-
Postów
1 292 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez ram
-
-
12 godzin temu, lucas79 napisał:
184 L , mogę tę Meridę 300 lite wyhaczyc za 4399, stąd o nim myślałem, 500 będzie za 5499
Naprawdę, wytargowałem dla Ciebie 399 zeta. Gościu sprzeda za 6.0. Odbiór w Koźmin Wlk.
Aktualna cena (po podwyżce lipcowej tego modelu, który jest niedostępny, to 6.600 kzł). Zastanawiałem się kiedyś nad SE 1. Była też nówka, ale w Szczecinie za 7,7 ).
-
4 godziny temu, lucas79 napisał:
Niestety, jak dla mnie teraz za drogo
Druga próba:) To koło Ciebie. Nówka, na gwarancji, zejdzie z cena do 6.0 kzł
-
1 godzinę temu, lucas79 napisał:
Dzień dobry, szukam roweru mtb, nie tyle w góry, ile raczej roweru do takiego całodziennego włóczenia się po Puszczy, może jakieś delikatne pagórki w Górach Świętokrzyskich
jaki rozmiar ramy (wzrost) ?
-
12 minut temu, MalySzaryCzlowiek napisał:
lub standardowo Indiana storm X7 z sieci media expert, bardzo dobry, kompletny rower do którego nie można się przyczepić, tym bardziej w cenie 3500 zł
? tyle tylko, że nie do zdobycia. Niedostępne ? Jeśli jest dostępna marida 500-tka - wchodziłbym bez zastanowienia. W marcu ceny będą kosmiczne.
-
7 godzin temu, Piwpaw napisał:
miałem okazję porównać działanie sprężynowego oraz najtańszego powietrznego
https://www.youtube.com/watch?v=6jLIQDJJfwM
-
8 minut temu, kobik napisał:
dostepny od ręki
Aja pisałem 1/2 roku temu, piszę i będę namawiał dalej do kupna: bierzcie to co jest . Ceny po zimie będą kosmiczne.
-
W dniu 7.11.2021 o 10:09, Alex81 napisał:
bardzo wdzięczny za poradę co robić i co wybrać
Jak masz kasę to nie doinwestowywałbym (nie wiem, czy dobrze napisałem ? . Kupując jeden zapominasz o wszelkich upgreadach. Co tu wybrzydzać? Cannyon ma perfekcyjne wyposażenie. Nie ma co wymieniać. Śmiem twierdzić, że linia designu Canyonów ma coś, co pozwala rozróżnić tę markę (jak np. w przypadku Volvo, BMW- patrzysz i wiesz, że to ta marka a nie inna). Co do piękna roweru: przecież nie będziesz się wpatrywał w ramę podczas śmigania, no nie? Zobacz jasną wersję kolorystyczną. W malowaniu "Racing Team Replica" wygląda zaj...e, "Quick silver" jeszcze lepiej.
4 godziny temu, Oskarr napisał:Aluminiowy HT jest jednym z najbardziej uniwersalnych rowerów dających świetne parametry i czasy na singlach, można też myśleć o wyjeździe na single przygotowane pod lekkie enduro.
Zawsze istnieje coś, co jest lepsze od tego co masz. Takie życie. Dowód ? - wczoraj dostałem maila od oficjalnego na PL dystrybutora. Model na 2022-gi. Zawsze możesz wejść ? ("Mamy na stanie ostatnią sztukę Twostroke 01 Two L 2022 https://www.bmc-switzerland.com/eu_en/twostroke-01-two-2022.html 18890 PLN). Okazja, he, he.
-
17 minut temu, miro napisał:
ale dostepne są właściwie tylko XL-ki,
Jeśli jest kash, wchodziłbym, nawet nie zastanawiał.
-
3 minuty temu, ram napisał:
Zaraz znajdę coś z rozmiarówki
https://www.greenbike.pl/rower-gorski-specialized-chisel-2021-ostatnie-sztuki-p-6685.html
Wychodzi, że z Twoją rozmiarówką XL podchodzi idealnie rama. Rozumiem, że Chisel jest rocznikiem 2021 ?
-
10 minut temu, miro napisał:
Chisel kusi
to dobre pokuszenie ?. Bardzo dobre. Zaraz znajdę coś z rozmiarówki.
-
-
Godzinę temu, MalySzaryCzlowiek napisał:
Obecnie ujeżdżam Meride 1200d
Merida w tej konfiguracji to b. przyzwoity rower w geometrii i ekonomii użytkowania. Nie myślałeś nad zmianą napędu na x2 ? Polepszyłbyć dynamikę. Rama niezniszczalna praktycznie, amor gdy padnie zawsze można założyć Rebę. Kółka 29" są. Obręcze wzmocnione. Jeździłbym dalej.
-
2 godziny temu, MalySzaryCzlowiek napisał:
ja z racji większej wagi (100 kg)
Przy tej wadze + ekwipunku nie wchodziłbym w tego Scotta nie tyle z powodu amora a technologii wykonania ramy. Ten model ma ultralekka ALU ramę. Niedawno wałkowany był temat masy ciała i rodzaju ramy w kontekście Meridy BIGNINE 500 LITE.
-
@MSCz:
Za full serwis tylko całego amora - kompletne rozebranie + czyszczenie wszystkich części + wymiana uszczelek i oleju i coś tam, coś tam (o ile dobrze pamiętam po pierwszych 2,5kkm) wyszło około 180zeta. Podobno (?) nie można dokonać "małego" serwisu w Foxach. Z drugim na RoxShoxie, użytkowanym od lipca, wybieram się w tym m-cu; na razie pogoda sprzyja. Wg informacji przegląd wyniesie ok. 90 zeta.
-
21 minut temu, Oskarr napisał:
Widziałem ten test. Wyjadacze w XC jeżdżą na foxach, wygrywają na foxach więc źle raczej nie jest. Ja mając nieograniczony budżet poszedłbym w klasykę - Rockshock SID. Mając Foxa 32 nie myślałbym o wymianie na SIDA.
? Ten sam głos tylko inaczej.
-
13 godzin temu, MalySzaryCzlowiek napisał:
Mieliście z nim do czynienia ??? naprawdę jest tak kiepsko ???
@MałySzary.
Bzdura. Zdenerwowałem się tym filmem ? Użytkuję od roku Foxa 34 ze skokiem 120. To po prostu świetny amor w porównaniu do wszystkich, które są o klasę niższą. Sytuacja o których mówi Szejb, tj. brak sztywności w pionowej płaszczyźnie może wystąpić gdybym użytkował rower jako pług i zgarniał liście lub śnieg a nie ciszył się zjazdem lub ścigał się w ultramaratonie. To trzeba by oby na początku powiedzieć w filmie. Prezentowany w filmie test wykonany zdecydowanie tendencyjnie przez użytkownika Cannona. To, nie przymierzając, jakbym przesiadł się z małolitrażowego autka np. Daewo do np. klasę wyżej niemieckiego lub japońskiego mieszczucha. Któż z nas nie przesiadłby się do lepszych marek aut? Różnica oczywiście będzie na plus w przypadku jednogoleniowca -Lefta, który z konstrukcyjnego punktu widzenia (ukłony do Oskarr ? ) jest zupełnie inną konstrukcją, bo ma inne punkty podparcia, i z definicji MUSI się inaczej zachowywać niż pozostałe testowane widelce. Tendencyjny artykuł, bo Szejbajk, aż pieje z zachwytu nad swoim rowerkiem i amorem. Ktoś, kto zastanawia się po tym filmie, czy wchodzić w Foxa bo jest najbardziej zły, w ogóle niedobry, brzydki, niesztywny etc. odpowiem, że FOX nie jest montowany w najwyższych klasach HTeków. Wiadomym jest że do karbonu żaden producent nie wstawi słynnego juz w tym forum odbijacza z koncernu SR. Autor zamierza udowodnić za wszelką cenę wyższość maszyny którą dosiada a w zasadzie jest to kryptoreklama widelca jednogoleniowego (i chwała amerykańskiej firmie za ten patent). Patrzcie jak dużo czasu proporcjonalnie do pozostałych poświęca Cannowi. Zrozumiałym jest, że gdybym miał wybór dosiadać dwugoleniowy amor lub wejść w posiadanie maszynki typu Cannondale F-Si Carbon 4 z jednym goleniem (cena zaczyna się już od 14.699,00 PLN), to bez wahania przesiadam sie na jednogeloniówkę (bo i serwis jest b. ekonomiczny).
-
3 godziny temu, miMichal napisał:
Ale gdybym się jednak zdecydował na napęd z jednym blatem z przodu
Najtańszy model ze sztywną z tyłu, jednoblatowiec na akceptowalnym amorku to, piszę, bo widziałem jeszcze gdzieś oferty nowych wyrobów ze sklepu w Polsce, to hiszpańska ORBEA alma H50. Korba x32. O ramach marki nic nie wiem.
https://katalog.bikeworld.pl/2021/web/produkt/rowery_gorskie/xc_maraton/orbea/72573/alma_h50
-
2 godziny temu, miMichal napisał:
ma od tego cannona lepszy napęd, amor i co ważne hamulce. Czy romety są godne polecenia ?
Raz: Już tu ktoś 2 dni temu rozpisywał się: SLX a Deore - nie odczujesz różnicy nie ścigając się.
Dwa: Już tu ktoś (lepszy niż ja "ekspert") 2 dni temu rozpisywał się: nie ma roweru uniwersalnego. Nie da się mieć ciastko i go zjeść. Nie ma czegoś takiego jak w 100% - owa wszechstronność.
Widzę, że powoli miękniesz do napędu 1x .
Koło 29" + korba 32 lub 34 pozwoli rozwinąć w przybliżeniu i odczuciu subiektywnym tę samą prędkość co jazda na 26=tce na wysokim przełożeniu z przodu.
Dowód ? Ten sam dystans 9,5 km do pracy (asfalt) na moim 26-ciocalowym stalowym Authorze pokonuję 1'10 sek. wolniej niż na 29kach i 1x12 kasecie.
Romet M8 ? Jeśli nie ścigasz się, nie jeździsz hardcorowo, freestailingowo ? powinien być dla tego kogoś OK. Ale ostrzegam, w miarę jedzenia apetyt rośnie. M8 nie ma sztywnych osi. Po sezonie (jeśli nie jeździłeś w terenie na 29" kołach, będziesz szukał i tak w końcu sztywnych osi, lepszego hamulca. Wszystko to masz w rekomendowanym Cannonie i Marinie. Chyba, że Ci się spodoba w końcu Indiana.
Takie życie.
-
3 godziny temu, MalySzaryCzlowiek napisał:
przednia tarcza 34t
Dokładnie zgadzam się. Tym bardziej, że osoba przesiadająca sie z 27" na 29" i konfiguracja korby z zębami 34 zębów (ja mam 32) zupełnie wystarczy do poruszania sie na płaskich podjazdach (asfalt), pomijając oczywiste inne aspekty ujemne jak powszechna wiedza o szybciej zużywającym się napędzie. Korzyści i przyjemność z jazdy w terenie - nie do przecenienia. Zwłaszcza po leśnych traktach i duktach jakimi ię chce poruszać Michał. Zastanawiałem się nad Cannonem SE3 https://katalog.bikeworld.pl/2021/web/produkt/rowery_gorskie/trail_all_mountain/cannondale/72149/trail_se_3. Nie dość, że przyzwoita cena (5,4k), sztywna oś z tyłu, myk-myk, ma możliwość upgradu, to ma stanowisko na montaż przedniej zmieniarki a ma fabrycznie 1x11 (najlepsza uważam konfiguracja z kasetą). Super rowerek i wygląd (!) jeśli komuś udałoby sie nabyć jeszcze w listopadzie, może z 2-giej ręki.
-
1 godzinę temu, miMichal napisał:
Czy to dobry rower?
Brak sztywnych osi dyskwalifikuje upgrade. Szukaj przynajmniej sztywnej osi w tylnym kole. Jeśli nie podoba się Indiana, to spodoba się .... co się ludziom podoba?... Np. Team 1. Ma on 2 sztywne osie i lepsze klamki. Amor Shoxa. Cena 5,2 k. Osobiście wchodziłbym w Indianę albo zresztą obojętnie w co, byle w tym miesiącu, i min. sztywna oś z tyłu, bo kolejny rok będzie masakrą cenową (tak zresztą jak i na rynku moto). Moje zdanie.
-
5 godzin temu, Oskarr napisał:
Jestem aktualnie w górach z moim XC 900 z korbą 34x10 z tyłu
Oskar, czy robiłeś jakiś upgrade ? W katalogu Bwrld czytam, że xc 900, to:
Ilość blatów i koronek'1x12; Mechanizm korbowySRAM Turativ STYLO 34. Skąd Ci się wzięło ...x12 ?
Gdzie aktualnie śmigasz, jeśli mogę (możemy) wiedzieć ?
-
To nie kamyczek, to gwóźdź do trumny ? To przecież czysta zasada dynamiki Newtona + opory powietrza, które wzrastają wraz ze wzrostem prędkości nie mówiąc o oporach toczenia .
-
2 godziny temu, lukasz.przechodzen napisał:
kurcze a ja już miałem ułożone za i przeciw i w 100%-ach dojrzałem do zakupu endurance po zimie ? . I znowu mętlik w głowie. Nawet przejazdy techniczne (tzn. subiektywne odczucia ) wskazywały nie na gravela lecz właśnie na endurance ?
-
Godzinę temu, Oskarr napisał:
Ktoś ma jakiś lepszy pomysł od Świeradowa?
Owszem. W Świeradowie jeździłem . Zdecydowanie lepsze miejsce pod względem jazdy i zaplecza (samo Kłodzko jak i otoczenie Kotliny Kłodzkiej) w razie niepogody (a i lepiej dostępne z Torunia), to Bardo Ślaskie i single Glaciensis. Kupa Czechów co sami potwierdzają jakość.Byłem trzy razy po 1 tygodniu.
https://singletrackglacensis.com/trasy/
Godzinę temu, Oskarr napisał:wow, też bym się z chęcią tak przejechał.
Z tym wow to przesada. Przyjemności niewiele. Przygotowania były od wiosny. Bez ekwipunku jedynie rękaw na plecach. Fajnie się patrzy na mapę. W rzeczywistości była droga przez mękę, dużo podejściówek (oceniam, że jakieś 25%) zwłaszcza nadgranicznie przez Beskid Niski .
[MTB/XC/FULL] 4500zł szukam pierwszego sprzętu
w Jaki rower kupić do X złotych?
Opublikowano
Widzę na stronie Centrum Rowerowe
w związku z BlackFriday obniżkę przyzwoitego sztywniaka Lapieree'a z 7.7kzł na 6.4 kzł.