wentura

Nie ma

Przyszedł mi rower do treningów i ktoś mądry zdjął do transportu korbę Tiagra 4650. Zamontowałem i niby pracuje prawidłowo, ale czy w tym modelu nie stosuje się podkładek dystansowych? Chodzi dokładnie o miejsce pomiędzy ramieniem korby a suportem.

Wykonana w 100% z termoplastycznego poliuretanu (TPU) łącznie z zaworem.

Teoretycznie podobno inny materiał, ale w praktyce wydaje mi się, że tylko inaczej nazwany. W testach wypadają lepiej jak Tubolito, mniejsze opory toczenia. Nie znam max ciśnienia, ale u mnie pracowały też na 8.7 bar OK. Uwaga! - trzeba z wyczuciem delikatnie bez nadmiernej siły dokręcać wentyl oraz nakrętkę, tak aby nie przekręcić samego mocowania wentyla w szyjce.

Można zmienić szybkozamykacz średnicy pręta 5mm na 4,4mm i nie będzie to miało wpływu na sztywność czy lepiej szukać odpowiedniego 5mm?

Na starszym Scott Speedsterze mi się teraz tak dobrze jeździ i nie chce tego zepsuć, wiem co będzie jak wsiądę na nowy kilka klas lepszy, więc raczej jazdy sobie aktualnie będę jednak darował. Dochodzę też bardziej do tego, że od aero dużo bardziej przydałby mi się w niedalekiej przyszłości gravel, ale przyznam, że kompletnie nie wiem na co zwracać uwagę przy jego zakupie.

Jak będziesz coś o jazdach bezpłatnych Scoota słyszał to daj znać ja z Wołomina więc pewnie w Waw będzie. Dobrze wiedzieć z tym uciągiem linki. Jest jedna przewaga starej grupy Tiagry 4600 nad wszystkimi innymi grupami, która chyba przykrywa mi ich niewygodę - zaletą jest jej nie profesjonalizm, ma wskaźnik zmiany biegów. Na szybce wystarczy umieścić odpowiednio ustawione czerwone punkciki i jednym spojrzeniem człowiek wie na jakich biegach się porusza, przydatne przy szybkiej redukcji.

Tamten był na starej grupie 105 - 5700. Tak ta tiagra ma niewygodne klamki sam rozważałem może czy ich na 4700 nie wymienić, ale za rok dwa lata rozważam kupno roweru już całego na karbonie może aero, więc daruje sonie ulepszenia. Dokładnie chodzi mi po głowie używany kilkuletni Scott foil 20

Koniec końców mam dwa zbliżone do siebie rowery tylko jeden z 0,5 kilograma lżejszy i teraz pozostanie wybór, który do katowania na interwałach pod górkę i do jazdy w deszcz, a który do spokojniejszych dalszych tras, a może kiedyś jakiś amatorskich wyścigów.

Mój aktualny jest też na tym napędzie, Tiagry, ale właściwie jak na zdjęciu widać był nie jeżdżony.

Mogłem na 105 w tej cenie mieć, ale był damski i do tego brzydki.

To model prawdopodobnie z 2013. Kobieta na nim jeździła, kaseta wyglądała dobrze ale co do dużej tarczy na korbie mam małe obawy.

2000zł zapłaciłem ale wież mi w tym rozmiarze to za 1500 nie nadawały się do jazdy.

To jednak będzie tiagra, a rower mięcej więcej wygląda tak -

Jak oceniacie zużycie tych zębów tiagry ?

Od połowy stycznia mam zamontowane w rowerze i prawdopodobnie do butylowych już nie wrócę, chodź cena za sztukę to ok 100zł. Pierwsza sprawa to trzyma ciśnienie, myślę, że tygodniowo ubywa między 0,1/0,2 bara, a w testach opory toczenia ma gorsze tylko o 0,7 W od najlepszej w tej strefie Victtori Latex. Jak najbardziej można ją stosować przy hamulcach szczękowych czego Vikttoria Latex nie umożliwia. U mnie zamontowana jest w oponach CONTINENTAL Grand Prix 5000 - 700x23c i pracuje na ciśnieniu 8/8,5 bara bez zarzutu. Podczas montażu przedrzymskim nie wolno kręcić wentylem w parownicy (w samej szyjce ), oraz napompować po za oponą do 0,2 bara max. Ostatnio zacząłem ją również wozić jako zapas. Waga opony Grand Prix 5000 oraz dętki AEROTHAN Race łącznie to 240g. Oszczędność łącznie w masie wożąc ją również jako zapasową dętkę w moim wypadku w stosunku do poprzednich butylowych dętek to 182g. Jeśli chodzi o odczucia z jazdy to był ogromny przeskok, ale za jednym zamachem wymieniłem opony z bardzo średniej półki na GP 5000 i wstawiłem jednocześnie właśnie dętki Aerothan i poprawa była odczuwalna w każdym aspekcie jazdy, ale najbardziej zyskałem na przyczepności w zakrętach.

Z racji, że lubię się przemieszczać w szybkim tempie nie jeżdżę nocą. Tak w nocy przednia lampka drogi nie oświetli. Dla mnie do zaznaczania pozycji na drodze w wieczornych powrotach z trasy są idealne.

Dzięki - powiem, że jak zwykle jesteś bardzo pomocny. Daty roweru nie znam, ale sugerowałem się osprzętem, że może mieć 19l - może również mieć nieznacznie miej. Typowo na zimę to mam mojego sztywnego pseudo MTB. Chce typowo kolarkę ponieważ pozycje muszę podszlifowywać. Ma mi podesłać dokładniejsze zdjęcia korby i kasety to udostępnianie. Co do 6600 to bywają korby o większych blatach reszta na 10s - więc tu teoretycznie tigra i 105 mogą być zamiennikiem.

Dlaczego?

Potrzebuje drugiego roweru w bardziej nieprzyjazne warunki deszcz, śnieg, oraz do treningów. Który rower będzie waszym zdaniem lepszy? 19 letni jest na Ultegra 6600 - 10s/ waga roweru 9kg. Drugi jest praktycznie nowy na Sora R3000 - 9s/ waga roweru 10kg. Który wcześniej w trudnych warunkach może ulec awarii? Pytanie jeszcze czy jednak rozwój technologi i ulepszenia niższych grup osprzętu przez te lata nie spowodował, że Sora dorównuje dwudziestoletniej Ultegrze pod względem wytrzymałości?

Z wagą lampek to coś namieszałem pamiętam, że para ważyła czterdzieści kilka gramów, ale nie mam teraz możliwości tego zweryfikować. Producent dziwnym trafem wagi nie podaje, prawdopodobnie dlatego, że zapalony kolarz kupując lampkę za 80zł i kilkukrotnie ciężą , prawdopodobnie również kilkukrotnie by się zastanowił czy dobrze postępuje.

Z tego co pamięta ze specyfikacji to w trybie ciągłym baterie wytrzymują 3h a w trybie migania 6h, więc jeśli koś godzinami jeździ na włączonych lampkach może to stanowić spory problem. Dodam jeszcze, że lampka przednia montowana bezpośrednio w linii kierownicy, a tylna w linii sztycy podsiodłowej - sprawiają wrażenie, że nie stanowią większych przeszkód dla przepływającego powietrza. Można nawet powiedzieć patrząc na inne typy lampek, że są w tej materii w ścisłej czołówce.

Jedna lampka waży ok 50g. Uchwyty oraz obudowy mają silikonowe co sprawia, że w łatwy szybki sposób można je zdjąć np. przed wyprawą za dnia w słoneczną pogodę lub zabrać po jedzie do domu, aby w minusowych temperaturach baterie się nie rozładowywały. Dodatkowo są wodoodporne i mają dwa tryby pracy. Cena pary oscyluje w granicach 18 - 29zł. Baterie w jednej lampce to 2xCR2032. Jak dla mnie najlepsze jakie miałem.

Od 16 stycznia do dzisiaj 28 nie odnotowałem jakiś znaczących strat w ciśnieniu, więc pod tym względem znacznie przewyższają lekkie gumowe i prawdopodobnie lateksowe dętki. Właściwie to w podanym okresie czasu jeszcze ich nie pompowałem i prawdopodobnie w najbliższych dniach nie będzie to konieczne. Co do jazdy to nie bardzo mogę się wypowiadać ponieważ w miesiąc ubyło mi 6kg z wagi więc wszelkie odczucia z bardziej dynamicznej jazdy to może być tego efekt. Były też eksperymenty z mostkiem więc, co do prowadzenia nie chce się wypowiadać, ale wiem, że różnica na początku była w tej materii kolosalna na plus dla TPU. Ogólnie zaraz po zainstalowaniu miałem wrażenie, że mogę osiągać znacznie lepsze rezultaty w sprincie, ale trzeba pamiętać, że wjechały też znacznie lepsze opony.

Jeśli te Chińskie w przyszłości będziesz testować to możesz tu coś zamieścić z wrażeń.