Kross Evado 4.0 rozbudowa

[Zupa46]

Hej!

Zzastanawiam się nad rozbudową mojego Krossa Evado 4.0 2019r jako, ze sezon sie rozpoczyna  Generalnie roweru uzytkuje glownie na dojazdy do pracy 10km w jedna strone - głównie po asfalcie.

Planuje jednak zrobic na tym rowerze latem wschodnia sciane polski tj granice z ukraina i bialorusia 

 

Czy podane ponizej komponenty pod rozbudowe napedu, wraz z hamulcami to dobry pomysl oraz czy beda pasowac do mojego roweru? 

Jestem otwarty na sugestie.

 

https://www.cyklomania.pl/shimano-grupa-deore-m6000-3x10rz,id9587.html

 

I czy do zastosowan jakie wyzej wypisalem nie lepszy bylby naped 2x10, 2x11?

 

Pozdrawiam Serdecznie

[jajacek]

Serce boli jak widzę że ktoś w taką ramę wkłada Deore. Więc wartość osprzętu będzie większa niż reszty roweru. Deore jest bardzo dobrą grupą osprzętu. Natomiast wybrana grupa jest grupą do jazdy terenowej. A rower masz do jazdy po asfalcie. Jakbym musiał coś wymieniać to chyba bym więcej niż Alivio tu nie wsadzał:
https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/alivio-t4000.html

A jeśli Deore to jego trekkingową wersję:
https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/deore-t6000.html

A najchętniej to bym poszukał na Allegro wyprzedażowego Deore 9-rzędowego. Można trafić na nówki, które się komuś przeleżały.

[Zupa46]

Haha, okej dzięki, jestem totalnym laikiem.

Sercie Cię boli bo rama jest do kitu, czy jest po prostu do zupełnie innego stylu jazdy?

[jajacek]

No słaby ten rower zuzamen do kupy ?  Przejeździłem na trekkingach/crossach ze 100 tys km ale jednak moje były trochę lepsze. Co nie znaczy że jakiś mega wypas. Zwykle albo na Deore albo na Tiagrze z manetkami do prostej kierownicy. Tu masz kiepską ramę, kiepskie koła, kiepską korbę, kiepski amor, kiepskie hamulce. Nie ma w nim ani jednego elementu trzymającego jakąś jakość.

Kolega kupił niedawno crossa Scotta na SLX za 1300 zł. Może warto rozważyć sprzedaż tego co masz i kupno jakiejś dobrej używki? Od razu zyskasz lepsze koła, ramę i osprzęt. A może amor też. Jak będziesz jeździł tylko po asfalcie to rozważyłbym hybrid/fitness. Czyli rower ze sztywnym widelcem. Miałem taki i ważył 9,8 kg.

[Zupa46]

Dlaczego uwazasz, ze ta rama jest slaba? Od modelu evado 4.0 do najwyzszej wersji 10.0, ktora kosztuje jakies 6k zl jest ta sama rama ?

Pytam z ciekawosci

[jajacek]

Dlatego że znam się na ramach ? To jest rama za jakieś 15-20 USD w hurcie. Cały rower tego typu kosztuje coś koło 150 USD. Przykład:
http://www.chinasuppliersonline.com/products/show-7751.html

[Zupa46]

To co podeslales nie pokrywa sie ni chj z moim rowerem, ale mniejsza o to xD

[nctrns]

Tak czy inaczej, rama jest tania i podstawowa. To że obłożą ją lepszym osprzętem i policzą dużo za całość, tego faktu nie zmienia.

[Mociumpel]

@Zupa46 - chłopaki maja racje - nie wpycha się w rower wart 1600 zł części które kosztują tyle co pół rower - z punktu widzenia ekonomii czy nawet dyletanctwa jest to po prostu mało sensowne bo znacząco nie wpłynie na komfort jazdy - to że będzie Ci sie lżej machało kulasami i zmieniało biegi nie oznacza to że pozycja (od której naprawdę zależy jakość jazdy - szczególnie na długich dystansach) ulegnie zmianie. Rozsądek podpowiada aby z Altusa czy Acery przeskoczyć do co najwyżej Alivio - czyli1/2 grupy wyżej bo to cena/wartośc max ok 450-500 zł a więc 1/4 roweru - na styk jesli chodzi o ekonomie a poprawa zmiany biegów czy "odczucia" z jakości/precyzji pracy podzespołów będzie zauważalnie lepsza.
No ale jak lubisz - Deore to półka za wysoko - pomyśl o Alivio.

[map147]

W dniu 26.02.2020 o 15:07, jajacek napisał:

Serce boli jak widzę że ktoś w taką ramę wkłada Deore. Więc wartość osprzętu będzie większa niż reszty roweru. Deore jest bardzo dobrą grupą osprzętu. Natomiast wybrana grupa jest grupą do jazdy terenowej. A rower masz do jazdy po asfalcie. Jakbym musiał coś wymieniać to chyba bym więcej niż Alivio tu nie wsadzał:
https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/alivio-t4000.html

A jeśli Deore to jego trekkingową wersję:
https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/deore-t6000.html

A najchętniej to bym poszukał na Allegro wyprzedażowego Deore 9-rzędowego. Można trafić na nówki, które się komuś przeleżały.

No tak, a może by tak zacząć od drugiej strony, tzn. zacząć od Deore np. 3x10, i doradzić jaka reszta części roweru jest "godna" tego systemu, czyli rama, koła, piasty, ale minimum. Byłoby super, "marzeniem" jakby jeszcze w poradzie podano np. dlaczego ta cześć, na jakie parametry lub jakie rozwiązania o tym decydują. Można by wtedy spróbować o jakiej cenie mówimy, wówczas może się okazać że 4 tys. to mało?

Myślę, że podzielenie się taką wiedzą byłoby super wartościowe. Chyba że coś przeoczyłem na forum, to proszę - nie krzyczcie. Tyle nowości, nie siedzę na bieżąco. Chętnie poczytam w tą stronę, bo nowymi wersjami napędów to można się teraz nabuzować i wszyscy by sobie unowocześnili rowery do co najnmniej SLX, ale czasami to faktycznie bez sensu. Może lepiej zacząć od zbierania na skompletowanie sobie czegoś fajnego, tylko doświadczenia w użytkowaniu tych wszystkich cudów brak.

Tak przy okazji, trochę to faktycznie ciekawe z tymi ramami, no bo cena świadczy, że kiepska jakość, ale w czym jest ta jakość tak podniesiona w innych ramach: jakością aluminium, geometrią, spawami, czy ogólnie podejściem do produkcji ram i trwałością, czy przypadkiem one wszystkie z jednego państwa nie pochodzą?

 

Pozdrowienia serdeczne dla Wszystkich ?

Mariusz

[jajacek]

W Europie jabłka, gruszki, buraki i jajka też potrafią pochodzić z jednego państwa, Polski :) A bywają cenniejsze i lepsze odmiany, eko, itd :)

Jakość zależy od użytych stopów oraz dalszej obróbki i zużycia prądu. Cieniowanie, hydroforming, wygrzewanie T6, wygładzanie spawów, prowadzenie linek, jakość mufy suportowej...

[map147]

No fajnie ? - czad, tym bardziej byłoby super jakbyś zaproponował twoje minimum dla Deore np. w wersji Trekking i MTB. Wiem, że to kosztuje trochę czasu, ale może uznasz, że to też fajny pomysł na kolejny wpis, taki update  ? dla bieżącego stanu, i znajdziesz trochę zapału kiedyś. Poza tym twoja wiedza i doświadczenie ... (bez czadzenia, szczere) szkoda tego marnować tylko dla siebie. Wiele osób zmaga się z wątpliwościami, co kupić,  jakiej firmy, czy to ma sens itd. Byłoby miło wiedzieć, że kupiło sie fajną ramę, koła i są np. porządnej jakości albo odpowiedniej jakości do ceny.

Uff, ok. dłużej nie będę Cię namawiał. Może się uda. Pewnie wielu się pod moją prośbą, czy raczej już żebractwem podpisze.

 

 

 

 

 

 

 

 

[jajacek]

Jeśli pytasz co ja bym włożył do roweru cross, głownie do jazdy po asfalcie, to odpowiedź brzmi:
- trzyrzędowa korba 3x9 lub 3x10, przełożenia 48x38x28
- napęd jak po po taniości to jakiś Alivio a jak dobry to Deore z prawą manetką XT, bo zmienia ona biegi znacząco lepiej. Reszta może być Deore.
- hamulce w crossie mogą być v-brake, jak ktoś ma tarczowe, to najtańsze które hamują w miarę przyzwoicie to Shimano MT400. Dobre zaczynają się od Deore i nic lepszego nie trzeba.
- koła? niestety nie mam przeglądu rynku jeśli chodzi o takie koła do crossa, nie mam tego typu roweru. Ale znacząco się od kół do mtb 29 cali nie różnią. Do mtb kupiłem jedne koła Fulcrum Red Zone 500 (czyli Campagnolo), używki za 500 zł i drugie DT Swiss, używki za 1000 (DT X 1700). 


W rowerze mtb 2x10 miałem lewą manetkę SLX, prawą XTR, przednią przerzutkę XTR, suport XTR, tylną przerzutkę XT, korbę SLX 38x24, kasetę 11-36 SLX, łańuch XT

W rowerze mtb 2x11 mam obecnie podobnie. Korba taka jak była w komplecie Race Face Aeffect 36x26, manetki XTR, przerzutka przód XTR, tył XT, suport Race Face, łańcuch XT, kaseta SLX 11-42, amor RockShox Reba, pedały Shimano XT.
 

[map147]

A przyzwoite minimum w kwestii ramy?