vickier Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2019 Potrzebuję "skonstruować" córce jakiś rower. Znalazłem coś takiego, biorąc pod uwagę że pewnie kupa klamotów jest do wymiany, będę próbował sie targować. Jest sens to brać? https://www.olx.pl/oferta/rower-scott-rozm-s-kola-24-cale-CID767-IDzhb6B.html Odnośnik do komentarza
pepe Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Nie ma sensu moim zdaniem, Mocno zaniedbany. Koszt serwisu wyniesie co najmniej kilkaset złotych a i tak nie będzie za dobrze wyglądał (nie wymienisz przecież wszystkich elementów). Jeżeli ma być używany, to spróbowałbym znaleźć coś w lepszym stanie. Np. https://www.olx.pl/oferta/rower-specialized-24-cale-CID767-IDztPIi.html#30efc42662, albo https://www.olx.pl/oferta/kross-level-replica-24-cale-CID767-IDzu4Za.html#30efc42662 . Też nie wiadomo w jakim są stanie, ale przynajmniej na pierwszy rzut oka nie wyglądają jak znalezione na śmietniku (czyli tak jak ten Scott który podlinkowałeś). Można też znaleźć takie egzemplarze : https://www.olx.pl/oferta/rower-kross-24-cale-CID767-IDzuHbw.html#36dd4300e5 Ten ostatni jest ja trochę gorszym osprzęcie i nie udaje roweru mtb, więc może się nie spodobać. Ale takich bym szukał, wyglądających jak nowe. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Kupowanie rowerów z amortyzatorem i dużą ilością biegów małemu dziecku jest błędem. Lepiej kupić jak najlżejszy rower ze sztywnym widelcem i ze 3 biegi na krzyż. To w pełni wystarczy. Roweru ze zdjęcia nigdy bym nie kupił. Poszukaj używanych Woom, Puky, Frogg, Early Rider czy Isla Bikes. Odnośnik do komentarza
vickier Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2019 1 godzinę temu, jajacek napisał: Kupowanie rowerów z amortyzatorem i dużą ilością biegów małemu dziecku jest błędem. Lepiej kupić jak najlżejszy rower ze sztywnym widelcem i ze 3 biegi na krzyż. To w pełni wystarczy. Roweru ze zdjęcia nigdy bym nie kupił. Poszukaj używanych Woom, Puky, Frogg, Early Rider czy Isla Bikes. Z biegami się absolutnie zgadzam, tak czy siak jak coś kupię, będę przerabiał na jedorzędowy przód. A amortyzator... dlaczego jest błędem? Odnośnik do komentarza
vickier Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2019 2 godziny temu, pepe napisał: Nie ma sensu moim zdaniem, Mocno zaniedbany. Koszt serwisu wyniesie co najmniej kilkaset złotych a i tak nie będzie za dobrze wyglądał (nie wymienisz przecież wszystkich elementów). Jeżeli ma być używany, to spróbowałbym znaleźć coś w lepszym stanie. Np. https://www.olx.pl/oferta/rower-specialized-24-cale-CID767-IDztPIi.html#30efc42662, albo https://www.olx.pl/oferta/kross-level-replica-24-cale-CID767-IDzu4Za.html#30efc42662 . Też nie wiadomo w jakim są stanie, ale przynajmniej na pierwszy rzut oka nie wyglądają jak znalezione na śmietniku (czyli tak jak ten Scott który podlinkowałeś). Można też znaleźć takie egzemplarze : https://www.olx.pl/oferta/rower-kross-24-cale-CID767-IDzuHbw.html#36dd4300e5 Ten ostatni jest ja trochę gorszym osprzęcie i nie udaje roweru mtb, więc może się nie spodobać. Ale takich bym szukał, wyglądających jak nowe. Mam jeszcze coś takiego na oku https://www.olx.pl/oferta/rower-merida-dakar-624-CID767-IDziCU3.html Co do wymiany, niestety wymyśliłem to sobie tak, ze i tak czeka mnie wymiana wielu części. Napewno tylną przerzutke chciałbym wymienić na jakieś alivio, bo w większości zamotowane sa jakies tourneye, wymiana nieszczęsnych gripshiftów, zamiana korby na jednorzędową (ewentualnie dwu) Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2019 A po co dziecku amortyzator? Zaczyna się uginać od ok. 50-60kg. Jakoś nie sądzę żeby 8-latka tyle ważyła. Miałeś rower jako dziecko? Mój był bez amortyzatora. Mojego syna też. Amortyzator jest potrzebny jak się ścigasz lub jeździsz agresywnie w terenie. Ten z linka to kolejny model sprzed potopu. Odnośnik do komentarza
vickier Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Wiesz co, sprawdzałem te amortyzatory w dziecięcych rowerach i mają ugięcie już przy małej sile. oczywiście że mialem rower bez amora, ale umówmy się, nie miałem wyboru, takie były czasy Odnośnik do komentarza
pepe Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Odnośnie amortyzatora, to rozumiem, że jak wszystkie dzieciaki na osiedlu mają z amortyzatorem, to nie wypada mieć bez. W każdym razie nie będzie przeszkadzał. Na Twoim miejscu zastanowił bym się jednak nad kupnem nowego rowerka. Ta Merdia z linka jest lepsza od tego zardzewiałego Scotta, ale to wciąż jest stary mocno używany rower, widać to nawet na tym małym zdjęciu. Za jakieś 950 zł możesz kupić nowy rower, np. https://www.dobrerowery.pl/kross-lea-replica-24-bialo-rozowy?from=listing Nie dosyć że wybór znacznie większy, to jeszcze masz gwarancję i co chyba najważniejsze, dzieciak dostaje nowy ładny rower a nie jakiegoś starego rumpla. Żeby się opłacało kupić coś używanego, to musi być naprawdę prawie nówka i to za cenę max 60-70 proc nowego. Ktoś kupił dziecku, dzieciak pojeździł kilka razy, wyrósł. Inaczej taka zabawa nie ma sensu. Jeszcze odnośnie wymiany gripshiftów, przerzutek, itp. : jeżeli ma to być zwykła jazda w okolicach domu, jak to zwykle w przypadku dzieci, to takie wymiany są zupełnie niepotrzebne. Odnośnik do komentarza
vickier Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Nienawidzę gripshisztów, i w tej nienawiści również wychowuję dziecko ? Jazda pod blokiem oczywiście, ale również leśne ścieżki górki. Obozy rowerowe. Narazie nie chcę ładować dużych pieniędzy w rower bo to taka przejściówka na 2 max. 3 lata. No i jeszcze dziewczyna... czarny nie, zielony nie, pstrokaty nie ? Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2019 Mój młody się ścigał w mtb na rowerze bez amora i jakoś mu to w niczym nie przeszkadzało. Na zdjęciu nr 224 Odnośnik do komentarza
thalcave Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Amortyzator w rowerze daje wygodę - jasne, ale rower, który jako nowy kosztuje 1300PLN nie może mieć dobrego amortyzatora, a używany, nie serwisowany amor to będą totalne zwłoki. Dodatkowo amortyzator dodaje wagi a ta jest ważna żeby np. unosić przednie koło przy wjeżdżaniu na chodniki. Odnośnik do komentarza
rowerowy365 Opublikowano 21 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2019 Nie odrzucaj Gripshiftów. Komuś kto ma mniej siły łatwiej przełączać taką manetką niż cynglową. Chyba, że jest to osprzęt co najmniej średniej klasy. Przy podstawowym, za pieniądze jakie chcesz przeznaczyć może być jej zwyczajnie niewygodnie. Tym bardziej, że jeśli chcesz kupić nowy za jakiś czas, to nie warto ładować dużych pieniędzy w używany rower. Jestem również zdania, że amortyzator jest niepotrzebny ponieważ 8-mio latka będzie bardziej niż dorośli odczuwała zwiększoną przez niego masę roweru. Im lżejszy tym lepiej. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się