Frekz Opublikowano 29 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2018 Ok, więc na razie muszę się pochwalić, że w miary wychodzi mi plan ograniczający się do picia coli tylko w 3 dni =). Na początek myślę, że to i tak dosyć pozytywne. Wg planu pić mogę we wtorek, czwartek i sobotę. Za jakieś dwa miesiące jak już wyrobię sobie nawyk spróbuję trochę bardziej obciąć, ale mimo wszystko wolę to zrobić z głową, żebym mógł od czasu do czasu wypić i nie wrócić do tego nałogu. Dużo mi pomogło kupienie sobie yerby innej firmy i spróbowanie innych smaków itd. Trochę to odskocznia bo mam coś nowego :). Co do diety, trochę zmieniłem ją z dietetykiem. Jak na moją wagę bardzo restrykcyjna niestety, bo w granicach 2 tys kcal, gdzie jest to moim zdaniem bardzo mało, ponieważ moje BMR wychodzi około 2,6 tys. Wg mnie to straszne obcięcie, może jest okej dla osoby nie trenującej, ale dietetyczka upiera się, że jest w porządku. Chociaż prawda jest taka, że przy tej kaloryczności nawet jak pozwolę sobie na śmieciowe jedzenie co jakiś czas to i tak waga spada, więc nie wiem czy dla osoby uprawiającej sport jest ok :p. Co do trenowania postanowiłem sobie usystematyzować trochę treningi. Ostatni egzamin mam w ten weekend, a potem zostaje już tylko praca do października, co pozwoli mi trochę na regularność w wykonywaniu planu. Generalnie postanowiłem w ramach podkręcenia metabolizmu, straceniu tłuszczu i przy okazji poprawie wydolności dodać interwały. Ogólnie usystematyzowany trening wygląda w taki sposób. Powiedzcie co o tym myślicie ? W sumie nie spieszy mi się, jeśli chodzi o samą dietę mam ją już pół roku i jestem zadowolony z efektów. A odkąd zmieniłem pracę i nie muszę odpowiadać za ludzi stres także odszedł. Jeśli chodzi o głowę, przez podbicie tych hormonów i zmniejszenie stresu cała psychika wróciła do normy a nawet jest lepiej niż bym mógł oczekiwać. Od dłuższego czasu czuję harmonię ze sobą. Bardzo mi też się spodobały słowa, które kiedyś były dla mnie nie do zrozumienia:"Każdego dnia pracuję trochę nad sobą lecz nie zamierzam już nigdy zabijać się żeby być idealnym.Za dużo we mnie życia, ze mnie jest człowiek nie robot.Jestem niedoskonały i przez to unikalny."Co do stresu raz jeszcze, zauważyłem, że nie powinno się ciągle starać o bycie idealnym we wszystkim. Zacząłem trochę bardziej odpuszczać rzeczy błahe, które podobno "wpływają na przyszłość", przestałem słuchać tego jaki powinienem być, żeby odnieść sukces. Zająłem się pasjami i hobby, a przez to moje wyniki zaczęły być lepsze. Ciężko byłoby mi kiedyś w to uwierzyć, ale czasem jedyną drogą do udanego życia jest robienie tego co się lubi, nie zawsze musi być z tego kasa, ale za to jest przyjemne życie =). Chociaż powiem więcej, każdego kogo znam, kto idzie za tym co lubi robić ma naprawdę dużo kasy i widzisz, że takie osoby są szczęśliwe, mimo, że czasem pracują więcej niż na etacie. Odnośnik do komentarza
PawelGeo Opublikowano 29 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2018 Najpierw testowaliśmy pozycje w czasie jazdy na rolce aż młody uznał że jest zarówno komfortowa jak i nachylenie jest odpowiednie. potem test treningowy na czuja, potem na czasówce. Młody jechał już tyle dziesiątków wyścigów że ma na tyle doświadczenia żeby ocenić co dla niego dobrze działa a co nie. Mierzymy poziomicą. Pamiętamy gdzie ma być bąbelek. Sztycę mamy z regulacją dwiema śrubami. Siodło to stare siodło triathlonowe Selle Italia NT1. Zamiast poziomicy można użyć prostej, darmowej aplikacji na fona: Saddle Adjust. Odnośnik do komentarza
NoOnesThere Opublikowano 29 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2018 @Frekz Co znaczy zapis "4min - 1min interwał"? Jak intensywny chcesz zrobić ten trening? Wg mnie trening siłowy na przemian z interwałowym to droga do kontuzji, zarżniesz się. Odnośnik do komentarza
MARIUSZZZ Opublikowano 29 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2018 Ja mogę polecić jeszcze karate. Będziesz miał wszystkiego po trochu: rozciąganie, siłka z wykorzystaniem własnego ciężaru i cardio (przy wykonywaniu technik w szybkim tempie). Odnośnik do komentarza
Frekz Opublikowano 2 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2018 Ten zapis oznacza dokładnie, że 4 minuty spokojnie, 1 minuta interwał szybko. Przez trening siłowy rozumiem trening na siłowni ogólny, a nie koniecznie trening siłowy w sensie jazdy na rowerze siłowo :). Po prostu lubię siłownie a szczególnie trening FBW - ogólnorozwojowy. Co do karate/ kung fu, marzenie dzieciństwa i dalej bym bardzo chętnie poszedł. Ale jest dużo technik kopanych i wymaga sporej dynamiki, a uszkodzenie mojego kolana niestety nie współgra ze sportami dynamicznymi. Teraz dostałem do zakupu specjalną ortezę i wkładki arotujące do butów i jeśli jakoś to pomoże to może pomyślę o tym :). Odnośnik do komentarza
NoOnesThere Opublikowano 2 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2018 A to jak 4 minuty odpoczynku na 1 minutę wysiłku to spokojnie dasz radę i nie powinno Cię to mocno wyczerpać. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się