Skocz do zawartości

Piwpaw

Użytkownicy
  • Postów

    496
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Piwpaw

  1. 21 godzin temu, jajacek napisał:

    Tylko nie żadne badziewia Mavica.

    Czemu uważasz, że koła Mavica to badziewie? Jeździłem na Mavicach Aksium, przejechałem na nich 15000 km i złego słowa o nich nie powiem. A to jest przecież podstawowy model. Wielokrotnie zdarzało mi się wjechać w dziurę w asfalcie przy dużej prędkości, jeździłem na nich poza asfaltem i wszystko zniosły bez problemu. Nigdy ich nie centrowałem. Po 15000 kręcą się jak nowe. Owszem nie są lekkie, ważą ok. 2kg para, ale w tej cenie cudów nie ma. Dla mnie to są koła nie do zdarcia.

    19 godzin temu, amigo napisał:

    to taki trochę mit z tym upgrade w miarę zużywania osprzętu

    W sumie racja, dla mnie jednak ważniejsza jest rama, bo z nią się zostaje, natomiast resztę można sobie systematycznie upgradować. Oczywiście jeśli kasa pozwala to najlepiej kupić od razu rower z dobrą ramą i docelowym osprzętem.

  2. Moim zdaniem gorsza rama to przede rama mniej sztywna i cięższa. Koła z Diverge z tego co wiem są trwałe i wytrzymałe tyle, że dość ciężkie. Ale one mają więcej wytrzymać niż koła typowo szosowe, a w tej cenie trudno liczyć na koła wytrzymałe i zarazem lekkie. Co do napędu to z tego co czytałem Claris w działaniu to praktycznie to samo co Sora, tylko jedna zębatka mniej na kasecie. Nie jeździłem na Clarisie, ale na Sorze tak i mam o niej bardzo dobre zdanie. Nigdy nie miałem z nią problemów, jeździłem sporo po górach i działa naprawdę dobrze również pod obciążeniem. Tak więc Claris wg mnie będzie też dobrze działał, a jest tani w utrzymaniu, co w gravelach ma spore znaczenie. Nie wiem tylko jak będzie się zachowywał w terenie. Może trochę latać łańcuch na większych wertepach. Te hamulce są rzeczywiście kiepskie. Z tej dwójki zdecydowanie wolałbym Speca. Wolę lepszą ramę i dobrą gwarancję, bo osprzęt i tak się zużywa i można go z czasem zmienić na lepszy. Problem jedynie w tym, że prawie 6 koła za Clarisa to trochę przegięcie, ale z drugiej strony takie są teraz ceny zwariowane. Myślę, że warto wziąć też pod uwagę Scotta Speedstera Gravel 40 (na Tiagrze za niecałe 6 tyś) lub droższego 30 (na GRX). Ładne są, ale są na pressficie, a nie każdy lubi ten standard. Myślę, że ciekawym rowerem jest też Marin Lombard na Tiagrze za 6200 zł.  Za 6000 zł jest też Merida Silex 300 na SRAM Apex 1. Zdania co do tego napędu są podzielone, ale miałem okazję pojeździć na tym rowerze i muszę powiedzieć, ze jest mega wygodny. Świetny w teren, nawet nie koniecznie lekki. Na asflacie jedzie się gorzej, ale opony w nim są zdecydowanie bardziej terenowe. Tyle, że mi ten rower wizualnie nie podchodzi. Za 6400 masz naszego słynnego Krossa Eskera 6 na GRX. Wizualnie mi coś w nim nie leży i dość ciężki jest. Jechałem na nim i Merida zrobiła na mnie lepsze wrażenie. Ale stosunek ceny do osprzętu ma bardzo dobry. Jechałem też na Cannondale Topstone 3 za niecałe 6 tys. Podobna sytuacja co DIverge. Dobra rama, dobra gwarancja, gorszy osprzęt (tyle, że Sora) i tragiczne hamulce, które w ogóle nie hamują. No i za równe 6000 zł jeszcze jest nasz Romet Aspre 2 na GRX i już ze sztywnymi osiami. Dość ciężki, ale stosunek ceny do osprzętu świetny.

     

  3. Myślę, że za tą kwotę można też spojrzeć na Tribana RC 500 z Decathlonu. To nie jest 100% gravel, ale z tego co piszą zmieści opony nawet 38 mm, a spokojnie 35 mm. Jest bardzo wygodny. W przeciwieństwie do Jacka (z całym szacunkiem dla jego wiedzy) ja mam dobre zdanie o Sorze. Jedynie hamulce Promaxa są b. słabe. No i występują jakieś problemy z kołami, tzn ponoć ciężko wymienić oponę. Nie mają sztywnych osi, ale w tej cenie to norma. Ale ogólnie rowery te mają dobrą opinię.

  4. Cześć. Upatrzyłem sobie ten rower: Specialized Diverge Elite E5 z 2021 r. Wszystko mi w nim pasuje, tj: pełny napęd GRX, miękkie przełożenia (korba 30/46, górska kaseta 11-36), suport BSA, właściwie normalna szosowa kierownica, bez żadnych udziwnień (nie lubię tych kierownic z flarą), szerokość i bieżnik opon. Koła też wydają się solidne (21 mm szerokości), a jeśli coś się będzie z nimi działo to się zmieni na lepsze.

    Wątpliwości mam odnośnie do rozmiaru. Mam 177 cm i ok 81-82 cm przekroku. Z tabeli wynika, że zarówno 54 jak i 56 są na mój rozmiar (czyli jestem pomiędzy). W 2 sklepach radzili mi 54, ale w sklepie w którym przymierzałem 54 sugerowali 56 (56 mają mieć w poniedziałek, wiec przymierzę). Przymierzałem inny model 56 i wydawał mi się trochę za długi, ale to był inny model z inną kierownicą. Na 54 najpierw wydawało mi się ok, ale potem zacząłem czuć jakby był trochę za krótki (nie wiem ile w tym wpływu sugestii sprzedawcy). Nie chciałbym popełnić błędu, bo to mierzenie w sklepie też nie daje 100% gwarancji, a rower tani nie jest.

    Czy ktoś ma ten model z tego roku lub ubiegłych lat i mógłby się podzielić doświadczeniami w kwestii rozmiaru, a także samego roweru.?

    Z góry dziękuję za odpowiedzi.

    Diverge Elite E5 | Specialized.com

  5. Amortyzator XCM RL ma tłumienie olejowe

    http://www.megabikes.pl/amortyzator-suntour-xcm-rl-29-czarny-1-1-8-p-2048.html

    https://www.rowerydax.pl/pl/p/Amortyzator-SR-Suntour-XCM-RL-26/1075

    A na tym "chłamie" mi się bardzo dobrze jeździ i wg mnie jest idealny do takich zastosowań o jakie chodzi pytającemu. Ten Cube to właśnie rekreacyjne MTB dający bardzo wygodną pozycję. Osprzęt wystarczający do rekreacyjnej jazdy. Nie dajmy się zwariować. Przecież pytającemu chodzi o nowy rower do 2 tys. Natomiast jeśli chodzi o kwestię cross czy rekreacyjne MTB moim zdaniem zdecydowanie MTB. Cross będzie lepszy od MTB wyłącznie na asfalcie. Praktycznie w każdym terenie MTB jest lepsze nie mówiąc o tym, że MTB wjedzie tam gdzie cross nie da rady. Pozycji na MTB nie ma co się bać, bo taki rekreacyjny MTB jak ten Cube jest wystarczająco wygodny. Ja osobiście crossów nie lubię.

  6. Jeśli w cenie prawie 6 koła, tak jak teraz stoją te Spece to jednak jak na Clarisa to przegięcie. To nie znaczy, że Claris jest zły. Na szosie działa całkiem fajnie, ale czy w terenie się sprawdzi to nie wiem. Łańcuch może latać. Ale mimo wszystko to prawie najniższa szosowa grupa. Nie za tą cenę. W tej cenie jest Scott Speedster 40 gravel na Tiagrze.

  7. Cube AIM EX za 2700. Kupiłem niedawno, polecam, bardzo wygodny, osprzęt do rekreacyjnej jazdy wystarczający. Nawet w górach daje radę bez nadmiernych szaleństw. Amor Suntour AIM z tłumieniem olejowym zaskakująco dobrze działa. Alivio z tyłu oraz manetki Alivio. Z przodu Altus, korba Altus na kwadrat. To są trochę słabsze elementy, ale tanio można je wymienić na Alivio. Wtedy będzie pełne Alivio, które działa bardzo fajnie. Geometria komfortowa, taki trekkingowy MTB.

    Jeśli 2000 zł to nieprzekraczalna kwota to najlepszą opcją jest Rockrider ST540 z Decathlonu. Co prawda przerzutka tylnia to Altus, przednia to Microshift, ale korba z zintegrowaną osią w standarcie Hollowtech II, napęd 2x9, więc tanio można wymienić przerzutki na Alivio i będzie to chodzić bardzo fajnie. Manetki ma Acery. Amor to najwyższy Suntour sprężynowy XCR z tłumieniem olejowym, który robi robotę. Tyle, że rower ten jest na kołach 27,5. W kolorze piaskowym wygląda niczego sobie. 

  8. 7 godzin temu, Kamil89 napisał:

    Czyli ogólnie rzecz biorąc, Decathlonu się nie bać?

    Mam szosę z Deca (Ultra AFGF 500) i jestem bardzo zadowolony. Żadnych problemów. Tak więc nie ma co się bać. Jeśli pasuje Ci agresywna pozycja w tym XC 100 to nie ma co się zastanawiać. Jedyny problem może być z pressfitem. Jeśli źle trafisz to może szybko zacząć trzeszczeć. Ja też mam pressfita w tej szosie i na razie zero problemów.

  9. Ale na tarczówkach dłużej można hamować na zjazdach z taką samą skutecznością, podczas gdy na obręczowych spada ona w miarę rozgrzewania się obręczy. I to jest problem obręczowych. Akurat ich mniejsza skuteczność w deszczu mniej mnie obchodzi, bo staram się podczas deszczu nie jeździć. Ja też lubię obręczowe za ich prostotę, ale jednak chyba bym do nich już nie wrócił. Ale tylko ze względu na jazdę po górach. Gdybym jeździł tylko po płaskim to bym został przy szczękowych. Ja mówię o swoich odczuciach dotyczących TRP Spyre. Moim zdaniem hamowały poprawnie, w przeciwieństwie do Promaxów i Tektro, których wkładania do rowerów powinno się zabronić. Szczególnie chodzi o te pierwsze. Szkoda trochę, że w tym rowerze z Deca nie ma widelca w pełni karbonowego, byłby naprawdę fajny rower w tej cenie i jeszcze paręset gramów lżejszy. Tylko jakoś nie mogę strawić tego obniżonego trójkąta z tyłu. Nie wygląda to za ciekawie.

  10. Dla mnie nie ma porównania. Zdecydowanie Spec, ale też droższy jest. W Specu masz Alivio z tyłu, Altusa z przodu, w Kellysie z tyłu Altus, z przodu, o zgrozo, Turney. W specu masz korbę 2-rzedową 36x22 i kasetę 9 rzędową, w Kellysie korba 3 rzędowa i 8 rzędowa kaseta, więc w Specu napęd nowocześniejszy. W Specu mocną pozycją są koła o szerokości wewnętrznej aż 25 mm, które są wytrzymałe. Obręcze w Kellysie nie grzeszą wytrzymałością. Amortyzatory oba mają takie same, tj. Suntour XCM chyba bez tłumienia olejowego.

    Ja Ci polecam rower, który niedawno kupiłem, tj. Cube Aim EX za 2700. Super wygodny, niezły osprzęt, jak na cenę, (z tyłu Alivio oraz manetki również Alivio, poza tym z przodu Altus i korba Altus 36x22, kaseta 9 rzędowa 11-36), amor też XCM ale z tłumieniem olejowym. Moim zdaniem na Twoje potrzeby sprawdzi się idealnie. Bardzo fajny do rekreacji, do miasta tez idealny. U mnie jest uzupełnieniem do szosy. Spec ma pozycję bardziej sportową, Kellys może mniej, ale też bardziej sportowy niż Cube. Cube to taki trochę trekkingowy MTB.

    CUBE Aim EX black´n´flashyellow

  11. Nie zgodzę się z tym, że te hamulce są kiepskie. Wg mnie są wystarczająco dobre, a i tak były jeszcze niedotarte. Np. Szajbajk bardzo je zachwala. Wg mnie kiepskie to są Promaxy i Tektro. Natomiast koła rzeczywiście nie mają dobrych opinii. Ten rower z Deca ma zupełnie inny charakter. Dużo bardziej sportowy. Zgadzam się, że dobre hamulce obręczowe są tak samo skuteczne jak mechaniki. Jednak przewaga tarczówek nawet mechanicznych ujawnia się przy zjazdach, a to jest dla mnie ważne, bo lubię jeździć po górach. Tak więc u mnie wchodzą w grę tylko tarczówki. Niemniej chyba jednak nie zdecyduję się. Trochę boję się tego suportu i brak sztywnej osi z tyłu mnie zniechęca, bo jednak za 6 tys. można już tego oczekiwać. Ale trzeba przyznać, że piękny jest i bardzo dobrze się na nim jeździ. Jest bardzo wygodny i jednocześnie szybki.

  12. Na forach wyczytałem, że Cannondale twierdzi, że tył jest w tym rowerze na tyle sztywny, że sztywna oś nie jest potrzebna. Natomiast koła niestety nie mają za dobrych opinii. Z czasem do wymiany. I tu pojawia się problem, bo z przodu jest sztywna a z tyłu szybkozamykacz. Ale rama jest rozwojowa i jest świetną bazą do ulepszeń. 

    A działo Ci się coś z tym suportem?

  13. Cześć. Mam możliwość kupienia Cannondale Synapse 105 za 6000 zł. Szukam wygodnej szosówki z możliwością sporadycznego zjechania w lekki teren. Jestem 100%owym amatorem, nie ścigam się, jeżdżę wyłącznie dla siebie. Sądzę, że biorąc pod uwagę markę oraz obecne szalone ceny to nie jest zła cena. Co prawda nie ma tam pełnej 105, bo korba jest FSA i hamulce mechaniczne, ale i tak porównując do cen Treka czy Speca to nie jest źle. Miałem możliwość przejechania się nim pół godziny i muszę powiedzieć, że jechało mi się nim wybornie. Sam niesie i jest bardzo komfortowy. Dużo dobrego słyszałem o ramie i jej konstrukcji, która ma na celu zwiększenie komfortu i pochłanianie drgań. Hamulce mechaniczne to nie jest dla mnie problem, bo tu są akurat dobre, skuteczne hamulce, jedne z najlepszych mechanicznych, o niebo lepsze od Promaxów, które są w Topston 3, które w ogóle nie hamują. Nawet myślałem, że to są hydrauliki, ale wyglądały zbyt zgrabnie jak na hydrauliki. Dla mnie są wystarczająco skuteczne i nie mają wad hydraulików oraz lepiej od nich wyglądają,  Poza tym rower jest po prostu piękny.  Bardzo podoba mi się jego stylistyka. Jednak mam 2 wątpliwości, które trochę studzą zapał.  Po pierwsze suport jest wciskany i to dość specyficzny. To jest suport Cannondale BB30 wciskany na zewnętrznych łożyskach. Sprzedawca mówił, żeby go się nie bać, bo to specjalny patent Cannondale i ten producent robi te rzeczy porządnie. Po drugie zaoszczędzili na sztywnej osi z tyłu. Wydaje mi się, że ważniejsza jest sztywna oś z przodu, bo z tyłu to jest jednak zamknięty układ, który tworzy tylny trójkąt ramy. Rower jest w rozmiarze 54" i wydaje się na mnie dobry (177/82). No to jak, bralibyście? Ma ktoś może e Synapsa i może coś o nim powiedzieć.

  14. No właśnie ja mam teraz szosę endurance na oponach 28 mm, ale trochę brakuje mi większej wszechstronności, możliwości swobodnego zjazdu z asfaltu lub bezpiecznego przejechania tam gdzie asfalt przechodzi w szuter. Na niektórych odcinkach szutrowych opony 28 dają radę, ale tam gdzie trochę bardziej grząsko już rowerem nosi. Brakuje mi też możliwości założenia bagażnika, bo na długich trasach jakieś małe sakwy by się przydały. Moja jazda to 80-90 % asfalt, do regularnej jazdy terenowej mam mtb. Myślę też o założeniu do obecnej szosy opon 32 mm, ale nie wiem czy to dużo da, zwłaszcza, że przy obręczach 17 mm to nie wiem czy nie wyjdzie mniej. 35 mm to chyba by było optymalnie. Poza tym dla mnie jako czystego amatora typowy szosowy napęd jest trochę za twardy. Tak więc myślę o wymianie na gravela. W podobnej cenie jest Kross Esker 6, ale coś mi on jakoś nie podchodzi. Bardzo dobrze mi się też jeździło na Meridzie Silex (megakomfortowo), ale ma tak dziwaczną tą ramę, że się nie mogę przekonać.

  15. Cześć. Co sądzicie o rowerze Scott Speedster 30 Gravel 2021? Chciałem sobie kupić gravela. Bardzo mi się podoba ten model, nawet bardziej niż Cannondale. Wydaje się, że osprzęt jest spoko. Ma już sztywne ośki. Oponki 35 mm starczą mi, bo dla mnie priorytetem jest asfalt. Wiem, że geometrię ma typowej szosy endurance, tylko z grubszymi oponami. Ma ktoś może ten model? Co w ogóle sądzicie o marce? Czy inwestować w pressfit? Pozdrawiam.3ni5n8qz42r51.thumb.jpg.566ad64e933d2200783c60376815c1d9.jpg

  16. Storm X7 to jeden z nielicznych MTB do 4 tys. ze sztywnymi osiami (poza RR XC 100). Ja się też do niego przymierzałem, ale właśnie brak możliwości przymiarki i w zasadzie brak obsługi serwisowej zniechęciły mnie. W poprzedniej cenie 2999 brałbym w ciemno. Ale sytuacja się trochę poprawiła, przynajmniej u mnie w Łodzi rzucili trochę towaru.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...