magda1799 Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Witam :) Bardzo proszę o poradę, jestem totalnie zielona w temacie rowerów. Opiszę w kilku zdaniach o co chodzi :) Kiedyś jeździłam na rowerze górskim, rekreacyjnie nic wielkiego to już było lata temu, później jakoś zaniechałam jazdy na rowerze, ale teraz znów chcę jeździć. W związku z tym że ten stary rower mi nie odpowiada, szczególnie rama i ogólnie jego rozmiar jest za duży itd to postanowiłam kupić nowy rower, zakupiłam w maju tego roku rower miejski Goetze z 6 przerzutkami, koła 26 (chyba za małe?) za 800 zł na allegro... Jeździłam na nim kilka razy w tygodniu po około 20 km. Powiem tyle- TRAGEDIA. Na szczęście udało mi się go sprzedać oczywiście dużo taniej. Przerzutki działały byle jak, wskakiwała co druga, hamulce piszczały od nowości, droga hamowania przy jeździe w górki bardzo długa, rower nawet nie trzymał się na nóżce. Nie wiem co mnie podkusiło kupić taki badziew, ale trudno. Chciałabym bardzo kupić teraz na wyprzedażach jakiś lepszy rower, ale nie mam pojęcia na co zwracać uwagę, czy faktycznie rower miejski, czy coś innego. Jeździmy z mężem i córeczką małą także nie jest to jakaś jazda wyczynowa itd raczej rekreacyjne wycieczki koło miasta, małe górki ale nic wielkiego :) Mieszkam w Krakowie- może podpowiecie do jakich sklepów warto się udać? Może jakieś konkretne modele lub marki? :) Nie wiem ile muszę zapłacić za w miarę dobry rower, chciałabym się zmieścić do 2 tys? Może coś się uda upolować na promocjach. Myślałam czy może w sklepie Decathlon spróbować, ale nie wiem czy to dobry pomysł :) Bardzo proszę o jakiekolwiek wskazówki :) Dziękuję ! Pozdrawiam wszystkich !! Odnośnik do komentarza
rowerowy365 Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2018 https://roweroweporady.pl/f/topic/4296-rower-do-rekreacji-dla-kobiety-do-1700-2000-zl/ Odnośnik do komentarza
magda1799 Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2018 dziękuję :) czyli lepiej brać pod uwagę rowery trekkingowe? Hmm nawet nie wiem czy ona się cechują :) muszę o nich poczytać Odnośnik do komentarza
unavailable Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Nie, nie. Poczytaj uważnie. Trekkingowe, jak chcesz ciągnąć dwa kilogramy więcej, żeby mieć bagażnik, błotniki oraz dynamo w piaście (w kole). Jeździcie często z mężem po zmroku? Jeśli nie, to nie warto brać trekkinga. Lampki na baterie też się sprawdzą, natomiast bagażnik czy błotniki zawsze lepsze kupisz sama, niż te, co dodadzą do roweru. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Elle, chyba dziewczyny się zwiedziały że tu doradzasz. Będziesz miała roboty po pachy :) Odnośnik do komentarza
magda1799 Opublikowano 1 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 Ale jeśli nie treking i nie miejski to jaki? :) Wydaje mi się, ze chyba jednak trekking najlepszy dla mnie, bo na miejskim wyjechać pod jakąś górkę to masakra, a górskiego nie chcę bo mi nie wygodnie jezdzic, a trekking chyba ma podobny kształt do miejskiego że plecy są odciążone, noi dodatkowo ma przerzutki przód i tył? Już sama nie wiem :) Miłego dnia! Odnośnik do komentarza
pepe Opublikowano 1 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 trekking , czyli np. taki : https://www.goride.pl/damskie/kross-trans-1-2018-damski-bialo-czarny-polysk?gclid=EAIaIQobChMI45_l5uaZ3QIVhb9kCh0bXAtUEAQYBCABEgJh__D_BwE albo cross, czyli np. taki :https://www.goride.pl/rowery/kross-evado-1-0-2018-damski-bialo-turkusowy-polysk?from=listing&campaign-id=20 Ten drugi odrobinę bardziej sportowy, nie ma wprawdzie błotników, bagażnika i światełek, ale można sobie dokupić w razie potrzeby. Z tym że polecałbym jednak trochę droższe modele, z lepszym osprzętem, np z crossowych : https://www.goride.pl/rowery/merida-crossway-100-lady-2018-odbior-osobisty?from=listing&campaign-id=20 Odnośnik do komentarza
rowerowy365 Opublikowano 1 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2018 Jeśli się potargujesz to nie przekroczysz 2 tys. Na plus hamulce hydrauliczne ale to nie jest konieczne: http://unibike.pl/crossfiredisclds.html Jeśli chcesz wydać mniej: http://unibike.pl/flashlds.html lub w wersji z wyposażeniem (błotniki, bagażnik, pompka) http://unibike.pl/flasheqlds.html To, że gorsza grupa osprzętu, to nie ma znaczenia. Do jazdy turystycznej czy rekreacyjnej spokojnie wystarczy. Hamulce V-ki Alivio T4000 to całkiem przyzwoity model, wyposażenie to też znane firmy więc wszystko powinno ładnie śmigać. Odnośnik do komentarza
magda1799 Opublikowano 3 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Września 2018 Dziękuje Wam bardzo ! :) Właśnie o takich rowerach myślałam. A mam pytanko- czym się różnią te Crossy poniżej tysiąca zł od tych poniżej za prawie 2 tys? Pozdrawiam :) Odnośnik do komentarza
unavailable Opublikowano 3 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2018 Ogólnie: klasą osprzętu, a więc modelami: przerzutek, widelca oraz hamulców. Poza tym mogą być też jakieś drobiazgi typu opony czy inne koła. Generalnie jednak rozchodzi się o to, co napisałam wcześniej :) Odnośnik do komentarza
magda1799 Opublikowano 4 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Września 2018 Dziękuję Elle za odpowiedz ! :):) A prosze jeszcze o radę- warto dopłacić do tego lepszego osprzętu? Mi się wydaje, że tak (bo już się przekonałam że niestety co tanie to drogie.. )? Ale wolę się upewnić.. :) Odnośnik do komentarza
rowerowy365 Opublikowano 4 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2018 I tak i nie. To tak jak z samochodami. Kup świetne BMW i zwykłego Fiata. Jeden ze świetnym silnikiem i skrzynią, drugi słaby ale ekonomiczny skrzynia trochę haczy. Są różnice. Ale w warsztacie przy płaceniu też. J I tak samo jest z osprzętem w rowerach. Kup Deore - będzie extra. Ale jak trzeba będzie wymienić łańcuch, kasetę czy korbę to spojrzysz na Tourney-a i możesz zatęsknić. Odnośnik do komentarza
unavailable Opublikowano 4 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2018 Zawsze zależy, co dla kogo znaczy lepsze i ile jest to warte. Ja na przykład nie mam ochoty dopłacać np. do 11 biegu, a i z 10 różnie bywa (mam tu na myśli nie tylko zakup, ale późniejszy koszt eksploatacji). Szczególnie, że różnica w komforcie pracy jest dla mnie niewiele odczuwalna. Ale mówię tu przede wszystkim o grupach szosowych, może w pozostałych jest inaczej? Tak czy owak, jeśli dysponowałabym odpowiednią kwotą, unikałabym Tourney'a, bo mnie denerwuje falujący wolnobieg. Poza tym jednak do roweru o zastosowaniu uniwersalnym i rekreacyjno-użytkowym (praca, szkoła, zakupy, krótkie wycieczki itp.) nie mam parcia na coś lepszego niż lecenie po taniości. Jedynym słowem wszystko sprowadza się do zasobności portfela oraz założeń z tym związanych. Na pewno wszystkie grupy zużywać się będą, więc nie ma co uznawać kryterium trwałości za nadrzędne. Pod uwagę brałabym wyłącznie komfort pracy oraz cenę. Odnośnik do komentarza
magda1799 Opublikowano 5 Września 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2018 Dziękuje Wam bardzo ! Ma mi przygotować ofertę taki facet który ma hurtownie z rowerami to Was poproszę o pomoc jak będę znała ceny i modele jakie zaoferuje :) Dziękuje jeszcze raz !! :* Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się