Skocz do zawartości

tobo

Użytkownicy
  • Postów

    108
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tobo

  1. Nie do końca. Na pewno rower typu ht ma ramę bez amortyzacji a full z amortyzatorem. Natomiast ht mogą być do bardzo różnych zastosowań, także typowo przeznaczone do ciężkiej jazdy mtb, z dużym skokiem widelca, odpowiednią geometrią, osprzętem i konstrukcją ramy. Obecnie taki typ roweru przeżywa nawet rozkwit, bynajmniej nie dlatego co powodem eksploatacji "sztywniaków" było wcześniej - tania wersja roweru do ekstremy. Dziś to raczej trend, ewentualnie moda. Do pokonywania ścianek czy hop akurat full jako taki nie jest rowerem optymalnym ani w tym przypadku nie daje przewagi nad sztywniakami. Na nierównym podłożu owszem. Przez 10 lat jeździłem w lżejszym od opisywanego przez Ciebie terenie na fullu "turystycznym" i zdecydowanie nie uważam że był w takich warunkach zbędny. Nawet wtedy komfort jazdy jest znacznie lepszy niż na rowerze typu ht. Pewne jest natomiast że za tą samą kwotę u danego producenta rower ht będzie lżejszy i lepiej "ubrany" od roweru fs.
  2. Proponuję Ci poczytać różne fora i strony na ten temat, bo tu nie dostaniesz wymiernych informacji. Bynajmniej proszę bez urazy dla użytkowników tego forum i szanownego admina :) Temat stary jak świat (rowerowy). Jako użytkownik 4 rowerów carbo, jako osoba która ogląda je na co dzień a rocznie w setkach egzemplarzy - jeśli chcesz rower na którym będziesz chciał jeździć a nie oglądać go i myśleć za dużo o tym co się z nim dzieje to weź rower na ramie niekarbonowej. We wszystkich linkach wybrałeś ciężkie klocki, a rowery z pełną amortyzacją mają różną postać Canyon.com Sprawdź ofertę tej firmy jako przykład. Masz na górze zakładki z kategoriami, z czego dwie obejmują mtb z oddzieloną jednak kategorią gravity. Rowery które wybierałeś znajdują się w tej ostatniej, tymczasem do normalnej jazdy w terenie służą te w pierwszej.
  3. Tiagra 3,5 raza tańsza od DA, to oczywiście ma znaczenie jeśli ktoś nie śpi na pieniądzach. Może faktycznie lepiej mieć ewentualnie nową co jakiś czas. Wybraliście nową tiagrę, trudno powiedzieć jak działa i coś o jej trwałości.
  4. Hayesy reguluje 5 minut a klamki sa twarde. Dużo łatwiej uzyskać krotki skok klamki. Wielkość tarcz zależy od wielu czynników jednak do rowerów na asfalt nie zaleca sie większych niż 160 mm. Przerzutka przednia najlepiej Dura Ace, jesli ma działać długo. Niższe modele prują sie na przednim łączniku wózka. W sezonie wymieniamy - choć zabrzmi dziwnie - kilkaset tiagr i 105 tek, rownierz ultegr, te ostatnie rzadziej bo jest ich mniej, jednak pękają tak jak dwie pierwsze, ostatni raz wymieniałem taka przedwczoraj. Da mimo ze z tej samej linii grup dziesiatkowych obsługuje jednak z przodu więcej rzędów kasety bez ocierania łańcucha. Przy 105tce z reguły maksymalnie 7, da u mnie wszystkie. Bez watpliwości i obaw bedzie działać przerzutka z długim wózkiem. Kasety i łańcuchy Srama z reguły sa droższe ńiz Shimano. Co do tarcz na cl to podobno :) tarcze na alu pająku sa sztywniejsze, wiec sens ma dołożenie do xt. Czy Srama można kupić u nas w podobnych cenach? Allegro da wam odpowiedz. Nie wiem kto kupuje Srama w Harfie. Co do doboru adaptera do suportu to Ci nie pomogę, zakładałem dwa razy z czego raz oś nowej korby okazała sie za krótka, a u mnie w ofercie dystry był tylko jeden adapter.
  5. Bb5 to porażka przy ustawianiu w kombinacji z klamkomanetkami szosowymi. Prześwit musi być minimalny by klamka miała mały skok. A to prawie niemożliwe bo 99.9 procent gtarcz jest mniej lub bardziej krzywych. To samo z bb7. Pod tym względem lepiej jest z Shimano a najlepiej z hayesami, można jeszcze hydrauliczne zaciski Trp. Przerzutki na hak i obejmę to to samo z wyjątkiem sposobu mocowania. Tarcze 48/32 to różnica 16 zębów, jak przy korbie compact 50/34. Jesli mocowanie w ramie jest dostatecznie długie a jest bo w niektórych szosach montowałem blat juniorski 46 zębów to bedzie możliwość ustawienia tego w odpowiedni sposób. Nie miałem nigdy w rękach takiej kombinacji w szosie ale nie widzę problemu z wyregulowaniem tego. Co do kół to wybór Piast z mocowaniem na 6 śrub lub cl to kwestia preferencji- tych pierwszych jest na rynku więcej. Koła pod tubeless - jesli ktoś lubi taka opcje albo potrzebuje bo często łapie kapcie to czemu nie. Jesli zakres ma być bardzo duży a już chcecie zakładać kasetę mtb to można połączyć korbę compact z kaseta 11-36, uzyskując twardsze przełożenie i praktycznie to samo miękkie - 32 na 34 vs 34 na 36. Chyba ze to napęd z 9 rzędami z tylu wtedy kaseta 12-36 od Shimano. Na płaska kierownice sa tez manetki Srama z systemem double tap i jedna dźwignia, wg mnie rewelacyjne.
  6. Żeby sie podeprzeć na rowerze prawidłowo ustawionym pod siebie siedząc/pozostając na siodle musiałbyś sie na rowerze mocno przechylić.
  7. Jesli cos jest "crap" to tytul ten nalezaloby przypisac na szosie Shimano :) Moze jestem szczęściarzem ale poza miękkimi niskimi modelami korb Srama, Apex nazywany cipexem awarie zdarzają sie bardzo rzadko. Nie widze powodu takiej nagrody Oscara dla Srama. Pracuje w serwisie ktory przepuszcza przez swoja "rece" kilka tysiecy rowerow rocznie przede wszystkim szosowych, potem miejskich i mtb. W moim rowerze mam klamki Srama (red, troszeczke bardziej wyrazisty klik niz force), korbe Srama, Red, bo jest najlzejszy z powszechnie dostepnych na rynku korb, przerzutkę tył Red, przód dura ace od Shimano, kasetę rownież, łańcuch KMC. Miałem wcześniej 105 tki, ultegry, ostatecznie dura ace, sram wygrał ostatecznie. Panowie w podeszłym wieku jeżdżą na campie... Cóż wieku i wynikających z tego preferencji nie skomentuje :) na mnie campa nie działa ani magicznie ani realnie. Co do serwisu roweru na Sramie w wymienionych krajach - w Polsce ceny oficjalne sa wysokie, nie dziwi mnie ze nie zalegają w sklepach. Osprzęt Srama jest zamienny z osprzętem Shimano, poza prawa manetka i tylna przerzutka, sadze ze w krajach niemieckojęzycznych sklepy maja na stanie przynajmniej po jednej sztuce komponentów z takich grup jak Apex czy Rival.
  8. Z grup Shimano/osprzętu Shimano i Srama używałem bądź używam: deore, deore xt, xtr, srama x7, x0, srama force, red, Shimano ultegra, dura ace. W grupach 9tkowych Sram jest w moim odczuciu lepszy, w grupach 10tkowych mtb Shimano. W rowerach szosowych z grup 10tkowych Shimano wypada słabo w porównaniu do Srama który działa precyzyjniej, jest mniej kapryśny i bardziej odporny np na brudne kable/linki. Jeśli chodzi o manetki: sensownie działają 9x alivio, deore, bardzo dobrze xtr. W grupie 10x z Shimano sensownie działają wszystkie, przyjemniej i precyzyjniej jednak xt, xtr bez różnicy. Z triggerów Srama różnica na plus między niższymi grupami a x0 jest duża. W szosie z klamkomanetek Shimano w miarę dobra praca zaczyna się od ultegry, 105tki są narowiste i niepowtarzalne co do działania zależnie od egzemplarza. Szosowe Sramy działają bardzo podobnie, najwyższe red'y troszeczkę lżej i z bardziej zdecydowanym "klikiem". Jeśli ktoś się zastanawia nad osprzętem szosowym 2x11 to nowe Shimano zdecydowanie bije na łeb wersje 2x10 poprzedniej generacji. Co do korb: Shimano wygrywa ze Sramem jeśli chodzi o precyzję zmiany, zmianę pod obciążeniem, sztywność; jedynie red od Srama działa na poziomie korb Shimano.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...