Zmiana hamulców - Rockrider XC 120

[threadripper]

Witam,

Tak jak w tytule, chciałbym zmienić hamulce.
Fabrycznie zamontowane są: Sram Level

Wiele ludzi poleca Shimano SLX, tylko które będą pasować?

Myślałem nad:

https://allegro.pl/oferta/hamulec-przod-tyl-shimano-br-m7100-slx-komplet-13607778510?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=supercena&utm_term=test&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_sport_rowery-akc_pla_pmax_sc&ev_campaign_id=17958852426&gclid=Cj0KCQjw7PCjBhDwARIsANo7CgnOwv5il4xahQXgbGIx3qk8QTvt7eehEj_Gku4_IMy_5zLSIhpHDIkaAsg-EALw_wcB

Tarcza przód: Avid G2CS 180 mm
Tarcza tył: Avid G2CS 160 mm
Napęd: Sram NX Eagle

Czy będę musiał dodatkowo wymieniać manetkę bądź tarcze?

Pozdrawiam

[ram]

Po pietwsze sram level to nie są złe heble. Po drugie dlaczego uparłeś się na slx heble. To nie są bardzo dobre hamulce.

[jajacek]

No sorry @ram ale mam totalnie odmienne zdanie. Miałem hamulce Sram Level TL. Były to takie trochę lepsze spowalniacze. A jeździłem na Shimano MT500, Deore, SLX, XT i XTR i ich siła jest znacznie większa niż Sram Level TL co wynika zapewne z tego ze mają Servo Wave i łapią od razu a nie z opóźnieniem jak w Sram.

SLX są hamulcami do jazdy w górach i są to zajebiste heble. Mają ceramiczne tłoczki zapobiegające przegrzewaniu się na długich zjazdach i jak się jeździ w górach stosuje się do nich klocki z radiatorami. Nie wiem jaka będzie kompatybilność z tarczami Sram. Jeśli zajdzie potrzeba wymiany to masz opcje albo zwykłe tarcze SLX albo tarcze SLX lub XT typu IceTech z technologią zapobiegającą przegrzewaniu. Musisz wymienić cały układ hamulcowy jeśli zmieniasz na Shimano. Potrzebujesz inne klamki, inne przewody i zaciski. Trzeba by rozważyć czy upgrade do leprzego modelu Sram nie wyjdzie taniej. Ale na wyższych modelach Sram nie jeździłem i nie jestem w stanie porównać ich do Shimano.

Do jazdy po równinie Deore są w pełni wystarczające.  

[threadripper]

3 godziny temu, jajacek napisał(a):

No sorry @ram ale mam totalnie odmienne zdanie. Miałem hamulce Sram Level TL. Były to takie trochę lepsze spowalniacze. A jeździłem na Shimano MT500, Deore, SLX, XT i XTR i ich siła jest znacznie większa niż Sram Level TL co wynika zapewne z tego ze mają Servo Wave i łapią od razu a nie z opóźnieniem jak w Sram.

SLX są hamulcami do jazdy w górach i są to zajebiste heble. Mają ceramiczne tłoczki zapobiegające przegrzewaniu się na długich zjazdach i jak się jeździ w górach stosuje się do nich klocki z radiatorami. Nie wiem jaka będzie kompatybilność z tarczami Sram. Jeśli zajdzie potrzeba wymiany to masz opcje albo zwykłe tarcze SLX albo tarcze SLX lub XT typu IceTech z technologią zapobiegającą przegrzewaniu. Musisz wymienić cały układ hamulcowy jeśli zmieniasz na Shimano. Potrzebujesz inne klamki, inne przewody i zaciski. Trzeba by rozważyć czy upgrade do leprzego modelu Sram nie wyjdzie taniej. Ale na wyższych modelach Sram nie jeździłem i nie jestem w stanie porównać ich do Shimano.

Do jazdy po równinie Deore są w pełni wystarczające.  

Rozumiem, wciąż jestem zainteresowany tym Shimano, wiele dobrego słyszałem, Pan jest kolejną osobą.
Czy mógłbyś mi może zrobić mniej więcej spis linków co musiałbym kupić?
Zielony w tym temacie jestem, byłbym wdzięczny za pomoc. 

[ram]

12 godzin temu, jajacek napisał(a):

No sorry @ram ale mam totalnie odmienne zdanie. Miałem hamulce Sram Level TL. Były to takie trochę lepsze spowalniacze. A jeździłem na Shimano MT500, Deore, SLX, XT i XTR i ich siła jest znacznie większa niż Sram Level TL co wynika zapewne z tego ze mają Servo Wave i łapią od razu a nie z opóźnieniem jak w Sram.

SLX są hamulcami do jazdy w górach i są to zajebiste heble. Mają ceramiczne tłoczki zapobiegające przegrzewaniu się na długich zjazdach i jak się jeździ w górach stosuje się do nich klocki z radiatorami. Nie wiem jaka będzie kompatybilność z tarczami Sram. Jeśli zajdzie potrzeba wymiany to masz opcje albo zwykłe tarcze SLX albo tarcze SLX lub XT typu IceTech z technologią zapobiegającą przegrzewaniu. Musisz wymienić cały układ hamulcowy jeśli zmieniasz na Shimano. Potrzebujesz inne klamki, inne przewody i zaciski. Trzeba by rozważyć czy upgrade do leprzego modelu Sram nie wyjdzie taniej. Ale na wyższych modelach Sram nie jeździłem i nie jestem w stanie porównać ich do Shimano.

Do jazdy po równinie Deore są w pełni wystarczające.  

@jajacek Sens mojej wypociny był taki, tłumaczę się, że heble sram level nie są AŻ tak nędzne, żeby je wyrzucać do śmieci. Chciałem wydobyć od autora wątku dlaczego chce się ich wyzbyć, zwłaszcza, że przejście na shimano wymusza lawinę zmian od klamek, zacisków , aż po, wypadałoby to zrobić, tarcze hamulcowe. 

[Oskarr]

Wystarczy kupić ten kompet, wszystko już tam jest, tarcze srama będą pasowały. Jedynie trochę pieprzenia jest z zarobieniem tych hamulców, ale mając jakieś podstawy techniczne sobie poradzisz, do montażu potrzebujesz 2 kombinerek, młotka, cążek do obcięcia przewodu, jeśli masz dostęp do imadła to już całkiem ułatwi sprawę. Sram level to taki poziom mt 400, te będą zdecydowanie mocniejsze. 

[jajacek]

1 godzinę temu, ram napisał(a):

@jajacek Sens mojej wypociny był taki, tłumaczę się, że heble sram level nie są AŻ tak nędzne, żeby je wyrzucać do śmieci. Chciałem wydobyć od autora wątku dlaczego chce się ich wyzbyć, zwłaszcza, że przejście na shimano wymusza lawinę zmian od klamek, zacisków , aż po, wypadałoby to zrobić, tarcze hamulcowe. 

Wyrzucać to nie. Hamują. Da się jeździć. Ale kwestia czy ktoś lubi taki hamulec, który na początku ciśnięcia w klamkę ma bardzo znikomą reakcję. Ja się nie przekonałem.

[Veriv]

Obawiam sie ze ten model hamulców z linku nie będzie pasować. To jest wymysł shimano gdzie oprócz klamry, pompa hamulca opiera się jesze o kierownicę : 

 

Zahaczy o blokadę amortyzatora w XC120. sugerował bym zmienić na hamulce Srama, tylko wyższy model. Kupujesz grupę wyżej niż rodzina Sram Level, demontujesz obecne hamulce, mierzysz długość przewodów. Następnie te nowe oddajesz do sklepu i prosisz o skrócenie. Zakładasz i cieszysz się lepszym hamowaniem ?bez obawy o niekompatybilność z rowerem

[Oskarr]

Nic nie zahaczy. 

[jajacek]

W SRAM jak zrozumiałem z opisów w linii T czyli T/TL/TLM nie ma żadnych mocnych hamulców zbliżonych do Shimano. W testach SRAM Level Ultimate hamują podobnie jak Deore. Eventualnie czterotłoczkowe Guide lub Guide RE żeby mieć zbliżoną moc. No i Deore to olej mineralny nieżrący a w SRAM żrący płyn DOT gdzie jak układ się rozszczelni to zeżre coś dookoła.

[Veriv]

Hold your horses, Guide RE to taki "pozagrupowy" odpowiednik Code który działa jak kotwica i sprawdzi się w porządnym, ciężkim enduro (zresztą jest dedykowany do elektryków, to oznacza E w nazwie)

Deore to inna liga, chyba że jakieś czterotłoczkowe na większej tarczy.

Wręcz bym nie polecał i odradzał Guide RE do roweru XC bo tylko krzywdę można sobie lub komuś zrobić. Przelatując samemu przez kierownicę podczas hamowania czy powodując kraksę. Przedzierałem się ostatnio z ostatniego sektora maratonu do przodu i co się dzieje w tym tłoku spod trzepaka to jest na maxa niebezpieczne. Jeszcze im jadowitych hamulców do tego brakuje ?

 

[akir19]

Hamulce, Piasty nie bierze się slx. Zacytuje, szacunek kończy się gdzie zaczyna się slx, w XT będzie to samo ścierwo zapewne. Sens mają deore lub kupić sramy code R

Wysłane z mojego RMX2202 przy użyciu Tapatalka

[Veriv]

7 godzin temu, Oskarr napisał(a):

Nic nie zahaczy. 

Oskar a masz taki model i pasuje? To gdzie jest miejsce na pokrętło do blokady amortyzatora? 

[Oskarr]

Slx mają ten sam korpus co moje deorki. Hamulec jest odsuniety jeszcze jakiś centymetr od pokrętła blokady. 

[ram]

No to jeszcze taki wynalazek a propos centrum dowodzenia SLX. W najnowszej wersji San Quentin 2023.

https://www.centrumrowerowe.pl/manetka-shimano-slx-sl-m7100-pd20152/