Alverin Opublikowano 17 godzin temu Udostępnij Opublikowano 17 godzin temu Cześć, planuje zakup gravela. W tej chwili posiadam rower trekkingowy którym jeżdżę głównie z dzieckiem w foteliku lub przyczepce ale planuje kupić coś dla siebie. Trochę poczytałem, pochodziłem po sklepach i wiem jeszcze mniej niż na początku;) Początkowo planowałem kupić esker 2 https://allegro.pl/oferta/kross-esker-2-0-gravel-m-19-2025-brazowy-bezowy-polysk-16020716235 Sprzedawca zasugerował żeby dołożyć do Esker 5 https://allegro.pl/oferta/kross-esker-5-0-gen2-gravel-grx-1x12-rama-l-20-kolekcja-2025-szary-graf-17479346570 lub 6 https://allegro.pl/oferta/kross-esker-6-0-grx-czarny-szary-polysk-2024-17293114137?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:queryandcategory&bi_c=YTljODZhZTgtMzk3MS00NTRkLWEzYTQtMjQyZDA4OTIwMTg0AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=40fcf2e9-8209-4f52-b9a5-88b4b8fa402f Osobiści polecał Unibike Tier https://allegro.pl/oferta/rower-gravel-unibike-tier-2025-l-53-grafitowy-grx-2x10-hit-17283701833 Ewentualnie Geos https://allegro.pl/oferta/rower-unibike-geos-rama-51cm-czarny-14573089323 Ostatnio inny sprzedawca zachwalał Aspre 3 https://allegro.pl/oferta/rower-gravelowy-romet-aspre-3-2024-niebiesko-czarny-54-28-nd-uniwersal-16862723973?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:queryandcategory&bi_c=MDY3ZDg4ZGEtMjc3ZC00ZjM3LTkwYmUtOGJmYjdiZDgzNTc4AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=2c5a2f68-46ef-42aa-9b68-ef84a9f46747 Prośba o rade bardziej doświadczonych kolegów na co się zdecydować. Zależy mi żeby w razie czego rower był łatwo sprzedawalny. Jaki rozmiar ramy dla mnie najsensowniejszy przy 193 cm i 98 kg. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 15 godzin temu Udostępnij Opublikowano 15 godzin temu Rozmiar ramy 21-22 cale, zwykle to XL. Moim zdaniem da sie juz jezdzic na Sorze, nie da sie na Clarisie. Przyjemnie jezdzi sie dopiero od GRX 400, Przy tej wadze dolozylbym do roweru z hamulcami hydraulicznymi. A juz szczegolnie jakbys zamierzal ciagnac przyczepke. Naped 1x latwiejszy w obsludze ale drozszy w eksploatacji i ogolnie gorszy. Ale sa tacy co taki preferuja ze wzgledu na latwosc obslugi. Nie nadaje sie jednak dobrze do szybszej jazdy. Wszystkie te ramy aluminiowe sa nedzne i nie ma miedzy nimi roznicy. Rama karbonowa jest lzejsza, zwykle lepiej tlumi drgania i jest zwykle bardziej wytrzymala zmeczeniowo. Odnośnik do komentarza
krix Opublikowano 15 godzin temu Udostępnij Opublikowano 15 godzin temu Rozmiar ramy 21-22 cale, zwykle to XL. Moim zdaniem da sie juz jezdzic na Sorze, nie da sie na Clarisie. Przyjemnie jezdzi sie dopiero od GRX 400, Przy tej wadze dolozylbym do roweru z hamulcami hydraulicznymi. A juz szczegolnie jakbys zamierzal ciagnac przyczepke. Naped 1x latwiejszy w obsludze ale drozszy w eksploatacji i ogolnie gorszy. Ale sa tacy co taki preferuja ze wzgledu na latwosc obslugi. Nie nadaje sie jednak dobrze do szybszej jazdy. Wszystkie te ramy aluminiowe sa nedzne i nie ma miedzy nimi roznicy. Rama karbonowa jest lzejsza, zwykle lepiej tlumi drgania i jest zwykle bardziej wytrzymala zmeczeniowo.Ale czy ryzykujemy karbon do przyczepki?Ja z tego powodu zwróciłem swietne MTB (jeszcze z powodu innego - na ile Jacka zrozumiałem, MTB, w przeciwieństwie do szos, nie są robione tak, aby karbon amortyzował. A ja sie nie ścigam. A na karbon trzeba uważać np. przy bagażnikach na samochód, prawda?)Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
Alverin Opublikowano 14 godzin temu Autor Udostępnij Opublikowano 14 godzin temu 49 minut temu, jajacek napisał(a): Rozmiar ramy 21-22 cale, zwykle to XL. Moim zdaniem da sie juz jezdzic na Sorze, nie da sie na Clarisie. Przyjemnie jezdzi sie dopiero od GRX 400, Przy tej wadze dolozylbym do roweru z hamulcami hydraulicznymi. A juz szczegolnie jakbys zamierzal ciagnac przyczepke. Naped 1x latwiejszy w obsludze ale drozszy w eksploatacji i ogolnie gorszy. Ale sa tacy co taki preferuja ze wzgledu na latwosc obslugi. Nie nadaje sie jednak dobrze do szybszej jazdy. Wszystkie te ramy aluminiowe sa nedzne i nie ma miedzy nimi roznicy. Rama karbonowa jest lzejsza, zwykle lepiej tlumi drgania i jest zwykle bardziej wytrzymala zmeczeniowo. Też raczej uważam za napęd 2x 11/12 powinien być dla mnie lepszy, jestem ze świętokrzyskiego i mam tu sporo górek i podjazdów. Przyczepkę i fotelik raczej zostawię przy trekkingu, mam już zamontowane wszystkie uchwyty, błotniki, sakwy itp. na rodzinne wypady. Widzę że się orientujesz w temacie, co byś mi polecił?? Odnośnie budżetu to jestem osobą która woli zapłacić raz i mieć w miarę porządny sprzęt więc jestem otwarty na propozycje. Odnośnik do komentarza
Szwedacz Opublikowano 14 godzin temu Udostępnij Opublikowano 14 godzin temu Tu nie chodzi o zakres przełożeń, bo nawet 2x12 będzie miało minimalnie mniejszy niż 1x12 z kasetą MTB (501% vs 510%). Tu chodzi o gęstość rozmieszczenia przełożeń. W kasecie z 12-biegowej z MTB 10-51T masz na najmniejszych zębatkach przeskoki po 20% i to już da się odczuć jako pewną dziurę między biegami. Jak ktoś jeździ ze stałą kadencją, to będzie go to bardziej bolało przy jeździe w grupie, bo nie dostosujesz sobie tylko i wyłączeni przełożenia do prędkości, ale i musisz zdecydowanie szybkość pedałowania zmienić. Przy przeskoku 20% to już nawet zaczyna być wyraźnie odczuwalny ten efekt dziury, gdzie na jednym biegu jest za bardzo młynek, na kolejnym za ciężko. W 2x12 rozłoży ci się ten zakres na spore kilkanaście kombinacji 'biegów'. Jeśli chodzi o najmiększe biegi podjazdowe, to różnice będą marginalne. Gravel na GRX z 1x12 będzie miał najpewniej 40T na korbie i do tego masz zębatkę 51T na kasecie. W 2x z kasetą 11-36T (nie -34T) będzie do 30:36, czyli różnica 5% na niekorzyść 2x - połowa biegu? Mniej niż połowa? Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 14 godzin temu Udostępnij Opublikowano 14 godzin temu Gravel trochę nie moja bajka. Ale posiadamy dwie sztuki. Jeżdżę czasem w Górach Świętokrzyskich bo to 2h jazdy od Warszawy. Po jakimś delikatnym szuterku przejedziesz na szosie na oponach 32 mm. Natomiast przez taki Wykus to żaden taki gravel jaki wskazałeś się nie nadaje. Trzeba mieć tam amora i opony szerokości blisko 2 cale. Wbrew temu co pisze marketing nie ma roweru do wszystkiego. Moim zdaniem gravele są niesamowicie przereklamowane. Wole szosę typu endurance, którą można polecieć po szutrach. Jeżdżę na nich na oponie 28 mm. Opona 40-42 mm okropnie muli rower i nie ma przyjemności z jazdy na szosie. Chyba że pitu-pitu nad jeziorko. A w terenie takim jak np. drogi pożarowe z tłuczniem, gravel ze sztywnym widelcem się nie nadaje. Chyba że ktoś jest masochistą. Bo nie ma komfortu z jazdy. Więc generalnie wszystko zależy gdzie i jak kto jeździ. Na pewno rower na karbonowej ramie powinien być lepszym wyborem. Napęd 2x12 posiada już wszystko co potrzeba żeby jeździć i szybko i mieć szeroki zakres przełożeń. Przy standardowej korbie gravelowej 46x30 czy 48x31 jaką proponuje teraz Shimano. Trafi się czasem na jakieś ścianki gdzie się przyda przełożenie 30x36. Na Bezmiechowej czy od Krajna do Świętego Krzyża. Opony można zawsze zmienić. To nie jest duży koszt. Dal mnie problemem jest mułowatość gravela. Wynika ona ze specyficznej geometrii. Jak już to wolę jeżdzić w lekkim terenie na przełajówce, która ma bardziej agresywną geometrię ale jest żwawsza. Dobrze by było żebyś spróbował określić jaki procent jazdy to obecnie asfalt a ile poza nim. Na tej podstawie można ocenić czy lepiej rower typu gravel czy może szosa typu all road. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 13 godzin temu Udostępnij Opublikowano 13 godzin temu 23 minuty temu, Szwedacz napisał(a): Jeśli chodzi o najmiększe biegi podjazdowe, to różnice będą marginalne. Gravel na GRX z 1x12 będzie miał najpewniej 40T na korbie i do tego masz zębatkę 51T na kasecie. W 2x z kasetą 11-36T (nie -34T) będzie do 30:36, czyli różnica 5% na niekorzyść 2x - połowa biegu? Mniej niż połowa? Testowałem i w mojej szosie przy blacie 39 przełożenia się skończyły przy 38 km/h. A tyle jedziesz z każdej byle jakiej górki w Górach Świętokrzyskich. Dlatego napęd 1x na szosie, jakiej odmianą jest gravel, jest kompletnie do dupy. Na szczęście u siebie mam jeszcze blat 52 🙂 I tam przełożenia kończą się gdzieś przy 60-65 km/h. 1x zostało zaprojektowane do MTB i żadna marketingowa gadka tego nie zmieni. Jego założeniem był zawsze zjazd grawitacyjny. Czyli że w dół nie kręcisz. Blat 46 po płaskim mi w pełni wystarcza. Po górach? Zależy jak kto jeździ. Kumpel miał u sobie w przełajówce 48, zanim jeszcze się gravele pojawiły. Zostawialiśmy go na każdym zjeździe w górach. Z tym że ja kocham szosę i MTB. Gravelowca nikt ze mnie nie zrobi 🙂 Więc mam specyficzny pogląd. Odnośnik do komentarza
krix Opublikowano 13 godzin temu Udostępnij Opublikowano 13 godzin temu Testowałem i w mojej szosie przy blacie 39 przełożenia się skończyły przy 38 km/h. A tyle jedziesz z każdej byle jakiej górki w Górach Świętokrzyskich. Dlatego napęd 1x na szosie, jakiej odmianą jest gravel, jest kompletnie do dupy. Na szczęście u siebie mam jeszcze blat 52 I tam przełożenia kończą się gdzieś przy 60-65 km/h. 1x zostało zaprojektowane do MTB i żadna marketingowa gadka tego nie zmieni. Jego założeniem był zawsze zjazd grawitacyjny. Czyli że w dół nie kręcisz. Blat 46 po płaskim mi w pełni wystarcza. Po górach? Zależy jak kto jeździ. Kumpel miał u sobie w przełajówce 48, zanim jeszcze się gravele pojawiły. Zostawialiśmy go na każdym zjeździe w górach. Z tym że ja kocham szosę i MTB. Gravelowca nikt ze mnie nie zrobi Więc mam specyficzny pogląd.Nie tylko gadka marketingowa, ale i fakty usiłują narzucić nową rzeczywistość rowerowych napędów.Dajmy na to Rockrider Expl 540 - rower turystyczny w geometrii i budowie ramy (dziurki na bagażnik) - ma napęd 1x z maks chyba 36 T i nie da się zmienić tam napędu na 2x. Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 13 godzin temu Udostępnij Opublikowano 13 godzin temu Jest taniej dla producenta produkować takie rowery. I zarabiać też częściej na łańcuchach i kasetach. Marketing SRAMa wmówił ludziom że napęd 1x jest zajebisty. Prawie do wszystkiego. Nie jest. Na szosie od niepamiętnych lat królowały napędy 2x oraz 3x dla tych z mniej twardą nogę. 1x ma specyficzne zastosowania. Mój syn używa w rowerze do jazdy na czas do płaskiej czasówki. I tu się świetnie sprawdza. Ale jak jest jakiś podjazd po drodze to już musi założyć 2x. W MTB do jazdy terenowej też się sprawdza. W rowerach turystycznych odkąd sobie przypominam, a pierwszy porządny, zagraniczny rower miałem w 1992 roku, królowały napędy 3x. I standardem był zawsze napęd z korbą 48x38x28. A w MTB i pod sakwy 44x32x22. Z w pełni stalową kasetą 11x36. Na rowerze cross z potrójną korbą na jednym łańcuchu miałem przebiegi 10 tys km. W MTB na napędzie 1x mam 1000 km. Kasetę zmieniałem może raz na 5 lat. W MTB z napędem 1x co roku a bywa że częściej. I co roku lub dwa blat korby. Odnośnik do komentarza
Szwedacz Opublikowano 13 godzin temu Udostępnij Opublikowano 13 godzin temu No i tu dochodzimy do clue problemu - wszystko zależy jak i gdzie jeździsz. Nie ma jednego i optymalnego rozwiązania. W moim przypadku, szybki look w historię jazd mówi, że u mnie na równych trasach przeciętna kadencja wypada w okolicach 80rpm (nie chce mi się eksportować csv'ki i odfiltrowywać z nagrań fragmentów gdzie aktywnie pedałuję zamiast coastować), pewnie bliżej 90 by to wypadło, ale na pewno nie powyżej. Fabryczne 40:10 daje mi w tym zakresie wykręcić 42 - 47 km/h po płaskim. Bez wiatru w plecy lub jazdy w grupie to dla mnie już jest o solidne kilka kilometrów na godzinę za dużo jak na prędkość do utrzymania przez jakiś czas. W góry jeszcze tego roweru nie brałem, ale nie spodziewam się szybszych zjazdów po drogach niż na MTB. Oznacza to, że na zjazdach nie będę nic dokręcał, tylko najwyżej odpuszczał hamulce (tym bardziej że bez amortyzatora i z oponą 40c zamiast 2.6" nie chciałbym zaliczyć przy prędkości powyżej 60km/h jakiejś dziury w asfalcie). W drugą stronę, wiem że dla mnie minimalne przełożenie rzędu 0.7-0.8 to mus jeśli chcę się z bagażami powłóczyć po wypukłych terenach, a na najstromszych ściankach, gdy jazda nie daje przewagi prędkości, po prostu zsiadam i odpoczywam prowadząc 😉 1x wciskany wszędzie to dziwna (dla mnie) moda. W hardtailu umożliwia to wrzucenie bashguarda i prowadnicy łańcucha w standardzie ISCG-05, czy poszerzenia tylnych widełek, by wchodziły grubsze opony. Rozumiem, ze w fullach dodatkowo odblokowuje to więcej możliwości projektowania zawieszenia i jego kinematyki. Jedna manetka ma swoją zaletę na trasach mocno interwałowych jak na jakichś pętlach XC, gdzie co chwila przelatujemy połowę zakresu - od kiedy nie ma wskaźników na manetkach, to przy takiej jeździe łatwo przestać śledzić na czym jedziemy i przekaszać. Innych rowerów to za bardzo nie dotyczy. U mnie wystarczającym argumentem 'za' było to, że mogę sobie trzymać w zapasie, kupione na promocjach 1 kasetę i 1 łańcuch, i zależnie od tego gdzie najpierw będzie potrzebna wymiana, wrzucić albo do MTB, albo do gravela. Sklepowe konfiguracje 2x10 nie odbiegały zauważalnie od 1x12 jeśli chodzi o rozkład przełożeń, a do roweru na 2x11 lub 2x12 trzeba było już trochę dopłacić (za coś, czego tak naprawdę nie uznałem za niezbędne). I zgoda, że lepsza by była rekreacyjna szosa z napędem gravelowym... Tylko mimo dłuższego szukania, nic poza Domane AL nie znalazłem, a w jego przypadku cena / jakość dla mnie były kompletnie niezadowalające. Zostało uszosawiać gravela. Odnośnik do komentarza
krix Opublikowano 13 godzin temu Udostępnij Opublikowano 13 godzin temu Jest taniej dla producenta produkować takie rowery. I zarabiać też częściej na łańcuchach i kasetach. Marketing SRAMa wmówił ludziom że napęd 1x jest zajebisty. Prawie do wszystkiego. Nie jest. Na szosie od niepamiętnych lat królowały napędy 2x oraz 3x dla tych z mniej twardą nogę. 1x ma specyficzne zastosowania. Mój syn używa w rowerze do jazdy na czas do płaskiej czasówki. I tu się świetnie sprawdza. Ale jak jest jakiś podjazd po drodze to już musi założyć 2x. W MTB do jazdy terenowej też się sprawdza. W rowerach turystycznych odkąd sobie przypominam, a pierwszy porządny, zagraniczny rower miałem w 1992 roku, królowały napędy 3x. I standardem był zawsze napęd z korbą 48x38x28. A w MTB i pod sakwy 44x32x22. Z w pełni stalową kasetą 11x36. Na rowerze cross z potrójną korbą na jednym łańcuchu miałem przebiegi 10 tys km. W MTB na napędzie 1x mam 1000 km. Kasetę zmieniałem może raz na 5 lat. W MTB z napędem 1x co roku a bywa że częściej. I co roku lub dwa blat korby.Kiedy wrócą więc 2x ? :)Przypuszczam, że nigdy. Mocniejsze, zagraniczne rynki inwestują chyba w elektryczne.Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
Alverin Opublikowano 13 godzin temu Autor Udostępnij Opublikowano 13 godzin temu Panowie dziękuję za merytoryczną dyskusję lecz trochę nie na temat 😉 ilość przełożeń zębatek, różnic procentowych itp. jest dla mnie drugorzędną sprawą. Szukam roweru na którym przejadą 50-70 km, zejdę z niego z uśmiechem na twarzy i będę czekał na kolejną przejażdżkę😉 Proszę o pomoc w doborze roweru nie koniecznie musi to być gravel, myślałem że w moim przypadku będzie to opcja optymalna. Jeżdżę 80 % asfalt 20% szuter, bywa że wjadę w las i proporcję są odwrotne. W tej chwili jeżdżę 7 letnim Romet wagant 4 i z 20 kg dzieckiem w foteliku mam średnią prędkość około 20km/h. W załączniku screen z aplikacji. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 13 godzin temu Udostępnij Opublikowano 13 godzin temu 8 minut temu, krix napisał(a): Kiedy wrócą więc 2x ? 🙂 Przypuszczam, że nigdy. Mocniejsze, zagraniczne rynki inwestują chyba w elektryczne. Nadal można kupić napędy 2x i 3x Shimano. Tyle że nie każdy rower pozwala na montaż przedniej przerzutki. Koledze doradziłem zakup używanego Cube Attention SL z napędem 3x zamiast nowego z napędem 1x. Jest zachwycony. Ale jego rower jest chyba z roku 2017. Odnośnik do komentarza
krix Opublikowano 12 godzin temu Udostępnij Opublikowano 12 godzin temu Nadal można kupić napędy 2x i 3x Shimano. Tyle że nie każdy rower pozwala na montaż przedniej przerzutki. Koledze doradziłem zakup używanego Cube Attention SL z napędem 3x zamiast nowego z napędem 1x. Jest zachwycony. Ale jego rower jest chyba z roku 2017.Mam na myśli głównie ramy ze sztywnymi osiami. Właśnie coraz mniej ram pozwala na taki montaż, o to chodzi. Np. Merida Lite już nie produkowana od tego roku, a rowery oparte ne następcy tamtej ramy nie mają już możliwości montażu 2x, np Merida 700 bodajże. Attention dalej ma tę samą ramę z możliwością 2x, ale już nie sprzedają takiej wersji, tylko Deore 1x. Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
Szwedacz Opublikowano 12 godzin temu Udostępnij Opublikowano 12 godzin temu 46 minut temu, Alverin napisał(a): Panowie dziękuję za merytoryczną dyskusję lecz trochę nie na temat 😉 ilość przełożeń zębatek, różnic procentowych itp. jest dla mnie drugorzędną sprawą. Szukam roweru na którym przejadą 50-70 km, zejdę z niego z uśmiechem na twarzy i będę czekał na kolejną przejażdżkę😉 Proszę o pomoc w doborze roweru nie koniecznie musi to być gravel, myślałem że w moim przypadku będzie to opcja optymalna. Jeżdżę 80 % asfalt 20% szuter, bywa że wjadę w las i proporcję są odwrotne. W tej chwili jeżdżę 7 letnim Romet wagant 4 i z 20 kg dzieckiem w foteliku mam średnią prędkość około 20km/h. W załączniku screen z aplikacji. Przywykniesz do wszechobecnych tu dywagacji 😉 Podstawa to dobranie rozmiaru i geometrii do swoich gabarytów i proporcji, a potem doregulowanie wszystkiego. Jak super roweru byś nie miał, bez dopasowania będzie lipa. Na asfaltach amortyzator ci nie będzie przeszkadzał, poza - jego brak już może. Amortyzator powietrzny będzie nieporównywalnie lepiej pracował oraz będzie lżejszy, za to olejowo-sprężynowy nie będzie wymagał serwisu i latami będzie pracował równie miernie (ale coś będzie pracował i nie będzie wymagał serwisu!). Z gravelem w lesie to takie na dwoje babka wróżyła. Jak masz równiutkie i gładkie ścieżki, to sobie pośmigasz. Jak masz więcej korzeni lub gruby tłuczeń, to ci się szybko odechce. Najlepiej powypożyczać z Decathlona różne rowery i sobie nimi pojeździć, i zobaczyć jak na lokalnych trasach się jeździ gravelem / krosem / XC. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się