Sidku Opublikowano 11 Września Udostępnij Opublikowano 11 Września Cześć wszystkim Szukam roweru na przyszły rok dla mojej córki, która niedługo kończy 6 lat. Ma 122 cm wzrostu i przekrok 52 cm. Obecnie jeździ na rowerze Kross 16, który waży 9 kg ale chciałbym aby nowy rower był lżejszy i bardziej dopasowany do jej wzrostu. Zastanawiam się nad kilkoma modelami: Kubikes 20L, Woom 4 explore , Puky ls pro 20 oraz Cube numove 200 lub 240. Chciałbym aby rower był wygodny, łatwy w obsłudze i umożliwiał jazdę zarówno po asfalcie jak i po lżejszych nieutwardzonych ścieżkach. Zależy mi na dobrej jakości i niskiej wadze aby córka mogła łatwo manewrować. Dodam, że czytałem iż przerzutki Microshift mają średnie opinie, więc zastanawiam się czy ich obecność w niektórych modelach powinna mieć wpływ na mój wybór. Który z tych rowerów polecacie? A może macie inne propozycje, które warto rozważyć? Odnośnik do komentarza
rbellic Opublikowano 12 Września Udostępnij Opublikowano 12 Września Ja polecę Wooma. Bardzo lekki, wytrzymuje "nieuważne" użytkowanie dzielnie. Sprzedasz z małą stratą. A czemu Woom Explore a nie zwykły? Explore nie jest czasem na wolnobiegu? Słyszałem że też fajny: https://roko.bike/pl/product/rokobike-20 Odnośnik do komentarza
Sidku Opublikowano 12 Września Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września Wybór modelu Woom 4 Explore wynikał głównie z myśli o jeździe w zróżnicowanym terenie i kolor Neon coral jeśli chodzi o wolnobieg muszę to jeszcze sprawdzić bo może lepiej byłoby wybrać wersję standardową tylko problem z wyborem koloru w zwykłym woom 4. Roko bike problem z dostępnością i malowanie. Ważne jest jednak, żeby rower był w kolorze różowym lub miał odcienie różu, bo to kluczowe😁. Ciekawi mnie Microshift w tych rowerach bo trochę czytałem negatywnych opinii Odnośnik do komentarza
rbellic Opublikowano 12 Września Udostępnij Opublikowano 12 Września W kwestii przerzutek w tych rowerach nie pomogę. Żona ma Microshifta w rowerze Marin i działa bardzo dobrze do miejskiej jazdy, 2 lata dojeżdżania do pracy w różnych warunkach i nic się nie dzieje. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 12 Września Udostępnij Opublikowano 12 Września W 5-6 lat to mój młody nie ogarniał żadnych przerzutek i nie był w stanie podjechać pod żadną górkę. W 7 miał rower z manetką obrotową. To był głupi pomysł. Nie miał za bardzo siły zmieniać przełożeń w ten sposób. Strzałem w 10 były manetki Shimano z system Rapidfire. Miał je dopiero w rowerze na kołach 26 cali i jak miał 8 lat. W 7 lat miał taki na kołach 20 cali: Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano 13 Września Udostępnij Opublikowano 13 Września moich dwóch synów jezdzi na rowerach 20 cali i jestem w miare na bieżąco. https://www.centrumrowerowe.pl/rower-dzieciecy-canull-air-20-7-8kg-pd36196/?v_Id=217112 Ten rowerek jest super do jazdy po płaskim, dojazdy do przedszkola czy jeżdżenie po parku. Jest faktycznie lekki i dobrze działają biegi. Dzieci mają mało siły w palcach by zmieniać biegi. Tutaj manetka wymaga mało siły i dziecko jest w stanie je zmieniać. W drugim rowerku były przerzutki wymagały bardzo dużo siły(w dziecięcej skali). Minusem tego rowerka jest bardzo niski prześwit w ramie. Próbowałem zamontować opony 2.4/2.3 cala i się nie udało bo się nie zmieściły. Udało mi się zmieścić zwijane opony 1.95 cala. To poważny minus rowerka, bo cieńkie opony nie nadają się na single. 1.95 jest na granicy, dalej go przestawia na kamykach. Kolejnym minusem są twarde przełożenia. To, ze dzieci nie podjeżdżają pod górki często jest skutkiem abstrakcyjnie twardych przełożeń. W drugim rowerku są mięciutkie przełożenia i dziecko bez większych problemów podjeżdża samo. Oferta rowerków cały czas się zmienia. I dobrze bo jak szukałem dla starszego to w sprzedaży był straszny paździerz lub Early Rider/Woom za 4k. Ten trek prezentuje się swietnie i jest w cenie podobnej do rowerków podanych przez Ciebie : https://pmbike.pl/product-pol-25517-Rower-dzieciecy-Trek-Wahoo-20-Trail-20-2025-plasma-grey-pearl.html?selected_size=220&gad_source=1&gclid=CjwKCAjwxY-3BhAuEiwAu7Y6szNMEwHDGLD8ydNvLjsj6TXZQWnAHfKFYNMm5wb2Pu06FLvIASfYnRoCFLcQAvD_BwE Tak waży więcej o 1-1.5kg niż najlżejsze konstrukcje, ale często niższa waga jest skutkiem niezbyt atrakcyjnych kompromisów. https://www.wysepka.pl/rowerki-dla-dzieci/11261-rower-dzieciecy-scott-scale-rc-200.html?srsltid=AfmBOooSDPojD-IwKHq8wcQI6vwI_OTjZtkUUtfHnjauecueoWlGviwL Ten rower prezentuje się bardzo dobrze, nie widzę minusów i kupiłbym go. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 13 Września Udostępnij Opublikowano 13 Września Tylko po co hamulce tarczowe w takim rowerze? Bzdura. Spec Jett 20 waży 8 kg i nie ma tarczówek: Specialized Jett 20 2022 | Zobacz rower dziecięcy 20" | GreenBike.pl Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano 13 Września Udostępnij Opublikowano 13 Września Bo można zastosować szersze opony a hamulce są bardziej bezobzługowe. Jak dziecko wjedzie w błoto, to hamulce dalej działają. PS, sprzedam rowerek dziecięcy, mało używany. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 13 Września Udostępnij Opublikowano 13 Września Moje doświadczenia paru lat z tarczówkami hydraulicznymi są słabe. Mnóstwo problemów. Z hamulcami typu v-brake problemów zero. Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano 13 Września Udostępnij Opublikowano 13 Września Każdy ma prawo dzielić się swoimi doświadczeniami. Akurat moje są odmienne, szczególnie w odniesieniu do rowerków dziecięcych. W brudzie v-brake szybko się zużywa i kiepsko hamuje. Potem zjezdzasz z dzieckiem z jakiejs górki i nie wiesz czy będzie w stanie zahamować. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 13 Września Udostępnij Opublikowano 13 Września Fakt że w rowerze dla dorosłych v-brake w błocie czy w śniegu jest do kitu. Ale mój syn nigdy nie jeździł jako dziecko w takich warunkach. Odnośnik do komentarza
Bonnum Opublikowano 13 Września Udostępnij Opublikowano 13 Września Moja też wolała v-brake od tarczowych, nawet jak jeździliśmy zimą (po płaskim). Te najtańsze tarczowe które dają w dziecięcych rowerkach są na prawdę kiepskie i ciężkie, a rower dla dziecka musi być lekki. Oczywiście jeśli dziecko jeździ na singlach albo jest mega hardcorem to co innego. Woom to dobry pomysł, bo ludzie znają tą markę i łatwo będzie odsprzedać z niewielką stratą. Odnośnik do komentarza
dragonek Opublikowano 18 Września Udostępnij Opublikowano 18 Września Ja bym się zdecydował na Woom 4 ze względu na minimalną stratę wartości i bezproblemową potem odsprzedaż. Jest wiele opinii że Kubikes, Roko Bike czy Puky na 20" kołach są z jakiś powodów lepsze (i być może tak faktycznie jest), ale Woom wygrywa praktycznie zerową utratą wartości. Z jakiegoś powodu Woomy są u nas strasznie popularne i każdy o nich słyszał. Żeby nie było, że jestem gołosłowny - sam planuje dla Córki kupić wooma 4, na razie śmiga na woomie 3 i złego słowa nie mogę o tym rowerze powiedzieć. Najbliższy różowego koloru będzie fioletowy. Też przerabiałem przy wyborze 3, że musi być kolor różowy, ale ostatecznie jest zielony (kupiłem używany) i dołożenie różowego koszyka, błękitnego dzwonka oraz kolorowych ozdób na szprychy rozwiązało problem różowego koloru. Odnośnik do komentarza
tomasz90 Opublikowano 18 Września Udostępnij Opublikowano 18 Września Ja bym wybrał chyba najbardziej znana firma z tej stawki i jak mówisz ładniej będzie go potem odsprzedać i przede wszystkim poczekaj teraz do końca sezonu będzie dużo promocji pozdrawiam Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się