Skocz do zawartości

mike21

Użytkownicy
  • Postów

    903
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia mike21

Stały bywalec

Stały bywalec (3/4)

  1. Nie mniej serwisuję masę rowerów enduro z kołami ASTM 4 i jeśli nie było przygody typu dobicie rantem albo jakieś drzewo na drodze te koła spisują się bez najmniejszych zastrzeżeń. Przy czym obsługijemy też teamy zawodowe nie tylko amatorów tego sporu. Sami też składamy koła enduro wg ASTM 4. Reklamacji na jakość brak.
  2. Wg ASTM International (ASTM F2043-13 "Standard Classification for Bicycle Usage".) ASTM 4 to Enduro, 5 to FR/DH.
  3. Wszystkie koła do enduro dt swiss (serie EXC, EX i E) są na 28 szprychach prostych (z koła mają dozywotnią gw). Koła newmen do enduro tak samo - 28 szprych prostych. Tak gdzie naciąg koła ma dawać większą elastyczność (np. freeride) stosowane są koła o większej liczbie szprych zgiętych.
  4. Koła fabryczne DT na tych obręczach (GR1600) zaplecione są na 24 szprychach AeroCompWide. Mają klasyfikację 2 ASTM i nośność 130kg. DT daje dożywotnią gwarancję pod warunkiem nie przekraczania intended use (ASTM) i nośności.
  5. To nadal te same piasty co wyżej. Bebenek jest typu HGR (szosowy shimano).
  6. Jeśli miałyby tam być piasty DT to zawsze będzie napisane na nich DT Swiss. Może być logo producenta roweru i dopisek by DT Swiss. Generalnie coś takiego to wielka rzadkość. Dosyć powszechnie DT natomiast dostarcza gotowe koła (mogą być w kolorystyce roweru ale sygnowane tylko DT, zdarzają się takie ich modele, których w katalogu na próżno szukać). Jednak jeśli wspomniane koła mają piasty na 3-zapadkach to piasty to te jakiś OEM z JoyTecha dla Gianta - straszna kupa.
  7. Foxy performance (i factory) są trwałe pod warunkiem przeprowadzania w miarę regularnych, okresowych przeglądów. Reby i wyższe modele RS (pod warunkiem, że tłumiki bez wad konstrukcyjnych) są znacznie bardziej odporne na przeciąganie interwałów serwisowych. Spotykam reby/sidy/pike/liryki które jeździły bez serwisu 5 i więcej lat. Jeśli tylko nie były suche w środku to praktycznie stan fabryczny. W przypadku foxów taki interwał to praktycznie zawsze przetarte golenie górne.
  8. Ten fox będzie nieco mniej sztywny niż reba (jeśli ważysz <90kg to bez wielkiej różnicy) ale będzie pracował znacznie lepiej.
  9. Sprawdziłeś czy rant opony w miejscu kontaktu z rantem obręczy nie ma zadziorów, wyszczerbień itp.? Na całkiem sporo tubleessów jakie robiłem każda uszczelniała się na sucho (tylko smar do zakładania opon nałożony pędzielkiem na rant, np. od schwalbe (chociaż zwykle używam takiego z wulkanizacji samochodowej)).
  10. Co blokuje wózek, że nie może się przemieścić dalej w kierunku ramy? Rozumiem, że śruba ograniczająca wykręcona. Zakładam, że dł. łańcucha jest dobrana prawidłowo.
  11. Wszystko kiedyś działało w tym rowerze? Pierwsze co mi przychodzi do głowy to przerzutka niezgodna z zamontowanym hakiem - w tych seriach były direct-mount i zwykłe. Przerzutkę można dostosować do montażu DM i zwykłego poprzez (de)montaż tego elementu:
  12. Nie ma sensu. Dodatkowo od 2016r epixon to praktycznie to samo co raidon. Generalnie szerokim łukiem omijaj wszystko co ma stalowe golenie. Judy/recon gold to min przyzwoitości.
  13. Nie będzie zaciągało. Ale jak wspomniałem zmienisz jeden i będzie licho działać.
  14. Między 8-10rz blatami różnicy na grubości nie uświadczysz. Ale pamiętaj że blaty w korbach są dopasowywane do siebie - chodzi o wyfrezowane rampy oraz kołki pozwalające łańcuchowi na płynniejsze przechodzenie. W różnych korbach/blatach frezowania bywają w różnych miejscach a kołki na różnych wysokościach i liczbie. W skrajnym niedopasowaniu zamiast pomagać będą przeszkadzały.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...