Skocz do zawartości

Rower do 10-11 tys zł lub kupno nowej ramy i amorka


Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanowne grono.

Noszę się z zamiarem kupna nowego roweru w budżecie jak w tytule lub mniejszym. Opcja jest też zmiana samej ramy i amorka w obecnym rowerze. W tej chwili to rower zbudowany na ramię Rometa Mustanga 29 cali z amorem Raidon.

Szukam póki co ramy 29 w rozmiarze 21 cali i nic za bardzo nie ma. Co do amorka wybór padł na Rebe. Osprzęt w obecnym rowerze to napęd Deore 5100 1x11, korba slx m7000 32T, manetka XT8000, hamulce - zaciski MT6100 klamki MT 501. Koła piasty Novatec 791/792 na obręczach DTSwiss 500.

Rowery jakie oglądam to Rockridery XC 740/XC900 albo 500s lub 900s, choć trochę nie wiem czy Full to nie nad wyrost.

Jazda amatorka i tereny mocno płaskie w okolicy miasta Puck.

 

Wysłane z mojego motorola edge 30 ultra przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Sztywnych osi nie mam. Tzn piasty z obecnych tył 10x135 można zrobić 12x142 a przód z 9x100 na 15x100 samymi endcapami. Na accenta patrzyłem w grę by wchodziła zmiana tylnej piasty i sztyca.
Patrzyłem też na ramy z Tajwanu Mosso
https://www.cyclosport.pl/rama-mtb-29-mosso-falcon-919-xct-os-12x142mm-kol-czarny-mat-szary-rozmiar-ramy-21.8lp.p.html

Lżejsza od Accenta. A chłopaki z koło-koła polecają je bo nie jeden już rower na nich zbudowali. Geometria by pasowała bo po singlach nie jeżdżę.

Wysłane z mojego motorola edge 30 ultra przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Mosso kojarzę, to jest firma na rynku od lat. Warto przejść na sztywne osie. Mamy wtedy większe możliwości wyboru. Natomiast musisz skalkulować jak to wszystko wyjdzie.

Ja zwykle kupuję dobry używany rower na dobrej ramie z dobrym amorem i robię tylko upgrade osprzętu, ewentualnie kół. Od czasu jak od paru lat mam rowery na sztywnych osiach z Boost to wszystko jest łatwiejsze bo to wygląda na standard na parę dobrych lat i jak czegoś nie potrzebujesz to wszystko szybko opchniesz jak i szybko kupisz.

Odnośnik do komentarza

W okolicy pucka masz pełno świetnych zaawansowanych tras mtb. Cała pomerania jest w okolicach gdańska, w gdańsku masz też otwarte nowe ścieżki. Na płaski teren wygrywają HT, do mocniejszego jeżdżenia z większym flow i bezpieczeństwem na zjazdach wybieramy fulle. 

Tej ramy mosso bym na 100% nie kupował ze względu na przestarzały standard tylnej piasty. Zabawa w kupno ramy i przekładanie komponentów moim zdaniem będzie nieopłacalne. 

W zależności od numeru w mustangu potrafili dawać różne ramy, więc informacja, że rower zbudowany na romecie mustang nic nie daje. 

Ja bym szedł w nowy lub używany z docelową ramą i ewentualną podmianą paru podzespołów np. korba, manetka i hamulce z Twojego roweru. 

Jeśli się nie ścigasz to szedłbym w ramy aluminiowe, karbon będzie lżejszy o 500-700 gramów, sztywniejszy, ale przy rekreacji dużo to nie zmienia. Pod tym względem fajnie wychodzą XC 100 albo XC 120. Sam mam XC 900, czasem ujeżdżam ojca XC 120, wcześniej miałem xc 100, mam też fulla XC 100s i za optymalny wybór dla amatora bez większych ambicji sportowych uważam właśnie tego xc 120. 

Odnośnik do komentarza
  • lukasz.przechodzen zmienił(a) tytuł na Rower do 10-11 tys zł lub kupno nowej ramy i amorka

Przede wszystkim wspólcześnie (od 2015r) przyzwoite ramy to standard boost. Więc koła do wymiany (ew. piasty, szprychy, nyple).

Ramy rozpoznawalnych marek kosztują majątek. Zwykle to ramy do budowy customowych rowerów pod konkretnego zawodnika więc często dostępne tylko z najwyższej półki cenowej.

Ze wspomnianych - mosso to siermiężne, toporne, przestarzałe ramy. Ta w mustangu podejrzewam jest tego pokroju.

Z lekkich i tanich pod kątem tradycyjnych geo xc peak boost/peak carbon. Jedyny minus to słaby lakier, chociaż od 2-3 lat to już standard większości marek.

Odnośnik do komentarza

Coraz cieńsze powłoki i coraz gorsze lakiery. To już nie te czasy że lakier na ramie ważył 150-200g. Szybo się rysuje. Jaskrawe, szczególnie czerwone, różowe lakiery coraz częściej płowieją pod wpływem UV. Błyszczące stosunkowo szybko matowieją (czas, mycie) a matowe miejscami się wybłyszczają ;). Od byle kamyczka robi się dziura w lakierze do gołego alu.

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, Gomez1982 napisał(a):

Wzrost 194 dlatego 21 cali. Z opinii serwisu, w którym składałem swój rower totalne odradzanie napędów SX i NX z racji ich właśnie sposobu działania. I ogólnie opinia o nich w internetach od osób które je posiadają.


Wysłane z mojego motorola edge 30 ultra przy użyciu Tapatalka


 

Mam jeden rower na GX, drugi na NX, stawiam piwo, że w ślepym teście byś nie rozpoznał który rower ma który napęd. Race 740 będzie szybszy od XC 120, ale mówimy to o 5 sekundach na 10 minutową pętlę w porywie. 

Odnośnik do komentarza

No ja Ciebie rozumiem, że ja tego nie wykorzystam i tu się zgodzę. Jednak xc120 już nie kupię bo jej nie ma do zamówienia a w zamian niego wchodzi Race 720 na podobnym osprzęcie. Jednak dołożenie dla mnie kasy na zakup czegoś lepszego nie jest problemem i jak jest możliwość to wolę kupić coś lepszego.

Wysłane z mojego motorola edge 30 ultra przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Race 740 to bardzo dobry rower, kolega z którym jeżdżę i się ścigam na takim jeździ. Jest sztywny, szybki, lekki. W wersji XL z pedałami, koszykami, myk mykiem i pomiarem mocy waży mu 11,8 kg. W porównaniu do XC 900 jest tańszy w utrzymaniu ze względu na kasetę 11-50 nx. XC 900 wygrywa kołami (crossmaxy vs sun rignle, crossmaxy są 400 gramów lżejsze i podobnie pancerne) i XC 900 ma kasetę GX 10-50. Koledze w kasecie 11-50 na wyścigach na asfaltowych zjazdach gdzie prędkość przekracza 50 km/h brakuje trochę przełożeń przy korbie 34, ale kolega to koń, który ma blisko 5 watów/kg ftp. Mając kasetę GX możesz sobie pozwolić albo na wsadzenie korby 32 zęby vs 34 z kasetą nx albo przy zostawieniu korby 34 masz o takie same biegi najwolniejsze ale dostajesz jeden dodatkowy bieg w górę. 

Odnośnik do komentarza

No teraz zamiast xc120 ma być race 720 w sumie osprzęt taki sam jak xc120. Mam tylko pytanie do Ciebie jak hamulce Drama? Jak już powiedziałem kawał chłopa ze mnie 194/95 kg. Teraz mam Deorki 6100 i jest dobrze. Czytając tutaj forum od dawna na Levele ludzie narzekają. Ogólnie jeżdżę bardziej po płaskim jak wiem że jadę rekreacyjnie to montuje sobie małe rogi na końcach co by ręce mogły zmienić pozycję ( mam problem z drętwieniem prawej dłoni) no ale tak czy siak przy mojej masie i masie roweru to jest ponad 100 kg do zatrzymania.

Wysłane z mojego motorola edge 30 ultra przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...