Wymiana amortyzatora na sztywny widelec

[marcinb]

Cześć wszystkim!

Przyszła pora, aby w swoim Unibike Viper 2015 (http://www.unibike.pl/unibike2015/vipergts.php) wymienić widelec. Obecnie mam wsadzony fabryczny amortyzator SR Suntour NVX, ale ponieważ w 90% jeżdżę po asfalcie, a w 5% po ubitych duktach leśnych, uznałem, że lepszym wyborem będzie sztywny widelec. Sporo czytałem, m.in. na blogu Łukasza oraz Moniki, odnośnie wymiany, mniej więcej wiem na co zwracać uwagę, ale jednak nie jestem biegły w tych sprawach. Znam swoje założenia - skłaniam się ku stalowemu widelcowi (kwestia pochłaniania drgań, mniej ważna jest cena, choć też istotna), chciałbym, żeby był pod v-brake oraz żeby nie zmieniał za bardzo charakteru roweru (w sensie geometrii, pochylenia, itd.).

Tutaj pojawiają się dwa pytania / prośby:

1) Czy w związku z tym, że mam komplet sterowy ahead 1 - 1/8 to muszę w związku z tym szukać widelca dopasowanego, czyli  z taką rurą sterową, czy może mogę wymienić zarówno stery jak i widelec na rozmiar 1 cal? I czy ma to znaczenie dla jazdy/sterowności/etc?

2) Czy możecie mi doradzić jakiś sztywny widelec, zwłaszcza w kwestii jak najmniejszej różnicy w długości? Mam szczerze mówiąc problem ze znalezieniem czegoś stalowego, na 1-1/8 pod pivoty i koła 28 cali. Nie ma tego zbyt wiele... Udało mi się znaleźć:

https://velo.pl/czesci/widelce/widelce-sztywne/accent/widelec-treking-700c

https://detal.unibike.pl/produkt/8195/widel-28118x220x130czarnypiwstal

Czytałem, że zapewne aluminiowy widelce Force po 28' trekking będzie najlepszy, gdyż najmniej zmienia geometrię, aczkolwiek trochę obawiam się tej różnicy w braku pochłaniania drgań (jak rozumiem będzie to ciut mniej komfortowe niż przy stali). Chyba, że waszym zdaniem nie da się tej różnicy odczuć na kilkunastu/kilkudziesięciu km jazdy. Znalazłem wówczas Force coś takiego: http://www.force-components.pl/index.php?p4844,kod-146181-force-treking-28-widelec-1-1-8-ahead-alu-czarny-mat. Ewentualnie Mosso M5: http://mossopolska.pl/mosso-m5/. Zauważyłem, że znacznie łatwiej wybrać coś z aluminiowych niż stalowych. Stąd jeszcze większy ból głowy... ?

Będę wdzięczny za wszelkie informacje/porady/wskazówki oraz podpowiedź co lepiej wybrać, co się powinno lepiej sprawdzić, itd.!

 

 

[pepe]

Ja mam aluminiowy, tutaj masz taniej tego Force : https://sklep.szobakbike.pl/widelce-sztywne/623-549-widelec-trekkingowy-przelajowy-force-aluminiowy.html#/160-kolor-czarny_polysk

Z tym, że ja mam matowy, a ten z linka jest połysk, w sumie może i ładniejszy ? Tak się prezentuje mój rower z tym widelcem: 

 

Wybrałem widelec aluminiowy z nieoczekiwanego pewnie dla Ciebie powodu, mianowicie, te stalowe są sporo cieńsze i dość dziwnie wyglądają z aluminiową ramą. Czy stalowy lepiej tłumiłby drgania ? Nie wiem, bo nie mam porównania. Jeżdżę tym rowerem do pracy i na wyprawy. Na początku było trochę sztywno, ale teraz już mi to nie przeszkadza. Na asfalcie i ubitych drogach sprawdza się bardzo dobrze. Jak się trafią wyboje, też nie ma tragedii. Dużo dają rogi, inny chwyt lepiej odciążą nadgarstki. Jak masz opony 1,6, to już zupełnie bym się nie przejmował różnicami w tłumieniu drgań pomiędzy widelcem stalowym a aluminiowym. Do pracy jeżdżę na oponach 32 mm (zdaje się 1,35 cala) i jest zupełnie wygodnie. A już na pewno jest lepiej niż na fabrycznym amortyzatorze RST z elastomerem, który zapadał się w różnych przypadkowych momentach.

Edit : Zmierz dla pewności długość widelca od osi piasty do dolnej miski sterowej przy ugiętym amortyzatorze. Spotkałem się z przypadkiem (rower trekkingowy), że było sporo więcej niż 440 (zdaje się że 480) i wtedy ten Force mógłby być trochę za krótki. Ale jak masz nie więcej niż 460, to powinno być ok.

[rowerowy365]

Grunt żeby dobrać ciśnienie w oponach. Nie za dużo, nie za mało. I najlepiej metodą prób i błędów. Fakt, że stalowe widelce nie zawsze pasują do roweru. kwestia gustu.

@pepe widzę, że mamy tak samo zamontowane rogi ? Masz na nich gąbkę? Fabryczna czy dokupiona? Zastanawiam się czy u siebie nie założyć ale ciągle zapominam kupić. Jeśli starczy przewodu to baterię od lampki dobrze jest wsadzić pod siodło. Nie rzuca się tak w oczy potencjalnemu złodziejowi (w każdym razie mam taką nadzieję). U mnie jest w małej podsiodłówce więc wcale jej nie widać. 

[pepe]

Na tych rogach, to nie jest gąbka. To są chwyty gumowe. Dostałem je za darmo od któregoś sklepu w ramach rekompensaty za opóźnioną przesyłkę. Chyba właśnie wtedy jak kupowałem ten widelec w Szobak Bike ☺️ . Nie wiedziałem co z nimi zrobić początkowo, a że jeżdżę zimą, to się akurat przydały jako izolacja od zimnego aluminium. Tę lampkę wożę tylko na wyprawy na wypadek gdybym musiał np. awaryjnie wyjechać z lasu w środku nocy. A w lesie nie ma sensu jej chować. Zające nie kradną ☺️ . Zresztą teraz mam już torbę pod ramą, ta bateria akurat tam fajnie się mieści.

[Mociumpel]

Proste stalowe najtańsze wielce nie służą do amortyzowania tylko do trzymania koła. Widelec zdolny do sensownej pracy jako zawieszenie giętkie Musi być na końcu dość cienki i odwiniety  kierunku jazdy plus wykonany z odpowiedniej stali. Zwykle sztywne widełce są... sztywne i nic poza tym. Szczerze powiedziawszy nie widziałem w zwykłej sprzedaży dobrych amortyzujacych widelcow a tylko robione pod zamówienie. 

[marcinb]

Dzięki Panowie za podpowiedzi! @pepe wielkie dzięki za wyczerpujący wpis. Zaryzykuję chyba z aluminiową wersją widelca. Piszę zaryzykuję, bo aluminium uważane jest za najtwardsze tworzywo do produkcji widelców. Ale utrata 2,6 kg na rzec 800-900 gr to coś pięknego... Do niedawna jeździłem na sztywnym stalowym góralu i było ok, więc liczę, że przy takiej zmianie nie będzie drastycznego spadku komfortu.

Jeśli mogę to pytanie z innej beczki - coś czuję w kościach, że mój suport niebawem wyzionie ducha. Zastanawiam się czy zostawać przy kwadracie, czy wziąć suport oraz korbę np. Alivio w Octalinku? Czy będzie faktycznie widoczna (czuciowa?) różnica między jednym i drugim? Macie Panowie jakieś doświadczenia w tym zakresie?

[rowerowy365]

Przeszedłem z kwadratu na sztywną oś i w jeździe turystycznej  nie widzę różnicy. Tym bardziej nie będzie czuć przy przejściu na Octalink. Kasę lepiej przeznaczyć na coś innego.

[pepe]

Zmiana na Octalink nie bardzo ma sens. Jeżeli już to na HT II, tak jak to zrobił Rowerowy, z tym że cena już wyższa. W crossie mam kwadrat a w mtb HT II. Różnice jak dla mnie są niewielkie. Może też dlatego że jeżdżę z dość wysoką kadencją. Przy bardziej siłowej jeździe większa sztywność HT II będzie zapewne bardziej odczuwalna.