Skocz do zawartości

Który wybrać - Trek


Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, ram napisał(a):

A dlaczego odrzuciłeś Procaliber 9.6 ? To była najbardziej sensowna opcja.

Boję się trochę karbonu,o ile  w szosówce,którą mam jest on zrozumiały o tyle w MTB mam wątpliwosci.Kiedyś w moim Krossie na zwykłej przejażdzce pedałując najechałem na spory kamień,który odbił się od ziemi i lekko wgiął mi ramę od dołu przy supporcie.Aż się boję co by było z karbonem w tym wypadku.

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, jajacek napisał(a):

Kross to nie jest jakość 🙂 Ale Trek też nie 🙂 Na zdjęciu rower ambasadora Krossa po spotkaniu z patykiem 🙂

image.thumb.png.2a72e81b8e5c32a0542bd4b0006f148a.png

Masakra,coś pamiętam że było o tym w necie.A co byś polecił w takim razie w kwocie max do 8-9 tys z MTB ? Warunek musi to być rower nowy.Z góry dzięki

Odnośnik do komentarza

Szczerze mówiąc to nie jestem z wszystkim na bieżąco. Na pewno na Specu Chiselu mi się super jeździło i żałuję że sprzedałem. Jak rower do wyścigów lub szybkich ustawek to powinien być z karbonu i dosyć lekki. Takie warunki spełnia XC 900 z Decathlonu. Jak rekreacja plus to rower na lekkiej aluminiowej ramie z dobrym amorem wystarczy. Jest też karbonowy Race 740. W tym modelu rama ma 1150 gramów więc jest stosunkowo pancerna. Rama w Race 900 waży 1030, rama XC 900 waży 1080.

XC 120 czy  Race 720 NX z aluminium też dobre rowery. 

Z  wysyłkowych Radon Jealous AL 9.0 za 1500 Euro jest bardzo dobrze skonfigurowany. Niewiele droższy, za 1700 Euro jest Radon Jealous AL 10.0 na Foxie, napędzie XT, heblach XT i lepszych kołach. Waży 11.0 kg. Mam zbliżoną konfigurację w swoim rowerze.

Cały czas można trafić wyśmienity Cube Reaction C:62 Race w karbonie. Teraz na Bike Discount 1750 Euro ale tylko XL i XXL.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
16 minut temu, jajacek napisał(a):

Ten Trek nie jest zły. Ale za ok. 500 zł więcej kupisz u Niemca zajebistego karbonowego Cube Reaction C:62 Race.
Kellys też w porządku. Dobrze skonfigurowany ale rama z gatunku totalna przeciętność.

Dzięki. Skłaniam się ku Kelly's ale rozmiarówka mi trochę nie siedzi przy 178cm wzrostu. Mka wydaje się trochę mała a L za duża. Jeszcze się zastanowię. Co do Cube, ok zerknę, ale szczerze to nie ciągnie mnie do karbonowych ram. Rower będzie czysto rekreacyjny, i jakoś mi się nie chce martwić czy to trzaśnie czy nie - przy Alu nikt nigdy się tym nie martwił.

 

p. S. Cena akurat jest dyskusyjna bo na Kellysa jest w lokalnym sklepie promocja. Ten Cube wyszedł by mnie sporo więcej.

Odnośnik do komentarza
20 godzin temu, Oskarr napisał(a):

Z karbonu. Musiał się nadziać ramą na patyk. Wymienią ją w ramach gwarancji. U mnie w rockriderze w tym miejscu mam dodatkową osłonę przed patykami i kamieniami. 

No to chyba za karbon podziękuję. Nie dość, że to to drogie, to potem wymiana/naprawa kosztuje dwa razy więcej.  "Dziękuję, postoję".  

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, gosc napisał(a):

No to chyba za karbon podziękuję. Nie dość, że to to drogie, to potem wymiana/naprawa kosztuje dwa razy więcej.  "Dziękuję, postoję".  

Naprawa karbonu jest dużo tańsza niż aluminium. Koledze w karbonowej ramie wyrwała się tulejka od zawieszenia w fullu. Serwis bierze za to 1000 zł- rama wygląda po naprawie jak nowa, plus jest wzmocniona tak, jak chcemy. 

Ale w niektórych przypadkach Alu jest lepsze. Np. Moi rodzice jeżdżą turystycznie i wożą bagażniki na rowerach - Alu kiepsko reaguje na ściskanie, więc montaz takiego bagażnika jest kiepskim pomysłem. Jak zamontują rowery na bagaznik samochodowy, to też często się im rowery obcierają, czego karbon też nie lubi. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...