Cube AIM SLX

[pandarek]

Myślę o tym rowerze.
https://allegro.pl/oferta/rower-gorski-mtb-cube-aim-slx-601510-29-m-13518812435?fromVariant=13518812767
Na Atenttion mnie nie stać. Tak wiem Rockrider lepszy, ma sztywne osie i powietrzny amortyzator, ale nie wiem czy potrzebuję, no najważniejsze Cube bardziej mi się podoba ?

Co sądzicie o tym rowerze, chodzi tylko o typową rekreację dla spasionego,  karła, w 6-tej dekadzie żywota. Mam jeszcze w domu fitnessa szerszych oponach ale mieszkam w lesie, a w zasadzie parku narodowym i kuszą mnie okoliczne ścieżki, żadne góry, wprost przeciwnie, morze, ale trochę wzniesień się znajdzie.

[jajacek]

 W innym wątku mechanik pisał że ten amor to padaczka. Słyszałem to też od innego mechanika. Z ponieważ pisałeś że masz problemy z kręgosłupem to odradzam. Szukaj leżaka magazynowego sprzed paru lat w dobrej cenie albo w miarę nową używkę.

[pandarek]

Ja akurat nie mam problemów z kręgosłupem, ale wiadomo, wszystko przede mną ?

 

[Oskarr]

Napęd 2x9 w rowerze w tych pieniądzach to trochę średnio. Jak rower do jazdy po lesie to bym wolał 1x niż 2x. Rockrider lepszy ? 

[pandarek]

Słuchać już nie mogę o tym Rockriderze, chyba trzeba będzie go kupić

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

[Bonnum]

Aim to jedyne cuby, których bym raczej nie kupił. Ale w tej samej cenie masz o wiele lepszego analoga. Jest dobry, choć sprężynowy amortyzator i lżejsze osoby mogą mieć z nim problem, ale dla cięższych będzie dobrze wybierał nierówności i był bardzo tani w serwisie. Niektórzy piszą że nie trzeba go serwisować, ale jeśli chcesz żeby był wystarczająco czuły to jednak serwis co 1-2 sezony jest wskazany. Tak czuły jak powietrzny nigdy nie będzie, ale robi robotę wystarczająco dobrze. 

https://allegro.pl/oferta/rower-cube-analog-l-20-kolo-29-grey-2022-11930526146

Genialny rower dla ciężkich rowerzystów (mówię z własnego doświadczenia) z rekreacyjną geometrią (tylko przed zakupem przymierz się do dowolnego Cuba bo są ludzie którym ta pozycja nie odpowiada, bo są zbyt wyprostowani)

Jakim budżetem dysponujesz?

[pandarek]

5 godzin temu, Bonnum napisał(a):

Jakim budżetem dysponujesz?

No tak właśnie ok 4 tys. Zastanawiam się trochę nad rozmiarem, jestem krótki zaledwie 170 więc wychodzi, że powinienem wziąć 18", ale mam crossa 19" i Fitnessa 21" i w sumie też jest ok. Przymierzyć nie za bardzo mam gdzie, bo mieszkam po drodze do nikąd ?  Najbliższy sklep z kubusiami to ze 2godziny jazdy w jedną stronę.

[Bonnum]

Oj, no to obawiam się że czeka Cię wycieczka. Cuby mają na prawdę inną geometrię niż reszta rowerów i nie kupiłbym bez mierzenia. No chyba że wszystkie inne rowery są dla Ciebie tak jak dla mnie zbyt agresywne (pozycja zbyt pochylona) to wtedy możesz brać w ciemno. 18" powinno wtedy pasować to praktycznie stare 19" w Cube sprzed zmianą ram. 

Jednak jeśli siedzisz w miarę normalnie/wygodie na innych MTB to może być problem. Nie mam zdjęcia, ale mój 5cm niższy kolega na moim Cube wyglądał jakby wsiadł na rower babci. Tylko koszyczka mu brakowało. Wszystko zależy od stosunku długości nóg do tułowia. 

Ewentualnie spróbuj przymierzyć się do czegokolwiek MTB, co ma na stronie producenta podaną dokładną geometrię, tylko pamiętaj że 2cm to już baaardzo odczuwalna różnica.

[pandarek]

W sumie ja też dziadek, to pozycja babcina powinna być ok ?  
Myśłę sobie, że zawsze mogłbym się podratować dłuższym mostkiem, gdyby faktycznie pozycja była dla mnie zbyt wyprostowana, w co wątpię bo właśnie szukam rekreacyjnego MTB.

[Bonnum]

Tylko uważaj na plecy, pozycja zupełnie wyprodukowana powoduje że każdy korzeń, czy inna nierówność idzie prosto w kręgosłup. Raz przesadziłem z mostkiem i to nie było dobre dla pleców. Trochę ciężaru musi spoczywać na rękach.

Zresztą zmiana długości mostka to nie jest rozwiązanie na za małą czy za dużą ramę. Te 2-3cm można skorzystać, ale więcej to już zupełnie inaczej rower się prowadzi i albo źle skręca (za długi) albo jest bardzo nerwowy (za krótki) do jazdy rekreacyjnej na dłuższe trasy.

[pandarek]

Daliście mi do myślenia z tym CUBE. Faktycznie, przy krótszych nogach i dłuższym tułowiu, z tą geometrią roweru może być problem. 

[jajacek]

Z moich doświadczeń to nie ma czegoś takiego jak za krótki mostek w rowerze MTB jeśli ma to być rower do jazdy terenowej. Krótki mostek poprawia skrętność, która jest dużym problemem hardtaili 29 cali. Obecnie mam 60 mm.  W enduro powszechne są mostki 35-40 mm. Natomiast jak się dużo jeździ po utwardzonych nawierzchniach to dłuższy mostek zapewnia większą stabilność. Widać to od razu jak próbujesz jechać bez rąk na kierownicy. Długa fajka znacząco to ułatwia. Dlatego też wyczynowi zawodnicy w rowerach szosowych mają zwykle mostki 120-150 mm.

[Bonnum]

1 godzinę temu, pandarek napisał(a):

Daliście mi do myślenia z tym CUBE. Faktycznie, przy krótszych nogach i dłuższym tułowiu, z tą geometrią roweru może być problem. 

Dla większości ludzi większość rowerów będzie ok, ale trzeba się przymierzyć do dowolnego roweru i porównać wymiary. 

30 minut temu, jajacek napisał(a):

Z moich doświadczeń to nie ma czegoś takiego jak za krótki mostek w rowerze MTB jeśli ma to być rower do jazdy terenowej. Krótki mostek poprawia skrętność, która jest dużym problemem hardtaili 29 cali. Obecnie mam 60 mm.  W enduro powszechne są mostki 35-40 mm. Natomiast jak się dużo jeździ po utwardzonych nawierzchniach to dłuższy mostek zapewnia większą stabilność. Widać to od razu jak próbujesz jechać bez rąk na kierownicy. Długa fajka znacząco to ułatwia. Dlatego też wyczynowi zawodnicy w rowerach szosowych mają zwykle mostki 120-150 mm.

Pełna zgoda, krótki mostek to kupa zabawy, ale na dłuższe wycieczki wolę dłuższy mostek. Dlatego nie lubię podejścia że zmiana mostka to lekarstwo na zły rozmiar ramy. Centymetr pewnie nie zrobi różnicy, ale 2-3 to już duża różnica. 

[Oskarr]

46 minut temu, Bonnum napisał(a):

Dla większości ludzi większość rowerów będzie ok, ale trzeba się przymierzyć do dowolnego roweru i porównać wymiary. 

Pełna zgoda, krótki mostek to kupa zabawy, ale na dłuższe wycieczki wolę dłuższy mostek. Dlatego nie lubię podejścia że zmiana mostka to lekarstwo na zły rozmiar ramy. Centymetr pewnie nie zrobi różnicy, ale 2-3 to już duża różnica. 

Mam w enduro 50 cm i w xc 80, przestawiam się w 2 minuty do danego mostka. Fakt, jest bardziej narowisty 50mm. Mostek nie wpływa na to jak nam się jedzie bez trzymania a wyprzedzenie koła względem osi sterowej. Im bardziej koło do przodu tym stabilniejsze ale wolniej skręca.