Skocz do zawartości

Odzież termo aktywna - wełna merino ?


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć ludzie

Ma ktoś doświadczenie z jakąś bielizną termo naprawdę dobrej jakości ??? Używam w chłodniejsze dni koszulek sportowych, przewiewnych kurtek na rower, bielizne termo mam ale za komplet dałem mniej niż 100 zł. nie jest to nic szczególnego, niby te materiały oddychają ale jak jeżdżę dłuższą chwilę to i tak nasiąkają one od potu i i tak są mokre, nie odprowadzają wilgoci tak jakbym chciał. Wiem, że nie osiągnę takiego komfortu jak w ciepły dzień, ale może istnieje jakiś dobry kompromis. Naczytałem się, że niby bielizna z wełny merino doskonale odprowadza pot na zewnątrz i nie mamy uczucia wilgoci w czasie jazdy. Tyle, że dobry komplet kosztuje 350-500 zł 

https://allegro.pl/oferta/meska-bielizna-termoaktywna-brubeck-komplet-xl-9976814237

 

nie chce wydawać tyle kasy w ciemno, więc chciałem zapytać czy macie z tym jakieś doświadczenie, lub inną tego typu odzieżą która sprawdza wam się w chłodne dni ? Czy jest coś co daje naprawdę fajny efekt komfortu w chłodniejsze dni i zimę która nadchodzi ?

Odnośnik do komentarza

Trochę to Merino IMO przereklamowane. Ale złe nie jest. Chyba zależy jaki produkt. Miałem golf z Decahlonu taki druga warstwa. Żeby by za ciepły to bym nie powiedział. Mam skarpetki Specialized. Też szału nie ma. Mój młody ma natomiast koszulkę termiczną Brubecka za ponad 2 stówy i zimą z niej nie wychodzi. Ja z kolei mam dwie inne Brubecka, Dry i Thermo i też z nich nie wychodzę. Zamierzam sobie kupić samą koszulkę Brubecka Merino, tę co ma młody. Natomiast kalesony są mi niepotrzebne na rower. Mam co prawda Thermo Brubecka ale chodzę w nich po domu. Natomiast na rower stosuję dedykowane spodnie kolarskie. Mam jedną parę lekko ocieplanych a drugą pancerną do -10 Biemme.

W kwestii odprowadzania potu. Owszem te wszystkie koszulki odprowadzają go na zewnątrz. Ale dalej to tylko po warunkiem że nie masz membrany. Jak masz to będziesz pod nią mokry. Ja w związku z tym zimą mam na sobie dwie koszulki termiczne, lekką kurtkę lekko ocieplaną typu wiosna/jesień i w miarę oddychająca wiatrówkę. A ogólnie polecam porady naszego warszawskiego kolarza w tym względzie. Czarka Zamany. Ja się z grubsza stosuję.

https://www.youtube.com/watch?v=3nX4RQbHZUs

 

Odnośnik do komentarza

Tu jest w miare fajny tekst o ciuchach na zime:

http://www.solar.blurp.org/ciuchy_zimowe.html

Mam podobne spostrzezenia - kilka cienkich warstw + wiatrówka (udało mi sie dostać nareszcie wiatrówkę z Pertexu, w Martombike, miałem podobną przez prawie 15 lat, ale "umarła ze starości':)

Mam tez softshella cieniutkiego z firmy Rab - uszyty z kilku modułów z różnej grubosci, super rzecz (kupilem w sklepie gorskim, wiec krój nierowerowy, ale w miare obcisły)

Rzeczy Brubecka tez polecam, uzywam zimą na skiturach, caly rok na rowerze i są bardzo ok (i cienkie dry, i thermo).

W Decu jest fajna koszulka thermo z dlugim rekawem, ktora ma z przodu wszyty nieprzewiewny panel - naprawdę extra rzecz, jeden z lepszych moich zakupów.

Odnośnik do komentarza

Przejrzę to co podaliście, muszę się chyba jeszcze zastanowić nad tą bielizną brubecka chociaż przemawia do mnie ta cała wełna merino. Muszę też może dobrać lżejszą kurtkę przeciwwiatrową bo ta którą mam, ma drobne wstawki bawełniane a to już wgl jest czasami końcowy magazyn potu jak zrobi się konkretny trening ? 

Generalnie nie jest łatwo z tymi ciuchami w zimę/jesień, jak się przejrzy trochę ofert to gdyby nie mieć hamulców to uzbiera się kwotę nowego napędu do roweru ? Ale chyba wersja z cienkimi warstwami i bardzo lekką przewiewną kurtką przeciwwiatrową brzmi najrozsądniej. 

 

https://www.decathlon.pl/p/kurtka-na-rower-mtb-all-mountain/_/R-p-309673?mc=8558698&gclid=Cj0KCQjwkIGKBhCxARIsAINMioKTsb52iiqR_7fEdBa2ZZPJZ7_8rdS2PZLb3FnVzT6mrVdNyXE5JOUaAp0xEALw_wcB&gclsrc=aw.ds

na pewno będę daleko od takich pomysłów, według mnie jazda w takiej kurtce niby "zimowej" na rower, to robienie z ciała termosu.

Odnośnik do komentarza

Miałem super cieniutkiego softshella ale gdzieś przepadł. Skandynawskiej firmy IcePeak. Kupiony chyba w Ski Team. Używałem na rowerze do wycieczek z postojami i na biegówkach. Dobry softshell powininen być wiatroszczelny ale oddychający.

Ten link co @serbi podałeś dobry. Mam parę rzeczy z tego co wymienił. Natomiast polemizowałbym ze stopami. Te buty np. Defroster, w tej wersji ze zdjęcia beznadziejne. Dopiero trzecia ich wersja była dobra . Jak to zwykle, wszystko jest dobre dopiero jak ma Service Pack 3 :)

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Może komuś przyda się info, kupiłem bluzkę z długim rękawkiem z tego zestawu, dół dokupię za jakiś czas, faktycznie jakość względem taniej bielizny termo bez porównania, pot jest odczuwalnie lepiej wywalany na zewnątrz, jest bardziej "suche" odczucie podczas jazdy a i samo to jak bluzka leży i jak się układa też bez porównania, ciepłota jest także o wiele lepiej zachowywana, no ale nie ma co porównywać bluzki za 200/300 zł z takimi za kilkadziesiąt. Zobaczymy jak będzie jak w zimę wleci grubsza kurtka lub więcej warstw koszulek.

Odnośnik do komentarza

Wczoraj w górach ubrałem moją wiatrówke z Martombike, z pertexu (301 Widy)... ale to chyba jakiś niby-pertex, bo kurtka ma wlasciwosci ceraty... po zjedzie wieczorem, czyli raczej zimno i wiatr do tego, mialem ją całą mokrą w środku, a na zewnątrz sucho...

Generalnie chyba odradzam. 

Zresztą mam zamiar napisać do Martombike, co to za buble sprzedają jako superoddychające wiatrówki. Trcohe sie wkurzylem, bo dalem prawie 2 stówy za cos, co kompletnie nie spełnia swoich zadań.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...