[24" dla chłopca] Pytanie o geo i nie tylko.

[MARIUSZZZ]

Witam.

 

Przymierzam się do kupna roweru dla siostrzeńca. Szukałem czegoś lekkiego i trafiłam na 3 wg mnie ciekawe oferty:

Serious Superlite (9,5 kg) https://www.bikester.pl/serious-superlite-rower-dziecicy-24-czerwony-870254.html

ORBEA MX Dirt (11 kg) https://www.bikester.pl/orbea-mx-dirt-rower-dziecicy-24-niebieski-856525.html

Soperior Racer RX (10,5 kg) https://superiorbikes.eu/pl/2018/junior-kids/racer-rx-24/gloss-petrol-blue-black-neon-red

 

Geometria:

Serious:

 

ORBEA:
https://zapodaj.net/b7a99c456e92d.png.html

Superior:

https://zapodaj.net/0b18de366ed64.png.html

Na moje oko Orbea wydaje się być rowerem najwyższym. Chociaż ma wyraźnie krótszy rozstaw osi niż pozostałe. Superior wydaje się najdłuższy. Serious - to coś pomiędzy; rozstaw osi podobny do Superiora, ale znacznie bardziej wyprostowana sylwetka. Czy wg Was moje wnioski są prawidłowe? Niestety mieszkam w małym mieście i nie ma jak się przymierzyć do tych rowerów. Nawet w Olsztynie wybór jest pomiędzy Krossami i Rometami (jeszcze Spece i GT, ale to już nie ten budżet). Chłopak bardzo lubi jeździć na rowerze, więc nie sądzę żeby początkowa niewygoda, go od tego odwiodła.

Porównując dalej...

Najlepszym wyborem wydaje się Serious. Na jego korzyść świadczą: waga, przerzutka z manetką RapidFire. Zastanawia mnie tylko kaseta HG-41. Na stronie sklepu (na stronie producenta też) jest napisane, że jest 7 biegów, ale HG-41 11-32T to kaseta 8 rzędowa. Minus dość wąskie opony - 1,5"

Na drugim miejscu plasuje się Superior. Ładny kolor, korba 28 i najszersze opony 2,0". Na minus manetka RevoShift.

Chyba najsłabszą opcją jest Orbea. Plusy: 3 dostępne kolory: czerwony, czarny i niebieski (dwa ostatnie wyglądają bardzo fajnie); opony 1,95". Minusy: nie wiem czy nie za wysoki; korba 36T i najwęższy zakres biegów.

 

Oczywiście będę musiał jeszcze wszystko pomierzyć w stosunku do starego roweru i roweru siostrzenicy (na 24 calowych kołach) - da mi to może jakiś jaśniejszy obraz.

A co Wy myślicie o tych rowerach?

 

 

[thalcave]

9 godzin temu, MARIUSZZZ napisał:

Chyba najsłabszą opcją jest Orbea. Plusy: 3 dostępne kolory: czerwony, czarny i niebieski (dwa ostatnie wyglądają bardzo fajnie); opony 1,95". Minusy: nie wiem czy nie za wysoki; korba 36T i najwęższy zakres biegów.

O ile dobrze widzę po zdjęciach tylko do Orbei zamontujesz hamulce tarczowe co może być bardzo fajnym upgrade'em jeśli Twój siostrzeniec faktycznie sporo jeździ rowerem.

[MARIUSZZZ]

Faktycznie. Nie zwróciłem na to uwagi. Jednakże jeśli ma to być plus, to bardzo nie wielki, gdyż raczej upgrade'ów nie będzie.

[MARIUSZZZ]

Wychodzi na to, że Orbea odpada z rywalizacji. Przekrok tego roweru wg producenta to 660 mm, a chłopak ma 580 mm.

[jajacek]

Ile lat ma dziecko i ile wzrostu?

[MARIUSZZZ]

8 lat, 139 cm wzrostu, przekrok: 58cm.

W tym roku będzie miał Pierwszą Komunię. Stąd pomysł na rower. Z resztą jego siostra w zeszłym roku miała taką samą sytuację. Jeździł już na rowerze z 24-calowymi kołami (siostry, kolegów) i twierdzi, że nie ma problemu. Poza tym jest dużo bardziej zapalonym rowerzystą niż siostra. Dlatego skoro wciąganie roweru pod górki z przełożeniem 38x13 (obecny rower na 20 calowych kołach) go nie odwiodło od pedałowania, to myślę, że da radę z 24-calówką.

Porównywałem wymiary powyższych trzech rowerów z jego obecnym rowerem i rowerem siostry (Romet Basia - miejski). Wymiary Seriousa i Superiora są mniej więcej takie jak tego Rometa, tylko tyle, że mają górną rurę. Jedynie ta Orbea odstaje wyraźnie wysokością od nich. Trochę szkoda, bo wygląd ma najlepszy.

Nie pokazywałem chłopakowi jeszcze tych rowerów.

[MARIUSZZZ]

Wybór padł na Serious Superlite. W piątek dotarła do mnie paczka. Dziś go poskładałem.

Rower robi dobre wrażenie. Całkiem fajne malowanie. Rozmiarowo akurat - Orbea byłaby za wysoka. Oczywiście są i małe mankamenty. Dotyczą linek. Są one "opancerzone" jedynie od manetek do pierwszej przelotki i od ostatniej przelotki do przerzutki/hamulca tylnego. Przypadku linki tylnego hamulca to nie problem, bo biegnie górną rurą. Linka przerzutki na trasie dolna rura - tylny trójkąt jest goła. Do tego dolna rura jest na tyle dziwnie zrobiona, że im bliżej miski suportu tym linka jest bardziej oddalona od dolnej rury. Poza tym pierwsza przelotka jest po prawej stronie dolnej rury. Przez to linka przerzutki idzie od manetki prawą stroną ramy, a nie zwyczajowo lewą stroną i mocno opiera się główkę ramy.

Oczywiście trzeba wszystko poustawiać. Z tylnym hamulcem nie ma problemu. Przedni udało się jakoś ustawić - może nie będzie obcierał. Problem mam z ustawieniem przerzutki. Próbowałem kręcić śrubami H/L i baryłkową. Nie widzę za bardzo efektu. Przerzutka Altus z 8 rzędową kasetą. Problem mam ze skrajnymi biegami i ogólnie z "przesunięciem" biegów o 1. Biegu 8 nie ma, tzn. na najmniejszą zębatkę łańcuch wchodzi na 7-ce. Na 7-mą zębatkę na 6-ce itd. W przypadku najniższego biegu (1) albo (w zależności od ustawienia) łańcuch nie chce wskoczyć na największą zębatkę (bądź ciągle wskakuje i spada) albo udaje mi się ustawić tak by wskakiwał, ale za to zmieniając bieg na 2 łańcuch spada na 3-cią zębatkę.

Może powinienem bardziej naciągnąć linkę. Generalnie linia łańcucha jest ustawiona bardziej na twardsze przełożenia. Na największej zębatce z tyłu przekos jest spory.

Jakieś rady jak poradzić sobie z tą przerzutką?

[MARIUSZZZ]

Zapomniałem dopisać, że rower faktycznie waży 9,5 kg.

[jajacek]

Świetna waga

[pepe]

1 godzinę temu, MARIUSZZZ napisał:

Jakieś rady jak poradzić sobie z tą przerzutką?

Ja bym spróbował mocniej naciągnąć linkę. Czyli odkręcić śrubkę mocującą linkę, odrobinę podciągnąć i przykręcić ponownie. Wszystko to na najmniejszej zębatce, tak żeby linka była max luźna.