Alex81 Opublikowano 7 Stycznia Autor Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 7 minut temu, ram napisał(a): A dlaczego odrzuciłeś Procaliber 9.6 ? To była najbardziej sensowna opcja. Boję się trochę karbonu,o ile w szosówce,którą mam jest on zrozumiały o tyle w MTB mam wątpliwosci.Kiedyś w moim Krossie na zwykłej przejażdzce pedałując najechałem na spory kamień,który odbił się od ziemi i lekko wgiął mi ramę od dołu przy supporcie.Aż się boję co by było z karbonem w tym wypadku. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 7 Stycznia Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia Kross to nie jest jakość :) Ale Trek też nie :) Na zdjęciu rower ambasadora Krossa po spotkaniu z patykiem :) Odnośnik do komentarza
Alex81 Opublikowano 7 Stycznia Autor Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 7 minut temu, jajacek napisał(a): Kross to nie jest jakość 🙂 Ale Trek też nie 🙂 Na zdjęciu rower ambasadora Krossa po spotkaniu z patykiem 🙂 Masakra,coś pamiętam że było o tym w necie.A co byś polecił w takim razie w kwocie max do 8-9 tys z MTB ? Warunek musi to być rower nowy.Z góry dzięki Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 7 Stycznia Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia Szczerze mówiąc to nie jestem z wszystkim na bieżąco. Na pewno na Specu Chiselu mi się super jeździło i żałuję że sprzedałem. Jak rower do wyścigów lub szybkich ustawek to powinien być z karbonu i dosyć lekki. Takie warunki spełnia XC 900 z Decathlonu. Jak rekreacja plus to rower na lekkiej aluminiowej ramie z dobrym amorem wystarczy. Jest też karbonowy Race 740. W tym modelu rama ma 1150 gramów więc jest stosunkowo pancerna. Rama w Race 900 waży 1030, rama XC 900 waży 1080. XC 120 czy Race 720 NX z aluminium też dobre rowery. Z wysyłkowych Radon Jealous AL 9.0 za 1500 Euro jest bardzo dobrze skonfigurowany. Niewiele droższy, za 1700 Euro jest Radon Jealous AL 10.0 na Foxie, napędzie XT, heblach XT i lepszych kołach. Waży 11.0 kg. Mam zbliżoną konfigurację w swoim rowerze. Cały czas można trafić wyśmienity Cube Reaction C:62 Race w karbonie. Teraz na Bike Discount 1750 Euro ale tylko XL i XXL. Odnośnik do komentarza
Oskarr Opublikowano 7 Stycznia Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia Xc 900 mają gumowe osłony od dołu chroniące przed patykami + 100% gwarancją na 5 lat ma ramę. Jeśli uszkodzisz ramę w ciągu 5 lat to bez pytania wymieniają Ci na nową /dają nowy rower. Odnośnik do komentarza
arvenil Opublikowano 16 Lipca Udostępnij Opublikowano 16 Lipca Witam, że tak odświeżę, a co sądzicie o procaliber 8 vs kellys gate 90? Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 16 Lipca Udostępnij Opublikowano 16 Lipca Ten Trek nie jest zły. Ale za ok. 500 zł więcej kupisz u Niemca zajebistego karbonowego Cube Reaction C:62 Race. Kellys też w porządku. Dobrze skonfigurowany ale rama z gatunku totalna przeciętność. Odnośnik do komentarza
arvenil Opublikowano 16 Lipca Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 16 minut temu, jajacek napisał(a): Ten Trek nie jest zły. Ale za ok. 500 zł więcej kupisz u Niemca zajebistego karbonowego Cube Reaction C:62 Race. Kellys też w porządku. Dobrze skonfigurowany ale rama z gatunku totalna przeciętność. Dzięki. Skłaniam się ku Kelly's ale rozmiarówka mi trochę nie siedzi przy 178cm wzrostu. Mka wydaje się trochę mała a L za duża. Jeszcze się zastanowię. Co do Cube, ok zerknę, ale szczerze to nie ciągnie mnie do karbonowych ram. Rower będzie czysto rekreacyjny, i jakoś mi się nie chce martwić czy to trzaśnie czy nie - przy Alu nikt nigdy się tym nie martwił. p. S. Cena akurat jest dyskusyjna bo na Kellysa jest w lokalnym sklepie promocja. Ten Cube wyszedł by mnie sporo więcej. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 17 Lipca Udostępnij Opublikowano 17 Lipca Karbon jest wbrew obiegowym opiniom dużo bardziej wytrzymały zmęczeniowo. Ale sztywniejszy więc mniej komfortowy. Odnośnik do komentarza
gosc Opublikowano 19 Lipca Udostępnij Opublikowano 19 Lipca W dniu 7.01.2024 o 12:59, jajacek napisał(a): Kross to nie jest jakość 🙂 Ale Trek też nie 🙂 Na zdjęciu rower ambasadora Krossa po spotkaniu z patykiem 🙂 Z czego zrobiona jest ta rama, że tak poszło. Odnośnik do komentarza
Oskarr Opublikowano 22 Lipca Udostępnij Opublikowano 22 Lipca Z karbonu. Musiał się nadziać ramą na patyk. Wymienią ją w ramach gwarancji. U mnie w rockriderze w tym miejscu mam dodatkową osłonę przed patykami i kamieniami. Odnośnik do komentarza
gosc Opublikowano 23 Lipca Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 20 godzin temu, Oskarr napisał(a): Z karbonu. Musiał się nadziać ramą na patyk. Wymienią ją w ramach gwarancji. U mnie w rockriderze w tym miejscu mam dodatkową osłonę przed patykami i kamieniami. No to chyba za karbon podziękuję. Nie dość, że to to drogie, to potem wymiana/naprawa kosztuje dwa razy więcej. "Dziękuję, postoję". Odnośnik do komentarza
Oskarr Opublikowano 23 Lipca Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2 minuty temu, gosc napisał(a): No to chyba za karbon podziękuję. Nie dość, że to to drogie, to potem wymiana/naprawa kosztuje dwa razy więcej. "Dziękuję, postoję". Naprawa karbonu jest dużo tańsza niż aluminium. Koledze w karbonowej ramie wyrwała się tulejka od zawieszenia w fullu. Serwis bierze za to 1000 zł- rama wygląda po naprawie jak nowa, plus jest wzmocniona tak, jak chcemy. Ale w niektórych przypadkach Alu jest lepsze. Np. Moi rodzice jeżdżą turystycznie i wożą bagażniki na rowerach - Alu kiepsko reaguje na ściskanie, więc montaz takiego bagażnika jest kiepskim pomysłem. Jak zamontują rowery na bagaznik samochodowy, to też często się im rowery obcierają, czego karbon też nie lubi. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się