martinb33 Opublikowano 28 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2017 Cześć. Posiadam hamulce v-brake Tektro, nie jestem zadowolony do końca z ich działania. Czy wymiana klocków hamulcowych pomoże, czy jest to spowodowane faktem że Tektro poprostu są kiepskie i lepiej nie będzie, nawet po zmianie klocków? Myśle o wymianie na klocki: https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/hamulce-rowerowe/klocki-okladziny/p,klocki-hamulcowe-dualstop-v-02-para-kellys,263333.html https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/hamulce-rowerowe/klocki-okladziny/p,klocki-hamulcowe-v-brake-green-antilock-merida,654896.html https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/hamulce-rowerowe/klocki-okladziny/p,klocki-hamulcowe-cps958-mtb-v-brake-72mm-czerwono-czarne-clark-s,28510.html Czy są to klocki godne uwagi? Czy w tej cenie można kupić dobre klocki? A może ktoś poleci jeszcze tańsze i naprawde dobre klocki? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 28 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2017 Dobrze wyregulowane v-brake działają bardzo przyzwoicie pod warunkiem że nie są skorodowane i mają fajkę i linkę w dobrym stanie. Nie widzę specjalnej różnicy między v-brake no name i markowej firmy. U mnie w zimówce są no name i działają bardzo dobrze. Te klocki Accenta miałem i są ok. Dobre są też Barradine i Merida. Na zimę trzeba mieć z miękkiej meszanki, na suche z twardszej. No i obręcz ma bardzo istotne znaczenie. Na nowej, powierzchnia cierna obręczy pozwala na bardzo dobre hamowanie. Na starej, wyjechanej, łysej obręczy, tarcie jest bardzo słabe a co za tym idzie kiepskie hamowanie. Odnośnik do komentarza
MaciejRutecki Opublikowano 29 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2017 Jeśli ramiona pracują bez oporów, to dużej różnicy nie poczujesz zmieniając hamulce. Większe znaczenie mają klocki oraz obręcz. Ja przez 3 lata miałem tektro i jedynie po zimie musiałem wyczyścić pivoty, bo sól robi swoje. Z tym że obręcze miałem dobrej jakości oraz dbałem o wycentrowanie (ale bez przesady, do 1-1,5mm bicia bocznego sobie odpuszczałem). Nie pamiętam jakich klocków używałem, były na pewno dwuskładnikowe (chyba właśnie Kellys i Accent. Moje 90kg + bagaż bez problemu wyhamowywały (o ile nie zapchały się śniegiem -- i tylko to było powodem zmiany na rolkowe). Odnośnik do komentarza
KR56 Opublikowano 25 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2018 Czy może ma ktoś nowe doświadczenia w temacie. Będę musiał wymienić w najbliższym czasie klocki, moja waga 90 kg. Nie jeżdżę wyczynowo ale chciałbym czuć się bezpiecznie . Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 25 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2018 Jak chcesz mieć dobre hamowanie to kup klocki z miękkiej mieszanki lub trzywarstwowe. Doradzą w każdym rozsądnym sklepie rowerowym. Producentów takich klocków multum. Będziesz zmieniać ze dwa razy do roku ale będą lepiej hamować. Odnośnik do komentarza
KR56 Opublikowano 25 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2018 A gdybym chciał kupić na aukcji a......, trzywarstwowe to mógłbyś polecić konkretny model cena/jakośćWysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka hamować. Odnośnik do komentarza
gielo Opublikowano 26 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2018 Mam te klocki kellysa, są ok ale mają małą wadę, piszczą. Niestety nie udało mi się wyeliminować problemu. To już mój któryś z kolei komplet tych klocków i z każdym mam to samo. Jeśłi ci to nie przeszkadza możesz brać :) Innych, które podałeś nie mialem, więc się nie wypowiem. Odnośnik do komentarza
unavailable Opublikowano 26 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2018 Ja mam od zawsze któryś już komplet KLS Dualstop. Koszt ok. 35zł za komplet, więc można zaryzykować ;) Porównanie mam niestety tylko do fabrycznych Tektro, bo te Kellysy kupiłam 10 lat temu na ładny wygląd i potem tak już polubiłam ich cenę oraz możliwości, że nie mam potrzeby eksperymentowania. Wirażu raczej na tylnym kole nie zrobię, ale prawdziwy problem z hamowaniem miałam tylko raz w lutym po jeździe w głębokim śniegu. Potem przez około kilometr jedynie spowalniały i chwilę dłużej piszczały. Ale też faktem jest, że im w ogóle nie pomogłam po tych leśnych harcach, bo jak się same ubrudziły, to niech się same czyszczą :P Czy muszę pisać, że wyregulowanie ważną sprawą jest? ;) Jak klocek hamuje tak naprawdę tylko jedną stroną (lub jedną wyraźnie mocniej), to czasem za mało. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się