MaciejRutecki

Rower elektryczny Gazelle, najlepiej z serii Ultimate, ale bałbym się go parkować na ulicy, dlatego wolałbym coś tańszego (co nie znaczy, że tani):
http://www.gazelle.nl/assortiment/orange-c7-plus-hybrid-f

Wtedy wożenie się samochodem w Trójmieście by straciło kompletnie sens. :D


I coś, co wręcz pokochałem, jak zobaczyłem to na żywe oczy w Amsterdamie:
http://www.gazelle.nl/assortiment/heavydutynl

Na żywo rowery z przednimi bagażnikami lepiej się prezentują niż na zdjęciach, gdzie wyglądają na toporne. No i przedni bagażnik jest o niebo praktyczniejszy od tylnego, przy okazji odciąża tylne koło:
http://msnomad.com/wp-content/uploads/2014/05/IMG_2452.jpg

z przodu spokojnie zmieści się skrzynka piwa i/lub pasażer.

A to zależy od Twojej wagi, bagażu i terenu po jakim jeździsz. Na pewno nie możesz przekroczyć zakresu podawanego przez producenta opony i czasem też obręczy. W dodatku jak opona ma wkładkę antyprzebiciową i jeżdzisz głownie po utwardzonych drogach, szczególnie po asfalcie, to im bliżej maksimum tym lepiej.

Ja przy swoich 90kg, sakwie i dojazdach do pracy dobijałem zawsze do maksimum. Obecnie zmieniłem rower na miejski i tam mam 5,5 bara (opony Vredestein Perfect Extreme, obręcze Rodi). W zimę obniżam nieco (do 4,5 bara) ciśnienie w przedniej oponie.

Powiedz lepiej jakie masz opony i gdzie jeździsz.