Skocz do zawartości

krix

Użytkownicy
  • Postów

    426
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krix

  1. Też szukam i bryndza. Chodzi o to, żeby miał amortyzator Paragon Gold. Jest Radon Sunset 10, Cube Kathmandu SLX (oba droższe niż 3k) i odkryty ostatnio Rose Multisport (w ogóle Rose ma wyprzedaże na stronie, jakieś resztki rowerów). Nie ma już Radon Scart Light 10. Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
  2. No tak, aczkolwiek tradeinn sprzedawał Chisele po 3k PLN. Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
  3. Krótkie streszczenie ostatniego tygodnia. Zdecydowałem się na Radon Scart Light 10 dla siebie i Lady dla żony i ..o mało nie padłem ofiarą oszustwa. Radon zakończył produkcję tego modelu ( 😞 ) - wydawało mi się, że znalazłem resztki magazynowe w jakichś niemieckich sklepach. Wymieniłem z jednym z nich trochę maili i miałem transakcję dogadaną. Uratowało mnie to, że chciałem też innych członków rodziny wyposażyć w to cyklistyczne cudo, zainteresował się tematem szwagier, zawodowy webmaster. Gdy podałem mu link do sklepu, zaraz sprawdził, kiedy domena zarejestrowana, przepuścił przez swoje algorytmy do weryfikacji różnych skryptów na stronie i dzwoni do mnie, że to chyba scam. Poinwestygowaliśmy razem dalej i faktycznie, to po prostu ordynarne oszustwo. W końcu i bike-discount odpisał na pytanie, że tak, oni są jedynym sprzedawcą Radona. Dokopałem się nawet do jakiejś strony Radona, gdzie jest cała lista oszustów - sporo tego...ale nie ma liście tego sklepu, z którym pisałem. Oto linki do oszukańczych sklepów, które aktualnie wyskakują w wyszukiwarce: https://meinfahrradstore.com/ https://eiselefahrrad.de/ https://bikebegeistert.com/ Aż do tej pory poty mnie oblewają, jak mogłem być taki naiwny. Na razie czuję niesmak i rozczarowanie, zwłaszcza, że stoję w punkcie wyjścia. Do Radona Sunset na razie nie jestem przekonany, bo waży już nie 11, a 14 kg, kół nie ma już firmy DT Swiss. Ten Scart Light to był taki na pograniczu szosy i prawdziwego terenu. Chyba tę kasę zainwestuję w rozwój jakiegoś pomysłu na biznes, bo coś szczęście do rowerowych okazji mnie opuściło. A zeszłej zimy, jak były największe przeceny rowerowe, zwłaszcza na speca, to miałem takie zawirowania z sytuacją z pracą, że człowiek nawet nie wchodził na forum... Najlepsze, że odkąd założyłem ten wątek, to prawie w ogóle nie mieliśmy sytuacji z potrzebą ciągnięcia przyczepki, bo albo szliśmy w góry z dziećmi, albo używaliśmy krzesełka rowerowego. Jestem przekonany, że część osób z Forum należy do grupy osób znających swoje preferencje, ale jest część, do której ja należę, która będzie jeździć po terenie, do którego dostanie przeznaczony rower. Trochę życie wtedy napisze scenariusz.
  4. Piekne zdjęcie!! Gdzie jest taka ścieżka nad jeziorem? Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
  5. Dzięki @Veriv Widziałem tę ofertę, ale przy wzroście 186 cm i goleniach 58 cm kalkulator wskazuje rozmiar XL, a tego rozmiaru nie ma.
  6. Jacek, dzięki wielkie, jak zwykle niezawodnie 🙂 1. Jeśli chodzi o tę pochyloną pozycję, na którą narzekałem, to widzę z perspektywy czasu, że niepotrzebnie ten temat zaakcentowałem. Nie miałem bólu pleców. Jestem pewien, że pochylona pozycja nie będzie problemem. 2. Może właśnie powinienem podejść do tematu tak, jak piszesz - kupić crossa i po prostu zapolować w kolejnych miesiącach na MTB. I porównać. Pojeździć na obu. Chyba nie ma innego sposobu, usiłuję kupić rower poprzez medytację nad nim, trzeba mieć porównanie na żywo i to nie na 5 min przed sklepem. 3. A dlaczego gravel jest przereklamowany? Czy to nie jest po prostu szosa? Tylko wygodniejsza, bo ma grubsze opony...Zakładając, że jeździmy jak na szosie po asfalcie. Nie bierzemy pod uwagę pochylonej pozycji (i tak trzymałbym głównie ręce na baranku ) 4. Mam od pewnego czasu problem z cierpnięciem jednego z nadgarstka przy jeździe swoim trekkingiem. Stąd pomysł baranka - dłonie będą inaczej ułożone. 5. To stany magazynowe już się uspokoiły, nie ma takich nadwyżek? Przegapiłem te wyprzedaże 😉 (obyśmy takie problemy mieli tylko) 6. A koła DT Swiss X1900 są dużo lepsze od Mavic Aksium? Chodzi mi o koła, które nie będą się wyginały, jak to bywa w takich za 80 zł i potem ocierają o klocki hamulcowe/zaciski. 7. Zapomniałem do zestawienia dorzucić Radona Jealous np. 8, ale to jest to samo co Rockrider.
  7. Cześć wszystkim 🙂 Odświeżam ten wątek, który sam założyłem. Swego czasu szukałem roweru, kupiłem kilka modeli, oddałem, trochę żałuję, było - minęło. Teraz jestem zdecydowany, aby w końcu kupić dwa rowery dla mnie i dla żony. Mam już odłożone pieniądze. Zakładam wydatek rzędu ca. 4-5k za sztukę. Co doradzicie: 1. Specialized Chisel Comp - tego bym najchętniej kupił, gdyby wróciła promocja na ok 4k za sztukę 🙂 Jak myślicie, będzie? Plusy - prosty, porządny rower, rozwojowa rama. Minusy - nie widzę (na początek bez modyfikacji, najwyżej zmienię napęd na 2 x 10) 2. Rockrider Race 700/720 - czekać na promocję? Gdyby była znów w okolicy 3,2 za 700, 4,5k za 720....Minusy - nie jest to Spec. Plusy - wszystko jest w porządku z rowerem. Zona jechała na wycieczce XC 500 - powiedziała, że dobrze się jechało. Na moje pytanie - na którym lepiej - czy na Scart Light czy na XC 500 powiedziała, że pytanie od czapy, bo to są zupełnie inne rowery - taka mądra, choć forum nie czyta. Na stronie Deca są te rowery z informacją - ostatnie sztuki, także nie wiem, co się tu odstawia na rynku. Producenci wstrzymali produkcję generalnie, widząc słabą sprzedaż? 3. Gravelek Cube Nuroad Race - można znaleźć w sieci za ok 1100 E. Plusy - ma sztywne osie, ma fajną kierownicę, Shimano GRX -można wbombić górski napęd do tyłu. Można założyć bagażnik itd. Brak amortyzatora - niższe koszty utrzymania, prostszy technologocznie (ma widelec karbonowy). Minusy - napęd 46/30 x 11/36 - stosunkowo miękki (?), ale nie górski (jak mam jeździć gravelem to muszę mieć miękko, jak w crosie). Opony crosowe do ca. 4 cm. Suport wciskany. A może jakiś inny gravel? Musi mieć sztywne osie, to na pewno. Pytanie pomocnicze - czy ten model Nuroad ma kierownicę z flarą? Chcę taką, rozszerzaną. https://www.bike-discount.de/en/cube-nuroad-race-haze-n-gloss 4. Radon Scart Light 10 - tu uwaga na marginesie - to jest koniec produkcji tego modelu! Zostały nędzne resztki po niemieckich sklepikach netowych, nie wiem jeszcze, czy do Polski możliwa wysyłka, Bike Discount odpowiedział: "this bike won’t come back any more. It is abandoned. " Plusy - osprzęt XT, Paragon Gold, cena ok 3,6k. Przetestowane osobiście i żonie też jechało się bardzo dobrze - na rowerze się "płynie". Przełożenie 3 x 10, bardzo elastyczne, support BSA. Można założyć bagażnik itd.Koła kiedyś DtSwiss 1900, teraz Mavic Aksium (przyzwoite?). Minusy - brak sztywnej osi, opony crosowe do ca. 4 cm, więc rower robi wszystko to, co MTB, tylko gorzej. Prosta kierownica - tylko jedna pozycja rąk, i wyprostowana, mało sportowa pozycja. Jak widzicie odpuściłem kompletnie to, czy rower jest bardziej sportowy czy łagodny, także kolor nie gra roli 😉 Podałem cztery zupełnie różne modele, bo każdy mi się na coś przyda. Zastanawiam się przede wszystkim, czy promocje nasilą się jeszcze, czy nie czekać do stycznia/lutego. Dzięki za pomoc!
  8. Szacunek..nie wpadłem na to ... Dasz linka? też kupię
  9. Oskar, sprawdziłem art 44 prawa o ruchu drogowym i chyba jednak powinien zatrzymać się i sprawdzić stan ofiary. No i wyobrażasz sobie, że ktoś potrąca dziecko, nie odwraca się nawet, jadąc wyciąga telefon i dzwoni: " Halo, pogotowie? Potrąciłem dziecko. No może leży a może poszła, to było tam i tam, sprawdźcie sobie...co "na miejscu"? Nie, nie ma mnie na miejscu...a skąd mam wiedzieć czy coś jej się stało..nie sprawdzałem...dobra, chcecie, to jedźcie, nie, to nie...do widzenia" 🙂 🙂 🙂
  10. Przyznaję Ci rację i wycofuję jednoznaczne oskarżenie rowerzysty jako sprawcy. Pozostaje sprawa nie zatrzymania się w celu udzielenia pomocy/sprawdzenia stanu zdrowia. Aktualizacja: zadzwoniłem po paru dniach do rodziców dziewczynki. Czuje się dobrze, na szczęście nie miała żadnego urazu głowy, który by się ujawnił. Natomiast do ich domu przyjechała policja, szukają rowerzysty. Ponieważ do rodziców w tym dniu po zdarzeniu przyjechała karetka, którą wezwał dyżurny ruchu drogowego policji, to obrażenia na ciele (guzy, otarcia, rany) zostały potwierdzone przez sanitariuszy, ich notatka/zeznanie (?) weszły w obieg policyjnych dokumentów i sprawa się rozkręca.
  11. Wielkie gratulacje, Jacek! Dla syna i dla Ciebie, bez którego wsparcia było by to pewnie niemożliwe 🙂 Kroczek po kroczku i są owoce.
  12. A drugi przepis już może taki nieoczywisty jest taki że według mnie nie dostosował prędkość roweru do ewentualnie możliwych pojawiających się zagrożeń. Rozważmy taką sytuację jest ograniczenie 30 km/h na osiedlu i auto jedzie rzeczywiście 30 km na godzinę. Wzdłuż ulicy stoją auta i ograniczona jest widoczne. Wybiega nagle dziecko i kierowca nie ma szans na szybką reakcję bo jedzie za szybko i dochodzi do ciężkich obrażeń dziecka. Nie jestem wcale pewien jaki będzie wyrok sądu i czy rzeczywiście będzie całkowicie uniewinniony ten kierowca. Przekładając na sytuację z rowerem, na ścieżce rowerowej oczywiście nie ma ograniczenia prędkości, ale rozsądek prowadzącego pojazd rowerowy powinien powiedzieć że pomieszczenie Jeździmy z prędkością jak na wyścigu kolarskim. I też myślę że wyrok sądu nie byłby tu jednoznaczne
  13. Pierwszy przepis który złamał to jest oddalenie się z miejsca wypadku i nie udzielenie pomocy mówi o tym artykuł 162 Kodeksu Karnego. A więc jest to przestępstwo ścigane z urzędu. A ten rowerzysta potrącił dziecko i po prostu odjechał prawie się Nie odwracając gdybym nie ruszył za nich w pościg głośno krzycząc to po prostu by odjechał. A wrócił tylko po to żeby kłócić się że to nie jest jego wina. Brak jakiegoś ludzkiego odruchu po prostu. Widać było że jest przestraszony i spękany że będzie miał kłopot z prawem że będzie miał kłopoty a po prostu chciał sobie jechać dalej na wycieczkę.
  14. O, tu podobna historia. https://tvn24.pl/polska/strzelce-krajenskie-potracil-rowerem-siedmioletnia-dziewczynke-i-uciekl-nagranie-st5748454
  15. Można. Kiedyś zatrzymałem kierowcę, z tym że miał promile. Aczkolwiek w przypadku jeśli ofiara wypadku ma poważne obrażenia, nie mówiąc o śmierci, to policja z urzędu szuka sprawcy. W lesie, na polu, w górach kamer nie ma. W mieście są. I nawet, jak ucieknie, jak jest sprawa karna, to opublikują wizerunek sprawcy i go złapią prędzej czy później.
  16. Odnalazłem poszkodowaną, wezwałem karetkę, zawiadomiłem policję. Sanitariusze stwierdzili, że na szczęście nie ma dużego urazu. Policjant powiedział, że będą podejmować czynności w kierunku nieudzielenia pomocy przez sprawcę.
  17. Można powiedziec, że zbiegł dwukrotnie.
  18. Dzisiaj to jest 18 czerwca na ul Turowicza w Krakowie byłem świadkiem jak rowerzysta na kolarzówce marki Marcuzzo w czerwonej koszulce potrącił mocno dziesięciolatkę (wlekł ją rowerem, uderzyła glową o chodnik) i zbiegł z miejsca wypadku. Nieletnia dziewczynka stała co prawda na drodze rowerowej przylegającej do Chodnika. Uściślę słowo"zbiegł z miejsca wypadku" - zaczął się oddalać i na moje nawoływanie i krótki pościg zawrócił przyjechał z powrotem w miejsce zdarzenia, nie zainteresował się kompletnie stanem zdrowia Dziewczynki, wykłócał się z innym świadkiem wypadku, że na drodze rowerowej może jechać jakkolwiek szybko, po czym z powrotem oddalił się, odmawiając podania personaliów. Sprawę zgłosiłem już na policję. Jeśli sprawca wypadku czyta ten wpis to niech ma świadomość że na ul Herberta jest monitoring i prędzej czy później w razie potrzeby zostanie rozesłany list gończy z jego fotografią. Uciekając z miejsca wypadku i odmawiając pomocy poszkodowanej pogarsza swoją sytuację
  19. No nieglupi pomysł Albo ta kotwica, dzięki - jest na allegro https://allegro.pl/oferta/onguard-silver-14mm-kotwa-na-zapiecie-rowerowe-14573294811?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_sport_rowery-akc_pla_pmax&ev_campaign_id=17967208976&gad_source=1&gclid=CjwKCAjwl4yyBhAgEiwADSEjeA0ATlnnimzX4Zd-bJ1J6_Ll_HlK53SlfLuGg16G97UithE-qzax5hoCGjkQAvD_BwE
  20. Potrzebuję przypinać rowery na klatce schodowej. Jest ściana, o którą mogę rower oprzeć. Mam mocne zapięcie. Ale nie ma do czego przypiąć. Mam mozliwość wkucia takiego ucha metalowego, ale cóż mi po dobrym zapięciu, kiedy takie ucho (obejma) nie ma żadnej gwarancji bezpieczeństwa. Na zdjęciu przedstawiam takie ucho, już wkute w inne miejsce na innej ścianie. To jest zwykła obejma z marketu budowlanego. Ktoś ma jakiś pomysł na taką jakąś pancerna obejmę? Na zdjęciu podobna obejma i moje mocne zapięcie (które musi mieć równie mocny punkt przypięcia) Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
  21. Wszystko zależy od sytuacji. Jeśli jest pieniądz tudzież taka konfiguracj dzieci, że młodsze przejmie po starszym - warto kupić droższy - my mamy Woomy, bo akurat taki kupiliśmy pierwszy i córka chciała "takiego samego, tylko szybszego" ;) Ale to nie jedyna marka - Kubikes np też. A na pierwszy rowerek - Cruzee. Brać najtańszą używkę, tam nie ma się co psuć. Unikac biegowego Puky!! Ciężki, jak cholera. A drogi! Mieliśmy, zanim odkryliśmy Cruzee Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
  22. Na pierwszy rower biegowy my mamy Cruzee. Bardzo lekki. Dzieci łatwo w niego wchodzą. Mój 2,5 latek zaczyna sobie na nim radzić. Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
  23. Tak, trzymają cenę. Teraz w kwietniu nowych bylo jak na lekarstwo. Chyba ostatniego czerwonego w małopolsce dorwałem. U nas podejrzewam - teraz córka zaszanuje, ale po młodszym ( chłopak) stan będzie mocno zużyty ;) Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
  24. A co to cashback z Zena? Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
  25. :) :) :) Nie wykluczam :) Na razie to jest nasz kandydat nr 1 do zabezpieczenia - nowy nabytek Woom 4. Drogi, ale ponieważ będzie potem dla drugiego dziecka - to koszt jakby przez pół.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...