muarte Opublikowano 28 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2015 Macieju ależ nie aż tak agresywnie, wiadomo są fani i "fani".Wszystko na spokojnie każdy ma swoją ulubioną marke i bedzie za nią stał murem. W moim rowerku i osprzęcie wszystko mam od czego innego, siodło,licznik,stroj,lemondka ;D Odnośnik do komentarza
tomek73ldz Opublikowano 4 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2015 Ja ma podobny problem, bo ważę prawie 100 kg... Przejechałem 25 km i było dość wygodnie, ale zdretwiała mi "końcówka" ;-) U rodziców spędziłem około 3 godziny, przesunąłem siodełko do przodu i lekko do góry, włąściwie to wyprostowałem, bo dziub był nieco obniżony. Wróciłem znów 25 km. I tym razem było znacznie gorzej, bo odczuwałem silny ucisk w kroczu. I pytanie jest takie - czy to kumulacja kilometrów przyczyniła sie do bólu? Czy może powinienem poeksperymentować z siodelkami? Ale przy takich objawach w jaką stronę pownienem sie kierować przy wyborze? Szersze? węższe? dłuższe? krótsze?... Odnośnik do komentarza
joesatch Opublikowano 4 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2015 Jeśli drętwieje Ci "końcówka" to na pewno uciskałeś za mocno na prostatę. Dystans 25km to raczej mały jest, masz na pewno złe siodło. Miałem podobnie przy za małym siodle. Zmierz rozstaw kości kulszowych, później szukaj siodła w odpowiednim rozmiarze, to podstawa w szukaniu siodła dla siebie. Niestety każda dupa inna, nikt za Ciebie nie zdecyduje czy siodło ma być z dziurą, krótsze, twardsze czy też na odwrót. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
tomek73ldz Opublikowano 5 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2015 Najwygodniejsze siodełko jakie kiedykolwiek spotkałem nazywa się Specialized Rival. [...] Widzę, że są różne wersje w necie tego siodła, w szczególności z dziurą i z kanałem. O którym siodełku piszesz?... Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 5 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2015 Są dwa bardzo podobne siodła. Riva i Rival. Riva jest siodłem szosowym , występuje zwykle z dziurą. Nie testowałem, więc się nie wypowiem. Rival o którym pisałem to siodło MTB, takie: http://www.bikeforums.net/road-cycling/227451-another-specialized-saddle-review-rival-bit-long.html. Nie ma dziury. Skupuję je na Allegro jak widzę, zwykle chodzą po 100-150 zł. Założyłem nawet takie mojemu 11-letniemu synowi, szerokość 130mm i nawet on chwali. Jechałem dziś dla odmiany na mojej szosie wyścigowej gdzie mam siodło Specialied Henge. No niestety jest to paździerz. Lekkie ale twarde jak diabli. W szosie typu Endurance mam Rival. Czasem testuję jakieś inne siodła jak mam mozliwość. Specialized Sonoma też jest całkiem wygodne. Inne firmy godne sprawdzenia to m.in Selle Italia, Fizik i Prologo. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się