Oglądając korby Shimano można natknąć się na hasło Hollowtech (hollow – pusty) oraz Hollowtech II. Co one oznaczają? Przyznać muszę, że Shimano oraz sprzedawcy internetowi są mistrzami w mydleniu oczu. Z opisów, które są dostępne czasami dość trudno wywnioskować czy dana korba ma któryś z tych systemów. Ale można przyjąć, że: Hollowtech to technologia próżniowych komór w ramionach korby, które są kute. Dzięki temu są one lżejsze i sztywniejsze. Zaś Hollowtech II to system polegający na zintegrowanie osi suportu z prawym ramieniem korby i wyprowadzenie łożysk na zewnątrz. Dzięki temu całość może być lżejsza. A gdzie Hollow? Widać to na zdjęciu korby XT – ma ona dziurę na wylot w miejscu gdzie w standardowych konstrukcjach jest suport.
Shimano w korbach Deore, albo niektórych poza grupowych nie stosuje oznaczenia Hollowtech II, zostawiając je dla korb, które mają obie technologie na pokładzie. Korby w których suport jest z łożyskami zewnętrznymi, ale ramiona nie są puste nazywa „dwuczęściowym mechanizmem korbowym z pełnymi ramionami”. Czyli jak dla mnie Hollowtech II :)
Użytkownicy korb i suportów w systemie Hollowtech II najczęściej doceniają łatwość rozebrania całej konstrukcji. Do odkręcenia ramion korby wystarczy klucz imbusowy, a do odkręcenia misek suportu jeden klucz wielowypustowy, choć niektórzy odkręcają je przez szmatę kluczem typu żabka – czego osobiście nie polecam. W tej beczce miodu jest jeszcze łyżka dziegciu – jako, że łożyska suportu są na zewnątrz – są bardziej narażone na warunki zewnętrzne (piasek, woda, błoto). A Shimano w suportach Hollowtech II stosuje niestandardowe łożyska, które nie tak łatwo wymienić. Dyskusje co do sensowności stosowania tego typu suportów nadal trwają, ja w swoim rowerze mam właśnie takie i na razie nie mam powodów do narzekań.
W tym wpisie szczegółowo opisałem jak odkręcić taką korbę oraz łożyska suportu typu Hollowtech II. A tu znajdziesz korby i suporty na zewnętrznych łożyskach Hollowtech.
Warto wspomnieć przy okazji o jeszcze jednej technologii stosowanej przez Shimano czyli o Hollowglide. Jest ona dostępna w korbach Dura-Ace oraz Ultegra, a polega to na tym, że duża tarcza jest pusta w środku. Co oczywiście przekłada się na niższą masę.
Cześć Łukasz
Mam do Ciebie ogromną prośbę
Jestem w posiadaniu roweru TREK DS1
Chciałbym go całkowicie zmodyfikować,ulepszyć
Czy możesz mi pomóc dobrać sprzęt, który odpowiadałby mojej koncepcji przerobienia go w sprzęt trekingowo- wyprawowy?
Myślałem o napędzie 3 x 9
Niestety oryginalnie rower wyposażony jest w wolnobieg, tak, więc musiałbym wymienić całe tylne koło
Możesz mi doradzić jaką wybrać obręcz, piastę i szprychy, żeby wytrzymały obciążenie sakiew, które będą zamocowane na tylnym bagażniku
Znasz jakiś godny polecenia sklep, który dobrze plecie i centruje koła?
Z góry wielkie dzięki za pomoc
Pozdrawiam
Cześć,
jeżeli chcesz wymienić cały napęd, zastanowiłbym się nad wersją Shimano Deore T6000 3×10. Różnica cenowa pomiędzy Alivio/Deore 3×9 nie powinna być już specjalnie duża, a dostaniesz dziesiąty bieg na kasecie, który pozwoli albo rozszerzyć zakres kasety, jeżeli będziesz potrzebował jeszcze lżejsze biegi niż dotychczas, albo dostaniesz gęściej upakowane biegi, co zmniejszy „dziury” pomiędzy kolejnymi przełożeniami.
Jeżeli chodzi o koło, to wszystko zależy od budżetu jaki chcesz na nie przeznaczyć. Popatrzyłbym za gotowymi, złożonymi już kołami/kołem, albo zlecił coś do złożenia na obręczach Mavic/DT Swiss, do tego szprychy DT Swiss/Sapim, a piasty hmmm… albo jakiś wyższy model Shimano, albo coś na łożyskach maszynowych od Novatec albo DT Swiss.
Cóż, na tylne koło można wydać 100 zł (choć to akurat słaby ruch), można i 800 zł (cały czas piszę o trekkingowym kole, bo do sportowej jazdy można wydać wielokrotnie więcej). Musiałbym poszperać po częściach, żeby dobrać coś sensownego, ale nie kosztującego więcej niż 300-400 zł.
Token 787 zabezpieczenie podkładka 2mm plastikowa po 5000 km wyskoczyła na pewno już drugi raz tego nie kupie
Cześć. Mam problem z korbą HTII. Kupiłem na Allegro (nie było wzmianki o wadzie) korbę Shimano 105. W lewym ramieniu ukręcono śrubę plastikową i część została w środku. Nie wiesz jak się jej pozbyć?
No tak… ktoś kluczyka nie miał i pewnie odkręcał śrubokrętem. Koniecznie kup sobie kluczyk, jeśli nie masz. Sprzedają go zazwyczaj w komplecie z kluczem do suportu, albo osobno za kilka złotych.
Jak się pozbyć tego co zostało, dobre pytanie. Możesz próbować ją naciąć pilnikiem, ale tak by nie uszkodzić gwintu. I potem próbować odkręcić wkładając coś płaskiego w to nacięcie. Możesz też próbować podgrzać ją suszarką do włosów, tylko tak by jej nie stopić. Gdy zrobi się miękka, powinna dać się wyciągnąć po podważeniu śrubokrętem.
Jeżeli chodzi o rozmiar suportu, to najlepiej wykręcić ten, który masz aktualnie w rowerze i na nim powinny być napisane jego rozmiary. I musisz kupić identyczny jaki masz.
Jeśli chodzi o zakup, to nie martw się, kilkuset złotych na wkład suportu nie wydasz :) Na kwadrat możesz zerknąć np. na Shimano BB-UN55
Cześć,
Może głupie pytanie, ale czy wszystkie otwory na suport są takie same czy różni producenci montują różne rozmiary? Pytam ponieważ chyba czeka mnie wymiana suportu w rowerze i się zastanawiam czy jak kupię jakiś lepszy/trwalszy model, to czy będzie pasować (nie rozeznałem jeszcze rynku w tym temacie)?
I jeszcze jedno pytanie – czy możesz polecić jakiś suport – znaczy dobra jakość, ale też nie kosztujący kilkuset złotych – aktualnie mam montowany na kwadrat.