale.
Suport wkręcany, standardowy BSA (w opisie Speca threaded BB) jest zawsze lepszy niż wciskany PressFit. Spec odszedł od PressFita dawno temu. Cannondale jak piszą dopiero w roku 2025. Więc model 2024 będzie zapewne miał wciskany.

Kokpit.
Puszczenie pancerzy przez łożysko sterowe ma swoje konsekwencje. Kokpit wygląda schludniej ale każda wymiana łożysk sterowych to dodatkowy koszt rozebrania pół roweru. Kolega mechanik dolicza za to 400 zł.

Kinematyka
Tu nie mam zielonego pojęcia czym się różnią poszczególne rozwiązania.
Trzeba pytać @mike21 @oscar1994 i @Veriv

[blazejn]

6 minut temu, jajacek napisał(a):

Może kwestia aktywności lokalnych dealerów.

No właśnie w porównaniu do innych marek to mało jej u nas. Zastanawia też trochę tak mocna przecena od razu, mam nadzieję, że nie wróży to jakiego upadku w najbliższym czasie. 

[jajacek]

Patrzę na tego Rockridera.
Zalety: Cena i gwarancja
Wady:
Nie jest to geometria downcountry. Tylko typowa XC, z kątem główki 68 stopni.
Degustibus non est disputandum jak to mówią ale jest brzydki jak nieszczęście 🙂
Suport PressFit
Tylko jeden koszyk na bidon. Więc musisz wozić plecak z bukłakiem. Nie da się jechać 3h na jednym bidonie. Ja mało piję ale na 3h zawsze potrzebuję więcej niż jeden bidon.
Amor jest odpowiednikiem RockShox Recon a nie SID lub Fox.
Waży ok. 2 kg. SID i Fox ważą po ok. 1500-1600 chyba.
Z mojego punktu widzenia to w ogóle nie jest amor do fulla, tylko do hardtaila. Kosztuje 1400-1500 zł w detalu.
Maksymalna waga systemowa 100 kg. Co świadczy o tym że to jest raczej dość delikatny sprzęt.
Trzeba by sprawdzić jak to jest u Speca i Cannonale ale kiedyś wszystkie Spece oprócz S-Works miały chyba 120 lub 130 kg.
Myk-myk ma ale najtańszy z możliwych. 
Koła pancerne, które Oskar chwalił. Ale ważą ok. 2100 gramów.
Więc ogólnie jest to raczej nie za lekki rower.
Heble MT500. Czyli tańsze zaciski z mniejszymi tłoczkami pod tanie klocki lepsze klamki klasy Deore.
Zaciski nie są kompatybilne z tarczami do jazdy po górach typu SLX lub XT i klockami do jazdy po górach z radiatorami.

Więc tak naprawdę to nie jest porównanie jabłek do jabłek tylko do gruszek. Bo technicznie ten rower nie jest na poziomie pozostałych dwóch.

[blazejn]

8 minut temu, jajacek napisał(a):

Maksymalna waga systemowa 100 kg

Więc raczej odpada bo do najszczuplejszych nie należę:)

[jajacek]

No to przynajmniej jeden konkurent z głowy 🙂

[Szwedacz]

W fullu może dłużej pożyją, ja w hardtailu, po 1.5 sezonu już uzupełniam szprychy z tyłu w tym pancernym kole (Duroc 37), a generalnie nie skaczę 😉

Tu sprzedawcą jest Decathlon, więc gwarancję obsłużą na miejscu, ale to wciąż może być niespodziewana przerwa w wyjeździe. W pozostałych przypadkach gwarantem jest Hayes, który odsyła do krajowego dealera w Gliwicach, który odsyła do sprzedawcy roweru - a Rose dla zasady wymaga wysyłki kompletnego roweru do nich, do Niemiec, by cokolwiek obsłużyć, więc wiadomo, że szkoda kasy i czasu na zabawę z tym.

Radiatorami w klockach bym sobie głowy nie zawracał, to powierzchnia tarcz jest kluczowa dla tempa chłodzenia hamulców, czyli bierzemy jak największą tarczę i unikamy wylajtowanych - im mniej wycięć, tym większa powierzchnia tarczy.

Drugi koszyk na bidon można dosmarkać na izolkę na górnej rurze (bo pewnie w środek trójkąta, powyżej pierwszego bidonu nie wejdzie). Jak ma być profesjonalniej, to można poszukać takich cudów: https://bikepackersfoundry.com/product/top-tube-bottlecradle/

[Veriv]

Dosmarkanie bidonu jakoś zle brzmi 🙂 Do tej ramy bez problemu i dużym naddatkiem wchodzi bidon 0.8l, mysle ze spokojnie by wszedł 0.95l. Limit wagowy jest raczej taki sam dla każdego analogowego roweru z decathlonu, niezależnie od typu roweru. Brak 2giego bidonu to raczej problem dla kogoś kto chce sie ścigać w dłuższych maratonach. Zamiast szukać problemów z rockriderem, warto spojrzeć na mega ficzer w Specu czyli schowek w ramie. Nie jest on warty 100% wyższej ceny roweru, ale jest niezaprzeczalnie praktyczny

 

Max waga systemowa : Akurat w tym typie roweru, jak rower XC/downcountry wszystko będzie delikatne, niezależnie od producenta bo to cecha typu roweru. Decatlon ma zdaje sie na wszystkie swoje analogowe rowery limit max 100kg systemowo.

Myśle też ze kolarz który ma latać na takim wynalazku jak full XC/downcountry to jakies 60-85kg max. Inaczej nawet zawieszenie trzeba napompować na maxa, rama raczej nie jest na tak dużą wagę. To rowery dla wyżyłowanych lekkich zawodników by na nich wygrywali.

[blazejn]

30 minut temu, Veriv napisał(a):

Akurat w tym typie roweru, jak rower XC/downcountry wszystko będzie delikatne, niezależnie od producenta bo to cecha typu roweru.

Epic 8 ma max 127 kg

Sclapel - 138 kg więc chyba nie do końca tak jest