Skocz do zawartości

krzysiekw

Użytkownicy
  • Postów

    1 050
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez krzysiekw

  1. Czy warto dopłacić? Trudno mi to obiektywnie ocenić, pewnie dlatego że żaden mi się nie podoba. Z pewnością ten droższy jest trochę lepszy: amor z blokadą która potrafi się czasem przydać i 10s kaseta z szerszym zakresem przełożeń, a to ważne zwłaszcza przy jednym blacie z przodu. Sporo zależy też od tego jak intensywnie i w jakim terenie będzie użytkowany rower. Do niedzielnej przejażdżki po parkowych alejkach czy do długich tras z wieloma podjazdami? W tym drugim przypadku wolałbym dopłacić.

    A tak z ciekawości zapytam; nie brałeś pod uwagę innych firm? Do 2000zł idzie już coś z crossów wybrać.

  2. Im więcej przełożeń tym płynniejsza jest zmiana biegów, ale czy tak jak piszesz laik zauważy? Pewnie nie, tym bardziej jeżdżąc rekreacyjnie. Hamulce tarczowe są pewniejsze w mokrych warunkach, ale potrafią sprawić też trochę kłopotu. Przewaga v-brake leży w prostocie - ocenić stan zużycia i je wymienić potrafi każdy i to przy pomocy jednego imbusa.

    Na minus / o ile ma to dla Ciebie znaczenie / w tym Northecu jest brak blokady hydraulicznej w amorku - wspominałem już o tym wcześniej. Z drugiej strony ja mam hydrauliczną a i tak z niej praktycznie nie korzystam :P

    Innymi słowy jeśli rower Ci się podoba, czujesz się na nim komfortowo i dobrze to kupuj. Z czasem jeśli się wkręcisz w jeżdżenie to i tak pewnie wymienisz na coś lepszego, a jak nie to do rekreacji spokojnie wystarczy. Szkoda lata na myślenie, lepiej jeździć :D

  3. Ok, nikt nikogo tu do zakupu nie zmusza ;) no i jeśli już się przymierzałaś do Kandsa i było coś nie tak to nie ma sensu brać podobnego roweru który też może nie pasować.

    W takim razie z zaproponowanych przez Ciebie wybór pomiędzy nr.1 a nr.3 / nr.2 i 4 mają napęd 3x8 więc je odrzuciłem - chyba że wystarczy mniejsza ilość przełożeń /

     

    Wybrałbym nr.3 bo w porównaniu do 1 ma już hydrauliczną blokadę skoku amorka - w mechanicznej trzeba się zatrzymać żeby go zablokować a tu można to zrobić podczas jazdy.

  4. Różnica między tymi dwoma rowerami firmy Northec jest w hamulcach, osprzęcie,korbie - czy warto dołożyć tyle kasy - i tak i nie ;) .Z jednej strony dostajesz lepiej wyposażony rower a z drugiej podobny można kupić o wiele taniej. Kolega ''endrju'' podał przykład nieźle skomponowanego roweru do 1500zł. To jeden z tak zwanych królów allegro, oprócz Lazaro masz jeszcze Spartacus / Kands / Remiro / Eries.

    Plusy tych rowerów to niższa cena i o wiele lepszy osprzęt niż u bardziej markowej konkurencji. Minusem może być właśnie brak markowej naklejki na ramie, czasem niepewna gwarancja, tańsza a więc i cięższa rama.

  5. Triban 540 - klasyka w budżecie do 3,5tys.zł. Ciężko znaleźć, żeby ktoś narzekał na te rowery.

    Rama PlanetX bardzo fajna, rozmiar "L" będzie dla Ciebie dobry. Geometria ramy wyścigowa, ale nie ekstremalnie (stack dosyć duży). Myślę, ze spokojnie znajdziesz na niej wygodną pozycję dobierając odpowiednio mostek i liczbę podkładek.

     

    A ja znalazłem na allegro nową szosówkę Felta, geometria wyścigowa, full karbon, pełna grupa Ultegra, waga 7,4kg! Cena tylko 5tys.zł, ale nie wiem czy jest gwarancja:

    http://allegro.pl/nowy-rower-szosowy-felt-f4-carbon-ultegra-6800-i6852356677.html

    Myślę, że warto rozszerzyć budżet, aczkolwiek geometria tej maszyny jest agresywna.

    Narobiłeś mi smaka tym Feltem, tylko teraz co by tu sprzedać? hmm...  ;)

  6. Na Conti nie jeździłem więc nic o nich nie mogę powiedzieć - opinie mają dobre. Ale śmigam na Samach /a przecież są podobne/ to uważam że to dobre rozwiązanie. Na asfalcie wystarczy trzymać się górnej granicy ciśnienia, a jest szybko. Po dojechaniu do lasu upuszczam ciśnienia i mogę sobie pośmigać w lekkim terenie, przy powrocie na asfalt kilka machnięć pompką i znowu jest szybko.

  7. No tu raczej nie bardzo pomogę, dla mnie semi-slicki to np. Smart Samy lub odpowiedniki od Conti: Race Kingi. Łukasz swego czasu opisywał jakieś typowe semi i nawet je chwalił. Jedyne co mogę zasugerować to zdecyduj czy chcesz typowe semi-slicki czyli gładki środek i klocki po bokach czy może coś bardziej jednorodnego, czyli takie oponki z delikatnym bieżnikiem.

  8. Stary rower, małe koła i napęd do wymiany = z pewnością nie pomaga w jeździe. Jeśli połączyć to z brakiem formy masz odpowiedź. Czy nowy rower pomoże? I tak i nie :P Na nowym będzie pewnie trochę lżej / proponuję zakup jakiegoś crossa / dobrze dobrany będzie wygodniejszy no i na nowy chętniej się wsiada :) Ale nie zmienia to faktu że i tak będziesz musiał swoje wyjeździć żeby sobie jakąś formę wyrobić. Na nowym powinno być po prostu troszkę łatwiej i przyjemniej.

  9. Panowie kupiłem tego za 900 zł co sądzicie tak szczerze

    http://archiv.rockmachine.us/en/collection-2015/xc-fun/manhattan/manhattan-60-27.html

    Dodam że ma jeszcze 13 mcy gwarancji.

    Aha czy na przyszłość da się w nim wymienić kasetę na 8 czy 9 rzędowa? Gdyż już czasami teraz przydała by się możliwość szybszej jazdy.

    Dziękuję i pozdrawiam

    Kupiłeś rower na wolnobiegu  i gdybyś chciał przejść na kasetę to musisz :

    1.kupić koło z piastą i bębenkiem pod kasetę+kaseta+klamka

    albo

    2.kupić piastę i przepleść koło+kaseta+klamka

  10. 2,25 szerokości to już spory balon bardziej jednak w teren niż na asfalt, no i nie wiem jaki mają bieżnik bo na zdjęciu słabo to widać. W Lazaro typowe semi-slicki, czyli głównie asfalt i spokojne przejazdy polno-leśne. Musisz się zdecydować gdzie będziesz spędzał więcej czasu. Z resztą wymiana opon w razie czego to nie taka wielka sprawa.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...