Skocz do zawartości

Szybka i wygodna szosa +-5000zł


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 

 

nadszedł czas zmiany mojego starego i wysłużonego scotta na jakaś dobrą maszynę ale mam dylemat bo kasy trochę nie mało i chciałbym jak najlepiej zainwestować co lepiej kupić? Używke czy nówke? Mam na oku uzywanego treka madone i specialized tarmac. Slyszałem tez o fajnych nowych giantach które się mieszczą w cenie. Co uważacie? Bo wczesniej postawiłem trek madone koniec kropka a zacząłem wiecej czytac i wszystko sie zamieszalo w glowie. Potrzebuje roweru na dłuższy czas aby posłużył pare sezonów.

 

Dzięki! Pozdrawiam Wojtek o7o

Odnośnik do komentarza

Madone chyba z wygodą niewiele ma wspólnego. Podobnie jak i w ogóle szybkość. Bo szybkość to sztywność ramy i jak najniższa pozycja, a wygoda to rama nieco pracująca i z geometrią endurance. A może zobaczyć Emondę? Jest podobno pomiędzy Madone i Domane. Tyle, że Trek się ceni i kupując nowy rower dostaniesz znacznie gorszy osprzęt niż u konkurencji.

Odnośnik do komentarza

Czy jest coś takiego jak szosa szybka i wygodna? Nie jestem pewien. Jeśli chodzi o Madone czy Tarmaca, którego jestem użytkownikiem (SL4 Expert) to raczej z wygodą słabo. Istnieje ona na tych rowerach tylko jeśli jedziesz po idealnym asfalcie. Jak tylko wjedziesz na trochę gorszy to żyć się odechciewa. Tarmac używam tylko na szybkie ustawki z lokalną koniną po idealnym asfalcie. Na SL4 Comp UDi2 ściga się w wyścigach mój syn.

 

Natomiast jestem też użytkownikiem Specialized Roubaix. I to jest dla mnie szosa niemal idealna. Nie jest tak szybka jak Tarmac. Różnica w średnich jest nie większa niż 1-1,5 km/h. Za to jest mega komfortowa dająca troszkę bardziej wyprostowaną pozycję i pozwala założyć szersze opony. Żadne nawierzchnie nie są dla niej problemem. Ani gruntówki, bruki, szutry czy dziurawe asfalty. Z moich najbliższych kumpli 3 jeździ na Roubaix.

 

Jeśli Twoim celem jest ściganie i regularna jazda w ustawkach z lokalną koniną to polecam Tarmac lub Emonda. Jeśli jazda samemu lub z kumplami to polecam Roubaix lub Domane.

Odnośnik do komentarza

Jeszcze w kwestii ram aero takich jak Madone czy Spec Venge. Jestem ich zdecydowanym przeciwnikiem. Amatorowi, z których 90% jeździ ze średnimi 30-35 km/h dają IMO jak to mówia jack shit. To są rowery, które dają kilka sekund zawodowcom jeźdżącym powyżej 40 km/h. Komfort jest na nich do d. a rozwiązania bardzo niestandardowe i powodujące problemy. Tu masz zresztą moje review Speca Venge:

 

https://roweroweporady.pl/f/topic/2851-test-specialized-venge-pro-vias-2017/?hl=venge

A tu potencjalne zyski z aero na czasówce 40 km jechanej ze średnią nieosiągalną dla 99% amatorów 40 km/h:

faster-featured-photo-and-stats1.png?res

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Testowałem dziś Domane i Emonda. Domane w wersji  na tarczówkach i oponach 32. Domane rewelacja. Super wygodny. Jechałem nim po asfaltach, szutrach, kostece bauma, chodnikach. Może nawet wygodniejszy niż mój Spec Roubaix. Siodło w komplecie też wygodne. Natomiast nie jestem zwolennikiem klamek hydraulicznych Shimano. Są wielkie i jak dla mnie niewygodne.

 

Emonda jak to szosa race. Czuć pod nią każdą nierówność drogi. Pozycja mniej agresywna niż na Specu Tarmac.

Natomiast oba te rowery mają pewne dziwne rozwiązane. Maszt nakładany na uciętą, zintegrowaną rurę podsiodłową. Ja jechałem na Domane w rozmiarze 52. Na długość był w miarę dobry. Ale na wysokość porażka. A nie można wybrać jakiej długości maszt się dostaje w komplecie. Trzeba wiec dokupić oddzielny element za który trzeba dodatkowo zapłacić. To samo jest w Emondzie. Tu musiałem wysunąć maszt na maks w górę.

Odnośnik do komentarza

Testowałem dziś Domane i Emonda. Domane w wersji na tarczówkach i oponach 32. Domane rewelacja. Super wygodny. Jechałem nim po asfaltach, szutrach, kostece bauma, chodnikach. Może nawet wygodniejszy niż mój Spec Roubaix. Siodło w komplecie też wygodne. Natomiast nie jestem zwolennikiem klamek hydraulicznych Shimano. Są wielkie i jak dla mnie niewygodne.

 

Emonda jak to szosa race. Czuć pod nią każdą nierówność drogi. Pozycja mniej agresywna niż na Specu Tarmac.

Natomiast oba te rowery mają pewne dziwne rozwiązane. Maszt nakładany na uciętą, zintegrowaną rurę podsiodłową. Ja jechałem na Domane w rozmiarze 52. Na długość był w miarę dobry. Ale na wysokość porażka. A nie można wybrać jakiej długości maszt się dostaje w komplecie. Trzeba wiec dokupić oddzielny element za który trzeba dodatkowo zapłacić. To samo jest w Emondzie. Tu musiałem wysunąć maszt na maks w górę.

Jacku a chciałem spytać ile masz wzrostu i jaki przekrok? Na jakim rozmiarze Emondy jeździleś?

 

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

175/84. Testowałem 54. Jakby co Airbike proponował mi potestową Emondę SL6 54 na Ultegrze za 7k. Powiedzieli że maszt wymienią na taki jak trzeba jakby co, w cenie.

To jest taki rower pomiędzy Tarmac a Roubaix. Dziś po paru miesiącach przerwy przejechałem się na moim Tarmacu. I stwierdzam że Emonda wygodniejsza w sensie geometrii (bardziej wyprostowana pozycja) a Tarmac z w sensie wybierania nierówności. Przód Tarmaca mam wrażenie trochę lepiej wybiera. Tył w obu podobny.

 

Ja zdecydowałem że zrobię lekki upgrade mojego Roubaix (stożki i przejście z 10x na 11x) i na Tarmacu raczej nie będę jeździł. Przerobię go na zapasowy rower dla młodego. Raz na jakiś czas może się też przejadę.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...