Stiopa Opublikowano 3 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2021 Po lekturze komentarzy i porównywaniu specyfikacji mam wrażenie, że w przedziale 4500-5000 X9 nie ma większej konkurencji. Są jakieś alternatywy, zakładając jazdę rekreacyjną i turystyczną - i może w przyszłości jakieś XC? Poza hamulcami nie widzę tam jakichś oczywistych słabych punktów. Jest coś jeszcze, na co warto zwrócić uwagę? Koła? Osie? Support? Wiem, że moment na zakup sprzętu jest kiepski, ale możemy w ogóle liczyć na jakieś sensowne promocje na tej jesieni? Odnośnik do komentarza
Piwpaw Opublikowano 3 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2021 W starej cenie, czyli 4 tys. rzeczywiście był poza konkurencją. W cenie ok. 5 tys. jednak wolałbym np. Meridę Big Nine 500 Lite z 2021 r. Nie liczyłbym na żadne większe obniżki jesienią w tym roku. Może dopiero przyszły rok będzie lepszy. Odnośnik do komentarza
Stiopa Opublikowano 3 Maja 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2021 Tej Meridzie też się przyglądam. Rama lepsza o tyle, że pewnie zachęciłaby mnie żeby szybciej zabrać się za bardziej sportową jazdę. Osprzęt dwie grupy niżej - ale przy moim obecnym poziomie różnicy między podstawowym Deore a XT i tak zbytnio nie odczuję. Tyle, że jeżeli będę chciał za jakiś czas robić upgrade, to chyba mi będzie wymienić samą ramę w Indianie, niż osprzęt w Meridzie? Odnośnik do komentarza
Piwpaw Opublikowano 3 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2021 Myślę, że przy normalnej jeździe (poza ściganiem) różnicy między Deore a XT się nie odczuje, ale różnicę 1 kg na korzyść Meridy już tak. Odnośnik do komentarza
Oskarr Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 W meridzie na start trzeba doliczyć 500 zł na wymianę hamulców na coś, co będzie hamowało. MT-200 przy rowerze za 5k to nieporozumienie. Indiana ma dość toporne ramy. Osprzęt fajny, ale rama będzie tam ważyła z 2000-2500 gram. Inna kwestia, że ciężar ramy nie jest tak odczuwalny, jak ciężar w kołach czy oponach. Idę o zakład, że Merida podaje wagę dla rozmiaru 15 albo 17", waga też jest podawana bez pedałów. W takiej samej wielkości ramy, z pedałami różnica w wadze będzie już w granicach 200-300 gram na korzyść Meridy. Merida wygrywa też oponami i na nich zbiła masę. Dała zwijane Maximy - fajne opony, po 200 gram lżejsze niż ciężkie, drutowe Schwalbe w Indianie. Te opony Schwalbe naprawdę zaskakująco dobrze kleją na suchym, fatalnie w zimę na śniegu i lodzie. Zmieniając opony w X9 zejdziemy z masą poniżej masy w Meridzie. Ja jednak bym przycebulił i kupił X10 w karbonie: https://www.mediaexpert.pl/rowery/rowery-mtb/rower-indiana-storm-x10-m19 Zaoszczędzone pieniądze włożyłbym w lepsze opony zwijane i wymienił hamulce na coś lepszego. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się