kaktus Opublikowano 3 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2015 Ano. Nie wolno. Ale jak to kontrolować? chociaż czym jest 0.2l nafty na pół roku w porównaniu to tego całego syfu który jest w naszej wodzie przed przefiltrowaniem? Pomnóz to przez 1000000 albo i lepiej podobnie myslacych ludzi Odnośnik do komentarza
pawel3373 Opublikowano 3 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2015 Pomnóz to przez 1000000 albo i lepiej podobnie myslacych ludzi Szczerze mówiąc to tylko raz mi się to zdarzyło. I jak mówicie że do rozpalania ognia dobra, to tak będę teraz robił, bo nafta przecież też palna ;) Odnośnik do komentarza
flukta Opublikowano 16 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2015 Po 2 latach używania maszynek do czyszczenia łańcucha zakupiłem spinki oraz benzynę i stałem się wyznawcą kultu "szejkowania". Wreszcie łańcuch porządnie wyczyszczony. Maszynki niestety nie są w stanie zrobić tego tak dokładnie jak porządne wytrząsanie w butelce :D Tyle lat w błędzie żyłem, powierzchownie traktując swój łańcuch...ja człowiek małej wiary... ;) Odnośnik do komentarza
MaTT Opublikowano 24 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2015 człowiek uczy sie na błedach u mnie tez rower wrocil juz z generalnego serwisu razem juz ze spinką i chodzi idealnie ;) Odnośnik do komentarza
GeloLBN Opublikowano 30 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2015 To i ja napisze coś od siebie: - łańcuch na spince ściągam i szejkuje - Kasetę przeważnie czyszczę twardą wąską szczotką (taka tania szczotka do odgarniania śniegu z samochodu - sprawdza się idealnie) do tego raz na jakiś czas, jak kaseta już się bardzo zabrudzi to ściągam ją i płucze w benzynie ekstrakcyjnej - korbę (kasetę bez zdejmowania czasem też) myje środkiem do czyszczenia felg samochodowych w sprayu (najlepszy z lidla za ok 7 zł) - rozpuszcza cały smar - wystarczy zaczekać, lekko przetrzeć szczotką i spłukać wodą Jeśli chodzi o utylizacje benzyny, to po zlaniu czystej wystarczy zostawić resztkę i sama odparuje w kilka minut I jeszcze dodam - bo wcześniej się chyba nie pojawiło (a spotkałem się już z czymś takim wśród znajomych), że smarujemy tylko łańcuch - Nie smarujemy zębatek korby i kasety :) Odnośnik do komentarza
lukasz.przechodzen Opublikowano 30 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2015 Zgadza się. A po nakropleniu oleju na ogniwa łańcucha, można jeszcze odczekać kilka minut aż wpłynie we wszystkie zakamarki, a następnie przetrzeć delikatnie łańcuch z zewnątrz czystą szmatką, aby zebrać nadmiar oleju, który się nie wchłonął. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się