Skocz do zawartości

Rower do niedzielnej przejażdżki po lesie a z rana po bułki do 3000zl


Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry, tak jak w temacie szukam najzwyklejszego górala do rekreacyjnej jazdy do 3000zl. Jedyne moje wymagania to rama s i koła 29 co w tym przedziale cenowym nie jest oczywistością. Zwiedzając pobliskie sklepy jednym sęsownym rowerem w tym przedziale cenowym to był tabou blade 3.0 https://www.tabou.pl/mtb/blade-29-3-0-2021 ale opini czy jakichkolwiek recenzji o nim można szukać że świeczką, dalej bo za około 3400 był gigant talon 2 ge oraz Scott aspect 940, i tutaj nie wiem czy dopłacić do czegoś lepszego ale idąc tym tropem czyli dokładając parę stówek to w końcu kupię sobie bianchi. Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza

Chociaż tak przeglądam sobie oferty Indiany

https://www.mediaexpert.pl/rowery/rowery-mtb/rower-indiana-storm-x6-m19

fanie przeceniony model na deorce i rockshox'ie, zawsze to coś więcej niż sprężyna i alivio, hamulce troche gorsze ale do przeżycia, do ewentualnej wymiany w przyszłości. Może ktoś coś jeszcze powie na temat tej x6, ale w fabrycznej konfiguracji nadaje się na początek przygody w terenie, no i po bułki...

Odnośnik do komentarza

Cuba rozważałem ale obecnie w ramie S nie do dostania, co do pana malyszaryczlowiek oraz jajcek to panowie chyba nie czytaliście mojego pierwszego posta, wyraźnie zaznaczyłem ze chce rower z ramą S oraz kołami 29, rowery które mi polecacie takimi ramami nie dysponują więc polecanie mi ich mija się z celem, po drugie to napisałem ze indiana odpada a dalej mi ja polecanie więc co tu jest nie tak. Przeglądając posty na tym forum to wnioskuje że jedyną i słuszną marką jest indiana co jest dość podejrzane. Pakują lepszy osprzęt za niższą cenę więc muszą na czym oszczędzać pewnie ramy z gównolitu co by się zgadało.

Odnośnik do komentarza

90% rama aluminiowych jest z ze stopu aluminium 6061. Ich jakość zależy od tego czy przeszły procesy hydroformingu, cieniowania i wygładzania spawów i czy mają wewnętrzne prowadzenie linek. Ramy rowerów Indiana nie wydają się być specjalnie gorsze ani cięższe niż inne podobne. A co do tego czy doczytaliśmy to zamieszczane są tu tysiące postów i czasem coś się przeoczy. Nie sprawdzałem które z tych rowerów są dostępne w rozmiarze S. To już sam sobie musisz posprawdzać. Nie jestem płatną bazą danych. Doradzam w miarę posiadanej wiedzy a na S po prostu mało kto jeździ. Nie pracuję w branży rowerowej i nic nie sprzedaję i nie mam z tego tytułu żadnych dochodów. Polecam to co uważam za słuszne. Każdy producent na czymś oszczędza. Jak chcesz tanio to musisz się liczyć z kompromisami. Za 3000 KAŻDA rama będzie niskiej jakości. Ale żadna nie będzie z "gównolitu". Nie jestem na bieżąco z rowerami pseudo-mtb, z atrapą amortyzatora z "gównolitu", atrapą napędu z "gównolitu" i atrapą hamulców z "gównolitu".  Poziom minimum czyli rower z amortyzatorem powietrznym lub dobrej klasy olejowo-sprężynowym oraz napędem odpowiednim do jazdy terenowej czyli Shimano Deore lub Sram NX prezentuje własnie Indiana X-Pulser 5.9 lub 6.7. Jak znajdziesz coś lepszego to wklej, to ocenimy.

Odnośnik do komentarza

Nie zgodzę się z tobą, jak szukałem pierwszego roweru to bardzo mnie zdziwiło jak największe marki, dymają klientów na tanich rowerach, weźmy na przykład takiego Scotta, oglądałem na internecie serie aspect, na zdjęciach pięknie ładnie, ochy i achy, osprzęt się zgadzał chociaż za daną cenę był bez rewelacji, ale renoma marki robi swoje w glowie, pojechałem do Trójmiasta obejrzeć na żywo w sklepie. Szczerze ? Jakby odkleiło się napis, przykleiło naklejkę jakiegoś roweru z Auchana to chyba bym nie zobaczył różnicy. Rama bardzo niedbale zrobiona, rower sprawiał wrażenie bardzo niedbale wykonanego, nie trzeba się nawet znać żeby coś takiego wyczuć, wystarczy dokładniej rzucić oki na niektóre elementy.

Taka seria scale od Scotta to już inna bajka, jakby robił je całkiem inny producent. No ale człowiek się uczy wszystkiego.

I jeśli staniesz obok takiej Indiany za 3k i aspecta za 3k to nie będziesz się długo zastanawiał i weźmiesz Indiane, nie wdając się w techniczne szczegóły.

Wgl. Ile cali szukasz i ile masz wzrostu ? Bo rozmiar S w zależności od tabelek producenta może też oznaczać co innego. Ja osobiście na twoim miejscu uderzylbym w 27.5, a jeśli upierasz się na 29 na małej ramie to przejrzyj sobie jeszcze ofertę Decathlonu od rockridera, z tego co pamiętam masz ramy S na kołach 29 i też jest to jeden z bardziej opłacalnych producentów teraz.

Odnośnik do komentarza

Seria Aspect to dramat. Bardzo watpie zeby Scott projektowal te rowery. Sadze ze pochodza one z katalogu duzej chinskiej fabryki i zostaly wybrane w wyniku przetargu na najnizsza cene. Dopiero od wyzszych modeli Serii Scale Scott ma rowery pochodzace z tajwanskiej fabryki. A Tajwan zwykle oznacza zupelnie inna polke jakosciowa. Taniocha pochodzi zwykle z Chin, high tech z Tajwanu. Podobnie jest w przypadku serii Marlin Treka czy Rockhopper Specialized. To tez sa bardzo przecietne rowery ale ramy sa calkiem przyzwoite. Jednak nie powidzialbym ze lepsze niz Kross Level czy nasz Northtec, ktory radzi sobie coraz lepiej. Topowe marki nie maja kompletnie nic do zaoferowania ponizej poziomu 5 tys zl. Zwykla chinszczyzne oklejona swoim logo.

Odnośnik do komentarza

Super że te indiany spełniają poziom minimum ale nich nie kupię bo są na mnie za duże to jest chyba zrozumiałe, po drugie zaufanie do tej firmy zostało u mnie nadszarpnięte i choć by był bezkonkurencyjny w swojej cenie to nie wydam na niego swoich ciężko zarobionych pieniędzy. Rozumiem że nie jest pan płatna bazą danych ale moim zdaniem takie polecanie na chybił trafił  jest całkowicie bez sensu. Rockrider z tego co widzę na stronie Decathlonu to nie oferuje kół 29 w tym przedziale cenowym więc odpada, ramę chce maxmalnie 16 cali. Scott aspecta widziałem na żywo i na tle giganta specialized, Storma i Treka źle się nie prezentował, patrząc na spawy to w treku wygląda jak by to spwawał pan Mietek w garażu po 4paku a może i gorzej. Skoro nie ma nic ciekawego w tym budżecie oprócz INDIANY to mogę go zwiększyć do max 4000. Czy w tym przedziale cenowym znajdzie się coś wyraźnie lepszego bo nie wiem czy to ma jakiś sens.

Odnośnik do komentarza

Jeśli to ma być "rower do niedzielnej przejażdżki po lesie i z rana po bułki" to nie ma co bić piany, bo nada się do tego praktycznie każdy. Nie pchałbym się w amortyzator powietrzny, ani napęd z wysokiej grupy, bo są droższe w eksploatacji, a nie odczujesz ich przewagi. Po co Ci taki Rockrider XC 100 do takich celów, gdzie kaseta kosztuje 500 zł, a koszt serwisu amora Manitou też to tanich nie należy. A poza tym ma wybitnie sportową geometrię, stworzoną do ścigania. Jedynie to nie schodziłbym poniżej Acery, no może Alivio oraz amora Suntour XCM RL i brałbym ten, który jest wygodny i na którym się dobrze czujesz. Wierz mi, do czystej rekreacji w zupełności wystarczy.

Co do Indiany to mi te rowery nie pasują wizualnie i trochę zniechęca mnie kiepska obsługa gwarancyjna i serwisowa (a właściwie jej brak), natomiast to, że komuś pękła rama nie znaczy od razu, że wszystkie ramy są felerne. W rowerach każdej marki to się zdarza. Z tego co czytam na forach Ci którzy kupili Indianę są raczej zadowoleni.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...