jajacek Opublikowano 9 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2021 Mi też się dobrze na Emondzie jeździło ale jeszcze lepiej na Domane :) Zamierzam jeszcze podejść do porządnego testowania SL6 bo mamy dwie ramy. Więc jak uzbroimy tę drugą. Takie krótkie testy, nie na swoich kołach i nie po swoich terenach to jednak z przymrużeniem oka. Odnośnik do komentarza
damianKr Opublikowano 13 Października 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Października 2021 Czytam wasze komentarze i wnioskuję, że raczej nie ma dużego sensu dopłacać do Addicta 30 na 105 lub Addicta 20 na ultegrze? Zresztą tak jak napisał poprzednik ewentualnie 105 to chyba maks na co amator może się zdecydować. Różnica w cenie to 1000 zł, może jednak lepiej za tą kwotę kupić czujnik kadencji ;). Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 13 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2021 105 daje tę przewagę że często można jakieś koła przetestować z zaprzyjaźnionego sklepu lub od kumpla. Wszystkie kasety 11-rzędowe Shimano, Sram i Campagnolo są ze sobą kompatybilne. Nie ma kompatybilności między Shimano/Sram i Campagnolo pod 10 rzędów. Z mojego punktu widzenia Ultegra mechaniczna nie ma sensu. Poza wagą nic specjalnie nie wnosi. Albo 105 albo jak ktoś się ściga Ultegra Di2. Ostatnio zwracam znacznie więcej uwagi na bezpieczeństwo niż na performance. Ostatnio jeździłem z kolegą podłączony do jego radaru Garmina, i uważam że lepiej wydać na niego niż na wyższy groupset. Znakomite urządzenie. To samo dotyczy lepszych, przyczepniejszych i bardziej komfortowych opon. Kiedyś jeździłem na byle jakich i z tego powodu miałem parę gleb, które mnie kosztowały rehabilitację, podarte ciuchy i szkody w rowerze. Dziś jeżdżę na dużo droższych ale bardziej przyczepnych i szybszych. To samo z kaskiem. Widziałem już wiele wypadków i wiele pękniętych kasków i poszytych głów. Warto dopłacić do lepszego. Dobra wkładka w spodenkach, dobre, wygodne siodełko i dobre, wygodne buty to też bardzo ważne rzeczy. Odnośnik do komentarza
mataman Opublikowano 13 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2021 Absolutnie nie ma sensu dopłacać do Ultegry, lepiej właśnie wydać na lepsze gacie. Odnośnik do komentarza
damianKr Opublikowano 13 Października 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Października 2021 Ok, ale po waszych odpowiedziach wnioskuję, że z Tiagry 4700 do 105 już warto rozpatrzyć dopłatę? Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 13 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2021 Zależy ile. Natomiast jest to ruch przyszłościowy. Masz jedną koronkę więcej, większy wybór i dostępność kaset i łańcuchów i trochę lepsze klamki i tylną przerzutkę. Natomiast jakby co Tiagra jest kompatybilna ze 105 w tym sensie że jej przerzutki pracują prawidłowo z klamkami od 105. Z drugiej strony Tiagra jest ostatnią grupą szosową, którą idzie przerobić na 3x. A wbrew marketingowi, nie ma bardziej elastycznego napędu niż 3x. Co to oznacza? To że masz bardzo ściśle zestopniowaną kasetę, co jeden ząb i masz dobre przełożenia do jazdy pod górę, po płaskim i z góry. Masz np. korbę Tiagra 50x39x30 i kasetę 12-28. Będziesz mieć koronki w kasecie: 12–13–14–15–17–19–21–23–25–28T Mając korbę 50x34, żeby mieć z grubsza to samo musisz zastosować kasetę 11-32, która ma takie stopniowanie: 11–12–14–16–18–20–22–25–28–32T Jak widać w napędzie 3x masz przeskok o 1 ząb na początku kasety jak jedziesz po płaskim, z wiatrem lub z góry. Ma to na szosie bardzo istotne znaczenie bo to oznacza zmianę kadencji między koronkami o 6-7 obrotów. Przeskok o 2 to już 12-14 obrotów i bardzo duże zaburzenie płynności jazdy. No i jak trzeba to można wrzucić w ciężkie góry, na zmęczeniu czy jak ktoś dużo waży kasetę co ma na końcu 36 zębów. I wtedy nie ma podjazdy szosowego pod który nie wjedziemy. Odnośnik do komentarza
damianKr Opublikowano 13 Stycznia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2022 Witam, Tak, tylko poinformuję, że w tym tygodniu odebrałem swojego Addicta 40 rocznik 2022. Rowerem jeździ się super, chociaż nie mam porównania z ramą aluminiową, więc ciężko mi się wypowiedzieć czy karbon "działa" ?. Wiem, że doradzaliście grupę Shimano 105, ale niestety w sklepie był dostępny rower z Tiagrą to raz a dwa do modelu Addict 30 na 105 trzeba dopłacić ponad 1 tyś. Więc zdecydowałem się na Tiagre. Dzięki wszystkim za pomoc w wyborze roweru :). Odnośnik do komentarza
karol1994czx Opublikowano 13 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2022 Wstaw jakieś foto tego cuda. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 13 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2022 6 godzin temu, damianKr napisał: Witam, Tak, tylko poinformuję, że w tym tygodniu odebrałem swojego Addicta 40 rocznik 2022. Rowerem jeździ się super, chociaż nie mam porównania z ramą aluminiową, więc ciężko mi się wypowiedzieć czy karbon "działa" ?. Wiem, że doradzaliście grupę Shimano 105, ale niestety w sklepie był dostępny rower z Tiagrą to raz a dwa do modelu Addict 30 na 105 trzeba dopłacić ponad 1 tyś. Więc zdecydowałem się na Tiagre. Dzięki wszystkim za pomoc w wyborze roweru :). Brawo! Napisz jeszcze jak masz możliwość zważenia ile waży z kołami i bez kół i jaką maksymalnie bierze oponę. Bo kolega twierdzi, że 38 a może i nawet 40. Odnośnik do komentarza
Vein1975 Opublikowano 27 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2022 Czy ktoś się orientuje ile ważą koła w tym Addict 40 ? Czy gdyby je zamienić na DTSwiss P1800 to będzie jakiś zysk na wadze czy tylko taka fanaberia ?? Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 27 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2022 Te DTSwiss wagowo dupy też nie urywają. Natomiast są to bardzo solidne koła, mam je w mojej szosie w wersji pod hamulce obręczowe i sprawują się bez zarzutu - nieraz wpadły w dziurę na drodze, trochę jeździły po utwardzonych drogach gruntowych i nic złego się nie podziało. Jak dotąd (jeżdżę na nich ca. 3.5 roku) żadnych uszkodzeń. Centrować też nie było potrzeby. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 27 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2022 Z mojego punktu widzenia zmiana kół tylko po to żeby zyskać na wadze, nie ma sensu. Upgrade ma sens kiedy: - zyskamy lepsze piasty, obręcze i wagę - zyskamy lepszą aerodynamikę. DT P1800 ma bardzo przeciętne piasty na pieskach i szprychy aero które uważam za bzdurę w tego typu kołach, które nie mają wystarczająco wysokiego stożka żeby miało to jakiekolwiek znaczenie. Wolałbym złożyć koła na dużo lepszych piastach DT 350 i na wytrzymałych i tańszych szprychach stalowych DT Competition. Różnica w prędkości między szprychami aero a okrągłymi wynosi 1W przy 45 km/h. A szprychy aero są bardziej podatne na pękanie a koło na nich jest mniej sztywne. Natomiast koła co dają firmowo rzadko ważą poniżej 2kg, więc jakieś gramy są do zyskania. Te chyba są na bardzo przeciętnych piastach Formula. Odnośnik do komentarza
Vein1975 Opublikowano 1 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2022 W dniu 27.01.2022 o 17:46, jajacek napisał: Z mojego punktu widzenia zmiana kół tylko po to żeby zyskać na wadze, nie ma sensu. Upgrade ma sens kiedy: - zyskamy lepsze piasty, obręcze i wagę - zyskamy lepszą aerodynamikę. DT P1800 ma bardzo przeciętne piasty na pieskach i szprychy aero które uważam za bzdurę w tego typu kołach, które nie mają wystarczająco wysokiego stożka żeby miało to jakiekolwiek znaczenie. Wolałbym złożyć koła na dużo lepszych piastach DT 350 i na wytrzymałych i tańszych szprychach stalowych DT Competition. Różnica w prędkości między szprychami aero a okrągłymi wynosi 1W przy 45 km/h. A szprychy aero są bardziej podatne na pękanie a koło na nich jest mniej sztywne. Natomiast koła co dają firmowo rzadko ważą poniżej 2kg, więc jakieś gramy są do zyskania. Te chyba są na bardzo przeciętnych piastach Formula. Dzięki Odnośnik do komentarza
Vein1975 Opublikowano 24 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2022 Poczytałem to forum - zastanawiając/poznając dane na temat kół. JAJAcek widzę że jesteś bardzo aktywny i masz sporą wiedzę. Jako że wynika z opisu że jesteś z Bemowa to na trasy szosową wokół Puszczy Kampinoskiej i tak do Zakroczymia i potem kręcenie się blisko Wkry czyli trasy ok. 100-120 km. Na wszystkie drogi w tym ten kawałek z dziurami jak jedziesz do Żelazowej Woli przez Gwartową Wolę - gdzie najczęściej moje koła się centrują (nie te ze Scotta). Jakie koła byś polecił w budżecie ok. 4 tys pln (może być trochę więcej). Fajnie by było żeby były to koła na DT Swiss 350. Rower Scott Addict 20 2022 - karbon. Stożek maks 50 mm O kołach Vinci już widziałem co myślisz. A co powiesz o tych: - BONTRAGER Aeolus Elite 50 TLR disc CL - FFWD TYRO carbon opona 45mm Z góry dzięki Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 24 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2022 I FFWD i Bontrager to dobre koła. Co ważne Trek/Bontrager daje na wszystkie swoje koła karbonowe 2 lata gwarancji crash replacement. Czyli jak połamiesz to dostaniesz inne. I z tego powodu był jej kupił. Aczkolwiek te piasty to nie są zbyt dobrej jakości a ten model jeśli dobrze kojarzę jest technologicznie sprzed paru lat. Za 1000 Euro masz jeszcze koła Zipp 303S. Wszystkie 3 mają dobry stosunek jakości do ceny. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się