Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 934
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Warszawa Bemowo

Ostatnie wizyty

63 219 wyświetleń profilu

Osiągnięcia jajacek

Wytrawny forumowicz

Wytrawny forumowicz (4/4)

  1. Niemcy się specjalizowali w crossach. Takim crossem premium polecanym tu na forum przez lata był Radon Scart Light. Pewnie jakieś inne niemieckie też by się znalazły. Rose, Dynamic, Stevens. Ja miałem dwa zajebiste crossy. Specialized Crosstrail Expert i Specialized Crossover Expert. Ale amory miały kiepskie, Suntoura. Natomiast super lekkie ramy. Crosstrail ważył chyba 11,9 kg. Crossover miał zintegrowane oświetlenie z zasilaniem przez piastę. Jego odpowiednikiem był Radon Sunset. Możesz poszperać na OLX, Allegro, eBay, Kleinanzeigen. Kolega mojego syna handlujący rowerami jest często w Niemczech. Jakby co mogę podać kontakt. Cross ma trochę inną geometrię niż rower MTB. Natomiast Paragon Gold ma pewne ograniczenie. Max szerokość opony to 45 mm. Nie wszystkim to wystarcza. Na asfalt i szutry wystarcza. W teren niekoniecznie. Miałem w Crosstrailu amor Suntoura i oponę 2 cale.
  2. Przed chwilą skomentowałem ten filmik: Co wybrać: Gravel vs MTB XC - który rower jest bardziej uniwersalny? Sprawdziliśmy to kompleksowo! Pisząc tak: "Prawda jest taka że hardtail XC wygrał te testy. Dlaczego? Niewiele odstał w terenie wręcz idealnym dla gravela. Niby niewiele wygrał w terenie typowym dla hardtaila. Ale czemu? Tylko dlatego że zawodnik na gravelu doskonale znał trasę. Gdyby nie znał i chciałby ją przejechać w miarę bezpiecznie to różnica byłaby bardzo duża. A na hardtailu mając dużo lepszą kontrolę na kierownicą, amora który ewentualnie wytłumi uderzenie w dużą dziurę i opony mające dramatycznie lepszą przyczepność możemy polecieć nie oglądając się prawie na nic i nie przekraczając granicy bezpieczeństwa. Dobry hardtail XC waży tyle samo co gravel. Mój Epic Comp Carbon waży 10 kg. Diverge Comp Carbon też 10 kg. Gdzie gravel będzie miał przewagę? Tam gdzie aerodynamika zaczyna odgrywać dużą rolę. Zacznie się to przy ok. 25 km/h a będzie już mocno odczuwalne przy 30 km/h. Komfort i bezpieczeństwo. Tu hardtail wciąga gravela jedną dziurką od nosa. Jest dramatycznie bardziej komfortowy. I dużo bardziej bezpieczny. Nie musimy skanować drogi jeśli chodzi o większe dziury. Możemy się rozkoszować otoczeniem. Każda większa dziura zostanie wytłumiona przez opony i zawieszenie. Człowiek na hardtailu przyjedzie do domu znacznie mniej zmęczony z bananem na gębie. Ten co jechał po ujebach na gravelu będzie dochodził do siebie przez długi czas. Zauważmy że człowiek na hardtailu jechał na typowej oponie XC. Zapewne 2,3-2,4 cala. Zamontujmy Conti Race King czy Thunder Burt 2,0 cala i wewnętrzne rogi pozwalajace się lepiej złożyć na asfalcie i cała przewaga gravela na tych trasach zostanie zredukowana do minimum." Miałem rowery fitness i cross przez wiele lat. Poszły na sprzedaż. Mam gravela. Idzie na sprzedaż. Żaden z nich nie jest w stanie przebić uniwersalności i przyjemności jazdy na nowoczesnym rowerze MTB na kołach 29 cali. Może z nim konkurować rower typu cross mający dobry amortyzator powietrzny RockShox Paragon Gold i napęd typowy na asfalty. 2x czy 3x. Natomiast jak wsadzimy napęd 2x do hardtaila to będziemy mieć bardziej uniwersalny rower. Który pojedzie w każdym terenie, po każdych dziurach, brukach, piachach i tzw. ujebach. Znacząco zwiększając nam możliwości jazdy.
  3. Regulowany mostek to moim zdaniem narzędzie do ustalenia optymalnej długości i wysokości mostka. A potem zmiany na mostek sztywny. Mostek regulowany w rowerze typu cross sam używałem. Ale w MTV do jazdy po korzeniach to bym nie chciał takiego mieć. Jak coś się obluzuje to możemy polecieć na pysk. Ja z kolei od lat używam we wszystkich rowerach sztywnych mostków Specialized Multi z tulejami umożliwiającymi NIEWIELKI zakres regulacji kąta nachylenia mostka.
  4. Jeżeli potrafisz myśleć logicznie to na podstawie poniższych danych masz szanse odróżniać różnice w budowie kaset i zrozumiesz, że 10-rzędowa kaseta nie będzie dobrze pracować z z 8-rzędowym napędem. Bicycles/Maintenance and Repair/Gear-changing Dimensions - Wikibooks, open books for an open world Shimano nie produkuje jakiegoś badziewia niższej jakości na nocnej zmianie. Więc straciłbyś rękę. Ma owszem fabryki w Chinach ale własne i na własne potrzeby.. Ma też fabryki w Malezji, Singapurze iw Japonii.
  5. Zwykle część kasety jest nitowana a część luzem. To nie ma istotnego znaczenia. Kaseta ma mieć tyle koronek ile obsłuży twoja manetka. Kaseta na najmniejszej koronce ma gwint, który służy do jej dokręcenia. To nie jest tak że te koronki na samym końcu mogą być dowolne. Rozumiem że to jakaś chińszczyzna?
  6. @Szwedacz Pomyłem dzisiaj rower MTB Tylna przerzutka XT 11-rzędowa z długim wózkiem, RD-M8000. Manetka XTR. Blat NW, kaseta XT 11x46 Na obecnym napędzie po zmianie kasety i łańcucha ma przejechane jakieś 1000 km Na stojaku sprawdziłem, wszystko działa idealnie. Nie było potrzeby żadnych poprawek. Łańcuch CN HG701-11 typu Linkglide. Chodzi trochę głośno Ale przymiar 0,75 nie wpada po 1000 km Product Detail Page
  7. Wzdłuż kanału to asfalt nie miał ciągłości. Z kolei za Białobrzegami było mało asfaltu w asfalcie 🙂 Co widać na poniższym zdjęciu 🙂 To jest droga za Załubicami. Swoją drogą 10 lat temu po szutrach jeździło się na oponach 25 mm 🙂
  8. Jeśli masz możliwość podjechać pociągiem do Modlina to jedna z najładniejszych tras w tamtej okolicy wiedzie wzdłuż obu stron rzeki Wkry. Tyle, że ode mnie też daleko. Ale czasem się tam wypuszczamy. Opisy terenów na północ i zachód od Warszawy znajdziesz na blogu mojej koleżanki: na północ od Warszawy | Kocham rower Z kolegą tak któregoś razu jechaliśmy na północ:
  9. Trudno się nie zgodzić. Kiedyś piłowaliśmy po trzycyfrówkach, Teraz unikam jak ognia. Są drogi, którymi w pewnych porach na szosie nie jeżdżę. W miarę możliwości jeżdżę na szosie rano kiedy ludzie jadą do miasta a ja od miasta. Natomiast nie zgadzam się że dróg koło Warszawy o małym natężeniu jest mało. Tam gdzie jeździmy na zachód Warszawy wiochami, ruch jest znikomy. Muszę zamontować sobie pole go Garmina, które liczy pojazdy z radaru. Radar Garmina to jest dla mnie game changer. Wiesz dzięki niemu czy możesz jechać środkiem jezdni czy nie. Czy możesz bezpiecznie ominąć wielką dziurę czy nie. Natomiast co do przełajowca to mam taki rower i go lubię. Specialized Crux z dobrego aluminium E5. Waży poniżej 10 kg. Polecam.
  10. @tygrysek Dlatego mam też korbę 3x, 52x39x30. I głównie jeżdżę z blatu 39. Po 10 latach go już zajechałem i teraz zmienię na 42. Opony mi wchodzą na szczęście 28 bez żadnego problemu. De facto mają obecnie 29,2 mm Jadą do mnie 30 i zobaczymy czy wejdą. A jak nie to do drugiego roweru z hamulcami obręczowymi gdzie jest trochę więcej miejsca i tam "oficjalnie" wchodzą 30 mm. Niestety z wiekem możliwości wysiłkowe spadają. Tak jak Ty robiłem do 50-tki 100-150 km bez że tak powiem mrugnięcia okiem. W tym roku chyba 3x100. Ale większość jazd 70-80. Natomiast nie wynikało to też tylko z formy, która zła nie była. Ale z problemów z regeneracją, która siadła. Natomiast patrzę po moim kumplach z którymi jeżdżę i mają lepszą regenerację z dwóch powodów. Jeden waży 10 kg mniej przy podobnym wzroście a drugi 20 kg mniej. A dwa że obaj mają dwa razy większy poziom testosteronu niż ja. Dlatego mój plan na przyszły rok to redukcja wagi i podciągnięcie testosteronu w górę. Natomiast faktycznie wolno jeździsz. Większość moich jazd to było 28-30 km/h. Moja najwolniejsza jazda w tym sezonie była taka, parę dni temu, jak już zimno było i jechałem noga za nogą:
  11. Obserwujcie profil mojego kolegi, sciagajacego sie mechanika Hi:Q na Facebooku. Zobaczycie jaki fuckupy sa w nowych rowerach. Akurat dzis odpalil dluga tyrade dlaczego sciga sie na SRAM a nie na Shimano. Ja pamietam, ze SRAM byl niesamowicie podatny na skrzywienie haka. Dlatego SRAM wymyslilo system UDH, Universal Derailleur Hanger. I chyba dopiero wtedy problemy sie skonczyly. Mialem owszem problemy z tylna przerzutka XT. Sadze ze wynikaja one z dlugosci wozka. Zbyt dlugi wozek to niedobrze. Jedna przerzutke zmielilem. Ale w porownaniu do SRAM to droga nie jest. XT kosztuje 300 zl. Odpowiadajaca mu X01 Eagle 900 zl. Bo GX do XT to ma sie nijak. Jezdzilem na GX i XT jest znacznie lepsze. Przerzutka GX Eagle, odpowiadajaca Deore czy SLX 425 zl.
  12. 12-rzędowy GRX daje: - dużo mniej problematyczne hamulce hydrauliczne mające znacznie poprawiony design - możliwość użytkowania w pełni stalowej kasety GRX 11x36 CS-HG 710 (230 zł) o stopniowaniu: 11–12–13–14–15–17–19–21–24–28–32–36T Czyli zyskujemy trwałość i dużo lepsze stopniowanie. O ile mi wiadomo Shimano jest mało czułe na wygięcia haka w stosunku do SRAM. Ale nie wiem jak to wygląda w praktyce w napędach 12-rzędowych. Mój młody ma obecnie szósty rower z napędem 12x Di2. Nie przypominam sobie żadnych narzekań z jego strony. Jako ciekawostkę podam że ma korbę Rotor z pomiarem mocy i blatami 55x42. Bo tyle potrzeba na finiszu sprinterskim. Sprzęgło w Shimano jest regulowane. Można ustawić na najmniejszą wartość. Też nie przepadam za nim i do jazdy po szutrach często je wyłączałem. I tu dochodzimy do tematu czy są do gravela w ogóle potrzebne grupy gravlowe. Na Gravelowych Mistrzostwach Świata prawie nikt z czołówki ich nie stosował 🙂 Szerokie opony typu 30 czy 32 mm na szosie, jestem na tak. (Jadą właśnie do mnie kupione wczoraj teamowe opony 30 mm Specialized Turbo Cotton TLR, których jeszcze nie ma w sprzedaży) Tak swoją drogą zauważmy że gdyby były ramy i hamulce akceptujące takie opony to w ogóle nie były by nam potrzebne hamulce tarczowe, gdybyśmy stosowali koła z aluminiową powierzchnią hamującą. A w testach w tunelu aero różnica między kołem alu-carbon 60 mm a kołem full carbon 64 mm była 2W. Czyli dla amatora pomijalna. Celowo zaprzestano rozwoju w tym aspekcie żeby zmusić użytkowników do zmiany rowerów. A taki Triban 500 na hamulcach obręczowych Tektro brał jakby nie było opony 35 mm 🙂 Natomiast odnosząc się do potrzeb autora wątku, nie wydaje się żeby koła karbonowe były w ogóle jego perspektywą.
  13. Kadencja to rzecz indywidualna. Niektórzy mają więcej włókien szybkokurczliwych i tendencję do jazdy na miękko. Inni więcej wolnokurczliwych i tendencję do jazdy na twardo. Jak mi forma rośnie to jeżdżę na szosie z kadencją 90. Widziałem wyścigi że mój młody jeździł z kadencją powyżej 100.
  14. Garmin Edge 1030 który mam podobno 24h wytrzymuje. Nie wiem po ile chodzą używki. Pewnie nie więcej niż 1000. Ma wszystko co trzeba. Edge 1000 wytrzymywał ok. 10h Nie wiem jaką baterię ma Edge Explore 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...