Artur11 Opublikowano 27 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 Warto kupować ocieplacze na ręce czy po prostu całą kurtkę ? Czy te ocieplacze naprawde dużo dają ? Odnośnik do komentarza
neoheresy Opublikowano 27 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 Ja przy temp. poniżej +5 stopni do noszonej pod bluzą/kurtką rowerową koszulki kolarskiej zakładam ocieplane rękawki B'TWIN. Dają mi one dużo, bo dzięki nim ręce mi nie marzną. Obowiązkowo też wpuszczam końce rękawów kurtki do środka mankietu rękawiczek zimowych, w których jeżdżę - żeby powietrze mnie wlatywało mi pod rękaw, bo inaczej przy przymrozkach jest masakra. Odnośnik do komentarza
krzysiekw Opublikowano 27 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 Rękawki pozwalają na pewną uniwersalność, jak jest chłodniej zakładasz, jak cieplej zdejmujesz.Po zwinięciu zmieszczą się do kieszonki, naprawdę świetny patent. Od siebie polecę również ocieplacze na kolana, to one najbardziej marzną podczas zjazdów. Odnośnik do komentarza
lukasz.przechodzen Opublikowano 27 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 Bardzo proszę o odpowiednie tytułowanie tematów. Pisząc samo "ocieplacze" nie wiadomo o co do końca chodzi. Poprawiam. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 27 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2016 Patrze, patrzę i nie skumałem o co chodzi. Teraz rozumiem że o rękawki. Rękawki bardzo przydatna część garderoby rowerowej. Zimą używam ich tak gdzieś do +5 jak mam w planie jechać z moimi kumplami, nazywanymi Cyborgami, którzy grzeją tak że jadąc za nimi ledwo utrzymuję się z wywalonym na wierzch jęzorem. Mam wtedy założone rękawki, oddychającą koszulkę termiczną z długim rękawem Brubeck, oddychającą bluzę kolarską z długim rękawem i trzema kieszeniami oraz kamizelkę kolarską bez rękawów z windstopperem z przodu. Bliżej zera zakładam już ciepłą kurtkę z membraną z przodu i polarem z tyłu. Mam trzy pary różnych rękawków na różne okazje. Cienkie Rogelli z lekkim ociepleniem na wiosnę/jesień, grube Biemme z ciepłym ociepleniem i Specialized takie średnie. Ocieplaczy na kolana nigdy nie stosowałem. Kiedyś jeździłem w długi spodniach. Teraz większość zimy jeżdżę w nogawkach. Gdzieś do +5 w lekko ocieplanych Rogelli a bliżej zera Rogelli, które mają softshell z przodu i ocieplenie z tyłu. Jak duże minusy to dopiero wtedy zakładam długie spodnie Biemme z membraną A-Tex. Odnośnik do komentarza
JednosladyTrendy Opublikowano 7 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2016 Witam Wszystkich na forum. Moim zdaniem jak najbardziej warto mieć dodatkowe rękawki, ocieplacze na rower bo to zawsze o wiele większy komfort podczas jazdy, ich koszt zakupu też nie jest wysoki, naprawdę sporo dają przy temperaturach i wietrze w okolicach 0 stopni. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się