Skocz do zawartości

Dla jasności który rower


Rekomendowane odpowiedzi

Za 500 to można całe hamulce deore (m6100) poszukać (przynajmniej w .de po tyle bywają). Do tego jakieś tarcze nawet za 50zł (chińskie sram G2 świetnie współpracują). I generalnie wszystko poniżej to jest praktycznie to samo badziewie. Niestety będzie konflikt jeśli chodzi o kompatybilność z rowerami 2021 i starszymi.

Co do raidon vs. recon rl to z mojego doświadczenia z tymi wiłami (a całkiem sporo tego przerobiłem) naprawdę miałbym ciężką zagwozdkę stojąc przed takim wyborem. Obecnie powszechnie stosowane recony rl to wyjątkowy szmelc (obłazi czarna powłoka stalowych goleni górnych, rysy pojawiają się już od pierwszego użycia, z czasem pojawiają się wykwity rdzy, trochę potanili konstrukcję wewnętrzną względem poprzednich. Raidony klasycznie posiadają marnej jakości uszczelnienia, jednorazowego użytku tłumiki i słabo działającą sprężynę powietrzną (czułość). Gdyby był to recon gold nie byłoby żadnej dyskusji ale to kompletnie innej klasy widelec niż recon rl (silver).

Odnośnik do komentarza
25 minut temu, mike21 napisał(a):

Za 500 to można całe hamulce deore (m6100) poszukać (przynajmniej w .de po tyle bywają). Do tego jakieś tarcze nawet za 50zł (chińskie sram G2 świetnie współpracują)

Tu jest dla przykładu komplet hamulców m6100 na przód i tył za 110 EUR:

https://www.bike24.de/p1379977.html

Najtańsze "wąskie" tarcze od Shimano, czyli rt64/66 to wydatek rzędu 15-18 EUR/szt. (+ przesyłka oczywiście) więc niewiele więcej niż "chińskie sramy"

Odnośnik do komentarza

Mam pewien problem z tymi m6100, włożyłem je do mojego xc 900, wcześniej miałem sram level t, liczyłem dużą poprawę, jest trochę lepiej, ale nie na tyle aby dopłacać prawie 1000 zł do roweru - u mnie wleciały m6100 za niecałe 600 zł z centrum rowerowego + 400 zł na tarcze xt mt800. Może jak skończą się klocki i wrzucę jakieś metaliczne to dopiero będzie większa różnica w stosunku do sramów (sramy jeździły u mnie na półmetalicznych klockach) 

Jednak w rowerze brata, głupiej indianie x7 od początku są hamulce mt 400 z jakimiś tarczami rt 56 albo jeszcze niższymi i ten rower hamuje porównywalnie do mojego na dużo droższym secie. Tam od nowości klocki ani nic innego nie było zmieniane, po prostu to działa pomimo jakiś 6-8kkm przebiegu. Ostatnio w jakiejś promocji kupiłem również w centrum rowerowym zestaw mt 410 jako zapas za 130 zł za hamulec zalany na jedną oś i uważam to za najlepszy stosunek jakość/cena. 

Odnośnik do komentarza

Obecnie jakieś 400 km przebiegu ale w warunkach XC. W takich warunkach klocki mi starczają zwykle na 2000 km więc jestem tak w 1/4 zużycia ? 

M6100 nie przychodzą już połączone, trzeba się trochę bawić z zakuciem i zamontowaniem ich. Ostatecznie zakute, zamontowane i odpowietrzone, odpowietrza się dużo łatwiej niż sramy, tu mają bardzo duży plus. One ogólnie szybko działają, klamka jest twarda, po prostu jest trochę lepsze hamowanie niż w sram a spodziewałem się jakiejś żylety. Jednak u mnie jest agresywna opona i mam duże wymagania co do hamulców. Jestem w stanie zablokować przednie koło przy 30 km/h ale mając w starszym rowerze slx wcześniejszej generacji to mam wrażenie, że tamte hamowały lepiej (albo takie wrażenie, tam koło 26 przy mocnym hamowaniu leciało się przez kierownicę, na XC 900 mam inną pozycje, rower dłuższy, stabilniejszy i przelot przez kierownicę jest ciężki do wykonania). 
 

Kupując jeszcze raz chyba bym się skusił już na m7100, choć tam ceramiczne klocki potrafią częściej ciec niż stalowe w 6100, 6100 powinny być pod tym względem trwalsze i wytrzymalsze. 

W weekend się ścigałem w ciężkich warunkach, momentami po korbę w błocie, pomimo zasyfienia błotem hamulce dawały radę, tutaj chyba wygrywają z sramami, z tego co pamiętam jak sramy dostały błota to na wyścigu hamowanie było fatalne. m6100 trzymały przyzwoite hamowanie przez cały wyścig, suche trochę lepiej niż sramy, mokre i ubłocone porównywalnie jak suche sramy, Sramy w błocie to poziom vbraków albo mt 200. Piszę tu jednak o dość hardcorowych warunkach, zawodnicy na bufetach brali wodę i zamiast do ust wylewali na hamulce i kasetę aby napędy zaczęły działać zamiast pić tą wodę ? 

Odnośnik do komentarza

Fabryczne klocki w m6100 są bardzo przyzwoite. Nic lepszego tam nie wsadzisz bo zaciski nie są zgodne z klockami metalicznymi.

IMHO problem słabego hamowania może wynikać z zatłuszczenia tarcz/klocków (często np. benzyna ekstrakcyjna bywa tłusta prawie jak nafta). Jak zjeździsz klocki wyczyść tarcze zmywaczem do hamulców (względnie benzyną, która nie zostawia nic po sobie) i załóż klocki G05S.

SLXy będą zawsze hamować lepiej bo mają tłoczki w zaciskach większej średnicy niż deore (przy tej samej średnicy "master cylider" w klamce - czyli przełożenie hydrauliczne jest większe. W cenie SLXów m7100 można nabyć 4-tłoczkowe m6120, które mają już konstrukcję zacisków jak m7120/8120/9120 jak również historyczne m640 i m820.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...