Mycie roweru/napedu/lancucha - jak czesto?

[snowboarder]

Takie pytanko - wrocilem wczoraj wieczorem i po burzy niestety znow wpakowalem sie w bloto.

Wszystko zasyfione, wiec znow myje rower. Ale czyscic kasety szczotka z odsmaraczem mi sie nie chce codziennie.

Lancucha tez. Czy wystarczy umyc wszystko woda z jakims szamponem, przetrzec lancuch i go naoliwic tak jak jest?

Czy robicie generalne szczotkowanie/czyszczenie ze smaru/oliwienie lancucha/kasety za kazdym razem/codziennie?

 

 

[nctrns]

Jak w kasecie i między ogniwami jest piach i błoto, to możesz spróbować tak jak mówisz. Jak po umyciu jest dalej czarny od smaru, to pasuje jeszcze odtłuszczanie.

 

Tapatalk'd

[jajacek]

Nie znoszę mycia roweru ale myję często. A raczej czyszczę bo głownie to u mnie polega na oczyszczeniu szczotką i wytarciu mokrymi chusteczkami W5 z Lidla. MTB to zwykle co trzeci raz jak jeżdżę po suchym i po każdej jeździe w trudnych warunkach. Na szosie rzadziej ale generalnie częstotliwość z jaką czyszczę i smaruję łańcuch w ostatnich latach bardzo wzrosła. Jest też u mnie wprost proporcjonalna do jakości osprzętu. Mój zimowy rower myłem dopiero wtedy kiedy wydawał okrutne jęki. Moje porządne rowery na porządnym osprzęcie myję często bo kasety i łańcuchy tanie nie są. Plus na dobrze nasmarowanym i wyczyszczonym rowerze jedzie się czyściej i przyjemniej.

[snowboarder]

ale zawsze dokladnie czyscisz lancuch i kasete przed oliwieniem?

Czy czasem po prostu obmywasz i oliwisz?

[jajacek]

Czyszczę przed smarowaniem aż łańcuch przestaje zostawiać czarne ślady. Kasety prawie nigdy nie czyszczę. Jestem za leniwy :)

Czyszczę te elementy które odpowiadają za dobrą pracę napędu. Łańcuch, przednią przerzutkę, tylną i jej kółeczka na których jest zawsze kupa brudu. Plus okolice suportu. Kasetę tylko z grubsza. Łańcuch przecież nie pracuje w jej środku tylko na jej zębach.

[MARIUSZZZ]

Jak myjesz okolice suportu? Ja mam z tym wieczne problemy, bo od strony korby ciężko się tam dostać.

[jajacek]

Trochę szczotką do kaset, trochę mokrą chustką, którą przeciągam w te i wewte

[snowboarder]

Dostalem wczoraj ten tool do mycia lancucha Park Tool. Genialne.

 

http://www.parktool.com/product/cyclone-chain-scrubber-cm-5-2

 

Dokladne czyszczenie lancucha zajmuje pol minuty. Jedna rzecz - zzera strasznie

srodek czyszczacy, z nowej butelki takiego cytrusowego odsmarzacza

zuzylo mi 1/5 na jedno mycie :(

[bikepassion1987]

Dostalem wczoraj ten tool do mycia lancucha Park Tool. Genialne.

 

http://www.parktool.com/product/cyclone-chain-scrubber-cm-5-2

 

Dokladne czyszczenie lancucha zajmuje pol minuty. Jedna rzecz - zzera strasznie

srodek czyszczacy, z nowej butelki takiego cytrusowego odsmarzacza

zuzylo mi 1/5 na jedno mycie :(

Hmm...a jakby nalać poprostu jakiegoś zwykłego odtłuszczacza lub środku do czyszczenia silnika? Ja myję i odtłuszczam cały napęd w dwóch rowerach K2 Akra. Kupiłem kiedyś w castoramie tak dla testu na trzecim rowerze, który jest królikiem doświadczalnym od wszystkiego. I myję super. Bez szorowania, z łańcuchem nic się nie dzieje, po nasmarowaniu łańcuch ma daną żywotność. Ja jestem zadowolony :) Pozdrawiam