Rower 3000-4000

[intrade]

Witam, poszukuje roweru w wyżej podanej kwocie. Będzie to mój pierwszy rower, trasa 70% asfalt 30% leśne utwardzone szlaki/drogi. Wzrost 180, waga około 103. Mieszkam na południe od Wrocławia, więc teren nie jest idealnie płaski, raz na jakiś czas są podjazdy, lekkie wzniesienia itp. Czy rower typu Specialized sirrus x 2.0 byłby odpowiedni?

https://www.specialized.com/pl/pl/sirrus-x-2-0/p/200342?color=322584-200342

 

Występuje tam napęd 1x8 nie znam się na tym kompletnie więc proszę o wyrozumiałość. Może jakieś inne propozycje? Pozdrawiam

[jajacek]

Sirrus kompletnie nie nadaje się do jazdy poza zupełnie gładkimi drogami. Miałem. Raczej celowałbym w jakiś rower typu cross z amortyzatorem, który bierze trochę szerszą oponę. A ten konkretny to tylko do miasta i po bułki. Przy obecnych chorych cenach żaden nowy Specialized czy Trek nie ma sensu.

Kupiłbym crossa. W miarę możliwości na Deore. Typowy przykład to Specialized Crosstrail.
Nie jestem na bieżąco z tym typem rowerów ale kiedyś popełniłem o nich taki tekst:
https://roweroweporady.pl/f/topic/6666-cross-dobre-i-przyzwoite-do-5k-jacek-kapela/#comment-49646

 

[intrade]

Tak patrzę i jeśli chodzi o nowy, a nie używany to w tej cenie chyba ciężko będzie o deore? Np giant roam 2 ma acera/alivio. Roam 1 na deore niestety wykracza kilkaset złoty ponad założony budżet.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[jajacek]

Niestety, ceny chore. Jakieś minimum przyzwoitości to dla mnie Deore. Jeżdżę na rowerachz Deore i wyżej od pnad 20 lat i to jest gwarancja jakości. Miałem rowery na Altus, Acera i Alivio i były to grupy trochę takie plastikowo-plastelinowe. O ile do jazdy po asfalcie Alivio obleci , to w terenie jak się ma mocną nogę i się depnie pod obciążeniem to jest słabo.

 

[intrade]

No ceny są kosmiczne niestety. Jedyny jaki znalazłem do tej pory to coś takiego

Romet Orkan 7

Co o tym sądzisz?

[Gość]

3 godziny temu, jajacek napisał:

Sirrus kompletnie nie nadaje się do jazdy poza zupełnie gładkimi drogami.

Niekoniecznie, tam spokojnie wchodzą gumy nawet sporo szersze niż 40 mm. Jasne, nie w ciężki teren, ale szutry czy leśne/polne drogi spokojnie da radę i to bez większych wyrzeczeń. Żonka tak właśnie używa Sirrusa (70% asfalt, 30% polne i leśne drogi) i nie narzeka. Wcześniej miała crossa i pod względem komfortu twierdzi, że nie był lepszy. Za to na pewno był sporo cięższy.

Co oczywiście nie znaczy, że teraz Sirrus ma sens. My za ten https://www.specialized.com/NL/en/sirrus-elite-alloy-womens-spec/p/171207?color=277458-171207 płaciliśmy 4 200 PLN z jakimiś jeszcze drobiazgami gratis od sklepu (lampki, koszyki na bidon i coś tam jeszcze). Jak za rower renomowanego producenta na Tiagrze nie była to zła cena. Teraz za 4 900 PLN dostaje się rower na napędzie Microshift, szkoda gadać...

[intrade]

Niekoniecznie, tam spokojnie wchodzą gumy nawet sporo szersze niż 40 mm. Jasne, nie w ciężki teren, ale szutry czy leśne/polne drogi spokojnie da radę i to bez większych wyrzeczeń. Żonka tak właśnie używa Sirrusa (70% asfalt, 30% polne i leśne drogi) i nie narzeka. Wcześniej miała crossa i pod względem komfortu twierdzi, że nie był lepszy. Za to na pewno był sporo cięższy.
Co oczywiście nie znaczy, że teraz Sirrus ma sens. My za ten https://www.specialized.com/NL/en/sirrus-elite-alloy-womens-spec/p/171207?color=277458-171207 płaciliśmy 4 200 PLN z jakimiś jeszcze drobiazgami gratis od sklepu (lampki, koszyki na bidon i coś tam jeszcze). Jak za rower renomowanego producenta na Tiagrze nie była to zła cena. Teraz za 4 900 PLN dostaje się rower na napędzie Microshift, szkoda gadać...

No właśnie w tym sirrus x są opony 42 fabrycznie, do tego rozmiar L jest dostępny w sklepie we Wrocławiu. Tylko martwi mnie ten napęd microshift advent bez sprzęgła chyba no i do tego 1x8 także jak dla kogoś takiego jak ja, bez doświadczenia jazdy różnymi napędami nie wiem czego się spodziewać, pozdrawiam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[jajacek]

Znaczy nie jestem na bieżąco. Do mojego Sirrusa wchodziły opony maks 35. Natomiast do mojego przełaja wchodzą maks 42. I o ile na brukach, gładkich szutrach czy w ubitym lesie bez korzeni daje radę, to już na dziurawych gruntówkach czy po korzeniach w lesie, kompletnie się nie sprawdza. 1x8 to taj jak mówię do miasta i po bułki. 1x11 mam w jednym mtb i ciut brakuje czasami po płaskim.

[Gość]

1 godzinę temu, intrade napisał:

Tylko martwi mnie ten napęd microshift advent bez sprzęgła chyba no i do tego 1x8 także jak dla kogoś takiego jak ja, bez doświadczenia jazdy różnymi napędami nie wiem czego się spodziewać, pozdrawiam.

Sprzęgło w rowerze tego typu i do Twoich zastosowań do niczego nie jest potrzebne. Marki Microshift kompletnie nie znam - nigdy nie używałem i nie znam nikogo, kto używa. Któryś z kolegów na forum (chyba Oskar?) pisał, że działa to zadziwiająco dobrze. Liczba biegów trochę mała tak czy inaczej. Żonka w Tiagrze ma 2x10 i to jest moim zdaniem optymalny setup dla tego typu roweru.

[intrade]

No właśnie szkoda, że nie ma 2x napędu… tak to już bym pewnie jechał obejrzeć. Ciężko teraz z dostępnością i nie ma jak na żywo za wiele sprawdzić.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[intrade]

Kaseta 12-42t w połączeniu z 1x8, to z jaką maks prędkością mniej więcej da się tym jechać? Bo rozumiem, że z lekkimi podjazdami nie byłoby problemu, a właśnie z szybszą jazdą? Jeśli źle zrozumiałem to proszę mnie poprawcie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[jajacek]

Zależy jaki blat z przodu. Jak 34 to na 34x12 pojedzie się na oponach 42 mm z kadencją 90, 34 km/h
Ogólnie założenie napędów 1x to dobre przełożenia pod górę, jako takie po płaskim i nic z góry i z wiatrem. Zjazd grawitacyjny.
W 2x masz zwykle blat 36 i kasetę zaczynająca się od 11, 36x11 da 40 km/h
1x8 to będa duże dziury w kadencji.

[intrade]

Jest napisane w specyfikacji zębatki - 40t
Kaseta MicroSHIFT, 8-Speed, 12-42t za bardzo tego nie ogarniam, pozdrawiam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Yarecki]

Najlżejsze przełożenie 40/42=0,952, czyli rzeczywiście raczej lekkie podjazdy, chyba że masz mocną nogę. Najtwardsze przełożenie 40/12= 3,333 przy kadencji 90 max prędkość około 40km/h.

[Oskarr]

To ja bym wolał Indianę x8 z włożonymi lżejszymi, bardziej szosowymi oponami. Mam w jednym rowerze microshift i będę bronił tego napędu jakby nie jedna rzecz. Ja kupiłem napęd microshift z napędem 9x w cenie 1800 zł. W tej cenie napęd super. Nie szedłbym w rower z napędem 1x8 na dłuższe jazdy. Obecnie 1x9 ma moja mama i czasem jej brakuje na zjazdach i trochę na podjazdach w lesie (korba 32 zęby). Mojej dziewczynie założyłem już 11x46 deore 10 biegową i to fajny napęd, na zjazdach z korby 30 i kołem 27,5 trochę brakuje, 32 blat i 11-50 - kołem 29x2,3 jest spoko, ja mam u siebie blat 34 i kasetę 10-50 (seryjnie 52) i idzie do 60 km/h na zjeździe przy kole 29x2,3. 

Prosta kierownica jest spoko na miasto, w trasę bym szedł w jakąś szosę z szerszymi oponami albo coś w stylu gravela. Taki triban RC 520 przyjmie opony 38 a nawet czytałem o 40. Ewentualnie właśnie taka indiana za okolice 4000 zł ze sztywnymi osiami, napędem 2x10 lub 2x11 i powietrznym amorem z blokadą. 

Spoko opcjami są też nowe rowery z deca z seri expl za 3500 z napędem 1x10, powietrznym amortyzatorem i spoko hamulcami. 

Mtb na dobrych gumach pod ściganie w xc potrafi być szybsze na asfalcie niż niejeden grawel. W tym tygodniu zrobiłem na mtb trening, na 50 km średnia 31,5 km/h ? na szosie by wyszło z 34, na grawelu z 32, tylko u mnie już noga trochę mocniejsza.