Tour de Rowerowe Porady - grupa na Facebooku

[lukasz.przechodzen]

Wiem, że pisanie o tym tutaj, może być nie na miejscu :) Ale jeżeli będziecie chcieli zerknąć na nowe miejsce do rozmowy o rowerach, zapraszam
na grupę Tour de Rowerowe Porady na Facebooku:

https://www.facebook.com/groups/TourDeRowerowePorady/


Oczywiście forum będzie działało dalej :)

[Alfine]

Mam już status oczekujące :)

[unavailable]

Dla mnie trochę szkoda. Takie pójście na modne i klikalne. Wiem, że większość na forum to użytkownicy jednego logowania, tak by zapytać o zakup roweru czy inną usterkę, a potem zniknąć, w dodatku zbyt leniwi, aby użyć opcji: szukaj. Ale mimo wszystko forum pozwalało tym mniej wygodnickim przynajmniej jakoś ogarnąć, a niektóre działy na przykład w ogóle omijać. Na Facebooku jest totalny bałagan, a na ścianie dosłownie wszystko: dzień dobry, mam na imię Piotruś, moja ostatnia fotka z wycieczki dookoła bloku, co zrobić ze stukaniem tu i ówdzie oraz szukam ludzi na wyprawę dookoła Wąchocka. Przy takiej liczbie użytkowników (a będzie pewnie tego jeszcze więcej) trzeba by wchodzić co kilka godzin, żeby nie przegapić czegoś wartościowego.

Według mnie tym, co naprawdę zniechęca ludzi do forum, jest konieczność rejestracji. Gdyby połączyć ją z kontem na Facebooku czy Google, może więcej chciałoby tu pisać. Albo w ogóle stworzyć moderatorów, którzy kasowaliby niepotrzebny spam lub weryfikowali posty niezarejestrowanych osób przed ich dodaniem (np. w działach na temat zakupu roweru, gdzie ostatnio 30% to pytania o zakup - jak się po dwóch zdaniach okazuje - budżetowego crossa z Allegro). Czy może w ogóle stworzyć taki dział na pytania jednego strzału, które nie przydadzą się pewnie nikomu innemu. Możliwości bez wątpienia jest wiele, a forum według mnie jest za mało promowane, aby brać serio jego brak popularności.

Tak sobie tylko napisałam, co myślę. Nie oczekuję reakcji, a zwłaszcza innej niż słowna :)

[Alfine]

Fejs "zabił" już nie jedno forum z kilku powodów forma wymiany informacji na forum dla wielu młodych użytkowników stała się nieco dziadkowa , zbyt duże zaangażowanie moderatorów w usuwaniu kontrowersyjnych treści czasem wręcz chamska cenzura , coraz powszechniejsza wiedza jak to naprawdę działa , skomplikowana forma dodawania załączników , jakieś zamykanie tematów , stwarzanie wrażenia , że im więcej postów ktoś "napisał" tym jest mocniejszy w temacie co często jest zwykłą fikcją bo np. często odpowiedzi są kopiowane z zagranicznych forum po ich przetłumaczeniu itd. itp. Teraz każdy może sobie wybrać co mu bardziej odpowiada bez zmuszania kogokolwiek do jedzenia mięsa lub wegetarianizmu ;) , ja klikam i tu i tam od kilkunastu lat

[rowerowy365]

@Elle - zgadzam się w 110% :D

[lukasz.przechodzen]

@Elle

"Dla mnie trochę szkoda. Takie pójście na modne i klikalne".

Nigdy nie tworzyłem niczego, z założeniem, że nie będzie się klikać. Nawet jeżeli były to rzeczy, które i tak wiedziałem, że klikać się nie będą (tematy charytatywne chociażby), to zawsze szykuję je z myślą, że klikane będą. Po to się je tworzy.

"Ale mimo wszystko forum pozwalało tym mniej wygodnickim przynajmniej jakoś ogarnąć, a niektóre działy na przykład w ogóle omijać."

I nadal będzie, forum absolutnie nie znika.

"Przy takiej liczbie użytkowników (a będzie pewnie tego jeszcze więcej) trzeba by wchodzić co kilka godzin, żeby nie przegapić czegoś wartościowego."

To się nazywa FOMO (Fear Of Missing Out), czyli strach, że przegapimy coś ciekawego, jeżeli nie będziemy non stop online :D

"Według mnie tym, co naprawdę zniechęca ludzi do forum, jest konieczność rejestracji. Gdyby połączyć ją z kontem na Facebooku czy Google, może więcej chciałoby tu pisać."

Być może jest taka możliwość, ale musiałbym zaktualizować forum do najnowszej wersji, czyli wiązałoby się to z płaczem, że forum wygląda inaczej (tak jak było na forumrowerowe.org), no i nie wiem czy zbiorę w sobie wystarczająco dużo siły, aby to zrobić teraz. Może pod koniec roku, w zimę.

@Elle

 

"stworzyć moderatorów, którzy kasowaliby niepotrzebny spam lub weryfikowali posty niezarejestrowanych osób przed ich dodaniem (np. w działach na temat zakupu roweru, gdzie ostatnio 30% to pytania o zakup - jak się po dwóch zdaniach okazuje - budżetowego crossa z Allegro)."

Nie wiem czy tutaj na forum jest potrzebna moderacja. Co jakiś czas dostaję zgłoszenia od Was, na które reaguję, jak coś śmierdzi z daleka spamem. A pytania o budżetowe rowery? Także na takie pytania jest miejsce.

 

"Czy może w ogóle stworzyć taki dział na pytania jednego strzału, które nie przydadzą się pewnie nikomu innemu."

Nie chciałbym wartościować pytań w ten sposób. Każda odpowiedź może się potencjalnie kiedyś komuś przydać.

"Forum według mnie jest za mało promowane, aby brać serio jego brak popularności."

Promowałem je na tyle, aby pojawiło się tu już 26 tysięcy postów. Jeżeli chcecie, możemy zrobić zrzutkę na promowanie forum na Facebooku lub w Google.

[Pio]

"Być może jest taka możliwość, ale musiałbym zaktualizować forum do najnowszej wersji, czyli wiązałoby się to z płaczem, że forum wygląda inaczej (tak jak było na forumrowerowe.org), no i nie wiem czy zbiorę w sobie wystarczająco dużo siły, aby to zrobić teraz. Może pod koniec roku, w zimę."

 

Osobiście zrobił bym to teraz, do zimy się przyzwyczają jak obsługiwać forum i jak pisać, pamiętaj o bezpieczeństwie te aktualizacje nie są robione aby forum było ładne itp.

[horacy13]

Facebook wpisuje się obecnie idealnie w postępującą w tempie wykładniczym tendencję idiocenia społeczeństwa.

Jakieś 10 lat temu przypadkiem obejrzałem film Idiocracy - wtedy uważałem to za głupawą komedię, z biegiem czasu i rozwojem m.in. social media jego odbiór przerażająco się zmienił...

[dawidm]

Mnie zawsze odstraszałą funkcjonalność takich grup na fb. 

Pojawi się tysiąc takich samych tematów, które po 1-2 dniach będą spadać niżej i każdy o tym będzie zapominał.

Chyba, że jest jakiś magiczny sposób przeszukiwania tematów w prosty sposób, czego nie jestem świadomy? Poza ctrl+f

[lukasz.przechodzen]

"Być może jest taka możliwość, ale musiałbym zaktualizować forum do najnowszej wersji, czyli wiązałoby się to z płaczem, że forum wygląda inaczej (tak jak było na forumrowerowe.org), no i nie wiem czy zbiorę w sobie wystarczająco dużo siły, aby to zrobić teraz. Może pod koniec roku, w zimę."

 

Osobiście zrobił bym to teraz, do zimy się przyzwyczają jak obsługiwać forum i jak pisać, pamiętaj o bezpieczeństwie te aktualizacje nie są robione aby forum było ładne itp.

 

Tak, tylko przejście z wersji 3... na 4... na pewno nie przebiegnie bezboleśnie. Będę musiał spędzić kilka wieczorów na szukaniu rozwiązań na co najmniej kilka większych i mniejszych problemów. Tak jak napisałem - nie mam na to siły. A płacić komuś za to nie chcę, bo forum na siebie nie zarabia. Aktualizacja, z powodów o których napisałeś, prędzej czy później będzie konieczna, ale ja chwilowo wybieram opcję "później" :)

 

Facebook wpisuje się obecnie idealnie w postępującą w tempie wykładniczym tendencję idiocenia społeczeństwa.

Jakieś 10 lat temu przypadkiem obejrzałem film Idiocracy - wtedy uważałem to za głupawą komedię, z biegiem czasu i rozwojem m.in. social media jego odbiór przerażająco się zmienił...

 

Nieraz się nad tym zastanawiałem. Ale nadal uważam, że ludzie wcale nie stali się głupsi, po prostu znaleźli miejsce, w którym mogą tę swoją głupotę pokazać. Nie wydaje mi się, abyśmy 10-30-50 lat temu mieli na ulicach więcej dobrze wychowanych, rozsądnych, trzeźwo myślących osób.

 

Mnie zawsze odstraszałą funkcjonalność takich grup na fb. 

Pojawi się tysiąc takich samych tematów, które po 1-2 dniach będą spadać niżej i każdy o tym będzie zapominał.

Chyba, że jest jakiś magiczny sposób przeszukiwania tematów w prosty sposób, czego nie jestem świadomy? Poza ctrl+f

 

W każdej grupie jest wyszukiwarka.

 

 

[unavailable]

@Łukaszu, co się tyczy Twojego pierwszego posta, to nie do końca chyba zrozumiałeś, co miałam na myśli albo trochę odpowiadasz okołotematycznie. O tym, że forum nie znika napisałeś w pierwszym poście, zrozumiałam i jednocześnie wyraziłam, dlaczego wydaje mi się to jedynie dublowaniem oraz co można byłoby zrobić, zamiast zakładania takiej grupy. Ale ostatnią rzeczą, której oczekiwałam, było to, że w jakikolwiek sposób będziesz się z tym liczył, więc nie wiem, na co są te tłumaczenia. Zrobiłeś, jak uznałeś za słuszne i fajnie przy tym, że zostawiasz nam forum :)  Mnie to satysfakcjonuje, a z takimi odpowiedziami tworzy się tylko niepotrzebna dyskusja akademicka, jakby było to naprawdę czegoś warte.

I tak na przykład logowanie przez Google mi tam w ogóle niepotrzebne, bo i tak nie używam ich konta. Wspomniałam jedynie, co mogłoby forum uatrakcyjnić i sprawić, że będzie bardziej "user friendly". Również na sercu nie leży mi aktualizacja, bo choć zgadzam się z Pio, że to przede wszystkim kwestia bezpieczeństwa, pozostaje mieć nadzieję, że na takie forum niekoniecznie jest się po co włamywać. Nie chciałabym co najwyżej, abyś tematy moderatorów oraz działów traktował osobno, bo te kwestie wynikały z siebie wzajemnie, jak również połączone były z kwestią zadawania pytań bez rejestracji na forum. Dopiero to wszystko razem wzięte ma sens, bo tak to oczywiście się zgadzam - na co komu obecnie moderatorzy? I skąd nagle miałaby się pojawić fala spamu, skoro trzeba się rejestrować i aktywować konto? Jeśli zaś idzie o wartościowanie... mam mieszane uczucia, ale nie mieszam się do kierownictwa. To były luźne refleksje, podobnie jak i cała moja wypowiedź.

A FOMO? Według mnie jest zjawiskiem bardziej uwarunkowanym psychologicznie, mającym podłoże w znalezieniu sobie substytutu życia rzeczywistego w życiu wirtualnym i właśnie w nim upatrywaniu prawdziwych wartości. Ktoś, kto nie chce przegapić postów jest zwyczajnie uzależniony od kolejnych newsów, a tym samym wykluczenia ze społeczności, do której chorobliwie chce należeć. Nie wiem, czy określanie tym mianem mojej chęci zainteresowania się na przykład jakimiś godnymi polecenia oponami (których dziś nie chce, ale może kiedyś zachcę) nie stanowi pewnego rodzaju nadużycia :P

 

Odnośnie ludzkiej głupoty jeszcze mi tylko do głowy przyszło - może i idiotów było tyle samo, ale nie było aż tak powszechnego dostępu do obnoszenia się ze swoją głupotą i wielu, myślę, wychodziło to na zdrowie. Bo niestety z ludźmi jest tak, że równają zawsze w dół i jeśli widzą, że jednemu wolno bezkarnie robić z siebie kretyna, to zaraz drugi się obruszy, że czemu by jemu mieli zabronić. I tak to właśnie się potem kończy, że społeczeństwo robi się roszczeniowe, do wszystkiego ma prawo, o obowiązkach zapomniało i tak sobie krąży między fejsikiem a Trudnymi sprawami. A pomyśleć, że kiedyś to Świat według Kiepskich oraz słuchanie Ich Troje wyznaczało dno dna.

[mkj]

Także 100% za Elle. Łukaszu i ty rowerze Łukasza nie idźcie tą drogą  :( Uważam, że doprowadzi to wcześniej czy później do marginalizacji forum, a, moim zdaniem, byłoby to dużą stratą dla wszystkich. Mam nadzieję, że wszyscy udzielający się dotąd na forum, zwłaszcza Elle i Jacek, zostaną na forum.

 

P.S. A konta na Facebooku nie mam i mieć nie zamierzam, 

[krzysiekw]

Także 100% za Elle. Łukaszu i ty rowerze Łukasza nie idźcie tą drogą  :( Uważam, że doprowadzi to wcześniej czy później do marginalizacji forum, a, moim zdaniem, byłoby to dużą stratą dla wszystkich. Mam nadzieję, że wszyscy udzielający się dotąd na forum, zwłaszcza Elle i Jacek, zostaną na forum.

 

P.S. A konta na Facebooku nie mam i mieć nie zamierzam, 

Ufff, a już myślałem że tylko ja taki zacofany bez FB :P

[unavailable]

Ja mam konta dwa i nawet na tym publicznym zapisałam się do grupy, ale za rzadko je odwiedzam, żeby nadążać za czymkolwiek ;) Poza tym zapytać o zakup roweru czy wymianę kasety to jeszcze tam da radę, ale tym, za co naprawdę kocham to forum, są nasze niezliczone offtopy, dyskusje zaczynające się od drobiazgu i przemierzające bezkresy różnych wątków, z których można wynieść bardzo wiele. Tego żadne media społecznościowe nie są w stanie udźwignąć.

 

Mam nadzieję, że wszyscy udzielający się dotąd na forum, zwłaszcza Elle i Jacek, zostaną na forum.

Na dzień dzisiejszy zamierzam iść z Titanikiem na samo dno ;)

[rowerowy365]

Nie mam i nie będę miał konta na FB i na szczęście nie jestem osamotniony :D 

Muszę powiedzieć żonie i córce, że nie tylko ja jestem "zacofanym dziadkiem" :D 

 

Moje przemyślenia (powielam częściowo to co już było napisane).

Parę lat temu zalogowałem się na Forum Rowerowym, szukałem tam informacji - a jakże :) - o Kandsie. Dowiedziałem się tego co potrzebowałem. Czasem zaglądałem ale raczej czytając niż pisząc i najczęściej poszukiwałem konkretnych tematów. Mam wrażenie, że osoby tam się udzielające dyskutują bardziej technicznie omawiając np. skok manetki jakiejś grupy MTB (oczywiście to przenośnia ale nie potrafię tego inaczej wytłumaczyć). Pod koniec roku FR zmieniło szatę graficzną na bardziej "fejsbukową". Były "łapki", "plusiki" i inne pierdoły - prawie jak w przedszkolu. Rozlała się fala krytyki, a ja zlikwidowałem konto.

Tu dyskusje często odbiegają od głównego nurtu co może poniektórych trochę irytować, niektórym może się nie podobać ale osobiście uważam, że dzięki temu forum ma więcej "charakteru". 

@Łukasz FB jest teraz cholernie modny i wydaje się, że kogo tam nie ma ten nie istnieje ale dublowanie tego forum na FB nie uważam za dobry pomysł. 

 

Co do zmian. Chyba najwięcej tematów dotyczy zapytań o rowery w przedziale cenowym. Zazwyczaj to rowery do ok. 1,5 tys. zł. Zazwyczaj też kończą się tak samo. "Wygrywają" cztery obecne na rynku rowerowym firmy. Nie wiem czy da się to posegregować ułożyć w grupy tematów, może nie. Może zatem nakręć parę odcinków o tzw. królach Allegro. O ich plusach i minusach. Może wspólnie z ich producentami. Myślę, że ilość odsłon będzie ogromna.