Skocz do zawartości

MTB do +/- 3500 zł


Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Veriv napisał(a):

Te 4,5km/h  można kadencją dociągnąć. Jak jesteś w stanie utrzymywać 36.6 na MTB (szacun) to dokrecenie do 41 nie będzie problemem

Szczerze to na żywo nigdy nie spotkałem osoby która jezdzi w mtb i woli 2x, takie rzeczy raczej w necie

Do jazdy po równinie ja wolę, koleżanka co się 10 lat ścigała z sukcesami też woli. Parę innych osób też. Na równinie dobrze mieć większy blat. No i jak masz 2x nie musisz mieć kasety patelni. Ja dla mnie najlepsza korba była 36x22 z kasetą 11x36. Żadnych udziwnionych bębenków, kaseta w pełni stalowa bez żadnych gównianych koronek z aluminium, tańsza eksploatacja.  Natomiast za 1x przemawia prostota użytkowania, w błocie czy śniegu przednia przerzutka się zabija. Ale jak ktoś jeździ w suchych warunkach, nie ma to znaczenia. W górach oczywiście 1x lepsze.

Mało tego. Mam kolegę co ma 3x i jest zachwycony. Ale jego Cube Attention SL jest rowerem do wszystkiego. I w teren i do pracy i do jazdy z sakwami.

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, jajacek napisał(a):

Do jazdy po równinie ja wolę, koleżanka co się 10 lat ścigała z sukcesami też woli. Parę innych osób też. Na równinie dobrze mieć większy blat. No i jak masz 2x nie musisz mieć kasety patelni. Ja dla mnie najlepsza korba była 36x22 z kasetą 11x36. Żadnych udziwnionych bębenków, kaseta w pełni stalowa bez żadnych gównianych koronek z aluminium, tańsza eksploatacja.  Natomiast za 1x przemawia prostota użytkowania, w błocie czy śniegu przednia przerzutka się zabija. Ale jak ktoś jeździ w suchych warunkach, nie ma to znaczenia. W górach oczywiście 1x lepsze.

Mało tego. Mam kolegę co ma 3x i jest zachwycony. Ale jego Cube Attention SL jest rowerem do wszystkiego. I w teren i do pracy i do jazdy z sakwami.

W obecnym rowerze też mam 3x ale nie powiedział bym że jestem zachwycony, mało tego ja od momentu złożenia roweru sobie ustawiłem na 3 z przodu i tego nie zmieniam, serio przodu nie ruszam 🙂

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Veriv napisał(a):

Te 4,5km/h  można kadencją dociągnąć. Jak jesteś w stanie utrzymywać 36.6 na MTB (szacun) to dokrecenie do 41 nie będzie problemem

Ale w ten sam sposób dokręcając w 2x osiągniesz prędkość większą niż 41. To była tylko i wyłącznie odpowiedź na Twój post, że na 1x osiąga się takie same prędkości jak na 2x, nie nie osiąga się i nie mówimy o utrzymywaniu prędkości a jej osiąganiu.

Na codzień, jeżdżąc tam gdzie mieszkam, wolę w mtb napęd 2x i w pełni go wykorzystuję. Wolałbym wręcz mały blat jeszcze mniejszy, np. taki jak pisze Jacek 22T i zachować kasetę 11-36T niż jak to obecnie jest standardem pezy Deore korba 36/26T i kaseta 11-42T. Jakbym się ścigał czy jeździł w górach na pewno bym wybrał napęd 1x ale z kasetą z najmniejszą koronką 10T, żeby jednak można było dokręcić 

Odnośnik do komentarza

To może i jest takie argumentum ad ignorantum, ale to że Was kojarzę tylko z internetu niejako potwierdza rzadkie występowanie zwolenników napędów 2x do jeżdżenia w mtb 🙂

@Greg29 ale gdzieś niżej lezy granica wydolnosci kolarza. Szczególnie takiego co pierwszy rower kupuje

Odnośnik do komentarza

Jest mtb i jest mtb 🙂 Ci co trenują, ścigają się w XC i jeżdżą w góry mają zdecydowanie 1x. Po płaskopolsce niekoniecznie jest to optymalny napęd. 

Tu masz przykład ustawki, którą jechałem z ludźmi co się ścigają w maratonach MTB, kiedy miałem już 50 na karku ale niższą wagę i mocną nogę. Głównie w terenie, jakieś parę km szutrów też wpadło. 
Jak widać były fragmenty gdzie tempo szło ok. 40 km/h. A korba 38 na której jechałem była bardzo użyteczna.

Brak opisu.

38x11 to jest przełożenie 3,45
Czyli odpowiada przełożeniu 34x10
Pod górę miałem 24x36 czyli 0,66 co odpowiada przełożeniu 34x51
Jak widać da się zmontować taki sam zakres na 1x12.
Dyskusyjne jest natomiast czy będzie tak samo pracował na przekosach i czy koszty eksploatacji będą zbliżone.
Ci, których znam co się ścigają w XC regularnie zmieniają łańcuchy co 500-700 km, żeby nie zarżnąć drogich kaset i drogich blatów. Ja wolałbym nie pierniczyć się w takie historie i zmieniać kasety raz na rok a łańcuchy może maks 2 razy w ciągu sezonu. W 2x10 kasetę to zmieniałem może raz na 2 lata, łańcuch raz na rok.  
Tak swoją drogą jakiś użytkownik hardtaila e-bike ostatnio raportował że zrobił 10k km na jednym łańcuchu. Trzeba to rozkminić czy też łańcuchy e-bike nie stosować w mtb.
 

Odnośnik do komentarza

Spójrzmy na koszty eksploatacji. Zakładany przebieg 3000 km rocznie. Ceny z Centrum Rowerowe:

Kaseta 10x SLX (w pełni stalowa) CX-HG81 180 zł, łańcuch XT CN-HG95 120 zł
Kaseta 11x SLX (stal plus alu) CS-M7000 280 zł, łańcuch XT CN-HG701-11 do e-bike 149 zł
Kaseta 12x SLX (stal plus alu) CX-M7100 370 zł, łańcuch XT CN-M8100 155 zł

Zakładam że w 10x zmieniam kasetę raz na 2 lata, łańcuch raz na rok i stosuję łańcuch od e-bike 11x. Koszt 240 zł rocznie
W 11x powiedzmy że raz na rok kaseta i 2 łańcuchy. 580 zł rocznie
W 12x powiedzmy że raz na rok kaseta i optymistycznie 3 łańcuchy. 835 zł rocznie.
A przypomnijmy że w 10x mam dokładnie taki sam zakres jak w 12x.
Wagowo też różnica dla amatora żadna. 100 czy 200 gram te czy wewte.

A nie liczyłem co ile i za ile trzeba zmieniać blaty.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...