Skocz do zawartości

Damski rekreacyjny MTB około 5000


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 

 

Szukam damskiego roweru MBT do rekreacyjnej jazdy - wzrost 164 cm, waga 65 kg. 

Zależy mi na tym, aby był bardzo dobry amortyzator, nawet kosztem pozostałego osprzętu (osprzęt Shimano,  nie chcę SRAM). Dodatkowo, zastanawiałem się nad ramą karbonową. 

Wielu producentów nie robi damskich wersji. Męskie też są ok, ale póki co szukam w damskich wersjach. 

 

Budżet wskazałem 5000, ale w przypadku karbonu może to być mało, więc budżet mogę spokojnie zwiększyć. 

Co moglibyście polecić?

 

Pozdrawiam, 

Robert

 

 

 

Odnośnik do komentarza
11 minut temu, MARIUSZZZ napisał:

Wśród tych co robią damskie rowery, większość ogranicza się do zmiany malowania na bardziej "kobiece" i obniżenia górnej rury. Także nie wiem czy jest sens ograniczania się do "damskich " rowerów. 

Oprócz tego są jeszcze mniejsze rozmiary niż męskich odpowiedników.

Do jazdy rekreacyjnej to ja zostałbym w aluminium. Może i cięższe ale w kwocie 5000PLN niewiele cięższe niż karbon za 6000PLN. Kolejna sprawa rowery w tym budżecie MTB nie mają raczej geometrii rekreacyjnej tylko agresywną.

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, robertino1234 napisał:

Karbon raczej interesował mnie tylko w zakresie lepszej "amortyzacji". Waga akurat nie ma znaczenia czy to będzie 11,5 czy 13 kg, bo ścigać się nie zamierzamy. Chodzi tylko o wygodę. 

W tym wypadku dostaniesz lepszą amortyzację ramy kosztem wygodnej pozycji. Można pozycję poprawić ale to się mija z celem. A pamiętaj, że karbon bywa mniej wytrzymały w przypadku uderzenia, do którego nie został stworzony, np. z boku (wywrotka).

Odnośnik do komentarza

Analizowaliśmy kiedyś z koleżanką wersje damskie i męskie w zakresie geometrii. Niczym się nie różnią. Tak jak Mariusz napisał najwyżej obniżona górna rura, węższa kierownica, szersze siodełko i damskie kolorki.

5k to nie jest budżet na karbon. Zwykle zaczyna się od 7k a zwykle bliżej 10k. Przykładowo między XC 500 z Decathlonu a XC 900 zyskujesz karbon i 500 gram lżejszą ramę. Reszta jest taka sama. Nie wiem co autor ma na myśli przez rekreacyjne zastosowanie. Najlepsze w sensie wygody amortyzatory XC z którymi się spotkałem to Fox Float CTD Evolution, który posiadam i RockShox Reba RL. Są lepsze amory niż te ale kosztują one zwykle od 4k wzwyż więc zakładam że jest to maksymalny poziom. Jak rekreacja to można sobie odpuścić sztywne osie, piasty Boost, kompatybiloność z kołami 27,5 i takie tam.

Najlepszy rower do XC do 5k to XC 500 z Decatlonu. Ma Rebę RL i SRAM GX Eagle 1x12. Chyba nic innego na Rebie do 5k nie ma. Scott ma jakieś tańsze modele z Foxem za ok. 7k jeśli dobrze pamiętam. Merida chyba też. Może można jeszcze kupić Specialized Chisel Expert 2x z zeszłego roku. Miał Rebę i SLX 2x i najlżejszą ramę aluminiową na świecie. Zajebisty rower, który ma tu kilka użytkowników na forum. W kwestii komfortu bardzo chwalony był  też Trek Procaliber ale chyba nie miał Reby.

Odnośnik do komentarza

Rekreacyjne zastosowanie to jednodniowe wyjazdy (60-100km) po lasach i okolicy. Żadne wyścigi, maratony, itp. 

 

Właśnie myślałem o amortyzatorze typu Reba. Tylko chciałbym coś na Shimano. 

Przejrzałem Scotta i wszystko z dobrym amortyzatorem jest na SRAMie.

Decatlon odpada, bo nie ma nic z wyższej półki na Shimano. 

Merida niestety nie pasuje geometria. Była mierzona i było niewygodnie.


A czy w przypadku Specialized Chisel Expert 2x tegoroczne rowery mają taką samą ramę? Bo właśnie takiej konfiguracji szukam, tylko chciałbym gdzieś się do tego roweru przymierzyć, a stacjonarnie z zeszłorocznej kolekcji będzie ciężko. 

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...