Skocz do zawartości

Piwpaw

Użytkownicy
  • Postów

    496
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Piwpaw

  1. W dniu 7.03.2023 o 22:34, jajacek napisał(a):

    być może poradzi sobie na cięższych trasach gravel z amortyzatorem i namawiam wszystkich to przetestowania przy okazji

    Tylko nie to:) Przecież nie po to kupuje się gravela, żeby mieć amortyzację. Nie róbmy z gravela z powrotem mtb. Gravel to powrót do prostoty, do korzeni roweru i za to kocham gravelka. Poza tym gravel wywodzi się z linii rowerów szosowych i nie odbierajmy mu prędkości zakładając opony o szerokości 45 mm. A coraz więcej producentów graveli od razu pakuje im takie opony.

     

    W dniu 7.03.2023 o 22:34, jajacek napisał(a):

    Czy to o czymś mówi? Moim zdaniem tak. O małej uniwersalności.

    Dla mnie o uniwersalności świadczy to jak rower radzi sobie z połączeniem asfalt-teren. Jeśli tego asfaltu jest co najmniej 50% to mimo wszystko gravel jest w tym najlepszy. Oczywiście w cięższym terenie mtb będzie lepszy. Ale jazda mtb na asfalcie to męka. Nie wyobrażam sobie przejechania kilkudziesięciu km z tak szeroko rozstawionymi rękami i to jeszcze w jednej pozycji. To najgorsza pozycja na długich trasach asfaltowych jaka może być. Nie mówiąc o traktorowatych oponach. Baranek, szersza oponka, ale nie za szeroka, 38-42 mm i jedziemy wszędzie. Pojedziemy wystarczająco szybko po asfalcie, a szuterki, gruntówki, ścieżki leśne przelecimy bez problemu. Właściwie gdzie bym nie jeździł nie przypominam sobie trasy na której jechałbym gravelem i czuł jakiś szczególny dyskomfort. A że niektóre odcinki przejadę wolniej od mtb, coś za coś, za to na asfalcie sobie odbiję. Natomiast po ciężkim terenie gdzie jest dużo wybojów, kamieni itd w ogóle staram się nie jeździć, bo nie widzę w tym przyjemności. Natomiast znam ludzi, dla których zjazd z krawężnika bez amora stanowi problem i nawet po mieście jeżdżą na mtb. Ja całe życie jeżdżę na sztywniakach i nauczyłem się, że na zdecydowanej większości dróg wystarczającą amortyzacją jest własciwie dobrana opona oraz odpowiednia praca rąk i uginanie w łokciach oraz podnoszenie tyłka kiedy trzeba. Zdecydowanie wolę jak rower jest sztywny, zwrotny i lżejszy. Natomiast wnioski z wyścigów do mnie nie przemawiają.

    W dniu 7.03.2023 o 22:34, jajacek napisał(a):

    Jeśli jeździmy w terenie sporadycznie i jest to na zasadzie "pojechałbym tym skrótem" po szutrze, to być może nie potrzebujemy gravela. Szosa endurance czy road plus będzie miała zdecydowanie lepsze przełożenia do jazdy po asfalcie mając zwykle korbę semi-compact 52x36 lub compact 50x34. Podczas gry w gravelu dostaniemy zwykle 46x30

    Otóż nawet jeśli jeżdżę w większości po asfalcie w stylu road plus, na gładkich oponach 35 mm, to wolę gravela z napędem skonfigurowanym tak jak u mnie w grx czyli korba 46/30 i kaseta 11-36. Na szosie w zupełności starczy, żeby z normalną kadencją rozpędzić się do 45 km/h (oczywiście jeśli się ścigamy w ustawkach to inna sprawa), natomiast mam dużo większy zapas lekkich przełożeń, co bardzo przydaje się w terenie. Wiele pagórkowatych tras szutrowych zrobiłem na takiej konfiguracji bez problemu, których nie dałbym rady na napędzie typowo szosowym. Poza tym grx ma lepsze napięcie łańcucha co tez poprawia komfort jazdy poza asfaltem. Wg mnie taki napęd jest bardziej wszechstronny od napędu typowo szosowego, który stworzony został do jazdy tylko po asfalcie.

    Jeszcze Jacku, w którymś wpisie napisałeś, że wyszło Ci, że na asfalcie gravel jest szybszy od mtb tylko 2 km/h. Porównywałeś gravela chyba z bardzo wypasionym mtb. który waży może ok 11 kg. Tylko, że 90% użytkowników jeździ nie na wypasionych. tylko takich co ważą po 14 kg. Ja porównywałem na asfalcie Speca Diverge Elite E5 na oponach 35 mm z Trekiem XCaliber 7. I na 85 km wyszła mi różnica 4 km/h na korzyść gravela oczywiście. A to już jest bardzo dużo.

  2. Szukam dobrych opon gravelowych o szerokości 40-42 mm zdecydowanie na suche warunki. Nie jeżdżę po błocie, śniegu, deszczu też unikam, natomiast ok 60% to asfalt, reszta to inne nawierzchnie, ale raczej suche. Zależy mi na tym żeby nie muliły na asfalcie, nie były głośne, były w miarę trwałe i żeby miały dobrą odporność na przebicia. 

    Z moich analiz wynika, że dla mnie najlepsze byłyby Specialized Pathfinder Pro 42 mm lub Pirelli Cinturato Gravel H 40 mm. Miał ktoś może którąś z nich i może coś doradzić? Z góry dzięki.

     

  3. Cześć. Miałem kupić do Diverge opony Pathfinder Pro 42 mm, ale kuszą mnie S-Works Pathfinder głównie ze względu na dużo niższą wagę (Pro 540 g, S-Works 430 g.) Pytanie czy ta niższa waga nie będzie okupiona gorszą odpornością na przebicie i trwałością. Drugie pytanie, czy nadaje się do dętki, czy nie będzie problemu z zakładaniem? (Przyznaję bez bicia, że wolę dętki, bo nigdy nie lubiłem mleka:) Czy ma lub miał ktoś te opony i może coś o nich powiedzieć? Jak się jeździ, jak się sprawują?

     

  4. Cześć. Mam pytanie, może trochę głupie, może nie. Czy przewożenie roweru na dachu samochodu szkodzi samemu rowerowi? Chodzi mi przede wszystkim o deszcz, który przy prędkości powiedzmy 100km/h wali w rower pod jakimś ciśnieniem. Czy np woda nie dostanie się do piast, nie wypłucze smaru itd? Jak jeżdzę sam to wkładam go do środka i jest git, ale gdy chciałbym kogoś zabrać to do środka się nie zmieści, bo żeby się zmieścił muszę przednie siedzenie pasażera maksymalnie wysunąć do przodu. Czy może są jakieś metody na zabezpieczenie roweru. Od razu mówię, że bagażnik z tyłu na hak czy na klapę odpada, jeśli na zewnątrz, to tylko na dachu. Mam dość drogiego gravela i szkoda by go było zepsuć. Ma ktoś może doświadczenia w tym zakresie i mógłby coś doradzić?

  5. 7 godzin temu, mike21 napisał(a):

    z park toola tylko i wyłącznie CC-4, z pedrosa CC-2 plus, z shimano tl-cn42. Generalnie wszystkie, które mierzą długość po rozepchnięciu rolek łańcucha na zewnątrz pełnią funkcję wyłącznie ozdobną gdyż doliczają do wyciągnięcia podwojne zużycie rolek. Istotne jest wyłacznie wydłużenie łańucha między pinami i rolkom nic do tego. Do tego niektóre łańcuchy (np..KMC X10) miewały miękkie rolki a same łańcuchy były długoqieczne. Taki tani przymiar potrafił pokazywać skrajne zużycie przy przebiegu kilkuset km a rzeczywiste skrajne wyciągnięcie powidujące konieczność wymiany występowało po przebiegu 4-6x większym.

    To cenna uwaga. Może tak jest w moim przypadku. Ten mój przymiar to pokazuje już nawet 1 %, a wszystko działa dobrze. Musze kupić któryś z tych powyższych przymiarów.

  6. Cześć. Mam dylemat. Wymieniać łańcuch na nowy czy nie. Łańcuch KMC X10, przebieg jakieś 3300 km. Wszystko pracuje w porządku, jednak przymiar już jakby pokazywał 0,7. Napęd to GRX 400. Zastanawiam się czy olać temat i po prostu przejechać jeszcze na tym łańcuchu 1 sezon czy jednak kupić nowy. Nie chodzi o koszta, bardziej o fatygę, a także obawę, że czasem z nowym łańcuchem, jak piszą niektórzy, napęd działa gorzej niż przed wymianą. W poprzednim rowerze miałem Sorę i robiłem bez problemu po 10tys. na 1 łańcuchu i wymieniałem go od razu wraz z kasetą. W moim rowerze do codziennego użytku (głównie dojazdy do pracy), w którym jest Altus przejechałem już ponad 10 tys. cały czas na tym samym łańcuchu i wszystko działa dobrze, nic nie skacze. Zastanawiam się, czy to namawianie do wymiany łańcucha już po 2, 3 tys. km jest rzeczywiście uzasadnione. Więc wymieniać czy nie zawracać sobie głowy?

  7. Cześć. Czy ktoś mógłby polecić dobrą kurtkę rowerową do jazdy zimą przy temp. ok 0-5 st.? Chodzi mi o kurtkę, która będzie ciepła, nieprzewiewna, a zarazem niepotliwa. Zaznaczam, że zimą jeżdżę tylko do pracy, w niezbyt szybkim tempie. Więc chodzi o kurtkę nie do treningów tylko taką w której nie zmarznę i się zbytnio nie spocę przy średnio intensywnej jeździe. Chcę, żeby nie była za krótka i miała wysoki kołnież, żeby dobrze zasłaniała gardło. Nie zależy mi, żeby była tania. Ma być dobra.

  8. Cześć. Mam zamiar wymienić łańcuch. W tej chwili mam KMC w napędzie GRX 400, ale myślę czy nie przejść na łańcuch Shimano. W poprzednim rowerze miałem kompletną Sorę z łańcuchem Shimano i miałem wrażenie, że cały układ działał ciszej i jakby płynniej, a Sora to przecież niższa grupa. Ponoć łańcuchy Shimano najlepiej współpracują ze swoimi komponentami, ale szybciej się rozciągają niż KMC. Czy mógłby się ktoś wypowiedzieć?

  9. Jak w temacie. Załóżmy, że będę miał potrzebę przewieźć rower pociągiem i będzie on przez kilka godzin wisiał pionowo na haku.

    1. Czy zaczepienie za koło nie uszkodzi koła? (Myślę, że nie, bo koła przewidziane są na większy ciężar, ale może się mylę).

    2. Czy pionowe trzymanie roweru przez kilka godzin nie spowoduje problemów z hamulcami hydraulicznymi (zapowietrzenie itp)?

     

  10. Cześć. Przyszła kolej na wymianę opon w moim gravelu (Specialized Diverge E5 Elite). Do tej pory jeździłem na 35 mm, takie prawie slicki, dobre pod asfalt i ubite szlaki, ale na duktach leśnych, gdzie pojawia się trochę piasku łatwo tracą przyczepność. Myślę o oponach o wyraźniejszym bieżniku o szerokości 38-42 mm, o lepszej przyczepności w terenie, ale też żeby nie zamulały na asfalcie. Chcę trochę więcej wjeżdżać w teren, ale asfalt w dalszym ciągu będzie przeważał. Dodam, ze raczej nie jeżdżę po mokrym i po błocie. Wpadły mi w oko opony Specialized Tracer Sport lub Pro, które Spec wkłada do swoich najnowszych graveli. Miał ktoś może do czynienia z tymi oponami i może coś o nich powiedzieć? Tak wyglądają.

    Specialized Tracer Pro 2Bliss Ready Gripton 700 Opona

  11. Ostatecznie kupiłem zwykły rowerek magnetyczny. Ma 9 kg koło zamachowe i też można się na nim solidnie zmęczyć. Więc myślę, że jak się nie trenuje poważnie kolarstwa tylko chodzi to, żeby nie stracić formy przez zimę to nie ma potrzeby kupować roweru spinningowego. Zwykły magnetyczny jest tańszy, lżejszy, zajmuje mniej miejsca, a na połowie max obciążenia już się można nieźle spocić.

  12. Sprzedam mostek rowerowy Specialized COMP MULTI
    Mostek o długości 90 mm, kąt nachylenia 12 st., posiada dodatkowo 3 tuleje dzięki którym można swobodnie zmieniać kąt nachylenia.
    Dokładny opis ze strony internetowej Specialized:
    • Podnieś komfort i wydajność jazdy wybierając odpowiedni kąt mostka,
    • Kuty 3D, obrabiany CNC mostek szosowy/MTB z aluminium 6061,
    • Połączenie na 4 śruby z kierownicą 31,8 mm z odciążonym frontem,
    • Akcesoria - korek i podkładki 4, 2 i 0 stopni,
    • Kąt nachylenia 12 stopni,
    • 10 pozycji nachylenia: +/- 8 stopni do 16 stopni, w krokach co 2 stopnie.
    • Kompatybilny z kierownicami kompozytowymi.
    • Waga ok.: 188g (110 mm)

    Cena 150 zł

    https://www.olx.pl/d/oferta/mostek-specialized-comp-multi-CID767-IDNmqPJ.html

×
×
  • Dodaj nową pozycję...