Wydawać by się mogło, że każdy potrafi wymienić przebitą dętkę. Nie jest to jednak tak oczywiste, ale nie ma się czego wstydzić, nikt się przecież z taką wiedzą nie urodził. Jeżeli dobrze wiesz, jak poradzić sobie z przebitą dętką, możesz śmiało odpuścić lekturę tego wpisu. Natomiast jeżeli nie wiesz, jak zabrać się za jej wymianę (i jak zdjąć lub wymienić koło), mam nadzieję, że już niedługo dzięki kilku moim poradom będziesz mieć problem z głowy. Nie jest to nic trudnego, a potrzebna Ci będzie jedynie pompka, łyżki do opon (najlepiej plastikowe, nie są drogie, komplet trzech łyżek kosztuje 5-10 złotych) oraz nowa dętka lub łatki.
Co zrobić gdy dętka przebija się bardzo często
Zanim przejdę do właściwego tematu, napiszę co zrobić, gdy dętka przebija się nam zbyt często. Przyjrzyj się dobrze oponie, czy nie jest gdzieś przetarta lub bardzo mocno popękana. Gdy zdejmiesz oponę, sprawdź dłońmi jej wewnętrzną stronę, czy nie siedzi w niej coś, co przebija dętkę. Sprawdź również czy z obręczy nie wystaje szprycha i czy opaska, która jest naciągnięta na obręcz, gdzieś się nie zsunęła. Warto również sprawdzić samą obręcz, czy gdzieś nie zrobił się ostry „zadzior”, który może przebić dętkę.
Ciśnienie w oponie
Ważne jest również dbanie o dobre ciśnienie w oponach. Na brzegu każdej z nich jest napisane zalecane przez producenta ciśnienie lub zakres ciśnienia, do którego trzeba je pompować. Najczęściej jest podane w dwóch jednostkach, Bar oraz PSI, np. 3,5-6 Bar (50-85 PSI). Jeżeli będziesz jeździć ze zbyt niskim lub zbyt wysokim ciśnieniem w oponie, szansa na przebicie dętki zdecydowanie wzrasta. Warto kontrolować ciśnienie co najmniej raz w miesiącu.
Wkładka antyprzebiciowa
Kolejna sprawa to dobór opon i dętek. Jeżeli jeździsz w miejscach, gdzie istnieje większe prawdopodobieństwo przebicia opony lub po prostu nie lubisz zawracać sobie głowy omijaniem dziur i odciążaniem kół podczas wjeżdżania pod krawężniki, pomyśl o oponach z dobrą wkładką antyprzebiciową. Są droższe od standardowych, ale o wiele skuteczniej radzą sobie z tym, co może przebić dętkę. Dobrym przykładem są np. Schwalbe Marathon Plus.
O tym jak zabezpieczyć dętki przed przebijaniem, napisałem w podlinkowanym wpisie.
Zapraszam do obejrzenia odcinka Rowerowych Porad, w którym pokazuję krok po kroku, jak wymienić dętkę oraz oponę w rowerze. Będę wdzięczny jeżeli zasubskrybujesz mój kanał na YouTube.
Jak wymienić dętkę w rowerze
Wszystkie porady w tym wpisie dotyczą rowerów z zewnętrzną tylną przerzutką. Jeżeli masz piastę planetarną (czyli innymi słowy przerzutkę w piaście), może się okazać, że będą potrzebne dodatkowe czynności, takie jak zdjęcie łańcucha czy odpięcie linki od zmiany przełożeń. Postaram to opisać w przyszłości. Natomiast w przypadku przednich kół, będzie to wyglądało zasadniczo tak samo.
Zdejmując tyle koło warto ustawić z tyłu najtwardsze przełożenie (najmniejszą zębatkę), ułatwi to wyjęcie koła.
Jeżeli masz hamulce szczękowe V-Brake, zacznij od ich odpięcia. Musisz zbliżyć ramiona do siebie i wyciągnąć metalową „fajkę” z ramienia hamulca. W przypadku hamulców tarczowych nie musisz nic odpinać.
Następnie musisz zdjąć koło. Jeżeli masz szybkozamykacz (na zdjęciu powyżej), odepnij dźwigienkę blokującą i odkręć nakrętkę, która znajduje się po przeciwnej stronie zamykacza. Szybkozamykacz możesz wyjąć z piasty, uważaj tylko żeby nie zgubić dwóch sprężynek. Możesz też zostawić zamykacz na swoim miejscu. Jeżeli koła są mocowane na nakrętki, najprawdopodobniej uda Ci się je odkręcić przy pomocy klucza 15.
Przednie koło powinno wyjść bez żadnego problemu. Natomiast jeżeli zdejmujesz tylne koło, odciągnij przerzutkę do góry, tak by ułatwiła wyjęcie koła z haków.
Co w przypadku przerzutki ze sprzęgłem?
Jeżeli twoja przerzutka jest wyposażona w sprzęgło, które usztywnia wózek przerzutki (tak aby łańcuch nie latał na nierównościach) – najlepiej je wyłączyć. W przypadku przerzutki Shimano, na korpusie znajdziesz dźwigienkę (zaznaczona strzałką na zdjęciu poniżej), którą wyłącza się sprzęgło. Natomiast na przerzutkach SRAM znajduje się przycisk z ikonką kłódki – wystarczy ręką odciągnąć wózek przerzutki i wcisnąć przycisk, który zablokuje wózek.
Po naprawie dętki i włożeniu koła do ramy, należy włączyć sprzęgło. W przerzutce Shimano – przełącz dźwigienkę na pozycję „bliżej ramy” (te dwie pozycje powinny być opisane jako ON – włączone oraz OFF – wyłączone). W przypadku przerzutki SRAM, wystarczy delikatnie odciągnąć wózek przerzutki w kierunku przedniego koła, w tym momencie puści blokada i będzie można ustawić wózek w wyjściowej pozycji.
Jak zdjąć oponę z obręczy
Niektóre opony można zdjąć z obręczy gołymi rękami, wystarczy poruszać ją na boki i umiejętnie ściągnąć. Jednak w większości przypadków bardzo pomocne będą łyżki do opon. Bardzo polecam zaopatrzenie się w komplet trzech sztuk, najlepiej plastikowych, to niewielka inwestycja, a może zaoszczędzić Ci sporo niepotrzebnych nerwów.
Jeżeli akurat nie masz pod ręką łyżek, w ostateczności możesz użyć zacisków z szybkozamykaczy, nie będzie to tak wygodne, ale w razie czego jest to rozwiązanie. Nie polecam używania śrubokrętów, noży czy pilników (!), w łatwy sposób można bezpowrotnie uszkodzić dętkę lub obręcz.
Odegnij ręką oponę od obręczy i wsuń w powstałą szczelinę łyżkę, od tej strony gdzie łyżka ma „rynienkę”, w ten sposób by podważyć oponę. Przyciśnij łyżkę w dół, tak by opona zsunęła się z obręczy, następnie zrób tak samo kilkanaście centymetrów dalej. Jeżeli łyżki na końcu mają wycięcie, możesz zaczepić je o szprychy, tak by nie trzeba było podtrzymywać ich ręką. Gdy włożysz tak dwie łyżki, opona zejdzie z obręczy i będziesz mógł w to miejsce wsunąć trzecią (drugim końcem). Teraz przesuwaj ją w jedną ze stron, tak by opona zsuwała się z obręczy, tamte dwie łyżki możesz wyjąć.
Tak naprawdę to samo można zrobić przy pomocy dwóch łyżek, jedną podważa się oponę, a drugą wkłada i objeżdża naokoło. Ale z trzema jest zdecydowanie wygodniej, zwłaszcza w przypadku opon, które nie chcą zejść z obręczy po dobroci ;)
Przed zdjęciem opony i dętki z obręczy, odkręć nakrętkę przytrzymującą wentyl, jeżeli taka się tam znajduje. Wentyl typu Dunlop będzie trzeba jeszcze rozkręcić, ale więcej o tym przeczytasz we wpisie o rodzajach wentyli rowerowych. Następnie z wyczuciem zdejmij oponę z obręczy, powinno to pójść bez żadnego problemu. Teraz wyjmij dętkę z opony.
Sprawdź oponę
Niezależnie od tego czy chcesz założyć nową dętkę, czy załatać tą przebitą, koniecznie obejrzyj oponę z zewnątrz oraz ostrożnie (!) przejedź palcami po wewnętrznej stronie, czy nic tam się nie wbiło. Sprawdź również, czy opona nie jest nigdzie przetarta lub przedarta. Obejrzyj też obręcz, czy nie wystaje gdzieś szprycha, a także czy nie ma nigdzie ostrego zadziora, który mógłby przebić dętkę.
Jeżeli chcesz założyć nową dętkę, przeskocz kilka akapitów niżej. Na początek opiszę jak ją załatać.
Klejenie dętki
Teraz możesz zlokalizować dziurę w dętce. Napompuj ją tak by nabrała kształtu, choć oczywiście uważaj, żeby nie przesadzić, bo pęknie. Większość dziurek dzięki temu zabiegowi da się szybko namierzyć, wystarczy obejrzeć dętkę i posłuchać skąd dobiega syk powietrza. Jeżeli dziurka jest malutka i nie słychać nigdzie uchodzącego powietrza, zanurz dętkę w wodzie i przyjrzyj się, z którego miejsca będą wypływać pęcherzyki powietrza.
Aby ułatwić sobie pracę, oznacz dziurkę markerem lub długopisem. Możesz też nakleić na nią kawałek karteczki czy taśmy klejącej.
Teraz spuść powietrze z dętki (jeżeli nie wiesz jak, to zerknij tutaj) i przy pomocy kawałka papieru ściernego przeczyść miejsce przebicia. Papier ścierny powinien znajdować się z zestawie z łatkami. Gdy oczyścisz to miejsce, w zależności od typu łatki – nałóż klej, odczekaj chwilę i przyłóż łatkę lub po prostu przyklej samoprzylepną.
Łatki samoprzylepne czy z klejem?
Samoprzylepne łatki są wygodniejsze i zajmują mniej miejsca. Za to te z klejem są najczęściej mocniejsze. Ja wychodzę z założenia, że nic tak dobrze nie łata dętki, jak wymiana jej na nową. Dlatego łatki traktuję jako awaryjny środek i wożę ze sobą samoprzylepne, by i tak potem wymienić dętkę na nową. Łatki nie są drogie i warto mieć je ze sobą, zwłaszcza na dłuższych wyjazdach.
Alternatywą jest coś, co nazywa się „łatka w płynie”. Nie są to bardzo popularne produkty, ale z tego co wiem, jest grupa miłośników tego rozwiązania, którzy stosują ją nie tylko do łatania dętki, ale także do zabezpieczenia jej przed ewentualnymi przebiciami. Wtryskuje się ją przez wentyl, gdzie płyn zalepia dziurkę i pozwala na dalszą jazdę. Szczerze mówiąc, nie wiem czy nie taniej jest po prostu mieć zapasowe dętki. Przykładowe łatki w płynie (uszczelniacze) znajdziesz tutaj.
Kierunek montażu opony
Teraz zabieramy się za montaż opony i dętki na obręczy. Sprawdź czy Twoja opona jest kierunkowa – wystarczy popatrzeć czy na jej boku nie ma strzałek, które pokazują kierunek obrotu.
Jeżeli nie ma strzałek z boku, warto jeszcze spojrzeć na wzór bieżnika. Są różne szkoły, mówiące o tym jak założyć oponę, ale według mnie, warto założyć ją tak, jak często sugerują to nacięcia na oponie. Na zdjęciu powyżej widać wzór, które pokazują w którym kierunku powinna kręcić się opona. Niemniej strzałka na boku opony jest głównym wskaźnikiem.
Ponowny montaż opony
Włóż oponę do obręczy w taki sposób, by siedział w niej tylko jeden rant, natomiast drugi był na zewnątrz, tak jak na zdjęciu powyżej.
Delikatnie wtłocz trochę powietrza w dętkę, zwłaszcza gdy jest nowa. Chodzi tylko o to by odrobinkę nabrała kształtu, nadal musi być sflaczała i elastyczna.
Włóż dętkę do opony. Zacznij od strony wentyla, wsuń go w otwór w obręczy, a z drugiej strony nakręć nakrętkę, która przytrzyma go na miejscu, nie pozwalając mu się przekrzywić. Powoli i z wyczuciem wsuwaj dętkę do opony na całym obwodzie, sprawdzając czy nigdzie się nie zawija.
Gdy wejdzie cała, zacznij wsuwać drugi rant opony w obręcz. Nadal uważaj, by nie przyszczypnąć nigdzie dętki, ona musi się całkowicie schować do opony.
Pod koniec montażu, w niektórych oponach może pojawić się problem z wciśnięciem jej do końca. Pomóż sobie łyżkami do opon, by ją podważyć i wsunąć na swoje miejsce.
Opona nie może wychodzić z obręczy
Gdy założysz oponę, zacznij powoli pompować dętkę. Nie pompuj jej zbyt mocno, na razie tylko tyle, by nabrała pełnego kształtu. Teraz obejrzyj ją dokładnie i popatrz czy dobrze ułożyła się na obręczy.
Na zdjęciu powyżej widać „jajo”, które zrobiło się gdy opona nie schowała się dostatecznie w obręczy. Gdy zobaczysz cokolwiek niepokojącego, spuść powietrze z dętki i sprawdź problematyczne miejsce. Najczęściej dętka może się źle ułożyć i wypychać oponę. Jeżeli podczas kolejnego pompowania wszystko wygląda dobrze, napompuj oponę do docelowego ciśnienia.
Zamontuj ponownie koło
Montaż koła do roweru wygląda dokładnie tak samo jak jego demontaż. W przypadku tylnego koła trzeba będzie odciągnąć ręką przerzutkę, by móc wsunąć koło na swoje miejsce (uwaga, jeżeli masz przerzutkę SRAM ze sprzęgłem, mocniejsze odciągnięcie wózka przerzutki odblokuje sprzęgło, a to robimy dopiero po włożeniu koła).
Jeżeli pojawi się problem, a masz hamulce V-brake, sprawdź czy opona nie zahacza gdzieś o ramię hamulca. Warto poprawnie zapiąć szybkozamykacz koła, o czym przeczytasz w podlinkowanym wpisie.
Podsumowanie
Na koniec jedno zdanie podsumowania. Warto sprawdzać co jakiś czas stan opon i obręczy. Sparciałe i popękane gumy aż się proszą o przebicie. Ale jeżeli tylko będziesz jeździć na odpowiednio napompowanych oponach, które będą w dobrym stanie technicznym oraz nie będziesz wjeżdżać na tłuczone szkło, ryzyko przebicia dętki będzie niewielkie.
Na blogu znajdziesz takżę dwa sposoby na awaryjne poradzenie sobie z dziurawą dętką, gdy nie masz pod ręką łatek ani mleczka uszczelniającego.
Witam,
Mam pytanie co do tych łatek w sprayu. Czy to można wpuścić do dętki zanim się przebije? Po to żeby temu przebiciu po prostu zapobiec ? Czyli zabezpieczyć koło od wewnątrz takim mleczkiem i jeździć bezawaryjnie. Bo nawet jak się przebije, to to co już jest w dętce – zwulkanizuje przebicie. I nawet nie będziemy wiedzieć, że była dziura, bo będziemy jechać dalej ?
Tak, jak najbardziej stosuje się tego typu mleczka do dętek. Popatrz za takimi preparatami jak np. Slime czy Schwalbe Doc Blue. Potrzebny tylko będzie kluczyk do rozkręcenia wentyla (no chyba, że masz wentyle starego typu Dunlop). No i warto wiedzieć, że nie każdy wentyl „szosowy” Presta uda się rozkręcić. Samochodowy Schrader chyba każdy się da (nie jestem pewny, dawno ich nie używałem).
Mam rower „Ukraina” ze starymi zjeżdżonymi i dodatkowo z racji czasu opornymi oponami. Opony są z drutami i bardzo ciężko schodzą a dokładnie to w ogóle nie schodzą. Nie wiem co robić. Jak to zdjąć?
Koniecznie zaopatrz się w mocne, plastikowe łyżki do opon. Jeżeli opona bardzo mocno trzyma się rantu obręczy, to trzeba próbować ją rozruszać rękoma, odginając ją na boki. No i próbować wcisnąć tam łyżkę, aby ją podważyć.
Już kiedyś na jednym rowerze dość długo walczyłem z oporną oponą, ale się udało :)
Jeżeli nie dasz rady, pozostaje wybrać się na serwis, żeby tam spróbowali je zdjąć.
Cześć Łukasz a ja mam takie pytanie… . W swoim rowerze trekkingowym mam oryginalne dętki wg. oznaczeń 700×25-38C , czy jesteś w stanie mi podpowiedzieć jakie rozmiarowo mogę użyć zamienniki i podać przykładowe rozmiary? (najlepiej w podobnych oznaczeniach). Generalnie myślę o dętkach grubszych/szerszych? bo te moje wydają się jakościowo liche, po miesiącu od zakupu roweru jedną już przebiłem o obręcz mimo że ta opaska ochronna co jest w środku była OK a ciśnienie w kole nie przekraczało 3/4 dopuszczalnego. Na YouTube wiem że masz gdzieś film że polecasz zakładać rozmiarowo większe dętki dla lepszej wytrzymałości i tak bym chciał właśnie zrobić tylko żeby też nie przesadzić z rozmiarem :). PS. Rower mam na obręczach 28″ – 622x19C i z oponami 37-622 (700-35C). Pozdrawiam.
Cześć,
jeżeli masz opony 35C, a dętka jest do 38, to znaczy, że masz ją naciągniętą prawie na maksa. Tak jak mówiłem w odcinku, o którym wspominasz, warto poszukać dętki, gdzie nasza opona wypadnie przynajmniej w środku.
Np. Schwalbe robi dętki pasujące do opon o szerokości od 28 do 45C, a to wygląda już o wiele lepiej niż 38C :)
Czyli jak dobrze rozumiem takie przykładowe dętki jak: CONTINENTAL 700×32-47C, CST 28” 700×35-43C, SCHWALBE SV 17 700×28-45C, będą bez problemu pasować do moich kół a pod dętki Continental i Schwalbe będę mógł nawet w przyszłości założyć trochę szersze opony :).
Tak. Zwróć tylko uwagę, żeby rodzaj wentyla się zgadzał.
Tak tak z wentylem to wiem :). Łukasz jednak muszę się jeszcze czegoś poradzić bo mam taki dylemat. Wymieniłem te dętki na większe i niestety przebiłem ale w końcu doszedłem do tego jaka jest przyczyna. Jednak to wina taśm ochronnych na obręczach, są miękkie i słabej jakości i jak widać nie spełniają swojego zadania przy wyższym ciśnieniu w kołach. No i teraz pytanie jak szerokie te taśmy dać? Obręcze mam 622x19C, oryginalne taśmy mają coś koło 16mm ale dla pewności teraz myślałem dać szersze (nie grubsze :) ) bo jakość tych obręczy też jest średnia, tylko ile szersze? Wymiarówki taśm do moich kół wypadają zazwyczaj 18-20mm, 18mm OK ale może by zastosować 20 żeby nie uciekały spod dętki na boki? I czy opona będzie na takich dobrze leżeć? Tak więc może coś poradzisz, podpowiesz :). PS. Zastanawiam się nad taśmami Continentala, wyglądają na solidne i odporne na wyższe ciśnienie. Pozdrawiam.
Taśma 16 mm do obręczy 19C? Nic dziwnego, że było coś nie tak :) Taśma powinna być sporo szersza od obręczy i powinna ułożyć się zakrywając całą przestrzeń w środku.
Ja mam w swoim rowerze obręcze 18C i włożyłem do nich opaski Schwalbe 22 mm – leżą idealnie i nie mam z nimi żadnego problemu.
Nie wiem czy 25 mm nie będą już ciut za szerokie, ale spróbowałbym właśnie z 22 mm.
Tak, takie wąskie zwykłe gumowo-tandetne taśmy zastosował Romet do trekkinga Wagant 4 z oponami o maksymalnym ciśnieniu do 6 barów (ja pompowałem do około 5) i dopiero po kolejnym kapciu od strony felgi dało mi to do myślenia że chyba rzeczywiście są za słabe na takie ciśnienie :). PS. Dzisiaj zrobiłem sobie przymiar z takim 20 mm paskiem i ta szerokość wypełnia praktycznie całą felgę no i z tego co napisałeś to mam teraz jakieś odniesienie za co dzięki :). Rozumiem że u Ciebie przy tak szerokich opaskach opona układa się dobrze :).
Tak, układa się bardzo dobrze. Pamiętaj, że ona po wejściu dętki, zacznie się wciskać we wszystkie nierówności i zacznie się schodzić do środka. 20 mm może być okej, ale i 22 mm powinno być dobre.
Dzięki za pomoc. PS. Jednak też do swoich kół użyłem taśm 22 mm i leżą idealnie :).
Dzisiaj usłyszałem u autoryzowanego dealera KROSS, że temat rozmiaru dętki jest nadmuchany i śmiało można ładować dętkę 29×1.75-2.4 do opony 27,5×2.1. Poszperałem trochę na necie i jeżeli chodzi o szerokość dętki to ludzie nawet polecają szersze i jestem ciekaw jak to wygląda z rozmiarem. Co o tym sądzicie?
Ja bym jednak do opony 27,5″ szukał dętki pod tę średnicę. Bo co to za problem?
Też jestem zwolennikiem wymiany dziurawej dętki na nową, tyle że od razu – na trasie jest to idealne rozwiązanie – łatanie zaś wolę zrobić na spokojnie po powrocie. Chociaż raz potrzebne było i to, i to, kiedy zajeździwszy oponę, przez dziurę w przetartym bieżniku złapałem kapcia i łatki posłużyły do załatania opony od środka, w celu ochrony nowo założonej dętki. Udało mi się dojechać na tym improwizowanym rozwiązaniu, ale w pasji jeżdżenia polecam nie zapominać o stanie opon, inaczej żadne naprawy ani wymiany nie pomogą i pozostanie tylko wielokilometrowy marsz. :)
A jak się wymienia dętkę w przednim kole gdy mam dynamo w przedniej piaście? Jak nie uszkodzić kabli, które tam idą?
Przewód od lampki masz podłączony z dynamem za pomocą wtyczki. Całość (wtyczka z gniazdkiem) jest przy samej piaście, nie potrzeba dużej siły żeby ją wyciągnąć. Byleby nie ciągnąć za kable — może wtyczka jest tania (50 groszy jak nie mniej), ale szkoda przewodu.
Filmik 17 sekunda:
https://www.youtube.com/watch?v=4qRKSmqVSPA
Hej, wystarczy wypiąć kostkę, która łączy przewody z samym dynamem.