Skocz do zawartości

Gravel do 6000zł


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Przychodzę tutaj z pytaniem.

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupnem gravela który będzie mi służył do weekendowych wyjazdów 70-120km oraz 2-3 treningów w tygodniu(30-50km).

Z czasem planuję wystartować w zawodach gravelowych ale to raczej odległy termin.

Chciałbym prosić o poradę dotyczącą zakupu. Mam 190cm wzrostu i nie jestem pewny jakiego rozmiaru ramy szukać oraz na co dokładnie zwracać uwagę.

Kilka rowerów które mnie zainteresowały:

1. Cube Nuroad Pro

2. Giant Revolt 1 lub 2.

3. Specialized diverge base e5

4. Focus Atlas 6.7 (trochę droższy niż zakłada budżet ale prezentuje się super)

Zastanawiam się nad taką opcją żeby kupić gravel specialized i wymienić w nim napęd na grx400 oraz hamulce na hydrauliczne. Czy takie coś miało by sens i byłoby opłacalne? Czy lepiej szukać już gotowego roweru z grupą grx?

Bardzo dziękuję za każdą pomoc

PS. zakup roweru planuję jesień/zima

Odnośnik do komentarza

Nie siedzę za bardzo w temacie graveli, bo mnie to nie interesuje i uważam trochę tą grupę rowerów za mijająca się z celem, ale pomijając ten fakt bo każdy ma swoje zdanie to w ofercie Unibike widziałem gravela model geos za jakieś 6000 zł już z grupą grx. Kupowanie roweru i natychmiastowa wymiana w nim całego napędu i hamulców jest w 99% przypadków bardzo nieopłacalna. Ale z tego co się tam interesowałem to przeczytałem, że można dosyć łatwo z pomocą tabelek kompatybilności grup Shimano, dobrać przerzutkę MTB do grupy szosowej włożonej do gravela dla lepszej stabilizacji i pracy na kasecie. Z wypowiedzi różnych osób widziałem, że takie rozwiązanie jest dość skuteczne i nie trzeba inwestować w drogą grupę grx. Tyle wiem a resztę pewnie podpowiedzą bardziej doświadczeni w tym temacie koledzy.

Odnośnik do komentarza

Dzięki wielkie za odpowiedź!

Największy rozmiar ramy roweru UniBikes Geos to 55cm. Zastanawiam się przy wzroście 190 nie będzie zbyt mały na mnie, ale przyznam że rower ładny z fajnym osprzętem. 

A jak reszta rowerów które wymieniłem? Warto czy szukać czegoś lepszego/innego? Czy może warto dozbierać jeszcze trochę i kupić rower za 7000zł?

 

Odnośnik do komentarza

Temat złożony. Przez bardzo długi czas nie widziałem sensu w gravelach. Testowałem ze dwa razy Diverge Carbon ma różnych nawierzchniach i nie złapałem bakcyla. Obecnie mam starą przełajówkę Specialized Crux, przerobioną na gravela i mam już trochę inne podejście. 

Pierwsze modeli graveli były kompletnie beznadziejne. Jak ze wszystkim, można kupować dopiero od wersji 3.0 :)

Kluczowe były opony. Diverge na oponach 35mm był kompletną bzdurą. No i z napędem szosowym z korbą compact 50/34 również. Obecnie mam opony Specialized Pathfinder 42 mm i dopiero od tej szerokości (może ewentualnie od 40mm, których nie testowałem) gravel ma sens. Bo dopiero przy takiej szerokości mamy komfort tłumienia drgań podczas jazdy po płytach betonowych czy gruntówkach a po takowych się często gravelem jeździ. I przyczepność w terenie. Drugi temat to tłumienie drgań frontu roweru. No niestety sztywny widelec robi to beznadziejne, nawet mój karbonowy. Trzeba to skompensować szerszą oponą na niższym ciśnieniu. Diverge od pewnej wersji posiada system Future Shock. Niestety FS 1.5 jest oparty na stalowej sprężynie, tak samo jak w Specu Roubaix. Działa to słabawo ale działa. Kolega, który jeździ na takim Roubaix po 15-20 tys km rocznie. wymienia te sprężyny co rok czy dwa. Jakość widelca ma duże znaczenie. Producenci oszczędzają na tym elemencie. Więc jak będziesz kupował zwróć uwagę żeby był jak najbardziej masywny. On w dużym stopniu odpowiada za bezpieczeństwo a kiepski, "wycieniowany" widelec potrafi się złamać w ciężkich warunkach.

Jeśli chodzi o napęd to inny niż 2x w zasadzie nie wchodzi w grę. Ja mam w przełajówce Tiagrę 4700 i wydaje się wystarczająca. Mam natomiast porównanie do wysokich grup jakie mamy w innych rowerach. Campagnolo Record, Chorus, Shimano Ultegra Di2, Ultegra mechaniczna. Więc jak taki "francuski piesek" jak ja, co jeździł na najwyższych grupach mówi że Tiagra jest ok to znaczy że naprawdę nic jej nie brakuje. A czy GRX? Nie wiem na ile marketingu w tej grupie a na ile innych cech. Nie jeździłem. Dostajemy przerzutkę ze sprzęgłem. Mam takie w mtb. Jakoś nie widzę tu wielkiej przewagi. Napina łańcuch ale jakoś mi łańcuch na Tiagrze nie spada. Inny kształt klamek. To może mieć znaczenie bo jazda off-roadem na klamkach szosowych nie należy do przyjemności.

Jeśli chcemy mieć coś przyszłościowego to rama która na sztywne osie i która akceptuje opony 700x42. Hamulce tarczowe. Nie muszą być hydrauliczne ale hydrauliczne oczywiście lepiej hamują. Ich utrzymanie trochę więcej kosztuje ale zapewniają lepsze bezpieczeństwo. Napęd 48x32 albo 46x30. Inne w zasadzie nie wchodzą w grę. Ponieważ mam wieloletnie doświadczenie z napędami 3x w szosie, rozważam zmianę na Tiagrę 3x. Nie ma lepszego i bardziej elastycznego napędu szosowego. Ale marketing mówi co innego oczywiście... :)

Poluję na aukcjach na używany Diverge na ramie która mi odpowiada. Wtedy bym przełożył tam ewentualnie Tiagrę. Miałem poprzednio Apex w tej przełajówce i się nie polubiliśmy. Z niższych grup mieliśmy kiedyś Sorę i był to dramat.

Rozmiar potrzebujesz raczej XL 58 cali lub 60. Trechę zależy od geometrii i proporcji. Ja Majac 175, jeżdżę na przełaju 56. Szosę endurance mam 54 a szosę race potrzbowałbym 52 :) 56 daje mi bardzo wysoko położony kokpit co mi pasuje i co kompensuję krótkim mostkiem 80 mm, dającym dobrą skrętność. Rozważ też Specialized Crux. Idzie z niego zrobić świetny gravel.

Odnośnik do komentarza

To nie lepiej od razu kupić wyższy model tego Speca na GRX i hydraulice zamiast wymieniać napęd i hamulce? Chyba niewiele drożej wyjdzie, o ile w ogóle. Mam tego Diverge E5 Elite z 2021 r. i z czystym sumieniem polecam. Świetna rama, lekki jak na gravela i szybki na asfalcie. Właściwie w 100% zastąpił mi szosę, a potrafi dużo więcej, bo nie skazuje mnie tylko na asfalt. Nawet te koła, które są dość tanie są zupełnie w porządku. Nie mam do nich żadnych zastrzeżeń. Solidne i wytrzymałe. W razie potrzeby można mu założyć opony 47 mm. No i ma suport wkręcany zamiast wszechobecnego pressfitu, co też jest zaletą.

Odnośnik do komentarza

Dziękuje bardzo wszystkim za odpowiedź.

Co do ramy mam już rozeznanie i będę szukał rozmiaru XL, a może jak się uda to przejdę się po sklepach rowerowych i zrobię przymiarkę.

Mam jeszcze kilka pytań:

1. Grx 400 vs Tiagra w gravelu, czy ktoś może coś jeszcze powiedzieć na temat tych grup? Ktoś kto jeździł na obydwu grupach, czy warto czy nie skoro to ma być rower na kilka najbliższych lat?

2. Czy warto szukać używki w dobrym stanie na pierwszy rower tego typu czy lepiej postawić na gwarancję i kupić nowy?

3. Jak wygląda sytuacja z oponami bezdętkowymi, warto czy lepiej zostać na klasycznych?

4. Czy któryś z rowerów wymienionych wyżej nadaje się na pierwszego gravela?

Jeszcze raz dziękuję za poświęcony czas na pomoc w doborze roweru.

 

 

Odnośnik do komentarza

ad. 1 - Zdecydowanie warto w gravelu pójść w GRX. Sztywność łańcucha wyraźnie lepsza. Odczuwa to się na większych wybojach. Poza tym korba 46/30 jest bardziej uniwersalna i lepsza do gravela od szosowej 50/34.

ad. 2 - Ja zawsze wolę nówki,

ad 3 - Nie lubię bezdętek, ale jak wiadomo mają swoje plusy. U mnie priorytetem jest asfalt, wiec się w to nie bawię.

ad 4 - Jak najbardziej, ale jeśli chcesz gravela bardziej pod teren to ja bym brał na GRX. Z tym Specem Base jest problem, że ma najlepszą z tych wszystkich rowerów ramę, ale najgorszy osprzęt. Każdy musi sam zdecydować co dla niego ważniejsze. Tak jak wcześniej napisałem, polecam wyższy model Elite. Jak dla mnie nie ma słabych punktów. Rozpatrzyłbym jeszcze Krossa Eskera 6 i Meridę Silex 400.

Odnośnik do komentarza

Ad 2. Kupujemy tylko używki w bardzo dobrym stanie
Ad 3. Opinie są podzielone. Powiedziałbym że tubeless dobrze się sprawdza przy niskich ciśnieniach a gorzej przy wyższych. Miałem w mtb i nie okzał się systemem bezobsługowym. Mleko zimą zastygło i zrobiło się jednym wielkim glutem (Trezado) i przestało uszczelniać. Wróciłem do dętek ale bardzo specyficznych, poliuretanowych Schwalbe Aerothan. Od pół roku nie przebiłem.
 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...