horacy13

Obydwa te rowery dyskwalifikuje dla mnie osprzęt Tourney - nie jestem jakimś snobem pod tym względem, żeby udowadniać, że tylko min. Deore / Tiagra, a reszta nie nadaje się do użytku. Ale akurat Tourney to plastikowy szajs, którego lepiej nie tykać. Ceny poszły mocno w górę (sam kupowałem fitnessa w 2016 r. i za niecały 1900 zł były dostępne rowery dużo lepiej wyposażone), kiepsko też z dostępnością - pewnie producenci wolą pakować dostępne komponenty w bardziej masowe kategorie, niż nisza, jaką są fitnessy. Popatrz czy znajdziesz Krossa Pulso gdzieś (1.0 był na Clarisie), do rekreacji zupełnie wystarczający. Poprzednie roczniki Kellysa Physio 10 też były ok, ale w nowych pakują też Tourneya widzę. Na szybko znalazłem coś takiego - nie sklep, ale nadal z gwarancją: https://allegrolokalnie.pl/oferta/kellys-physio-30-nowy-okazja To duużo sensowniejsze opcja, niż te podane przez Ciebie sprzęty (o ile faktycznie ma pełne kwity z zakupu).

Ma dwa koła i żółte, oczojebne wstawki na siodełku - one bez wątpienia zwracają uwagę. Nic więcej na podstawie tych fatalnych zdjęć nie da się raczej stwierdzić. Może poza rdzą zamiast zębatek korby, ale czy ona jest warta ponad 200 PLN? Sam nie wiem.

Podepnę się pod temat dotyczący smarowania: ostatnio po raz pierwszy wyczyściłem łańcuch płucząc go zdjętego w benzynie ekstrakcyjnej (normalnie do tej pory wycierałem brud nasączonym rozpuszczalnikiem ręcznikiem papierowym). Po wszystkim zapiąłem łańcuch z powrotem i nasmarowałem olejem każdy sworzeń jak zawsze. W trakcie jazdy łańcuch jest jednej wyraźnie głośniejszy: brzmi trochę jak kamienie w pralce (albo pracująca przerzutka SRAM ? ). Czy tak jest zawsze, czy na przykład łańcuch za długo leżał w rozpuszczalniku (były to 2, może 3 minuty)? Da się to jakoś zniwelować, czy będzie tak głośny już do końca swojego żywota?

@jajacek Doszły te zakupy od Chińczyków? Jeśli tak, jaka jakość kaset i łańcuchów?

Możliwe, choć jednak ciężko wyczuć do końca: zdjęcia wykonane wg poradnika "Jak nie fotografować rzeczy do ogłoszenia" ?

@jajacek Z ciekawości, masz jakiś pomysł, skąd chłopaki ze Skórzewa mają pełną rozmiarówkę używanych karbonowych szos? Po jakimś klubie w Niemczech (ale wtedy pewnie byłyby bardziej zajechanie i wątpię w taki przekrój aż 8 rozmiarów)? Po wypożyczalni?

Trochę mało napisałeś, czego od tej lampki oczekujesz, jak często i w jakich warunkach będziesz ją używał, żeby coś sensownego polecić. Od siebie mogę napisać, że po różnych eksperymentach z tanimi lampkami (czy to sygnowanymi przez polskie "marki" typu Fenix, czy to bezpośrednio od majfrendów z Ali), w żadne zapewnienia o ich wodoodporności itp. wierzyć nie należy. Jeśli planuje się regularne jazdy po zmierzchu i w różnych warunkach pogodowych, trzeba niestety pójść w sprzęt jakoś tam markowy, nawet jeśli chodzi o sygnalizację w mieście, a nie oświetlanie poza nim. Jeśli lampka ma też oświetlać, a przy tym nie oślepiać (dla mnie bardzo ważne dla mojego bezpieczeństwa, jeżdżąc głównie po ulicach i drogach publicznych), wchodzimy już na pułap min. 150-200 zł.

Ja właśnie kupiłem ostatnie sztuki kasety i łańcucha 105 w niemieckim Decathlonie (dostępne w niektórych sklepach, online już brak towaru) - tam ceny jeszcze normalne, w polskim Deca już 80% wyższe. Mam więc spokój na ten rok - o ile oczywiście uda mi się spotkać z bratem przez pandemię ? Natomiast co do Ali, to jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby przesyłka rejestrowana (np. Ali Standard Shipping) nie dotarła. Właśnie zamawiałem jakieś drobne rzeczy w tym miesiącu i doszły po niecałych 2 tygodniach (np. hak przerzutki, w zasadzie niedostępny w Polsce). Mimo to polecam tylko płatność kartą kredytową - w przypadku wtopy najprościej tak odzyskać kasę (charge back).

To fakt - lekko się zdziwiłem widząc choćby ceny szosowej kasety 105: było 200-230 zł, jest 330-400 zł. I nawet w tych cenach, towar dostępny tylko w czesci sklepów, w pojedynczych sztukach. Sporo ludzi przeżyje szok w maju-czerwcu...

Chciałbym zmienić kasetę w szosie z 11-34 na 11-28. Korba to kompakt 50x34. Podpowie mi ktoś na szybko, o ile krótszy łańcuch będę potrzebował? Dodatkowo, czy jest ryzyko, że tylna przerzutka (Ultegra R8000 z długim wózkiem) tego nie ogarnie? Z góry dzięki za pomoc.

Podaż i popyt, nic więcej.

Jesteś pewna, że tam jest konkretna wartość 6,8 bara, a nie na przykład 6-8 bar? Jeszcze nie spotkałem się z oponą, która miałaby podaną właśnie dokładną wartość, a nie zakres. Natomiast przy tak małej różnicy rzędu 0,8 bara i Twojej wadze, absolutnie nic się nie powinno stać z oponą.

Nie wiem @jajacek, czy pisałeś do mnie, czy do kolegi. Jeśli do mnie, to dzięki za propozycję, ale pogoń za Watami to zupełnie nie moja bajka. Zmiana roweru była motywowana przede wszystkim kwestiami wygody, koła wyszły trochę przy okazji jako fanaberia ? Prędkości same w sobie to nie cel, moje jeżdżenie raczej zmierza w stronę Ultra, więc ta wartość to dla mnie jedynie ciekawostka i punkt odniesienia do innych. Choć wiadomo, że jak noga pozwala jeździć szybciej niż wcześniej, to mnie to cieszy ?

Dzięki jajacek, jeżdżę w zasadzie tylko solo, więc daje mi to jakiś punkt odniesienia - według tej logiki, po zmianie roweru i kół, awansowałem z górnej granicy przyzwoitego na górną granicę dobrze wytrenowanego amatora ? Natomiast góry to ze względów geograficznych zupełnie nie moja bajka.

Brawo! Ale to na segmentach, więc zakładam, że tam "dokładasz". Z ciekawości, jakie średnie osiągasz na treningowej trasie, tak do 100 km? Bo jeśli też takie, jak wynika z tego przeglądu, to ProTour czeka ?

Ja właśnie przesiadłem się z aluminiowej Sensy z karbonowym widelcem na karbonowego Roubaix. Powiem tak: więcej na aluminium jeździć nie będę. Na tych samych trasach, gdzie asfalt jest nieidealny, różnica w odczuciach jest bardzo wyraźna. Tam, gdzie na aluminium czułem, jakby miały mi plomby powypadać, teraz po prostu sunę z niewielkim bujaniem. Zapewne nie pomaga to jakoś szczególnie w wyborze, ale jednak myślę, że warto bardziej pochylić się nad używkami i ewentualnie zainwestować w sprawdzenie roweru w serwisie przed zakupem.

Sezon może się zaczyna, ale pandemia trwa. A to ona spowodowała po pierwsze spadek podaży (zamknięte fabryki na Dalekim Wschodzie w ubiegłym roku; łańcuchów dostaw nie udało się w niektórych przypadkach odbudować do dziś), wzrost popytu (większość producentów informowała o kilkudziesiecio procentowych wzrostach w 2020 vs. poprzednie lata) oraz spadek dostępności transportu (ogromna nierównowaga na rynku kontenerów i przewozów morskich, skutkująca opóźnieniami liczonymi czasem w tygodniach oraz kilkukrotnym wzrostem kosztów transportu). Więc jeśli chodzi o dostępność to lepiej już było. I może będzie, w 2022 lub 2023, w zależności od rozwoju wirusa i przede wszystkim związanych z nim restrykcji na całym świecie. Ot, blaskiem i cienie globalizacji w pigułce.

Stałem się szczęśliwym posiadaczem nowej szosy. Jest ona pomalowana matowym lakierem (szaro-czarnym) co jest super, ale do tej pory nie miałem do czynienia z matowymi lakierami. Zrobiłem research o pielęgnacji matowych powierzchni, ale na temat jednej kwestii nie mogę nic sensownego znaleźć. Czy ktoś może polecić sprawdzony sposób zabezpieczenia takiego lakieru przed otarciami od gumek, np. do mocowania lampek? Folia naklejana na lakier jednak widocznie się świeci, może ktoś jest w stanie doradzić coś innego. Z góry dzięki za wszelkie domowe sposoby ?

No i dostałeś odpowiedź: w tym budżecie możesz kupić rower do miasta lub na ubite ścieżki leśne; najlepiej wybrać taki, który się najbardziej podoba. Nie znajdziesz natomiast takiego, którego amortyzator i ogólnie rama nadawałyby się do bezpiecznej i komfortowej jazdy po "offroadzie" - nie ta półka cenowa. Po ostatnich podwyżkach zakup roweru nadającego się do tych zastosowań to wydatek około 4 tysiący złotych - tematów tego typu przewijało się tu ostatnio sporo, wystarczy przejrzeć.

Bez urazy, ale jest to prośba z gatunku niemożliwych do realizacji. Wklejasz zdjęcie i opis roweru z wpisu z lata 2011 roku - co jednoznacznie wskazuje, że pochodzi on z rocznika 2010/2011. Skoro rowery w zasadzie co sezon mają zmieniane malowanie, mówimy o zakupie 10 letniego sprzętu. Nowy automatycznie odpada, na używany też raczej nie ma co liczyć. Ewentualnie pozostaje przeglądanie ogłoszeń rowerów używanych na FB, Olx, Allegro, sprzedajemy.pl i liczenie na cud.

Cześć, Wczoraj wracając z pracy zerwał mi się łańcuch, masakrując przy okazji tylną przerzutkę i hak. Ponieważ nowe części będę miał dostępne może jutro po południu lub w poniedziałek, a do pracy jakoś jeździć trzeba, wymyśliłem, żeby zrobić awaryjnie single speeda. Jak pomyślałem, tak zrobiłem - skróciłem łańcuch, żeby był maksymalnie napięty na wybranej zębatce. W praktyce dziś rano jednak łańcuch jeździł po całej kasecie (w dół), a na mniejszych zębatkach przeskakiwał niemiłosiernie (tłumaczę to sobie faktem, że nie był wtedy prawie w ogóle napięty). Macie jakieś pomysły, jak to poprawić - w sensie zablokować na stałe łańcuch na jednej ze środkowych zębatek? Czy pozostaje skrócić jeszcze bardziej łańcuch i założyć go na najmniejszej zębatce kasety? Z góry dzięki za wszystkie druciarskie podpowiedzi ?

Cześć, Czy jest tu ktoś z Bydgoszczy lub znający dobrze to miasto? Szukam sposobu na możliwie wygodny i bezpieczny wjazd do miasta rowerem szosowym od południa. Patrząc jedynie na mapę nie jest to proste ze względu na rozległe lasy (Puszcza Bydgoska?) i nieliczne przecinające ją drogi główne (a przynajmniej takie, na których jest podgląd GSV). Będę jechał z kierunku Żnin --> Łabiszyn. Z mapy wyszło mi, że dalej powinienem się kierować przez Kobylarnię do Brzozy i tam wjechać na DK25, którą dotrę do miasta i zjadę np. na ul Kujawską. Mam jednak wątpliwości, czy na odcinku DK25 między obwodnicą a miastem nie ma zakazu ruchu dla rowerów (na GSV nie zauważyłem) oraz czy być może jest jakaś mniej uczęszczana alternatywna droga asfaltowa? Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi.

Cześć, Po raz pierwszy będę w najbliższym czasie sprzedawał rower (nie liczę makrokeszy za 200 zł). Mam w związku z tym pytanie do bardziej doświadczonych w temacie: ile warto inwestować w rower przed sprzedażą? Konkretnie chodzi o opony (jeszcze działają, ale powoli zaczynają być kwadratowe), łańcuch (na pewno nadaje się do wymiany), kasetę (może być do wymiany, muszę zobaczyć, czy przyjmie nowy łańcuch). Pacjent to szosa w przedziale pewnie 2-3 tysięcy zł, więc raczej entry level - stąd skłaniam się, żeby jednak łańcuch wymienić oraz założyć nowe opony (drutówki w typie Schwalbe Lugano lub Michelin Dynamic), bo raczej większość chętnych będzie początkującymi, którzy nie mają sprecyzowanych preferencji dot. opon. Z drugiej strony myślę, że może jednak zostawić jak jest i wprost napisać co jest do wymiany - a kupujący włoży, co będzie chciał? Macie jakieś przemyślenia, w której opcji mogę liczyć na większe zainteresowanie i lepszą cenę sprzedaży?

Ten AirSpy brzmi i wygląda jak jakiś turbo wydumany gadżet ? I mówię to jako rowerzysta, który sam ma wiele "niezbędnych" przedmiotów rowerowych, które normalni ludzie widząc lub słysząc o nich pukają się w czoło ?

Czy ktoś miał może do czynienia z wkładkami firmy La Fonte, model Zenith Gold Edition? Wykorzystuje je m.in. BCM Nowatex w swoich topowych spodenkach marki Vezuvio. Używam ich inne produkty i jestem zadowolony, więc rozważam też zakup ich spodenek pod kątem długich dystansów (dodatkowy plus, że mogę je kupić w ich sklepie stacjonarnym i przez to przymierzyć). Mam jednak wątpliwości odnośnie wkładki, bo nie znalazłem na jej temat zbytnio opinii. Ewentualnie ktoś jest na tyle ogarnięty w temacie, że jest w stanie porównać jej parametry https://lafonte-pad.com/prodotti/detail/zenith-3x-gold-sat-man-1 na przykład z użytą w spodenkach Eroe wkładką Elastic Interface https://www.elasticinterface.com/cycling-pads/endurance-anatomic-road-men/ ?