Skocz do zawartości

Aluminiowe koła gravelowe do 1500zł


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Na zbliżający się sezon chciałem wymienić stockowe koła w Meridzie Silex na coś lżejszego i szerszego. Ze względu na dość niewielkie różnice pomiędzy karbonem i lekkim alu przy jeździe na oponie 40 mm i wzwyż, oraz na mniejszą odporność kół karbonowych i crash replacement, postanowiłem że wystarczą mi koła aluminiowe. Założenia:

- budżet jaki planuję to max 1500zł, a najchętniej ~1000zł (po prostu nie uważam, że potrzebuję droższych kół)

- docelowa szerokość opony to 40 mm (w Silexie 1 gen maksymalnie wchodzi 43-44 mm, ale nie wydaje mi się żebym takich potrzebował)

- moja waga 63 kg

- mogą być nowe, jak i używane (może @jajacek masz coś ciekawego na stanie z używek?)

- cenię sobie bezobsługowość i bezawaryjność setupu (raz ustawić i zapomnieć)

- w tym momencie nie planuję tubelessa.

Na jakie modele warto spojrzeć? Może @mike21, cos polecisz?

Odnośnik do komentarza

Te co ja mam polecam. Fulcrum Red Metal 500. Ale jakąś ich odmianę pod gravela bo moje są pod Boost. 
W rowerze mojego młodego są aluminiowe Mavic, które ku mojemu zaskoczeniu ważą 1400 gramów (!!!). I mimo mojej całej niechęci do firmy Mavic nie zamierzam ich zmieniać. A tym bardziej że to nie mój rower 🙂
Zanim się zorientowałem to patrzyłem na Fulcrum/Campagnolo i Newmen. W alu to można IMO kupić jakieś używki w dobrym stanie. Tam jaki koń jest każdy widzi jak to mówią. Najwyżej łożyska do zmiany. Koszt stówa z groszami.
Jakieś DT Swiss też mogą być. Jak już zmieniać to na coś co jest przyzwoitej jakości. Po Mazowszu waga kół nie ma prawie żadnego znaczenia. Ale bardzo mało ważysz i dla Ciebie 500 gramów więcej stanowi większe znaczenie niż dla mnie ważącego 85 . Ale raczej postawiłbym na bezproblemowość.

Odnośnik do komentarza

Co innego takie Zippy 303 ważące (link) 1530g, przy których zysk urósłby do 448g. Ale takie koła są za drogie dla mnie, nie potrzebuję czegoś aż tak wypasionego.

Szkoda, liczyłem, ze za te 1000-1500zl kupię coś sensownego i istotnie lżejszego, ale chyba nie ma to sensu.

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, sl66 napisał(a):

Policzyłem sobie jaki byłby zysk masy. Takie DT Swiss GR 1600 ważą (link) 1757g.

Oryginalne koła w Meridzie Silex ważą (lmlink) 1978g.

Wychodzi raptem 221g oszczędności na wadze. Myślałem, że wyjdzie więcej. Raczej nie wydam 1700-2300zl za tak małą różnicę.

Płacisz za spawane obręcze z rantem (hooked), szprychy aero, nośność 130kg i przede wszystkim szerokość 25mm. Do tego fabryczne koła dt z tej półki są bardzo równomiernie plecione (zwykle nie ma problemów z decentrowaniem przez całą żywotność koła). No i rzecz jasna regularnej ceny 2200-2300 też bym za nie nie zapłacił bo widuje się je znacznie taniej. Istotna jest też pełna i bezproblemowa dostępność wszelkich części.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...