lucas79 Opublikowano 24 Lutego Udostępnij Opublikowano 24 Lutego Dzień dobry, sprzedałem eskera 6.0, szukam czegoś odrobinę wygodniejszego. Udało mi się znaleźć tę nową Meridę w cenie 7499 https://www.merida-bikes.com/pl-pl/bike/4169/silex-400, natomiast sprzedawca w salonie gianta, zaproponował 17% upust na tego revolta https://www.giant-bicycles.com/pl/revolt-advanced-3-2022 Ten revolt jest na Tiagrze, ale sprzedawca zaoferował wymianę tylnej tiagry na grę 400, w tej samej cenie. Nigdy nie miałem karbonowego roweru. Waszym zdaniem warto jest dopłacać? zamiast tego może w tej meridzie wymienić koła na lżejsze i wagowo wyjdzie to samo? Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 24 Lutego Udostępnij Opublikowano 24 Lutego A co było niewygodnego w Krossie? Odnośnik do komentarza
lucas79 Opublikowano 24 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego Stack w starym eskerze był dla mnie trochę za nisko. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 24 Lutego Udostępnij Opublikowano 24 Lutego Dopóki się nie pojedzie na karbonowym rowerze, trudno powiedzieć czy laminat karbonowy został zbudowany tak, żeby był komfort czy niekoniecznie. Trzeba by poczytać co ludzie piszą. Silex do 2023 był zbudowany pod komfort. Od 2024 już w kierunku wyścigowym. Widziałem że Bernard Rowery pozyskał dużą ilość karbonowych Silexów. Pewnie z wypożyczalni na Majorce czy jakoś tak. Ja bym się przyjrzał. https://www.olx.pl/d/oferta/fv23-przebieg-10km-2023-carbon-merida-silex-4000-grx-gravel-l-CID767-IDXrzZq.html Odnośnik do komentarza
lucas79 Opublikowano 11 Marca Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca Może ktoś z Was miał tego gianta? Będę wdzięczny za jakiś feedback ? Ta Merida idzie bardziej w kierunku mtb, a Giant wydaje się bardziej do długich wypraw? Odnośnik do komentarza
Przemeg Opublikowano 11 Marca Udostępnij Opublikowano 11 Marca Esker ma wysoko główkę. Jesli na tej ramie było Tobie niezbyt wygodnie to może kwestia nie roweru ale twojego ciała. Revolt to jeden z najwygodniejszych graveli. Odnośnik do komentarza
lucas79 Opublikowano 11 Marca Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca Miałem okazję przymierzyć się do obu rowerów. Merida bardzo wysoko mostek, pozycja jak z mtb, Giant bardziej szosowo, pozycja mocniej pochylona, ale wygodniejsza niż w Eskerze. Tego roweru jednak częściej używałbym na asfalcie, niż w ciężkim terenie. Tak korzystałem z Eskera, jednodniowy wyjazd około 100 km, drogi asfaltowe, czasem jakiś szuter, 10 % to był teren, powiedzmy bardziej wymagający, jakieś leśne podjazdy, korzenie. Nie mam jakiegoś nieograniczonego budżetu, ten Giant jest na karbonie ( tu zdania są podzielone czy warto ), ale osprzętowo, to taki mix, trochę tiagry, trochę grx 400. Merida aluminiowa, cały grx 400, korba grx 600. Różnica w cenie, to około 1400 zł ( ten Giant to model 2022 ) można znaleźć w dobrej cenie. Waszym zdaniem, lepiej zostać przy nowej Meridzie, co prawda aluminium, ale cały grupa grx, ciekawa geometria, czy ten karbonowy Giant z jego osprzętowymi kompromisami. Z góry dziękuję. Odnośnik do komentarza
Pepe75 Opublikowano 11 Marca Udostępnij Opublikowano 11 Marca 27 minut temu, lucas79 napisał(a): Miałem okazję przymierzyć się do obu rowerów. Merida bardzo wysoko mostek, pozycja jak z mtb, Giant bardziej szosowo, pozycja mocniej pochylona, ale wygodniejsza niż w Eskerze. Tego roweru jednak częściej używałbym na asfalcie, niż w ciężkim terenie. Tak korzystałem z Eskera, jednodniowy wyjazd około 100 km, drogi asfaltowe, czasem jakiś szuter, 10 % to był teren, powiedzmy bardziej wymagający, jakieś leśne podjazdy, korzenie. Nie mam jakiegoś nieograniczonego budżetu, ten Giant jest na karbonie ( tu zdania są podzielone czy warto ), ale osprzętowo, to taki mix, trochę tiagry, trochę grx 400. Merida aluminiowa, cały grx 400, korba grx 600. Różnica w cenie, to około 1400 zł ( ten Giant to model 2022 ) można znaleźć w dobrej cenie. Waszym zdaniem, lepiej zostać przy nowej Meridzie, co prawda aluminium, ale cały grupa grx, ciekawa geometria, czy ten karbonowy Giant z jego osprzętowymi kompromisami. Z góry dziękuję. Mam gravela w karbonie i tzw "gravela z prostą kierownicą" w alu - moja rama karbonowa (+ karbonowa sztyca) jest wygodniejsza, przy nacisku na siodełko uginają się tylne widełki i sztyca. Spróbuj sprawdzić tego Revolta pod tym kątem. Jeżeli tył pracuje, to na drobnych nierównościach będziesz miał wygodniej. Elementy osprzętu z czasem możesz zmienić. Odnośnik do komentarza
Przemeg Opublikowano 11 Marca Udostępnij Opublikowano 11 Marca Dobry karbon jest lepszy niż aluminium. A rama revolta to jest z lepszych ram jeśli idzie o wygodę, pracę na nierównościach i ogólną ergonowię. Jeśli masz możliwość to nie zastanawiaj się. Tiagra z grx działa spoko, nie odczujesz różnicy. A po 100 km w siodle docenisz pracujące elementy ramy. Masz dobrą ramę masz baze, komponenty z czasem można lub trzeba zmienić, ale rama to kręgosłup roweru. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się