Skocz do zawartości

Rdza na łańcuchu


Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy i Koleżanki ?

Mój rumak stał jakieś 2 tygodnie na balkonie i ku mojemu zaskoczeniu na łańcuchu pojawiła się rdza. Nie jest jej dużo, ale dziwi nieco lokalizacja - prawie wyłącznie na fragmencie, który w czasie postoju na balkonie znajdował się na górze. Ostatnia jazda przed tą 2-tygodniową przerwą odbywała się również w warunkach dużej wilgotności (mgła i momentami bardzo delikatna mżawka). Rower MTB, ale nie jeździłem w błocie, napęd nie był "uwalony" brudem.

Pomijając moje zaskoczenie co do lokalizacji rdzy oraz faktu, że w ogóle się pojawiła w praktycznie nowym rowerze (kupiony w lipcu) i po 2 tygodniach nieużywania zastanawiam się i proszę o poradę. Wyczytałem gdzieś, że przy niewielkiej ilości rdzy można byłoby jeździć dalej i łańcuch sam by się oczyścił - rdza wykruszyłaby się. Sęk w tym, że ze względu na porę roku przez najbliższe kilka miesięcy nie będę już jeździł i chcę wstawić rower do piwnicy. Nie wiem tylko czy porządnie wyczyścić i nasmarować istniejący napęd na zimę i wstawić rower do piwnicy. Obawiam się, że 100% rdzy pewnie nie usunę (czym usunąć rdzę??) i na wiosnę łańcuch będzie mega zardzewiały=do wymiany. Czy może nie czekać co się wydarzy na wiosnę, tylko zdjąć i wyrzucić obecny łańcuch, zakupić/założyć nowy i ten nasmarować na zimę.

Odnośnik do komentarza

Może trza nowy rower kupić? - czym ty sie martwisz - w Holandii jeżdżą na trupach, skrzypią, rdza się sypie i dają rade tak 1-2 sezony a Ty zamartwiasz sie odrobina rdzy na nowym łańcuchu... naoliw go przetrzyj i tyle ...
Ja swój rower od 5 lat trzymam na balkonie przykryty motocyklowym pokrowcem, łańcuch zmieniam co 15 tysi km i jakoś to działa - to ma być rower rekreacyjny z zacięciem sportowym a nie sportowa maszyna do bicia rekordów gdzie każdy szczegół w tym czystość napędu jest istotny - wtedy każda dbałość ma sens.
żeby nie było - przy rowerze mam full zawieszenie powietrzne na obu kołach i do niego trza się przykładać - ale łańcuch? ...

Odnośnik do komentarza

Łańcuch potrafi lekko zardzewieć już po jednej nocy nawet gdy rower nie jest trzymany na balkonie. Miałem już takie przypadki. Zdarza się to wtedy gdy jechałeś np. w deszczu i zostawisz taki mokry rower w słabo wentylowanym pomieszczeniu. Ja w takim przypadku czyszczę najpierw łańcuch a potem nakładam nowy olejek i tyle, nic się złego nie dzieje.

Tak, że wg mnie powinieneś teraz wyczyścić łańcuch. Raczej nie stosował bym odrdzewiaczy, benzyny też nie, co najwyżej jakiś odtłuszczacz, Potem naoliwić i tyle.  Jak będziesz trzymał  rower w piwnicy w suchym środowisku, to łańcuch bardziej nie zardzewieje. W ostateczności możesz po prostu założyć na wiosnę nowy łańcuch, ale nie spodziewam się, żeby była taka konieczność.

Odnośnik do komentarza

No a ja ci odpisałem że nie ma czego się obawiać - problem z rdza na łańcuchu TO NIE PROBLEM - po prostu za bardzo się martwisz i tyle, szczerze to nie spotkałem sie z tym aby ktokolwiek unosił go do rangi awarii czy katastrofy - zazwyczaj pada STWIERDZENIE "łańcuch mi zardzewiał, trzeba go naoliwić" i tyle - poruszanie tego tematu jako PROBLEMU uważam z punktu widzenia trwale brudnego i ciągle na chodzie roweru za "problemiczek" nie wart pisania o tym ...
Po prostu zaopiekuj się nim i nie oznajmiaj światu że rdza zżera CI nowe żelastwo - ja mam akurat nieporządek w piwnicy ale nie każdy musi o tym wiedzieć ...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...